Zobacz temat - [R75] Webasto dymi i pali bezpiecznik
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Webasto dymi i pali bezpiecznik

henryk - Wto Lis 18, 2008 21:55
Temat postu: [R75] Webasto dymi i pali bezpiecznik
Witam.
Mam problem jak w temacie. Jak próbowało działać, to dymiło na jasno, trochę bardziej niż narmalnie gdy nie było problemu. Temperatury były różne to nie byłem pewien czy powinno się włączyć. Teraz gdy jestem pewien, to okazało się, że bezpiecznik był spalony, wymieniłem, wentylator webasto się włączył, znowu pojawił się jasny dym. Po dojeździe i ponownym odpaleniu webasto nie ruszyło - znowu bezpiecznik. W sumie trzy bezpieczniki poszły - pierwsze dwa dosyć stare, trzeci świeży. Poprzednią zimę działało bez zarzutu.
Co może być problemem?

se7en86 - Wto Lis 18, 2008 22:06

Henryk, możesz podpowiedzieć gdzie znajduje się bezpiecznik od webasto ? Czy pod maską czy pod nogami pasażera ? ( Jest jakoś oznaczony ) Bo też mi nie działa i muszę jakoś się do tego zabrać. dzięki z góry.
henryk - Wto Lis 18, 2008 22:11

Pod maską: F8, 15A, niebieski, w prawej kolumnie drugi od dołu. Na schemacie nie jest opisany jako webasto - jest symbol "patrz do instrukcji"
boss.007 - Sro Lis 19, 2008 00:51

Henryk na jasno to wygląda na to jak by zalewało się i nie mogło odpalić,prawdopodobnie winny siedzi w środku webasta(zaczoł lać wtrysk lub padła świeca żarowa która odpala webasto.
henryk - Sro Lis 19, 2008 20:20

Gdzie szukać i czego konkretnie? Czy ktoś wie jak okreslić typ/rodzaj świecy lub wtrysku do webasto w R75. Być może w tym tygodniu uda mi się zorganizować demontaż webasto.
edward25 - Sro Lis 19, 2008 20:52

henryk_w napisał/a:
Gdzie szukać i czego konkretnie?

Walcze z tematem od wiosny tego roku. Nawet zaczęło mi pięknie odpalać, wręcz wzorcowo, ale się skończyło :) Dziś nawet byłem u fajnego gościa, który m.in. serwisuje Webasto.
Wziąłem z sobą 2 piece i oba miały padniętą elektronikę (sterownik), a miesiąc temu jeszcze jeden działał pięknie. Dlaczego te sterowniki są tak liche i fałszują odczyty danych, pokazując błędy jakich napewno nie ma. W czasie diagnozy raz pokazują przerwę w chłodzeniu, uszkodzeniu świecy, niedziałąjącą pompę itd.
Zmienialiśmy te urządzenia na sprawne i nadal sterownik wyrzucał błędy, czyli wina leży po stronie elektronicznego sterowania - płytki.
Części do płytek nie ma :!: Samego sterownika nowego nigdzie nie kupicie - dostępna jest część pieca (komora spalania wraz ze sterownikiem) w cenie ok. 390 Euro. Producent tzn. HELLA nie udostępnia danych o elementach użytych do produkcji sterownika - często różnią się między sobą np. procesorami i tu klapa, a użyty soft podobno jest bardzo niestabilny i dlatego tak one się zachowują.

Odradzono mi kupowania używanych piecyków, ponieważ większość z nich jest niesprawna, wiele jest ofert na aukcjach i takie piece używane chodzą w granicach 500 zł :!: Cała Europa zarzucona jest uzywanymi piecykami, ponieważ nikt ich nie naprawia - tam, ani w Polsce, jeśli komuś na piecu zależy to wymienia na nowe.

Znalazłem na pewnym forum temat o próbie wykonania takiego sterownika od podstaw. Zaamieszczony jest nawet schemat. Tu można sobie pogłębić wiedzę http://www.elektroda.pl/r...3619&highlight=

Osobiście sam zastanawiam się jak najtaniej rozwiązać problem niedziałającego piecyka.

Dziadek - Sro Lis 19, 2008 20:54

Już jestem chory,bo cieszyłem się kiedy było słychać wentylator webasta.Czekałem na spadek temperatury i wczoraj z rana pobiegłem do garażu(bo było poniżej 4 st) i po odpaleniu silnika zagwizdało i ruszyło,ale wylot,czyli rura wylotowa była zimna i dało się dotknąć gołą(przepraszam za obsceniczność) d...ą.Po kilku minutach była ledwo letnia,czyli domyślam się że nie grzeje.I co dalej?
henryk - Czw Lis 20, 2008 00:10

Na razie próbuję niespecjalistycznie:
1. zdemontować
2. sprawdzić świecę
Zestawiając fakty:
- poprzednią zimę działało
- dym świadczy, że ropa dochodzi do komory
- wentylator działa
- bezpieczniki regularnie się przepalają - ale nie natychmiast przy włączeniu, dopiero po jakimś czasie,
bardzo prawdopodobną przyczyną staje się świeca. Płytka sterująca sama w sobie nie powodowałaby chyba przepalenia się bezpiecznika, chyba, że byłoby zwarcie. Ale wtedy bezpiecznik paliłby się natychmiast.
edward25 napisał/a:
Dlaczego te sterowniki są tak liche

w jednym z wątków, które czytałem wczoraj, ktoś wyraził opinię, że nie powinno się odkręcać obudowy elektroniki bo niszczone w ten sposób są zabezpieczenia/uszczelnienia fabryczne i elektronika szybko się wysypie.
Tak naprawdę, to nie wiem do końca o czym piszę, bo tego nie rozkręcałem jeszcze.
Dziadek nie wiem czy to lepiej czy gorzej, ale u mnie po każdorazowej wymianie bezpiecznika oprócz pracy wentylatora, z rury wylotowej szedł jasny dym.
Jak pamiętam, to właściwie pracujące webasto było zdecydowanie głośniejsze niż szum wentylatora i odgłosy obecnie. Wiem, że masz zdecydowanie większe doświadczenie w tej nierównej walce z webasto niż ja ale może sprawdź czy paliwo dochodzi do piecyka lub drugi trop podsunięty przez boss.007 - czyli wtrysk paliwa.

Dziadek - Czw Lis 20, 2008 18:21

Znowu trochę jest cieplej,tym bardziej,że autko stoi w garażu(dosyć ciepłym)i nie mam jak sprawdzić webastka.Na co dzień jeżdżę służbowym(nikomu nie mówcie)fiatem,a tu jak wiadomo nic takiego nie ma.Wydaje mi się jednak,że mój piecyk nie dostaje paliwa,bo z wylotu zasuwa tylko powietrze i nie czuć paliwa.
Flora - Pią Lis 21, 2008 20:25

Witam! I jak wiesz już coś? U mnie to samo zeszłą zimę działało super, nawet nie wiedziałam co to jest i że jest w naszym Roverku takie coś jak webasto :wink: . Ale padła pomka sprzęgła, rodzice dali do naprawy. Po naprawie pojawił sie dym spod maski już w momencie zapalenia samochodu ale nie zawsze. Naprawiacze powiedzieli,że to webasto. Ogrzewania w ogóle nie właczamy i trochę zimno jest...
Dziadek - Pią Lis 21, 2008 21:52

Jutro ma być zimniej,więc znowu tam zajrzę.Wentylator na pewno się załącza,ale jak jutro nie zapali paliwa to wyjmuję wtyczkę zasilającą(z dwoma kabelkami) i poszukam jakiegoś serwisu webasto.Jest chyba w Piekarach Śląskich.
henryk - Pią Lis 21, 2008 22:19

Flora napisał/a:
Witam! I jak wiesz już coś?
w przyszłym tygodniu będzie demontowane. Niezależnie od efektu podzielę się obserwacjami i uzyskaną wiedzą.
Dziadek napisał/a:
wyjmuję wtyczkę zasilającą
wystarczy wyjąć bezpiecznik F8, o którym wyżej.
Dziadek - Sob Lis 22, 2008 14:30

To fakt!Zapomniałem o takiej możliwości.Tak właśnie zrobiłem,czyli wyjąłem bezpiecznik,bo webasto nie odpaliło.Wentylator chodzi,załącza się,wyłącza,ale nie grzeje.Muszę poszukać serwisu.Naczytałem się o tym już tyle,że zaczynam wątpić w sens istnienia.Na forum "elektroda" goście mówią o przerabianiu sterowników na podsiębierne i zasięrzutne z komą paragondynalną,a ja ledwo wiem co to tranzystor.Nowe webasto to koszt ok.3 tys.
Flora - Sob Lis 22, 2008 18:05

Dziadek napisał/a:
Na forum "elektroda" goście mówią o przerabianiu sterowników na podsiębierne i zasięrzutne z komą paragondynalną,a ja ledwo wiem co to tranzystor
Popłakałam się ze śmiechu bo mam to samo!
boss.007 - Sob Lis 22, 2008 20:23

Hej,Henryk i jak sprawdziłeś już coś głębiej,co do rozszczelnienia tego ustrojstwa
naprawdę trzeba z tym uważać dlatego warto składać to wszystko na silikon.Pozdro daj znać co tam się wykluło...

henryk - Nie Lis 23, 2008 00:53

boss.007 napisał/a:
warto składać to wszystko na silikon
dziękuję za radę. Tak jak pisałem w najbliższym tygodniu.
lamer - Nie Lis 23, 2008 08:44

Już chyba kiedyś pisałem, że warto by przyjrzeć się możliwości zamiany awaryjnego webasto na podgrzewacz elektryczny jak to zrobiła jakiś czas temu firma BMW. Taki podgrzewacz można kupić za ok. 200zł. Pozostaje kwestia sterownika no i jak to zniesie oryginalny alternator...
Ml777 - Nie Lis 23, 2008 16:46

A moje webasto wogole nie odpala wogole nie slychać odgłosów pracy ani dymu z tej rury,sprawdziłem bezpoiczniki i nic co mozna jeszcze sprawdzic aby te pudełko odpaliło?
Dziadek - Nie Lis 23, 2008 17:52

No to jest nas więcej.Miałem nadzieję,że moje odpali.Dzisiaj pojechałem dalej...i kiszka!Zaraz po odpaleniu silnika dmucha i po jakimś czasie się wyłącza.Woda,co prawda,się nagrzewa i w aucie jest ciepło,ale po jakim czasie?!Zbyt to jest skomplikowane i pewnie z tego powodu tak niestabilne.
Stachu - Pon Lis 24, 2008 21:53

Witam
Też tak miałem do dzisiaj. Wymieniłem akumulator na nowy i piecyk ożyl :grin:
Pozdrawiam
stachu

henryk - Nie Lut 08, 2009 13:14

Webasto odpaliło.
Objawy opisałem wyżej. Po rozebraniu urządzenia i rozmowie z serwisantem piecyków firmy eberspracher używanych w ciężarówkach, zaryzykowałem, że sterownik może być dobry i zamówiłem dwie, sporo nowsze rocznikowo, zdekompletowane sztuki - argail zabrał sterowniki :wink: .
Wymieniłem kompletny palnik z czujnikiem płomienia oraz wentylator nadmuchu powietrza - w porównaniu z zamówionymi egzemplarzami, mój wentylator kręcił się z dużym oporem. Wymieniałem całe moduły. Koszty ryzyka stosunkowo ogranicznone, bo zamawiałem uszkodzone/niekompletne urządzenia z art-bizar. Przysłali dokładnie to o czym rozmawialiśmy. Uwaga: warto rozebrać piecyk i wyczyścić, bo po demontażu okazało się, że otwory nawiewu powietrza były prawie całe zasklepione czarną, zwęgloną sadzą, która mogła spowodować uszkodzenie wentylatora i ciągłe palenie świecy, w konsekwencji przepalanie się bezpiecznika.
Dzisiaj temperatura spadła, piecyk odpalił - dźwięk trochę "kosmiczny", zero dymu i szybko się nagrzało, czyli (póki co) działa. Co do potrzeby silikonu to mam wątpliwości: pokrywa sterownika ma solidną gumową uszczelkę w wyprofilowanym rowku. Płytka elektroniczna jest cała pokryta jakimś zabezpieczającym lakierem. Jedyne, niestety, co mogło się stać i jest nie do odwrócenia, to próżniowe zamykanie sterownika w fabryce, czego nie jestem w stanie odtworzyć. Pożyjemy, zobaczymy.
W wątku argail'a zamieszczę przy okazji zdjęcia sterownika, bo u mnie występuje drobna różnica. A zdjęcia się przydają, bo na płytce są jakieś dwa gluty, o których początkowo myślałem, że coś się podtopiło.

nitta - Nie Lut 08, 2009 13:38

henryk_w, a czy mogłbys zajzec do mojego tematu z webasto ?? napisalem juz dawno temu i nikt mi tam nie odpowiada. mam podobne objawy jakie ty miales i nawet nie jestem pewien czy webasto dziala poprawnie. tez mialem spalony bezpiecznik, wymienilem go jakis tydzien temu ale wciaz jest dobry, wiec chociac tyle. Jak mozesz to odpisz mi na mojego posta "webasto nie dziala" co myslisz o mojej sytuacji.
argail - Nie Lut 08, 2009 14:00

henryk_w napisał/a:
zdekompletowane sztuki - argail zabrał sterowniki

O wypraszam sobie - zabrałem jeden ;))) Drugi nie działał - został odesłany razem z moim starym ;)
Też dałem ciała, bo zamiast kupić same sterowniki, kupiłem cały piecyk i w efekcie mam jeden działający i drugi z uszkodzonym sterownikiem ;)))

nestor_45 - Nie Lut 08, 2009 14:31

Pytanko do henryka. Czy do wyczyszczenia piecyka muszę rozszczelnić steronik. można to rozebrać tak żeby dostać sie bezpośrednio do komory spalania ??
henryk - Nie Lut 08, 2009 16:30

nestor_45 napisał/a:
Czy do wyczyszczenia piecyka muszę rozszczelnić steronik
nie.
Nie odkręcaj pokrywy górnej po prawej stronie, patrząc jak stoisz przed samochodem. Całą resztę można spokojnie porozkręcać na moduły.
nestor_45 napisał/a:
można to rozebrać tak żeby dostać sie bezpośrednio do komory spalania
można.
kerbi - Sro Gru 16, 2009 17:03

Witam, chciałbym rozebrać swój piecyk i mam pytanie do ludzi którzy to robili. Na co trzeba zwrócić szczególną uwagę podczas rozkręcania, co z płynem czy będzie wyciekał i ewentualnie trzeba potem układ odpowietrzać. Mam te same objawy co większość z was po odłączeniu kostek i po jakims czasie ponownemu podłączeniu piecyk uruchamia się ale jest zimny. Aha jeszcze jedno pytanie, w jaki sposób jest jest rozpylane paliwo w piecyku. Studiuję z pewnym kolesiem który pracuje w serwisie audi i ma jakiś środek który można wstzryknąć w przewód doprowadzajacy paliwo i z tego co mówił mi cos tam czyści w środku, mówił że się bardzo dobrze sprawdza i w wielu przypadkach pomaga.
Filip - Sro Gru 01, 2010 19:40

U mnie tez nie działa webasto zeszłej zimy było ok ,a teraz na dworze -13'C i nic :sad:

Od czego mam zacząć sprawdzać co jest nie tak(bezpiecznik jest ok). Co na ogół w pierwszej kolejności pada :?:

do tej świecy od webasto trudno się dostać??? :roll:

apples - Czw Gru 02, 2010 09:49

Filip napisał/a:
U mnie tez nie działa webasto zeszłej zimy było ok ,a teraz na dworze -13'C i nic

Od czego mam zacząć sprawdzać co jest nie tak(bezpiecznik jest ok). Co na ogół w pierwszej kolejności pada

do tej świecy od webasto trudno się dostać???
Webasto http://forum.roverki.eu/v...p=494750#494750 . Poczytaj o zasadzie działania oraz jak sprawdzić bez testera diagnostycznego.
grota10 - Nie Gru 02, 2012 21:28

Stachu a co ma akumulator do piecyka? Przeciez jak silnik pracuje to prad idzie z alternatora.A moze sie myle.
michalie - Wto Gru 04, 2012 14:13

Co do awaryjności płytek serwisant powiedział mi ze one sa zamontowane na piecu który sie nagrzewa, nagrzewa sie też latem kiedy piec nie pracuje dajmy na to jest 30 stopni płyn ma ze 110 stopni żar pod maską i tak przez całe lato to do zimy może sterownik nie wytrzymać więc radził robić obejście wody żeby nie płynęła przez piec lub zabierac na lato płytkę sterownika do domu
Pieta - Wto Gru 04, 2012 14:37

Filip napisał/a:
do tej świecy od webasto trudno się dostać???

http://www.canalworld.net...showtopic=20695

[ Dodano: Wto Gru 04, 2012 14:37 ]
michalie napisał/a:
Co do awaryjności płytek serwisant powiedział mi ze one sa zamontowane na piecu który sie nagrzewa, nagrzewa sie też latem kiedy piec nie pracuje dajmy na to jest 30 stopni płyn ma ze 110 stopni żar pod maską i tak przez całe lato to do zimy może sterownik nie wytrzymać więc radził robić obejście wody żeby nie płynęła przez piec lub zabierac na lato płytkę sterownika do domu



To są normalne warunki pracy tej płytki. Webasto definitywnie zaprojektowało elektronikę bardzo kiepsko.
Oczywiście można demontować płytkę na lato, tylko komu by się chcialo. Dodatkowo musisz zabezpieczyć wtyczki. Uważać aby nie rozszczelnić uszczelnienia pokrywki przy ponownym zakładaniu, uważać na termistor i jego kontakt z płaszczem. Przy demontażu też może wiele się stać. Osobiście uważam aby nic tam nie grzebać, skoro wszystko gra.
Można łatwo ominąć wymiennik w instalacji wody stosując elektrozawór stosowany między innymi przez BMW do odcięcia obiegu nagrzewnicy w kabinie i sterować go sygnałami z czujnika temperatury i timera.

Inną dobrą praktyką zalecaną przez serwis Webasto to uruchamiania pieca poza sezonem, przynajmniej raz w miesiącu.
Niestety w dogrzewaczach nie ma takiej opcji aby samemu go odpalić bez modyfikacji.

PS.
Plytki w Thermo Top V sa dużo bardziej mniej awaryjne

sash997 - Wto Gru 04, 2012 16:40

zimno sie zrobiło a ja czekam na moja płytke bo jest w naprawie,z tego co widze mało który piec jest sprawny,kupiłem używany i kilka razy wymieniałem bo we wszystkich uwalony sterownik aż wkońcu oddałem do naprawy bo sprawna płytka na allegro to koszmarna cena 700zł uzywana i 1200 nowa
sew87 - Wto Gru 04, 2012 16:58

a ja wlozylem bezpiecznik tylko bo nie bylo i chodzi ladnie nie dymi ,i jak jest minusowa temperatura zagrzewa sie w niecale 5km
grota10 - Wto Gru 04, 2012 18:48

U mnie po diagnostyce komputerowej i wykasowaniu bledow zaskoczyl.Ale dzis rano ledwo sobie poradzil,podymil,podymil i z bulem zalapal.Wyjazd z pracy ,nie dal rady,pod domem kilka razy po puszczeniu chmury dal rade.Czy to objawy zapapranego srodka,czy czeka mnie wymiana palnika? Wolal bym to pierwsze. Jutro znowu serwis
sash997 - Wto Gru 04, 2012 19:14

rozkręć dziada i zobacz może troche zasyfiony już i nie domaga :razz:
Pieta - Wto Gru 04, 2012 19:56

Trzeba rozkręcić i sprawdzić wentylator czy się kręci
potem za komorę spalania i palnik się zabrać
Kup sobie wcześniej uszczelkę pod palnik lub silikon wysokotemperaturowy

grota10 - Wto Gru 04, 2012 21:38

Dzieki za podpowiedz.Wiatrak kreci bo slysze jak gwizdze.Przestudiowalem juz duzo na temat rozebrania i czyszczenia tego bajeru ale nie mam warunkow sam zrobic.Temperatura kiepska na grzebanie na dworze,no i troche sie boje.Zapytam jutro fachowca ile ewentualnie samo czyszczenie,pozniej bede myslal.Jak nie za wiele zaspiewa to sie zdecyduje,jesli duzo bede szukal jakiegos pomieszczenia
henryk - Pią Gru 07, 2012 14:27

grota10 napisał/a:
Wiatrak kreci bo slysze jak gwizdze
też słyszałem wiatrak i wydawało się, że dobrze kręci. Po rozkręceniu piecyka okazało się, że wiatrak miał luz na ośce i się prawdopodobnie blokował, co powodowało przepalanie bezpiecznika. Wymiana wiatraczka pomogła.
Jeżeli webasto działało to tym bardziej warto rozebrać, sprawdzić i przeczyścić. Jest duża szansa, że odżyje.

grota10 - Sob Gru 08, 2012 10:42

bylem u fachowca ktory jakims programem uruchomil mi piecyk,wykasowal jakies bledy,niby zadzialal na krotko,slysze ze probuje,ale dalej strzela i dymi.Do tego zwariowaly mi wskazniki,przestaly dzialac kierunki,swiatla,zapala sie nie wiadomo dlaczego kontrolka otwartych drzwi,strasznie ciezko odpala.Po odpieciu calego piecyka wszystko wrocilo do normy.Podpowiedzieli mi forumowicze ze gosc wgral mi jakis blad.Pytanie brzmi co teraz z tym zrobic?Czy jak rozbiore i przeczyszcze webasto,jest szansa ze zacznie normalnie chodzic?Czy moge bez szkody dla samochodu jezdzic z odpietym piecem?Czy po regeneracji pieca bedzie trzeba szukac kogos z prawidlowym programem zeby go uruchomic?
sash997 - Sob Gru 08, 2012 14:38

a włączałeś zapłon podczas diagnozy pieca?
grota10 - Sob Gru 08, 2012 22:24

no tak wlaczalem bo mi kazal.Pozniej odpalalem samochod kiedy komp byl jeszcze podlaczony
sash997 - Sob Gru 08, 2012 23:10

z tego co wiem nie zalecają włączać zapłonu,osobiście też nie włączam jak podpinam kompa do webasto bo po co? jeśli wszystko jest ok jak odłączysz piec a sam piec grzeje prawidłowo to ja bym spróbował odciąć tylko kabel z 2pinu na 6-cio pinowej kostce (K-bus)
grota10 - Sob Gru 08, 2012 23:39

no wlasnie nie wiem czy prawidlowo.Kompem odpalil za pierwszym razem i poszedl dobrze za pierwszym razem,co prawda podymil ostro na poczatku bo bylo duzo ropy w srodku,ale za chwile wypalil i bylo czysto. Jak zaraz potem odpalilem silnik tez ruszyl,ale po dojechaniu do domu jakies 30 km,kiedy probowalem znowu juz lipa.Na drugi dzien rano tez lipa,czasem tak czasem nie,no a pozniej szalenstwo kierunkow,swiatel,wskaznikow itp.Po odlaczeniu dwoch wtyczek problem zniknal.Wina programu czy samego pieca w sensie zasyfiony? Masz na mysli zolty kabel w kropki jak dobrze pamietam?
sash997 - Nie Gru 09, 2012 11:38

nie pamiętam już ale chyba biały z czerwonym paskiem,napewno jest z 2 pinu,przetnij go i podłącz ,sprawdzisz czy to czasem sie program w sterowniku nie porozjeżdżał i robi syf,w razie czego kabelek zawsze można zlutować :mrgreen:
grota10 - Nie Gru 09, 2012 17:58

dzieki sash.Ale jak go przetne to webasto moze zadzialac?A czy jazda z wypietymi dwoma wtyczkami jest bardziej szkodliwa niz z obcietym jednym kabelkiem? wiem ze zadaje glupie pytania ale jestem zupelnie zielony i wkurza mnie ze nie moge go nigdzie dac do porzadnego przebadania
sash997 - Nie Gru 09, 2012 23:01

grota10 napisał/a:
A czy jazda z wypietymi dwoma wtyczkami jest bardziej szkodliwa niz z obcietym jednym kabelkiem?

