maciej - Pon Paź 20, 2008 10:11 Temat postu: piter34 sprzedaje auto... Piter, czemu? Z powodu tej stłuczki? I co będzie następne? walkie - Pon Paź 20, 2008 10:31 Gdzie, co, jak, kiedy? maciej - Pon Paź 20, 2008 10:35
W dziale "Giełda"...
No właśnie nie wiem i dlatego pytam. walkie - Pon Paź 20, 2008 10:39 Już widziałam  nie wiedziałam, że mu się ktoś w kuper załadował.
Szkoda Pewnie chce wymienić na 75 
piter34 - Pon Paź 20, 2008 10:47 Heh, Sprzedaję, co miałem już wcześniej w planach, a strzał jakby przyspieszył sprawę. 
Albo MG ZT-T albo AR 159SW. walkie - Pon Paź 20, 2008 10:47
cudna bryczka
maciej - Pon Paź 20, 2008 11:21
Gdyby Cię nie strzelili, to może bym ojca namawiał... A drugi typ też mi po głowie chodzi  może na wiosnę, choć jak teraz wyremontuję R600 to możę jeszcze na rok zostanie, a jakoś do MG ZT-T nie jestem przekonany...
Skiba - Pon Paź 20, 2008 13:07
To samo chciałem powiedzieć 
piter34 - Wto Paź 21, 2008 11:14
Miałem na myśli AR 156SW. 
maciej - Wto Paź 21, 2008 11:19 No ja myślę albo o jednej albo o drugiej - zależnie od finansów w momencie decyzji o zmianie i trafionego egzemplarza.
A który silniczek? Domyślam się, że JTD, ale 1.9, czy 2.4? piter34 - Wto Paź 21, 2008 13:50 ROVERek sprzedany już. 
1.9 raczej, ten 16V maciej - Wto Paź 21, 2008 13:52
To nawet nie wiedziałem, że są dwa różne... Ale może dlatego, że jeszcze inwestuję w R623 i do zmiany jeszcze mi nie spieszno.
maciej - Wto Paź 21, 2008 13:52 A przynajmniej Klub lub okolice? I w jaki region Polski? PTE - Wto Paź 21, 2008 14:13
Szybko poszło  Można wiedzieć czy dużo z ceny wyjściowej opuściłeś?
piter34 - Wto Paź 21, 2008 14:39 Za równe 6k sprzedałem.
Jest więcej różnych. Tu masz wykaz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfa_Romeo_156 (mojego autorstwa 
Zukowaty - Wto Paź 21, 2008 15:35 Wspolczuje straty piter34. Co do AR to zawsze mi sie podobaly...a komu sie nie podobaja? Tylko ta awaryjnosc i temu juz nie zaprzeczysz  ,siedze troche po warsztatach i w swoim kanale ze wzgledu na pasje-moje stare fiaty  .Alf sie duuuuzo przewija i czesci tez nie sa tanie, powiedzial bym ze awarinosc wiekszosci serii XX6 jest na poziomie R75 lub wyzszym.Oczywiscie najgorszym pkt jest zawieszenie, nastepnie elektryka i elektronika.Silnik chyba najlepszy wybrales, w ogole silniki diesla od Fiata sa jednymi z najlepszych obecnie.
piter34 - Wto Paź 21, 2008 15:42
Opowiedz coś więcej o elektryce i elektronice, bo mnie zaciekawiłeś 
Zukowaty - Wto Paź 21, 2008 16:10
Szeroko pojeta elektronika silnika bardzo wrazliwa na wilgoc,BARDZO. Oswietlenie zewnetrzne przednie i tylne auta bardzo upierdliwe,raz dziala a raz nie i to NAGMINNIE Ukladn klimatyzacji rowniez nie jest za odporny ale to juz wybaczam bo w mercedesach leci jeszcze bardziej
giewu - Wto Paź 21, 2008 16:10
np. mnie 
Zukowaty - Wto Paź 21, 2008 16:12 Ma prawo Dlatego Roverkiem sie kulasz
AndrewS - Wto Paź 21, 2008 19:56 
kurde co to sie wyrabia to ja staram sie (po skonczeniu sie kanciaka) szukac jakiejs ladnej 800, a tu byłe szefostwo alfy szuka
widze jedna niepokojaca prawidlowosc najpierw delikwent przestaje przyjezdzac na zloty potem sprzedaje R a potem nawet na forum nie zaglada sa oczywiscie wyjatki , ale cos w tym jest 
maciekwawa - Sro Paź 22, 2008 12:27 oj nie ładnie...:) Przemek_Docent - Sro Paź 22, 2008 18:09
To może weź mojego Haynesa na Zlot i przekaż komuś z Wawy Valanderowi może? Nie wiem, czy będzie... Kruchemu? Maćkowi? Tomiemu? A jeśli nie jedziesz, to może ktoś z Kraka go weźmie na Zlot?
