Zobacz temat - [R420] Problem z odpalaniem.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Problem z odpalaniem.

Marzyciel - Czw Paź 23, 2008 09:02
Temat postu: [R420] Problem z odpalaniem.
Witam! Jako ze jestem mechaniczny laik zwracam się do Was koledzy z pytaniem, jakieś 3 tygodnie temu przyszła pora na wymianę pasków wszelakich (nie wiem czy to ma coś wspólnego z odpalaniem) i kilka dni temu miałem pierwszy problem z odpaleniem. Sprawa wygląda tak ze przekręcam kluczyk kontrolki się zapalają czekam na nagrzanie świec i przekręcam dalej a tu tylko coś pstryknie i cisza. Dziwi mnie to ze nie ma regully kiedy to się dzieje czasem zapala bez problemu. Myślałem ze to akumulator bo był w nim stary mercedesa i wymieniłem na Warte. cały dzień po wymianie odpalał bez problemu aż wczoraj wieczorem znów mialem problemy. Czy ktoś sie spotkał z takimi objawami? Dodam ze temp silnika nie ma znaczenia dzieje sie tak na zimnym i ciepłym silniku.
magneto - Czw Paź 23, 2008 09:14

a klemy na akumulatorze masz dobrze dokręcone?może się mylę ale w poprzednim aucie tak miałem.wyczyściłem je ,dobrze dokręciłem i problem zniknął
Brt - Czw Paź 23, 2008 09:57

do sprawdzenia elektryka rozrusznika (kabelki, a moze sam automat rozrusznika się wiesza) Jeśli auto jeździłeo jak jeździ to wymiana pasków została wykonana prawidłowo i nie ma nic wspólnego z gorszym odpalaniem :ok:
Marzyciel - Czw Paź 23, 2008 21:46

Klemy sa ok wyglada to na rozrusznik po weekendzie sie tym zajme. prawdopodobnie albo szczotki albo lozyska sie rozsyspalo.
memphisto - Czw Paź 23, 2008 22:26
Temat postu: Re: [Rover 420Di] 1996, problem z odpalaniem.
Marzyciel napisał/a:
Sprawa wygląda tak ze przekręcam kluczyk kontrolki się zapalają czekam na nagrzanie świec i przekręcam dalej a tu tylko coś pstryknie i cisza.


Rozrusznik :) ja zapłaciłem 170 zł ale mój już był trup i później wcale nie palił :P w renówce mi to zrobili za 70 zł jakieś szczotki przeczyścili lub coś tego typu :)

DrMambo - Czw Paź 23, 2008 22:33

miałem identycznie .. przyjechałem do elektryka i 20 razy z rzędu zapalił .. pojeździłem z tydzień .. znowu zaczęło występować .. ponowna wizyta u elektryka .. rozrusznik .. jakieś 130 zł i pali jak nowy .. jak pstryka ( robi takie tinkkk:P ) to chyba ewidentnie automat rozrusznika ..
memphisto - Czw Paź 23, 2008 23:14

DrMambo, no to widzę, że mieliśmy to samo i właśnie o ten dźwięk mi chodziło :D dźwięki zawsze najtrudniej opisać :P
Marzyciel - Czw Paź 23, 2008 23:21

DrMambo napisał/a:
miałem identycznie .. przyjechałem do elektryka i 20 razy z rzędu zapalił .. pojeździłem z tydzień .. znowu zaczęło występować .. ponowna wizyta u elektryka .. rozrusznik .. jakieś 130 zł i pali jak nowy .. jak pstryka ( robi takie tinkkk:P ) to chyba ewidentnie automat rozrusznika ..


Robi TINKK :P wiec wizyta u elektryka musowa;/ Dzieki za odpowiedzi dam znac co i jak poszlo.

memphisto - Czw Paź 23, 2008 23:24

mi robiło TYKKKKKK ahahahhaah :P jakby nie robiło - rozrusznik :D