Zobacz temat - SOLVED[R416] Czy da się rozebrać wentylator nawiewu?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - SOLVED[R416] Czy da się rozebrać wentylator nawiewu?

polakpolak29 - Sro Paź 01, 2008 13:43
Temat postu: SOLVED[R416] Czy da się rozebrać wentylator nawiewu?
Mam pytanie czy da się rozkręcić jakoś zaznaczoną na czerwono cześć od reszty czy nie ??
giewu - Sro Paź 01, 2008 13:47

na wszelki wypadek napiszę, że nie rozbierałem tego nigdy w życiu ...
ale sprawdź czy ten wentylator nie jest przypadkiem zapięty zegerem bądź inną zapinką na ośce silniczka :wink: ...

polakpolak29 - Sro Paź 01, 2008 17:15

No i chyba przyjdzie kupić mi nowy bo ten po jakimś czasie zaczyna się kopcić czyściłem myślałem ze coś to da nic. Teraz pytanie ile kosztuje nowy ??
ile kosztuje używany? a może zanieść do naprawy może coś jeszcze da się zrobić za mniejsze pieniądze

PHJOWI - Sro Paź 01, 2008 18:21

nowy coś około 600 , używka około 100zł za 50 też można coś dostać
sTERYD - Czw Paź 02, 2008 00:05

polakpolak29 napisał/a:
ten po jakimś czasie zaczyna się kopcić

jak uda Ci się rozebrać to sprawdź, czy przypadkiem szczotki nie są na zero lub prawie zero... szczotki do belejakiego rozrusznika kupisz za 20 złych :cool:

polakpolak29 - Czw Paź 02, 2008 10:08

Szczotki są. Męczyłem się i dostałem się w końcu do środka i wyczyściłem wszystko a nie jak jak ostatnio. Teraz jest cisza ale pojeżdżę trochę i zobaczymy czy będzie dalej dymić. A tak nawiasem mówiąc to spory syf tam był. Dzięki za podpowiedzi w tej sprawie będę jeszcze informował jeżeli coś się zmieni
:mrgreen:

Paul - Czw Paź 02, 2008 10:48

To opisz jeszcze dla innych, jak to rozebrać :P i zrób SOLVED :D
polakpolak29 - Czw Paź 02, 2008 12:59

Ok zaznaczyłem na fotografii wejście na wtyczkę z którego wystają te dwa pręciki( przymocowane są do silnika) one posiadają takie haczyki czy wypustki jak kto woli które trzymają je w tym plastiku dobrze trzeba się przyjrzeć

Teraz potrzebujemy trochę siły żeby wyciągnąć silnik wraz z tym wentylatorem z tej podstawy jednak trzeba uważać aby nie połamać łopatek. I teraz ciągniemy jedną ręką za dolną o drugą za górną część (za te koło z łopatkami). Najpierw wyjdzie z jeden strony a następnie musimy zobaczyć czy te blaszki nie trzymają dalej jeżeli tak to odhaczmy je i wypychamy i mamy silnik wraz z kołem z łopatkami i osobno podstawę w której umocowany jest silnik. Mam nadzieje ze jakoś da się to zrozumieć co napisałem. (łatwo to nie wyjdzie, mnie zajęło to chyba z 30 min ale robiłem to 1 raz )

[ Dodano: Nie Lis 30, 2008 12:51 ]
Dodaje dzisiaj nowe zdjęcia