Podoba mi się tok Waszego myślenia
Potem zapraszam Was obu równolegle z Roverkami.pl do Klubu Alfaholicy.net albo IK@Ra
tom214Si - Czw Paź 23, 2008 06:26 Zdumiewa mnie, iż nikt nie uznaje Lancii - IMHO to najbliższy substytut Roverów 
I podobnie ja Alfa Romeo też są to Fiaty 
Viniu - Czw Paź 23, 2008 07:22
A i Skodzina jeden zlot juz zaliczyła i następnych nie zamierza opuszczać Choć przyznaję, że ten w Bieszczadach ciut daleko ode mnie Bo tak naprawdę liczą się przecież ludzie
Przemek_Docent - Czw Paź 23, 2008 08:20
Przeciwko Delcie HF albo Kappie (turbo albo V6) w coupe nie miałbym nic przeciwko
Ale ja tu jestem już troszkę outsiderem... piter34 - Czw Paź 23, 2008 09:32
Lancia Lybra też mi chodziła po głowie, ale to takie jakoś za bardzo "grzeczne" auto... No i nie montowano tam JTD 16V
maciej - Czw Paź 23, 2008 10:45 Jak dla mnie Lancie są brzydkie i za spokojne - takie rządowo-emeryckie (nie mówię o Delcie HF, ale o tych "cywilnych"). Przemek_Docent - Czw Paź 23, 2008 11:28 Te nowe to dla mnie porażka stylistyczna
Thesis, Delta, Ypsilon... Na pewno oryginalne, ale czy ładne? piter34 - Czw Paź 23, 2008 11:50
Małżeństwo z Nowego Sącza kupiło. Do Klubu raczej nie wstąpią. Naklejkę klubową odkleiłem z klapy, ale zostały lepki pod tablicami
tom214Si - Czw Paź 23, 2008 20:47 No to ja chyba jestem zbyt spokojnie usposobiony 
Domyślam się, iż nie przekonam Was do zmiany gustów, ale chciałbym tylko jeszcze zwrócić uwagę, że (IMHO) AR jest tym wśród samochodów orginalnych i z charakterem, czym.... Golf wśród samochodów masowych i nijakich (w sensie że oklepane i przereklamowane)
PS. swego czasu jeździłem (byłem wożony) (samo)rządową Kappą 
PS. 2: nie byłem i nie jestem członkiem którejkolwiek grupy trzymającej władzę ani przedstawicielem Lancii
maciej - Pią Paź 24, 2008 08:46
Tu się nie zgodzę - znam posiadaczy Golfów, kttórzy przejechali się na zakupie, a nie znam posiadaczy AR, którym choć na chwilę schodził "banan z twarzy" gdy prowadzili te autka.
I każdy kolejny znajomy Alfista potwierdza, że to autka stworzone do czerpania przyjemności z jazdy.
wild_weasel - Pią Paź 24, 2008 08:51 Kij w mrowisko, oliwa do ognia, palec w oko: a czy miłośnicy brytyjskiej marki Rover nie myśleli o brytyjskiej marce Jaguar?
maciej - Pią Paź 24, 2008 10:26 O brytyjskiej marce "Ford"?
Niee... To nie dla mnie.
Z "Jagularów" to tylko XK.
wild_weasel - Pią Paź 24, 2008 10:35 Dlatego napisałem "brytyjskiej" - czyli sprzed 1999 r. Czy to już może za stare?
tom214Si - Pią Paź 24, 2008 10:47
Niektórzy myślą Wszak pomarzyć każdemu wolno
maciej - Pią Paź 24, 2008 10:50
Jak dla mnie tak - upierdliwości związane z wymianami gumowych drobiazgów parciejących z wiekiem (tu przewód, tam o-ring chłodniczki oleju) w 13-letnim już moim autku skłaniają mnie do tego, że następne autko chciałbym kupić 3-4-letnie.
Eee... Jagulary som tanie.
