Zobacz temat - zostałem mężem :D
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - zostałem mężem :D

mario_81 - Sro Lip 09, 2008 09:55
Temat postu: zostałem mężem :D
cześć,
chciałem się podzielić tą wesołą nowiną!!!!w sobotę chwilę po 14 zostałem mężusiem!!!!super sprawa!!!a dzisiaj ruszamy w podróż poślubną :D

MaReK - Sro Lip 09, 2008 10:02

Gratulowac czy współczuć ;D ?

Okej... gratuluje w takim razie, a z rok sie zobaczy ;D
Zycze udanej podrozy poslubnej i konsumpcji malzenstwa ;D

Brt - Sro Lip 09, 2008 10:04

eee no teraz to Gratulacje :D hehehe wyrazy współczucia troche później hihihi :) bawcie sie dobrze w tej podróży i w całej reszcie wspólnego życia :) :brawa:
piter34 - Sro Lip 09, 2008 10:06

MaReK napisał/a:
Gratulowac czy współczuć ;D ?
Brt napisał/a:
hehehe wyrazy współczucia troche później hihihi :)

Dwóch "żonatych" się odezwało :rotfl3:

MaReK - Sro Lip 09, 2008 10:07

piter34 napisał/a:
Dwóch "żonatych" się odezwało :rotfl3:

No ja jeszcze zonaty, ale sytuacja idzie ku wolnosci

piter34 - Sro Lip 09, 2008 10:15

MaReK napisał/a:
No ja jeszcze zonaty, ale sytuacja idzie ku wolnosci

Ja myślałem, że Ty już "po" :roll:

walkie - Sro Lip 09, 2008 10:18

Ja także gratuluję i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. :)

mario81, jak rozumiem, zobaczymy się po Twoim powrocie

(dla ciekawskich, nie zamierzam odbijać mario tuż po ślubie) ;)

wild_weasel - Sro Lip 09, 2008 10:23

Gratuluję!!!
I pamiętaj, że w małżeństwie wina leży po dwóch stronach: żony i teściowej :mrgreen: (cytat z księdza :P )

MaReK - Sro Lip 09, 2008 10:24

ONA: Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
ON: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
ONA: Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś szczęśliwy z tego powodu.
ON: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
ONA: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
ON: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnie traktował jak dawniej.
ON: Dobrze, postaram się.
ONA: Dawniej nie musiałeś się starać.
ON: Moja droga, daj mi spokój.
ONA: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś się tak do mnie odezwał.
ON: (milczy)
ONA: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
ON: Tak.
ONA: Ach, więc przyznajesz się nareszcie!
ON: Do czego się przyznaję, na miłość boską?
ONA: Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
ON: O czym ty mówisz?
ONA: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej?
ON: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila ciszy) Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ? Dobrze. Tylko żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
ON: Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
ONA: No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz. Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej.
ON: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów!
ONA: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do tego, żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś

a to tak przed podroza poczytaj ;D

mario_81 - Sro Lip 09, 2008 10:26

walkie już raczej po powrocie - w przyszły czwartek..będę dzwonił wcześniej:) dzięki wszystkim za życzenia!!
Viniu - Sro Lip 09, 2008 11:28

mario_81, najlepszego dla Ciebie i małżowinki !! :) I nie sluchaj tych pierników ;) Istnieje prawdopodobieństwo (takie jak seria K bez HGF'u lub SDi bez awarii przepływki :haha: ) , że w małżeństwie też będzie fajnie :D Przynajmniej w to trzeba wierzyć i na bieżąco je "serwisować" ;)
Kris - Sro Lip 09, 2008 11:38

gratki!!
I nie czytaj tych bredni, choc tekst od marka jest przedni :)

rav1984 - Sro Lip 09, 2008 12:25

no to szczere gratulacje także ode mnie
maniaq - Sro Lip 09, 2008 13:49

no to gratki na dzis :) zobaczymy jak to bedzie pozniej. pamietaj ze ten gps na palcu nie wylaczy sie tak latwo jak przed zalozeniem ;)

powodzenia :D

txt marka --- > czy to kazda kobieta ma taki blad genetyczny ? :rotfl:

zouza - Sro Lip 09, 2008 13:53

Gratulacje... chyba :mrgreen:
Jakoś też nie mam przekonania do instytucji małżeństwa, ale ja podobno jestem "inna" :roll:

kolin - Sro Lip 09, 2008 14:00

Gratulacje... małżeństwo to super sprawa... ;)
kasjopea - Sro Lip 09, 2008 16:06

Gratuluję i wszystkiego dobrego życzę :grin:
emes - Sro Lip 09, 2008 20:22

Gratulacje :-)

Wszystkiego dobrego, udanej podróży poślubnej :-)

zetes - Sro Lip 09, 2008 21:13

Gratulacje i czekamy na zlote gody :grin:
IInvit - Sro Lip 09, 2008 22:03

Gratucalcje!!! i wszystkiego dobrego na nowej drodze :)
MaReK - Czw Lip 10, 2008 10:23

Viniu napisał/a:
Przynajmniej w to trzeba wierzyć i na bieżąco je "serwisować" ;)

Viniu chcial tym samym napisac, ze trzeba czesto na kanal wiezdzac ;D