Zobacz temat - Jadę do Częstochowy, robię listę ratunkową
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Jadę do Częstochowy, robię listę ratunkową

mcteusz - Pią Sie 08, 2008 22:06
Temat postu: Jadę do Częstochowy, robię listę ratunkową
Heja
Jutro rano wyruszam do Częstochowy (jakby co to z podlasia). Trasa nie wymyślna bo na Warszawkę, a dalej trasa katowicka.
W sumie to żadnych awarii i potrzeby pomocy nie przewiduję, ale jakby co to może przydałby się kontakt do jakiegoś "tubylca" w obcym mieście :)
Chętnych do ewentualnej pomocy proszę o jakiś namiar na priv z podaniem obsługiwanego terytorium.
Wiem, że się strasznie późno zebrałem na ten post, ale przez tą pracę to nie było kiedy cały czas i tak wyszło.
Może do rana jeszcze się ktoś odezwie.
Z góry dzięki jakby co.

MaReK - Pią Sie 08, 2008 23:32

512 208 367 - Warszawa/okolice
Oby jednak bylo bez przygod ;D

Pozdrawiam i szerokosci zycze

mcteusz - Sob Sie 09, 2008 07:37

Zapisano i zaraz wyruszamy. Jakby co to zapraszam innych do wpisu. Wracamy jutro na wieczór bo praca czeka w poniedziałek rano.

Dzięki MaRek...

NEOSSS - Sob Sie 09, 2008 08:37

517 465 654 - Warszawa i okolice :mrgreen:
Szerokości i przyczepności

MaReK - Sob Sie 09, 2008 10:51

wpadnijcie wieczorem od 20 na bemowo na spot :)
mcteusz - Nie Sie 10, 2008 19:18

Dzięki za chęci pomocy. Całe szczęście Roverek po raz kolejny mnie nie zawiódł. Podróż odbyła się spokojnie, bezpiecznie i chyba bez fotografii... :)

MaReK napisał/a:
wpadnijcie wieczorem od 20 na bemowo na spot :)

Dziękuję również za zaproszenie. Bardzo chciałbym odwiedzić warszawskie kręgi Roverkowe i mam nadzieję, że kiedyś się to uda. Niestety nie tym razem, bo po pierwsze chcieliśmy wrócić trochę wcześniej (rano do pracy), a po drugie jechaliśmy z troszeczkę niesforną, 3-letnią chrześniaczką mojej Emilki i nie bardzo strudzony dzieciaczek się nadawał na takie przygody po drugim dniu podróży :)

Jakby ktoś jechał na Podlasie to służę pomocą.