Tylko jak maciek_wawa ostatnio przyjechał na spot Jagularem swojego prezesa i mówi ile to pali, a przy tym nie jeździ jakoś fantastycznie, to raczej nie zachęcało to do zakupu.
xxxgrze - Sob Paź 25, 2008 07:33
[ Dodano: Sob Paź 25, 2008 08:44 ]
Ja zdecycydowanie myślę o jak to napisał Maciek "brytyjskiej marce Ford" ze wskazaniem na hinduską markę Tata (bo jak będę kupował to już będzie chyba tatowóz )
Na przykład nie miałbym nic przeciwko temu: http://suchen.mobile.de/f...Car&tabNumber=2 Ale po pierwsze dzisiaj nie mogę sobie na niego pozwolić (bo jak napisał Maciek - Jaguary są tanie - po dzisiejszym kursie to około 100000 PLN + akcyza + inne opłaty ), a po drugie za jakieś dwa lata jakbym chciał go kupić to będzie już dla mnie za stary.
Dla mnie to piękne auto. Benzynowa V6 230 KM, napęd na obydwie ośki, świetne wyposażenie no i ten koteczek na masce. Czego można chcieć więcej 
ezy - Sob Paź 25, 2008 07:45
A bezproblemu zchodzi? Bez ślady na lakierze? xxxgrze - Sob Paź 25, 2008 08:02
Bez problemu, nie zostawia śladów. Przerabiałem to na 4setce.
piter34 - Sob Paź 25, 2008 19:33
Potwierdzam
Jednocześnie oznajmiam, że stałem się posiadaczem AR 156 SW 1.9JTD 140KM z rocznika 2004, wersja Distinctive
Oczywiście pod tablicami rejestracyjnymi znajdą się ROVERkowe lepki
Paul - Sob Paź 25, 2008 19:36
Gratulacje
wild_weasel - Nie Paź 26, 2008 12:11
Gratulacje! Oczywiście pochwal się fotkami
___ Oto człowiek, który najszybciej na świecie dokonuje kupna i sprzedaży samochodu... Jak powiedział, tak zaraz uczynił
Brt - Nie Paź 26, 2008 22:49
no nie da się ukryć
Gratki Piter Czekam na przewózkę/przejażdżkę
zdzich44 - Pon Paź 27, 2008 08:26
Ja już po
maciej - Pon Paź 27, 2008 08:33
Hehe... To mnie złapałeś - myślałem np. o starszych XJ'ach kupowanych w Polsce w stanie wiadomym i z przebieoem 150 000km + 200 000 km w pamięci.
Tomi - Wto Paź 28, 2008 21:32
Wiesz do Delty HF mam wielki szacun za całokształt. Auto piękne (gdzieś niedaleko mnie śmiga chyba żółta i czarna)... ale Kappa Coupe, to chyba najbrzydsze Coupe jakie widziałem (wiem, o gustach się nie dyskutuje )
[ Dodano: Wto Paź 28, 2008 21:35 ]
Chodził mi po głowie kiedyś XJ40
[ Dodano: Wto Paź 28, 2008 21:37 ]
W tym przypadku to chyba bez znaczenia
wild_weasel - Wto Paź 28, 2008 21:53
No, choć jeden mnie naprawdę zrozumiał
Konix - Wto Paź 28, 2008 22:07 Jaguar nie, ale TVR brzmi pięknie
kpt - Wto Paź 28, 2008 22:48
xxxgrze - Sro Paź 29, 2008 09:46
Mi akurat to zupełnie nie przeszkadza. Gdyż jeździłem/jeżdżę niby brytyjskimi samochodami które tak do końca brytyjskie nie są (Honda, BMW)
Myślę, że żaden właściciel 4setek, 2setek, 7piątek itd nie może robić zarzutów innym samochodom, że nie są czystej krwi. Gdyż niestety te Roverki są przykładem współczesnych motoryzacyjnych kundli.
W dzisiejszym zglobalizowanym świecie raczej nie dużo jest samochodów które byłyby czysto jakieś - brytyjskie, włoskie, niemieckie etc. 
Tak więc Ford w skórze Jaguara w niczym mi nie przeszkadza, a śmiem twierdzić (jako właściciel i fan Roverków), że niestety żaden z moich samochodów pod żadnym względem nie dorównuje babyjagowi.
wild_weasel - Sro Paź 29, 2008 09:58
Oczywiście najlepszy byłby Jaguar będący nadal stuprocentowym Jaguarem, jak te np. sprzed 1998 r. Ale wobec upływu czasu dziś miłośnicy Jagów mają do wyboru: 12-15 letni "prawdziwy" Jaguar z duszą Jaguara, czy 2-4 letni "nieprawdziwy" Jaguar z duszą Forda...
kpt - Sro Paź 29, 2008 15:49
rovery to po prostu zwykle dupowozy od ktorych niczego specjalnego sie nie wymaga, od jaguarow jednak zawsze wymagalo sie czegos wiecej
PTE - Czw Paź 30, 2008 09:21 No a teraz mamy Jaguary z duszą Taty
maciej - Czw Paź 30, 2008 09:28 Ale czyjego Taty?
