Zobacz temat - MG ZT to nie LAND ROVER :)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - MG ZT to nie LAND ROVER :)

MaReK - Nie Sie 03, 2008 00:41
Temat postu: MG ZT to nie LAND ROVER :)
W dniu 02.08.2008 wybrałem się z Violla nad rzeczke... fajnie było i w ogole, ale w drodze powrotnej obrałem kurs na skrót i zawahałem sie tam, gdzie zawahac sie nie powinno...

oto skrocona relacja.

Film przygodowy autorstwa Violli i MaReK'a: http://www.youtube.com/watch?v=u86nGa8jmdg

Pozdrawiam,

maniaq - Nie Sie 03, 2008 00:53

no ladnie sie "rozbijacie " po polsce

tak pomyslalem czy jest taki czas keidy nie zabierasz kamery , jak ja nie zabieram aparatu fotograficznego ? ;)

MaReK - Nie Sie 03, 2008 00:54

Bywaja takie dni kiedy kamera i aparat leza w szufladzie... wtedy ja leze w lozku ;)
Yog-Sothoth - Nie Sie 03, 2008 13:09

No to ladnie, a tak niepozornie wygladaja te dolki :)

Ja ostatnio mialem sluzbowa Skoda mala "przygode". Pojechalem na Zajaczka w Wa-wie ogladac mieszkania z kobieta, a ze miejsce bylo tylko na 20cm krawezniku to mnie skusilo ;) Wjechac wjechalem lekko szurajac zderzakiem, niestety jak zjezdzalem powoli to sie zawiesilem przodem (obydwa przednie kola w powietrzu :) Wysiadam wkurzony ze trzeba bedzie dzwonic po hol ale widze idzie 2 gosci, to wolam panowie pomozcie :) A tu slysze "Sorry I don't understand" :D , to HELP PUSH :D i zjechalem..
Jak to bylo z tym kawalem o sluzbowym samochodzie i kraweznikach..? :mrgreen:

jasiu87 - Nie Sie 03, 2008 13:57

fajny film wyszedł z tego :)
tom214Si - Nie Sie 03, 2008 22:08

chyba musiałeś mieć mocno wychechłane opony - zgadłem?
A propos Rover czy Land Rover - wszak istnieje jeszcze stadium pośrednie: R. STREETWISE :obłoki:

Kruchy - Pon Sie 04, 2008 00:28

Apropos rzeki - nad Bugiem :)
MaReK - Pon Sie 04, 2008 00:48

Kruchy: Ale dokladna nazwa rzeki ;P
tom214Si napisał/a:
chyba musiałeś mieć mocno wychechłane opony - zgadłem?

Nie wiem co oznacza "wychechlane", ale jesli chodzi o stan techniczny to do konca tego sezonu i potem oddaje na szrot... chociaz moze jeszcze z jeden by zjezdzily ;)

jasiu87 napisał/a:
fajny film wyszedł z tego :)

Dziekuje;) to glownie zasluga Violki ;)
Ona zabrala kamere i aparat i ona zajela sie operatorka ;)

Joa - Pon Sie 04, 2008 00:55

to sie usmialam na dobranoc :D
pieknie wam to wyszlo :)

MaReK - Pon Sie 04, 2008 00:58

:)
Kruchy - Pon Sie 04, 2008 01:10

Chodzi Ci o ten malutki kanalik ?? Liwiec :P
xROnx - Pon Sie 04, 2008 06:06

hehehe wąż ogrodowy rulez :D
Jakieś 2 lata temu miałem doslownie podobną przygode. Chcieliśmy sobie skrócic droge bo w mieście były straszne korki a Ize wiozłem do pracy.. wiec wpadłem na genialny pomysł żeby pojechać przez las... co się poźniej okazało było bardzo głupim pomysłem :)
Jechalem wtedy Fiatem Bravo. Fajnie się jechało...do pewnego momentu kiedy to doslownie Fiacik usiadł na ruchomych piaskach. Ani do przodu ani do tyłu...a już w bok to wogole :) hehe też rękami probowalem odgarnac piach... potem telefon do szwagra... i teraz jak mu tu powiedziec gdzie jestem? Po miedzy drzewem takim wielkim a drzewem... takim lekko krzywym? :D
Ale po jakims czasie przyjechal z linka, łopata i laguna :D
Udało sie :D
Potem jak wjechalem do garazu na kanał spojrzalem od spodu to wszystko było a piachu... pół bloku silnika nawet....

Brt - Pon Sie 04, 2008 08:23

buchehehehehe :D :ok:
Piotrass - Pon Sie 04, 2008 13:28

Też przerabiałem podobną przygodę ostatnio ;)


dobryziom - Pon Sie 04, 2008 13:41

dlatego trzeba wozić ze sobą saperkę zawsze przyda sie do odkopania lub zakopania kogoś :razz:
Piotrass - Pon Sie 04, 2008 13:48

Mojego nie dało się odkopać saperką, nawet próbowałem :)
dobryziom - Pon Sie 04, 2008 14:28

hmm dziwne może nie ta strona co trzeba kopałeś :razz: