Zobacz temat - [R216 Si 1.6 Benz 97r] światła do jazdy dziennje nie świecą
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R216 Si 1.6 Benz 97r] światła do jazdy dziennje nie świecą

nocny_marek - Wto Lip 15, 2008 22:56
Temat postu: [R216 Si 1.6 Benz 97r] światła do jazdy dziennje nie świecą
Witam.

Wszystko bylo ok. 3 dni auto stalo, raz padalo, dzis pojechalem i okazalo sie, ze nie mam swiatel do jazdy dziennej. W kabinie wszystko swieci jak powinno. Jak wlaczam swiatla i daje na pierwsza pozycje to swieca, ale jak krece na druga to swieca swiatla jak na pierwszej pozycji. Podczas przelaczenia tylko lekko swiatla mrugna.

Ktos sie z tym spotkal pewnie w tego typu aucie, to styk czy obie lampy poszly? malo prawdopodobne zeby obydwie na raz.

Pozdrawiam

[ Dodano: Sro Lip 16, 2008 00:08 ]
Nocny Marek napisał/a:
okazalo sie, ze nie mam swiatel do jazdy dziennej


mialem na mysli swiatla ktorych uzywa sie w dzien przyz caly rok czyli mijania.

zippermann - Sro Lip 16, 2008 07:48

Być może padł przełącznik przy kierownicy... Drogowe (długie) świecą ?
Brt - Sro Lip 16, 2008 07:54

Pewnie masz przełącznik zespolony przy kierownicy do wymiany. Niestety w R200 cały prąd na światła idzie przez ów przełącznik, co dośc mocno obciąża styki i powoduje szybsze ich zużycie/wypalenie. Można dołożyć przekaźnik na światłą mijania, co odciaży układ i przy okazji poprawi świecenie świateł (mniejszy spadek napiecia na instalacji) Każdy kumaty elektryk Ci to wykona.
nocny_marek - Sro Lip 16, 2008 15:16

zippermann napisał/a:
Być może padł przełącznik przy kierownicy... Drogowe (długie) świecą ?


tak, dlugie swieca swiatla...


Brt napisał/a:
Można dołożyć przekaźnik na światłą mijania


czyli na same swiatla mijania sygnal pojdzie na cewke przekaznika, a prad roboczy na swiatla przez styki przekaznika? Tylko gdzie ow przekaznik zamontowac fizycznie...

zippermann - Czw Lip 17, 2008 08:42

Długie też raczej nie powinny, ale i tak się czasem zdarza ;)

Rozbierz osłonę kolumny, w wiązce idącej do włącznika połącz przewody Brązowo-szary z niebiesko-czerwonym. Jeśli światła się zaświecą, to na 100% włącznik.
Przekaźnik najprościej podłączyć właśnie tutaj.
Brązowo-szary na styk 30 przekaźnika,
Niebiesko-czerwony od instalacji na styk 87
Niebiesko-czerwony od przełącznika na styk 85
Masę na styk 86.
Styki 85 i 86 możesz stosować zamiennie. Nie ma reguły.
Przekaźnik typu 541

Jakbyś chciał dodatkowo zrobić to samo na światła długie, to do długich jest przewód niebiesko-biały.

nocny_marek - Czw Lip 17, 2008 11:49

zippermann napisał/a:
Rozbierz osłonę kolumny,


a nie musze najpierw wymienic przelacznika zespolonego calego?

zippermann napisał/a:
Brązowo-szary z niebiesko-czerwonym


brazowo-szary to 12V z akumulatora?, niebiesko-czerwony-to do lampy zasilanie dodatni biegun czyli 12V ?

zippermann napisał/a:
Jakbyś chciał dodatkowo zrobić to samo na światła długie, to do długich jest przewód niebiesko-biały.


ten niebiesko-bialy idzie na zasilanie lampy od dlugich? czyli by szedl na styk przekaznika 30 jakbym to samo chcial robic?

ten przekaznik ma cewke na 12V prawda?

zippermann - Czw Lip 17, 2008 12:02

Do wymiany przełącznika i tak trzeba rozebrać plastiki kolumny. Kierownicę też trzeba zdjąć.

Proponowałem najpierw zewrzeć te przewody, aby na 100% się upewnić i nie wpędzać niepotrzebnie w koszty kupując nowy włącznik.