Bo jak mojego, to będą jeździły do 120 km/h przy czym od 60 km/h na piątym biegu, ale za to będą paliły 7,5 l/100km z 2,7 V6.
Brt - Czw Paź 30, 2008 09:34
Indyjskiego TATA
Azazel85 - Czw Paź 30, 2008 13:16 Ehh... no właśnie, pominąwszy Jag'a, i ogólnie "skundlenie" firm jak to kolega zgrabnie ujął... tak sobie myślałem że gdzieś tam kiedyś, za 2-3 lata chciałbym pewnie rozglądać się za jakimś usportowionym kombi...
I tu nie potrafię się określić, który podoba mi się bardziej... Alfa Romeo 159SW vs. Audi A4 Avant... 
chyba Audi, ale... co Wy o nich myślicie?
(podaje przykładowe ich "wizualizacje" )
maciej - Czw Paź 30, 2008 13:25 Hehe... Ja już wybrałem - 100% Alfa.
Po pierwsze uroda - włoska piękność vs. niemiecki kołek.
Po drugie w Audi bałbym się, że zasnę z nudów jadąc 180 km/h.
Azazel85 - Czw Paź 30, 2008 13:47
Maćku ale tu chyba wychodzą jakieś ogólne uprzedzenia, żeby nie powiedzieć wmawiane stereotypy, że wszystko co niemieckie to kołkowate i "autobusiaste" i dla ludu i w ogóle... maciej - Czw Paź 30, 2008 14:11
No nie... Jak patrzę na Audi to wszystkie są do siebie podobne, i z nowych to jedynie A5 choć też te same motywy stylistyczne, to wyróżnia się wybitnie na plus, ale A4 jest po prostu poprawnie zaprojektowanym kombi - żadnych ładnych detali, ciekawej linii, nic zaskakującego - totalnie bez polotu. Już nawet obecne modele Mercedesa (np. nowe C, poprzednie S...) są dużo ciekawsze stylistycznie niż jakiekolwiek produkty Audi z ostatnich 20 lat (nie liczę A5 ).
A 156 i kontynuacja 159 od początku wyróżniają się wybitnie na ulicy - dla mnie wybitnie na plus... Takie jest moje zdanie. To oczywiście kwestia gustu, ale jeśli uważasz, że opieram się na uprzedzeniach to wskaż mi, proszę, choć jeden ciekawy/niestandardowy detal/element nadwozia tego A4 ze zdjęcia... Azazel85 - Czw Paź 30, 2008 15:28
Nie, ok - ja powiedziałem że tak to tylko zabrzmiało
O gustach się oczywiście nie dyskutuje, aczkolwiek dziwię się że podoba Ci się A5 a nie wspominasz o R8... to jest dopiero maszynka
Mi osobiście nowe A4 się podoba, oprócz poprawności, określiłbym go jako atrakcyjne Podczas gdy np dwie generacje wstecz, określiłbym jako nudne, takie... golfiasto-passatowskie
Tak tylko już jakiś czas temu rzuciło mi się w oczy, że na naszym forum niemal wszystko co niemieckie jest niemal z automatu określane jako "blee" - z małymi tylko wyjątkami jak ktoś się wyłamie że stylistyce Golfa II nie dorówna nic, a a nowy GVI bije wizualnie na głowe GV
Wiadomo, że nie ma uniwersalnie aut lepszych i gorszych, bo wszystko zależne jest od potrzeb i oczekiwań jakie się ma, a to że Passat, Golf, czy inne "ustrojstwo" jest oklepane, nudne, bez polotu finezji i w ogóle - to podejrzewam szefowie owych firm je produkujących, mają to głęboko, skoro ich auta sprzedają się wielokrotnie lepiej niż te "finezyjne"
srbenda - Czw Paź 30, 2008 15:34
Widać że gust "Roverowiczów" jest podobny - przymierzałem się ostatnio do takiej Ale jako że posaiadm już samochód dosyć drogi w utrzymaniu musiałem zrezygnować BTW Kappa Coupe została wyprodukowana w 3.800 szt. 
maciej - Czw Paź 30, 2008 15:47
Bo piszę o cywilnych samochodach - jakbym chciał kupowac rakietę za takie pieniądze jak R8, to raczej szukałbym w innych stajniach - rawodopodobnie włoskich.
A ja "mam głęboko" szefów tych firm.
