bula21 - Nie Lip 13, 2008 15:52 Temat postu: [R200 98r 1,4 8V] Czujnik temperatury Mam problem przy poruszaniu sie w miescie auto sie grzeje aa wentylator wlancza sie na czerwonym polu nie chce go przegrzać wiec prosze o rade  czy to czujnik ? gdzie on sie znajduje
pozdrawiam 
wild_weasel - Nie Lip 13, 2008 17:47 Staaary... No nie żartuj... http://forum.roverki.eu/v...t=gdzie+czujnik bula21 - Nie Lip 13, 2008 18:34
nie zartuje i czytalem ten temat juz ale u mnie troche inny problem zalancza sie za pozno 
wild_weasel - Nie Lip 13, 2008 19:03 W tym temacie masz wskazane, gdzie jest czujnik
bula21 - Pon Lip 14, 2008 00:17
ok ale czy to moze byc wina czujnika >?
wild_weasel - Pon Lip 14, 2008 00:34 To może być wina przeróżnych elementów... (termostat, czujnik, korek, zapowietrzony układ itd. z tego co się naczytałem). U mnie np. za zbyt późne odpalanie wentylatora chłodnicy był odpowiedzialny podpięty w jeden obwód (szeregowo) spalony wiatrak klimy. Trzech mechaników zjadło na tym zęby, dopiero zdzich44 zdiagnozował problem. Inna sprawa, że mam nie do końca drożną chłodnicę, i czeka mnie jej wymiana... Muszą się tu fachowcy wypowiedzieć, a nie ja 
oprawca_1978 - Pon Lip 14, 2008 07:56 Temat postu: Re: [R200 98r] Czujnik temperatury
Jedna sprawa - to czujnik temp. płynu dla wskaźnika na kokpicie, druga sprawa - to ODPOWIEDZIALNY za włączanie wentylatora WŁĄCZNIK, umieszczony bezpośrednio w chłodnicy (tak jest przynajmniej w moim Polonezie 1.4 MPI, w Roverach nowszych chyba tego nie zmieniono), a kolejna sprawa - termostat, odpowiedzialny za reżim cieplny silnika. Jeśli Roverek się przegrzewa - to sprawa może mieć wielorakie przyczyny - ale ZAWSZE jest niebezpieczna dla silnika - gdyż owe silniczki mają taką konstrukcję (m.inn. aluminiowy blok silnika, bezazbestowa uszczelka głowicy i sposób połączenia elementów silnika - b. długie śruby głowicy, skręcające silnik na wskroś) - i przegrzanie tego silnika może się skończyć jego pokrzywieniem, co jest prawie równoznaczne z jego śmiercią lub trwałym uszkodzeniem. Najpierw poleciłbym sprawdzić działanie czujnika, włączającego wentylator. Jest on w chłodnicy. Jeśli wentylator się włącza, to czujnik działa, może stracił swoją charakterystykę i włącza się za późno (mało prawdopodobne). Wentylator powinien włączać przy jakichś 93 - 95 stopniach, NA PEWNO przed "czerwonym polem". Możliwe, że TERMOSTAT się zawiesza albo stracił swoją charakterystykę i "za mało" otwiera układ chłodzenia, przez co silnik się przegrzewa. Zarówno włącznik wentylatora jak i termostat, sprawdza się tak samo - woda w miskę, grzałka, dobry termometr - i obserwacja działania. Włącznik - włączyć w obwód żarówkę z baterią i sprawdzać, przy podgrzewaniu wody, kiedy włączą się jego styki i zapali żarówkę. Jeśli włączy przy za grącej wodzie - utracił swe własności, trzeba go zamienić na nowy. To samo termostat. Powinien zacząć się otwierać przy (chyba, zależy na jaką temp jest przeznaczony) ale już od ok. 80 stopni, a pełne otwarcie powinno być przy 86 - 92 stopniach (zależy, jaki jest, są termostaty "zimne" - 85 st i gorące - 92 st (przykładowo podaję). Bardziej (patrząc na statystykę defektów tego silnika i jego osprzętu) - stawiałbym na niepoprawnie działający układ chłodzenia (to "słynne" w tych silnikach) - zapowietrzanie się, korki parowe, a także i zanieczyszczenie - jak ktoś kranówki dolewał, a także - co byłoby najgorsze - defekt uszczelki pod głowicą. Ważnym jest tu też ciśnienie chłodziwa po zagrzaniu (musi być ciśnienie, bo im wyższe - w tym wyższej temp wrze ciecz chłodząca). Jeśli np: korek zbiorniczka wyrównawczego nie trzyma ciśnienia (ma zaworki w sobie) i "popuszcza" - silnik może się przegrzewać albo wręcz odwrotnie (tak mam w moim Poloneziku, korek jest pęknięty lekko i układ nie trzyma ciśnienia) - niedogrzany lekko jest silnik (2 - 3 st. niewielka stara). No i wszelkiego rodzaju przecieki i nieszczelności w układzie, przygniecione lub zagięte przewody transmitujące chłodziwo (w Roverkach jest ich "dziwnie" dużo), itd... Kozik - Pon Lip 14, 2008 08:51 A nie ubywa Ci czasami płynu chłodniczego? Może być gdzieś dziurawy wąż i przez to może zapowietrzać się układ, ostatnio przerabiałem ten temat, był dziurawy wąż, przez to wentylator się za późno włączał wild_weasel - Pon Lip 14, 2008 09:30 Doprecyzuję wypowiedź kolegi oprawca_1978. Czujniki są dwa, tam gdzie na zdjęciu we wskazanym przeze mnie temacie. Jeden jak widać, drugi przy nim, ale wkręcony od spodu w ten sam przewód. Czujnik jednopinowy daje odczyt na tablicę rozdzielczą, czujnik dwupinowy włącza wentylator. Wentylator chłodnicy powinien włączać się na I biegu przy 104`, na II biegu przy 111`(czy coś koło tego). oprawca_1978 - Pon Lip 14, 2008 09:51
Hehe, tak w zasadzie, doprecozywując do końca, to są TRZY: pierwszy - czujnik temp cieczy dla wskaźnika na kokpicie, drugi, niedaleko wcześniejszego, czujnik temp cieczy dla silnika, no i trzeci, nie tyle czujnik, co WŁĄCZNIK wentylatora chłodnicy (który w zasadzie jest czujnikiem z parą styków, zwierających obwód przekaźnika silnika wentylatora chłodnicy). No i czwartym elementem, "wyczulonym" na temp cieczy chłodzącej jest sam termostat, ale z elektryką nie jest on całe szczęście połączony. bula21 - Pon Lip 14, 2008 11:17 dzieki jutro posprawdzam bo dzis juz za malo czasu przed praca
thef - Pon Lip 14, 2008 19:34 Bula21, proszę, sprecyzuj model silnika w temacie wątku. [ Dodano: Pon Lip 14, 2008 19:35 ]
.
sTERYD - Sro Lip 16, 2008 07:08
w Roverkach ten "WŁĄCZNIK" nie występuje 
wiatrak włącza komputer na podstawie wskazań swojego czujnika
|
