|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Zalany pilot
gajowy - Sob Lip 26, 2008 10:54 Temat postu: [R600] Zalany pilot Witam, sluchajcie, zamoczyłem woczraj niechcacy pilota no i wysiadl, po jego wysuszeniu i zlożeniu lampki migaja odwrotnie, tzn inny kolor diody przy otwieraniu i inny przy zamykaniu niz bylo wczesniej, no i glowny ból to to ze oczywiscie nie moge otworzyc auta. Jest moze jakis sposob zeby zaprtogramowac pilota od nowa?? Jeśli nie to co teraz musze wymienic zeby wszystko wrocilo do normy. Nadmienie tu iz wszedlem do auta przez bagaznik i mimo migajacych awareyjek moge odpalic auto. No ale to troche tak glupio wsiadac do auta bagaznikiem. Prosze o pomoc.
marthinez - Sob Lip 26, 2008 18:56
Sorry, a nie masz czasem zamka w drzwiach?
Nie mozesz otworzyć kluczykiem?
soboc - Sob Lip 26, 2008 22:56
Jak ci się uda rozwiązać problem pilota to napisz, interesuje mnie osobiście bardzo ten problem, sam się niedawno zastanawiałem co by było gdybym stracił pilot.
gajowy - Nie Lip 27, 2008 12:17
Niestety zamek w drzwiach jest zepsuty. Więc otwierania kluczyka jest nici. Więc będzie trzeba wymienić cały system, a przynajmniej centralkę.
Jak rozweiążę problem to dam znać.
Skiba - Pon Lip 28, 2008 07:04
Nic nie trzeba wymieniać. Są zakłady zajmujące się kodowaniem/programowaniem pilotów jak i naprawą zamków. Pisałem już kiedyś o tym.
kamil_luczak - Pon Lip 28, 2008 22:31
Moj ojciec wypral jakis czas temu pastylke od imo, przestala dzialac. Okazalo sie ze bateria sie wylala, wymienilismy osuszylismy wyczyscilismy wszystko w srodku i dupa. Pastylke trzeba nowa kupic. Mozliwe ze u Ciebie tez tak jest, ze nie da sie juz odratowac starego pilota i bedziesz musial kupic nowy. Mozesz go rozebrac wyczyscic wymienic bateria. Jesli pomoze to git:)
gajowy - Sro Sie 20, 2008 18:31
Problem rozwiązany, tzn wpiełem się z nową centralką pod starą i mam nowy alarm...
pgrad - Czw Sie 21, 2008 15:48
wiem że problem rozwiązany, ale jeżeli pilot ulegnie zalaniu, to najlepiej wyjąć baterię czym prędzej, kupić nową, a pilot oddać do wyczyszczenia jego elektroniki w wannie ultradźwiękowej (w serwisach telefonów komórkowych na 100% będą mieli takie coś).
|
|