Jestem osobą, która lubi czerpać przyjemność z posiadania i używania rzeczy, które mi się podobają, a do tego przyjemność sprawia mi sama jazda, ale tylko niektórymi autami - wiem, że tymi konstrukcjami niemieckimi, którymi jeździłem tego nie czułem w przeciwieństwie do trzech Rovero/Hond, które mam/miałem, a z wielu opinii znajomych i nieznajomych wydaje mi się, że Alfa da mi podobne doznania i naprawdę nie obchodzą mnie statystyki sprzedaży Panzerwagen'ów, a do tego Alfa 159 SW jest dla mnie piękna, a A4 jest ledwie poprawne.
I bardzo dobrze, że tak jest, bo nawet najładniejszy projekt za często widziany w końcu się "opatrzy".
W tym gronie większość wypowiadających się raczej ceni sobie "wyróżnianie się z tłumu" i manifestowanie swojej indywidualności i raczej mało tu znajdziesz ludzi, którzy "kupią Golfa, bo somsiad ma", więc nie dziw się, że usłyszysz tu nie raz, że "VW i okolice są nudne" - bo są - nie porywają ani stylistyką, ani techniką...
W poście ze zdjęciami pytałeś o zdanie innych, usłyszałeś je, a teraz dyskutujesz dlaczego Audi jest fajne, choć nie jest...
Azazel85 - Czw Paź 30, 2008 16:08
I ok - nie próbuje przecież przekonywać Cię do czegokolwiek innego
Po prostu wspomniałem, że odnoszę wrażenie że wiele osób czasami chyba w takim trochę "owczym pędzie" skreślają markę model, "bo niemiecki"
Miałem niedawno okazje jechać BMW 530xD, i wrażenia z ów jazdy mam genialne, gdzie R'ek w ogóle się nie umywa - bo to jak nie wiem... snowboard, a szorowanie deską po asfalcie
I auto które nawet nie rzuca mnie na kolana, niekonieczne muszę od razu określać jako złe/kiepskie i w ogóle "blee"
Choć też zastanawiam się, jak ktoś zbierał 5 lat na wymarzone auto, już po jego zakupie, ile autosugestii jest w tym że to jego upragnione auto jest takie cudowne że jak tylko go widzi banan się na buźce robi
Wcale się nie dziwię, ani mi to nie przeszkadza. Ba, sam tak uważam że wspomniany Golf jest nudny. Ale już taka wersja GTI już jakąś tam frajdę z jazdy może chyba dawać 
I tak samo podobają mi się bardzo alfy, szczególnie właśnie 159 - niemniej nie uważam go za "jedyny uniwersalny dobry wybór który sprawi że będę szczęśliwy" - mimo że mi się b. podoba
Aj Maćku, jakiś podtekstów się chyba doszukujesz. Nie dyskutuję Powiedziałem tylko że mi się podoba, tak samo jak podoba mi się Alfa, i że dziwię się tylko z tak (manifestowaną) dość powszechną opinią, w którą tak do końca nie wierzę, że jak Made in Germany=zzuuuooooo
Nigdzie nie powiedziałem że audi jest fajne/fajniejsze 
Markzo - Czw Paź 30, 2008 17:25 jak już mowa o Alfie to ja mam takie małe pytanko. Czy 156SW z motorkiem V6 i manualną skrzynia biegów, ma jakieś ciut lepsze zawieszenie od np 1.8/2.0TS?? może sie ktos orientuje, nie chce pytac na forum alfy bo jakoś nie fajnie sie tam z userami gada.... morris - Pią Paź 31, 2008 10:18 A4 podobnie jak wiekszość "niemców" jest dokładnie jak pisał maciej bez finezji. A są ludzie dla których to jest bardzo ważna cecha (i wynika to pewnie bardziej z ich osobowości) i dla nich wtedy "niemiec= zzzuuuooo". Z definicji osób poszukujących oryginalności jest mniej, dlatego Alfy nie będą nigdy sprzedawać się tak jak vw (i nie ma tu nic do rzeczy co mają w odbycie szefowie koncernu) U innych takie potrzeby są na dalszym planie i jedni drugich mają małe szanse przekonać, a jeśli nawet tak sie stanie to przekonany nie będzie pewnie potem zadowolony, bo uzna cudze priorytety a nie własne (coś w stylu " kup sobie vw, bo jest solidny i sie nie psuje", albo z drugiej strony zniechęcanie zachwalaczy niezawodnej i taniej w utrzymaniu Opla Astry, bo jest do bólu pospolita). maciej - Pią Paź 31, 2008 10:43
Ty napisałeś, że skłaniasz się do A4 (więc chyba mogłem zrozumieć, że uważasz, że jest fajniejsze), a ja napisałem, że A4 jest nudne, a nie, że to zuuuoooo - uważam, że jak większość "Niemców" to badzo dobre urządzenie do przemieszczania się, ale nic poza tym.