Na wszystkie pozostałe pytania odpowiedź brzmi TAK.

nocny_marek - Czw Lip 17, 2008 14:42

zippermann napisał/a:
Niebiesko-czerwony od przełącznika na styk 85
Masę na styk 86.


zatem to sa styki cewki przekaznika?

a jak brazowo szary dam na styk 30 przekaznika i zamknie sie ten obwod z zasilaniem lampy na styku 87 to skad przesle 12V zeby zasterowac cewke przekaznika? Mam rozdwoic brazowo-szary czyli ze styku 30 pociagnac na przelacznik by odebrac ten sygnal na styk 85 od przelacnzika czyli + biegun cewki ?Wtedy w momencie kiedy zewre przelacznik to pociagnie prad tylko potrzebny do podtrzymania zasilania cewki-czyli maly- na stykach przelacznika zespolonego, a prad glowny-zasilania lampy-poplynie przez styki przekaznika?
I zeby z lampa od dlugich zrobic to samo to mostkuje ze styku 30 12V na styk 30 drugiego przekaznika itd a tylko zmienia sie odbiior sygnalu czyli niebiesko-bialy pojdzie na styk 87?

zippermann - Czw Lip 17, 2008 15:33

Brązowo-szary musi być podłączony tak jak jest oryginalnie i dodatkowo do styków 30 obydwu przekaźników.

Reszta tak jak piszesz.

nocny_marek - Czw Lip 17, 2008 16:23

zippermann, myslkisz, ze w sklepie elektronicznym takie przekazniki kupie? czy tylko w samochodowym?
Na allegro nie widzialem.

zippermann - Czw Lip 17, 2008 21:50

W 99% motoryzacyjnych, elektroniczne sklepy też powinny mieć.

Co do Allegro, to nawet nie trzeba mocno szukać:

http://www.allegro.pl/ite...ik_swiatel.html
http://www.allegro.pl/ite...rzekaznika.html

Ten ludek ma również w ofercie kostki do przekaźników znacząco ułatwiające montaż.
To nie jest reklama tej osoby... to tylko przykład...


Aha, nie stosuj ŻADNYCH szybkozłączy. Tylko i wyłącznie lutowanie !

nocny_marek - Czw Lip 17, 2008 22:09

zippermann napisał/a:
kostki do przekaźników znacząco ułatwiające montaż.


w jaki sposob? Kostki sluza do szybkiego montazu, jak t sie ma do tego co napisales:
zippermann napisał/a:
Aha, nie stosuj ŻADNYCH szybkozłączy.

zippermann - Czw Lip 17, 2008 22:33

Ehhh

Kostka, przynajmniej ta z linku ma zarobione przewody, więc nie trzeba ich lutować do konektorów (wsuwek), co początkującym sprawia problemy. Dwa przewody połączyć łatwiej.

Są też kostki z konektorami do lutowania. Tutaj ułatwienie polega na pewnym umocowaniu i prawidłowym poukładaniu przewodów.

No i oczywiście na odizolowaniu ich od siebie i elementów sąsiednich. Zapobiega zwarciom.


Szybkozłaczki, to np to: http://www.allegro.pl/ite..._konektory.html

Nie zapewniają odpowiedniego styku przy większych prądach, dlatego je odradzam.

Brt - Pią Lip 18, 2008 09:47

konektorów nie trzeba lutować, jak sie dobrze zaciśnie szczypcami (a najlepiej praską) to nie ma prawa siespsuc ;) A te szybkozłączki co podałeś na końcu to nawet do :dupa: się nie nadają ;) :P badziew i tyle.
zippermann - Pią Lip 18, 2008 09:55

Osobiście nie ufam konektorom zaciskanym szczypcami... praską jeszcze może... ale też nie koniecznie... Tam gdzie jest większy prąd zawsze lutuję.

Oczywiście nie zmuszam do tego, każdy robi jak chce :wink:


Co to złączek to mamy identyczne zdanie :wink:

Brt - Pią Lip 18, 2008 13:35

ja na zaciskanych własnoręcznie jeszcze się nie zawiodłem ;) :) lutowanie zawsze pewniejsze to fakt niezaprzeczalny ;)
nocny_marek - Sob Lip 19, 2008 21:36

dziekuje za wszelkie porady, okazalo sie, ze cuda sie zdarzaja, obie zarowki H4 padly jednoczesnie. Ale porady mi sie przydadza azeby dodac owe przekazniki do obu swiatel (mijania oraz dlugie).

Pozdrawiam