Zobacz temat - [Freelander] Probem z startem silnika - immobiliser?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Probem z startem silnika - immobiliser?

cactooz - Sro Wrz 03, 2008 18:56
Temat postu: [Freelander] Probem z startem silnika - immobiliser?
Witam.

Dziś zaistniaj następujący problem: po pracy chiałem odpalic autko. Normalnie otworzyłem pilotem bez problemu, włożyłem kluczyk i niestety po przekręceniu samochodzik nieodpala. Nie ma żadnych objawów słabego akumulatora. Tym bardziej, że po kilkunastu próbach otwierania zamykania, odpalania silnik ruszył jak zwykle. Co może być powodem, może ktos miał podobna syuację?

Ponadto co zauważyłem. Kiedy otwieram pilotem pierwszym zamki sie otwieraja i tyle. Gdy otwieram drugim, tez oryginalnym po odblokowaniu zamków słychac przez kilka sekund takie podwójne pikanie. Czy może to być sygnał słabej baterii pilota?

Proszę o pomoc.

rybakowy - Sro Wrz 03, 2008 19:12

Nie wiem czy CI jakos pomoge ale ostatnio kolega miał problem,otworzył autko wsadził kluczyk do i chciał odpalic, odpalił i zgasł zaświecił sie servis i co sie okazało... immobiliser dostał małego zwarcia. moze Ty tez masz jakies podobne problemy
gpredki - Sro Wrz 03, 2008 19:19

Ja mialem dzis to samo w r400 1,6. Rozrusznik do wymiany :)
cactooz - Sro Wrz 03, 2008 20:11

gpredki napisał/a:
Ja mialem dzis to samo w r400 1,6. Rozrusznik do wymiany :)


No pomogłes co doceniłem. Tylko tak.

1. Po przeczytaniu Twojego postu poklupałem łomem po rozruszniku i po przekręceniu kluczyka ruszył się ale nawet nie na tyle żeby dac minimalna szansę odpalenia silnika.

2. Żeby tak od razu? Myslałem że w takich wypadkach kręci coraz ciężej i ciężej. No ale pkt 1 może świadczyc że niekoniecznie.

3. Czy znacie jakis sposób na sprawdzenie rozrusznika?

gpredki - Sro Wrz 03, 2008 20:36

Sprobuj odpalic na pych. Jesli rozrusznik jest ok, odpali od razu.
rybakowy - Czw Wrz 04, 2008 08:29

Jeśli rozrusznik działa po poklepaniu to nawala BENDLIX moze zle napisałem ale to on pierwsze reaguje na przekręcenie stacyjką,czasem nawet nie trzeba po nim stukac,daj na 2bieg i popchnij autko tak aby troche ruszyc motorem wtedy rozrusznik troche sie przekręci i tez załapie tylko to nie jest zazdrowe dla motora bo rozrząd moze przeskoczyc,moze jeszcze szczotki,najłatwiej go wyciągnąc i zawiesc do naprawy,nie droga a bedzie wszystko wymienione :lol:
cactooz - Czw Wrz 04, 2008 18:49

rybakowy napisał/a:
Jeśli rozrusznik działa po poklepaniu to nawala BENDLIX moze zle napisałem ale to on pierwsze reaguje na przekręcenie stacyjką,czasem nawet nie trzeba po nim stukac,daj na 2bieg i popchnij autko tak aby troche ruszyc motorem wtedy rozrusznik troche sie przekręci i tez załapie tylko to nie jest zazdrowe dla motora bo rozrząd moze przeskoczyc,moze jeszcze szczotki,najłatwiej go wyciągnąc i zawiesc do naprawy,nie droga a bedzie wszystko wymienione :lol:


no juz kiedys dawałem z innego autka do naprawy, z tym że jest jeden problem - jestem w Anglii :lol:

a czy może to bys związane z luxną klemą plusowa przy akumulatorze?

McGAJveR - Czw Wrz 04, 2008 18:59

cactooz napisał/a:
rybakowy napisał/a:
Jeśli rozrusznik działa po poklepaniu to nawala BENDLIX moze zle napisałem ale to on pierwsze reaguje na przekręcenie stacyjką,czasem nawet nie trzeba po nim stukac,daj na 2bieg i popchnij autko tak aby troche ruszyc motorem wtedy rozrusznik troche sie przekręci i tez załapie tylko to nie jest zazdrowe dla motora bo rozrząd moze przeskoczyc,moze jeszcze szczotki,najłatwiej go wyciągnąc i zawiesc do naprawy,nie droga a bedzie wszystko wymienione :lol:


no juz kiedys dawałem z innego autka do naprawy, z tym że jest jeden problem - jestem w Anglii :lol:

a czy może to bys związane z luxną klemą plusowa przy akumulatorze?


Nie jest to przyjacielu związane w żadnym przypadku z luźna klemą...
Jedyne co wydaje mi się pewne po przeczytaniu Twoich opisów to - RiP szczotki rozrusznika...
Możesz jedynie wykręcić rozrusznik , jego obudowę przyłożyć do ujemnej klemy aku i śrubokrętem bądź innym przewodnikiem klemę dodatnią połączyć z "zasilaniem rozrusznika z pominięciem Elektromagnetycznego Wyłącznika Rozrusznika (błędnie często zwanym BENDIX) Jeśli "zakręci" to może świadczyć o zużyciu styków włącznika w EWR. Jeśli nie "zakręci" to na bank szczotki wirnika rozrusznika...

Gdyby coś patrz poniżej!

cactooz - Czw Wrz 04, 2008 20:31

no tez bym na szczotki stawiał... z tym że... OŻYŁ!!

nie wiem jak, ale działa.

Co wiąże się jednak z innym problemem = radio.

Odpiąłem kleme akumulatora i radio chyba chce kod. mówie chyba bo wyswietlacz w desce mam niesprawny.

Jakies sugestie?

Pozdrawiam.

McGAJveR - Czw Wrz 04, 2008 20:38

cactooz napisał/a:
no tez bym na szczotki stawiał... z tym że... OŻYŁ!!

nie wiem jak, ale działa.

Co wiąże się jednak z innym problemem = radio.

Odpiąłem kleme akumulatora i radio chyba chce kod. mówie chyba bo wyswietlacz w desce mam niesprawny.

Jakies sugestie?

Pozdrawiam.


Będę BRUTALNY!!!!
NOWE radyjko... Ale nie Maryja!!!!

przemo285 - Czw Wrz 04, 2008 21:15

To nie wina radia a wyświetlacza normalna przypadłość Freelandera z dużym wyświetlaczem , o ile sam sobie nie poradzisz to każdy elektronik da radę chodzi tylko o kontakt taśmy w wyświetlaczu z płytką drukowaną wystarczy wyczyścić powierzchnię płytki i taśmy ,i po problemie :wink:
cactooz - Pią Wrz 05, 2008 20:27

przemo285 napisał/a:
To nie wina radia a wyświetlacza normalna przypadłość Freelandera z dużym wyświetlaczem , o ile sam sobie nie poradzisz to każdy elektronik da radę chodzi tylko o kontakt taśmy w wyświetlaczu z płytką drukowaną wystarczy wyczyścić powierzchnię płytki i taśmy ,i po problemie :wink:


no to wiedziałem kolego. pytanie jest jak znaleźć kod radia skoro sie go nie ma