maniaq - Pią Paź 31, 2008 10:44 mam porownanie, bo moge pod domem wsiasc do a4 i ... kupa O_o jak tylko dotykam ta plastikowa kierownice to juz zero "fun-u" . silnik niby ok , zawias tez daje rade, jedyne co mi sie podoba, a czego mi brakuje w zr-e to lepsza skrzynia . w audi automat przy 120 ma niecale 2 k rpm - tiptronik bezstopniowy. zr (diesel przypominam) przy 120 juz za wysokie ma obroty i sie lapie ze szukam 6 biegu
srodek niby ladnie spasowany nie trzeszczy- no do zr-a nie ma co porownywac bo na takim zawiasie kazdy srodek sie wytlucze, ale ... plastik taki niby ladny, ale jakos mdlo w srodku, miejsca na nogi wcale za duzo nie ma kierowca. kupiony byl dla bagaznika bo ten jest i funkcjonalny i duzy. ale ... no wlasnie ciagle ale.
do zr-a wsiadam bo lubie, do audi bo musze czy potrzebuje
Przemek_Docent - Pią Paź 31, 2008 11:30 To, że "piter34 sprzedał auto", już wiemy
Czy wiemy już, co kupił?
Jego profil mówi: "ROVERek: Alfa ROVERo 156SW" Gratulacje dla kolejnego zarażonego wirusem α (alfa )
Napisz coś niecoś, Piter, jeśli nie pisałeś (a nie mogę znaleźć)
Brt - Pią Paź 31, 2008 11:35 docent na poptzrdniej stronie
http://forum.roverki.eu/v...p=260613#260613 Piciu - Pią Paź 31, 2008 12:59
Hehehe Gratulacje! No proszę...
Widzisz Docent, kolejny do nas dołączył
Skoro temat się poszerzył o Audi i Alfę, to od razu czuję się jak wywołany do tablicy.
Zacznijmy od oddzielenia Audi od reszty rodziny VW - Audi jest coraz dalej i dalej, bo taka polityka firmy. Owszem, są wspólne silniki i skrzynie biegów, ale też nie wszystkie. Co do stylistyki - duży punkt dla Alfy, są bardziej finezyjne i... po prostu ładniejsze. Ale jeśli przechodzimy do detali - zdecydowanie bardziej dopieszczone są te w Audi. Jakość materiałów? Lepsza niż w BMW i Mercedesie - mam okazję uczestniczyć w szkoleniach i jazdach porównawczych, więc mam idealne warunki do porównania tych marek między sobą. Samo wykończenie jest na najwyższym poziomie. Macieju, Audi powala techniką, na pewno robi to w najnowszych modelach i tutaj nie zgadzam się z Tobą. Pięciowahaczowe zawieszenie przednie? Tego nawet Alfa nie ma. Połączenie wtrysku bezpośredniego z turbiną i Quattro? Proszę bardzo! Choćby już w podstawowym typoszeregu: A3/S3. Zastosowanie kompresora i turbo? Kiedyś, by to mieć, musiałeś udać się do szalonego speca od tuningu. Zachowanie na drodze? Rewelacja zwłaszcza w modelach Quattro, gdzie od A4 w górę masz Torsena i rozdział momentu przód/tył: 40/60, co pozwala na bardzo wiele. I równie wiele radości daje. Emocje? Może nie te, związane ze stylistyką (bo wspomniałem już o Alfie), ale z wrażeniemi z jazdy na pewno. Już takie 200-konne niepozorne stylistycznie (nudne?) A3 Quattro daje wiele. Wciąż za mało emocji? Proszę bardzo, mamy całą serię "S", zaczynąjąc od S3/265KM a na RS6/580 KM kończąc. W elektronice też Audi daje radę, oferując wszystko to, co konkurencja, a nawet więcej. Line Assist, Side Assist, ESP programowalne pod obciążenie z przyczepą czy do obciążenia bagażnika na dachu (Q5) - ma to ktoś poza Audi??? No nie ma... Slogan Audi "Przewaga dzięki technice" nie wziął się Macieju ot tak, z nikąd... Brakuje tylko stylistyki Alfy - całą resztę Audi już ma.
