|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Uszkodzona poduszka silnika
Kobi84 - Wto Lip 08, 2008 15:56 Temat postu: [R620] Uszkodzona poduszka silnika Witam wszystkich. Czy ktoś potrafi podpowiedzieć w jaki sposów sprawdzić poduszki silnika by poznać która jest padnięta? Na oko wszystkie są OK. Brak widocznych popękań. Domyślam się że to poduszka bo silnik bardzo trzęsie przy zapalaniu, gaszeniu i gdy pracuje. Drgania czuć wyraźnie na kierownicy i często na całym aucie. Czy coś z tym wspólnego może mieć zniszczony łącznik elastyczny między kolektorem wydechowym a katalizatorem (siatki już prawie nie ma)? Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
AndrewS - Wto Lip 08, 2008 16:13
spróbuj szarpac silnik rekami i obserwowac, oczywiscie we dwóch by bylo znacznie prosciej
ewentualnie kanal i poogladac sobie od dolu na uruchamianym silniku, lub pracujacym
Kobi84 - Wto Lip 08, 2008 16:17
Już to robiłem u mechanika. Popatrzył popatrzył i powiedział że nic nie widzi. Jakoś w to nie wierze. Silnikiem rzuca a sam silnik pracuje OK.
A może ktoś się orientuje jaki jest koszt tych poduszek i gdzie je moge dostać? Podejżewam że na 90% jest uszkodzona ta od strony przegrody przy układzie kierowniczym. To by chyba wyjaśniało drgania kierownicy.
NEOSSS - Wto Lip 08, 2008 16:29
Kobi84, Zazwyczaj wyrabia sie poduszka przednia i tylna silnika, sa one prostopadle ulozone...
Kobi84 - Wto Lip 08, 2008 16:38
No właśnie jeszcze taka ciekawostka. Kilka miesięcy temu miałem problem z dziwnym zgrzytem przy ruszaniu. Gdy normalnie puszczałem sprzęgło to słychać było zgrzyt coś jak tarcie metalu o metal. Mechanik powiedział mi że to pewnie łożysko sprzęgła. Potem zobaczyłem że przednia poduszka tzw. reakcyjna jest spękana i naderwana. Wymieniłem ją i co dziwne zgrzytanie ustało. Niestety od jakiegoś czasu powróciło. Wymieniona poduszka jest cała. Podejrzewam że teraz poleciała ta z tyłu i to przy niej zgrzyta. Najpierw nie trzymała przednia więc i tylna się wyrabiała. Po wymiana jakoś się to trzymało ale ta wyrobiona z tyłu padła całkiem i teraz znów się to dzieje. Taka jest moja teoria.
|
|