Rozumiem, że nie masz tu na myśli Tiptronica, a skrzynię Multitronic. Różnica ogromna w samej konstrukcji, pracy i trwałości
Pozdrawiam! Piciu
maniaq - Pią Paź 31, 2008 13:16
jeden pies dla mnie bo myla mi sie nazwy step , multi tip same troniki kto siedzi w temacie skojarzy.
tylko piciu jedno ale, wszystkie auta o ktorych ty piszesz maja blizej wersji RS a nie takiej jaka smiertelnicy jezdza ilu z nas pojezdzi piekielnym RS - tam pakiet recaro chyba byl w srodku wiec to jakby inne auto inna liga. niestety tym zwyklym 1.9 obecnei 2.0 blizej do VW imho
Viniu - Pią Paź 31, 2008 13:20 Jeśli już poruszono kwestię stylistyki "VW i okolic", to musze przyznać, że opinię taka smiało mozna odnieść właśnie do VW i Skody. I tu chyba większośc z nas jest zgodna. Jednak podobnie jak Piciu również uważam, że
Przemek_Docent - Pią Paź 31, 2008 13:31
Brt - Pią Paź 31, 2008 13:37 Viniu, toledo  jak mozesz  z seata jedynie altea wygląda no i trochę leon, chociaż tyłek ma jakiś taki mi niepasujący
maciej - Pią Paź 31, 2008 13:40
Dokładnie.
Lepiej bym tego nie ujął.
I tu AR 159 SW kontra zwykłe A4 kombi 1.9 lub 2.0 TDI, a takie auta rozważamy, wypada już trochę inaczej.
Alfa nie ładuje 580 KM, bo od tego są inne włoskie marki.
Przemek_Docent - Pią Paź 31, 2008 13:40
Na tym cała ta designersk zabawa polega, że różnym ludziom podobaja sie różne auta
Dla mnie poza Leosiem, najlepiej FR i Cupra nowe SEATy są nie do zaakceptowania Ten tył Toledo albo Altei...
I co z tego wynika? Dokładnie nic Kupi je np. Viniu i będzie zadowolony, a o to przecież chodzi Przecież kupuje się samochód dla siebie
A nowe AUDI bardzo mi się podobają Bardzo fajny kierunek ewolucji nadwozia. Zwłaszcza wersje S, RS no i rzecz jasna R8
Linia "5" jak dla mnie świetna
O technice i jakości wykonania to nawet nie wspominam, bo jeśli już w testach innych aut czytuję "jakość wykonania prawie jak w AUDI - świetna", to po co komentować? Jest już punktem odniesienia - czyli jest dobrze.
Aha! I tak na następne auto kupię sobie Alfę. Pewnie nowszą, bo na starszą mnie nie stać niestety
Najgorsze, że tym innym markom wpadają do głowy idiotyczne pomysły... Lambo 4-drzwiowe... Masakra... Markzo - Pią Paź 31, 2008 13:43 Odnośnie super techniki VW polecam test długodystansowy w nowym Auo Świecie;) Passat B6, 2.0TDI 170KM na wypasie i jego bardzo ciekawe wizyty w serwisie moge wkleić skana jak chcecie bo jest się z czego pośmiać wymiania wtryskiwczy co 20kkm
Brt - Pią Paź 31, 2008 13:46 ja następną chciałbym tylnonapedówkę Jak się uda to będę "łamał stereotypy" ale do zmany auta jeszcze "chwila"
maciej - Pią Paź 31, 2008 13:50
Hehe... Ja sobie spojrzałem na te inne marki i pierwszy strzał z tych nie osiągalnych, ale wymarzonych i już mi się pojawiło 540 KM (F612), drugi 620 KM (F599 GTB).
Nic tylko jechać do Maranello.
Przemek_Docent - Pią Paź 31, 2008 13:54
Baaaa!
Tyle, że mi jakoś przednie światła tych dwóch modeli nie leżą... Ja poproszę 360 Modena ze starych zapasów Ewentualnie 430, ale te wloty na pasie przednim wydają mi się ociupinkę za duże...
maciej - Pią Paź 31, 2008 13:58
Pytanie kto kogo złamie - Brt stereotypy, czy stereotypy Brt...
Chociaż jakoś sobie nie mogę wyobrazić łysego Brt bez karku.
Mi się podobają.
Ale koniecznie CS do zabawy.
A do tego jednak bym chciał 612 na wypady ze znajomymi w 4 osoby.
Brt - Pią Paź 31, 2008 14:06 łysy to już zaczynam być
Ja bym nawet na F355 poleciał a do zabawy to chyba jednak coś grupy STI/EVO
maciej - Pią Paź 31, 2008 14:09
To zalezy jakiej zabawy... Tor - chyba jednak F360CS lub Porsche GT3 CS.
"Droga" - zdecydowanie STI/EVO.
Przemek_Docent - Pią Paź 31, 2008 14:13
chociaż próbuję i próbuję
piter34 - Pią Paź 31, 2008 14:19
Widzę, że wątek się rozwinął w różnych kierunkach. Wróćmy do tematu. Pierwsze wrażenie -> ale mało miejsca
Drugie wrażenie -> ale głooośny silnik Trzecie wrażenie -> ale to mało pali. Komputer pokazuje średnie spalanie z ostatnich 300km na poziomie 5,7 litra (połowa miasta i pół trasy z prędkościami do 160kmh). Ponoć 156-ki z JTD zawyżają o ok. 1 litr. Poza tym fajne hamulce, fajne prowadzenie, fajny bezpośredni układ kierowniczy, fajny wygląd...
maciej - Pią Paź 31, 2008 14:26
Jesssuuu... Piter - to offtopic!
I co z tego, że nam dyskusja zdryfowała?
piter34 - Pią Paź 31, 2008 14:52
Kącik tak, wątek nie.
Początkowo chciałem powydzielać posty, ale Piciu wysmarował takiego dotyczącego dwóch nurtów, więc odpuściłem. W zasadzie wszystko mi jedno
Piciu - Pią Paź 31, 2008 15:07
Połączenie turbiny z kompresorem i wtryskiem bezpośrednim wcale nie pochodzi z wersji "S" czy "RS", a z A3 z silnikiem 1,4. Niekoniecznie Audi bliżej do VW nawet w podstawowych modelach Zawieszenie, materiały we wnętrzu i ogólną jakoś wykonania dostajesz w standardzie od najprostrzego wersji.
Spośród tych dwóch wybrałbym "159" Ale nie za technikę, bo ta jest po stronie Audi, a raczej za całokształt i doznania wzrokowe Z pełną świadomością wszystkich konsekwencji tego wyboru.
Dokładnie mam takie samo zdanie
Taaa... R8 z dieslem... O wrażeniach napiszę, jak już tym pojeżdżę...
Samochód winny, ale nie do końca. Błędna diagnoza niemieckich serwisantów - jeden z czujników był uszkodzony i za pierwszym razem nie trzeba było wymieniać pompowtryskiwaczy. Poza tym problem wyglada na rozwiązany - 170 konny diesel ma już CR
Jeśli pominiemy aspekt finansowy, to z tych, co jeździłem to na tor wybieram: Gallardo Superleggera (można swoje śniadanie zwrócić), a na codzień - R8
Pozdr! Piciu Markzo - Pią Paź 31, 2008 19:50 Pomijam jakiś czujnik, choć może nie był on winny od początku do końca. nie wiem nie interesi mnie to, ale pęknięcia ścianek cylidrów to juz lekka przesada prawda? Piciu - Pią Paź 31, 2008 20:17
Prawda, prawda I można tu sobie mówić, że to "wada technologiczna", ale ja nie wierzę w to, że nowoczesne, wysilone silniki będa miały taka samą żywotność, jak niesmiertelny Mercedes - tzw. baleron na szerokiej listwie, z trzylitrowym dieslem. Nie ma cudów - 175 Nm z litra pojemności obnaży każdą słabość materiału i konstrukcji.
A wracając do dyskusji Alfa-Audi-Seat: wiecie, co wspólnego mają Alfa 156, Seat Leon i Audi A5? Wyszły spod ręki tego samego gościa, co kreślił również Alfę 147 i Seata Toledo. Tworzył je Walter da Silva - niegdyś projektant Alfy, później Seata, później Audi, a obecnie szef stylistów całego koncernu VW
Pozdr! Piciu kpt - Pią Paź 31, 2008 20:25
to jak mozesz to wklej, bede wdzieczny
maciej - Sob Lis 01, 2008 18:45
To wiedziałem, ale bardziej podobają mi się poprzednie dzieła, choć jak napisałem A5 też mi się bardzo podoba.
maniaq - Nie Lis 02, 2008 12:20 a mi seaty jeszcze podchodza, tzn najbardziej starszy leon i najnowsze projekty- nie chce przekrecic nazwy - kocept boccanegra zapowiada sie ciekawie . auto z charakterem, ciekawsze niz VW i audi. technika tego samego koncernu
maciej - Nie Lis 02, 2008 14:12
Pytanie jak wykorzystana - jeśli jak w Roomster'ze to ja dziękuję - auto poskładane z elementów starszych wersji Golfa i Passat.
|