z wypiętymi wtyczkami możesz jeździć ale webasto wtedy nie bedzie działać (wiadomo)
a z odciętym kablem Kbus powinno działać + nie robić syfu w innych urządzeniach w aucie typu zegary,serownik świateł itd
ja bym spróbował na Twoim miejscu,trzeba tylko pamiętać dobrze zaizolować końcówki rozciętego przewodu

grota10 - Pon Gru 10, 2012 16:01

oki dzieki.Jak bede mial czas rozlacze.Napisze jaki skutek
sash997 - Pon Gru 10, 2012 19:58

bede w twoich okolicach ale dopiero koło marca a wtedy to już po zimie prawie...
Wizard_gp - Sob Gru 22, 2012 00:20

Dołączę się do tematu,

dzisiaj, po tygodniowej przerwie wyjechałem na przejażdżkę Roverkiem, kiedy poczułem dziwny zapach, zatrzymałem się i zobaczyłem, że z rury wydechowej webasta strasznie dymi, ale na niebiesko, po powrocie do domu, nie zdążyłem zaparkować, kiedy cały garaż wypełnił się kłębami niebieskiego dymu. Po odłączeniu webasta, zauważyłem, że ten dym wydostaje się również przez rurę dporowadzającą powietrze. Dodam, że pomimo tego dymienia, webasto grzało i utrzymywało temperaturę. Do tej pory nie miałem z nim żadnych problemów i nie miało się kiedy ze..rać jak na dobry początek zimy :/

Jakieś pomysły co by mu pomóc wrócić do żywych?

-EDIT-

Zdałem sobie sprawę, że niedawno zatankowałem na innej stacji niż do tej pory tankowałem i coś mi się wydaje, że kiepskiej jakości paliwo może być przyczyną dymiącego webasto. Ktoś w temacie może rozwiać moje wątpliwości?

-EDIT2-

Dobra, dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem, bez was pewnie nic bym nie zrobił, a tak już mam webasto sprawne, jeszcze raz dzięki.

grota10 - Nie Gru 23, 2012 21:51

Mialem to samo.Wymienilem baterie i piecyk hula jak dawniej.Trzy tygodnie na grzanym fotelu.A to cud :razz:
kalosh - Czw Lut 21, 2013 17:33

Wizard_gp napisał/a:

Dobra, dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem, bez was pewnie nic bym nie zrobił, a tak już mam webasto sprawne, jeszcze raz dzięki.


Cześć.
Możesz powiedzieć co zrobiłeś? Czy to było tankowanie lepszego paliwa?
Pozdrawiam, Dawid.

mondigo - Wto Lut 18, 2014 17:12

mam pytanie czy webasto jak uruchamiam silnik przy temp <5 stopni
prawie za każdym razem puszcza biały dym przez może kilkanaście sekund i przechodzi to jest normalne zachowanie tzn samo sie naprawi przepali syf czy nie ?:)

obecnie jestem za granica i temp sa wieksze niz w polsce jednak rano czasami jest ponizej 5 stopni. Co najmniej z 5 -6 razy mi dymił i trochę wstyd :P

sash997 - Wto Lut 18, 2014 19:11

piec sam sie nie wyczyści :) moim zdaniem nie powinien wcale dymić jeśli nie jest zalany i jest wszystko ok, tak jak ten --> http://www.youtube.com/watch?v=mIMBsvEsmAY
damiwr - Wto Lut 18, 2014 22:28

mi potrafił dymić po zalaniu gorszego paliwa:/
sash997 - Wto Lut 18, 2014 22:30

to chyba jaki roślinny z biedronki w promocji był :D
damiwr - Wto Lut 18, 2014 22:40

Cytat:
to chyba jaki roślinny z biedronki w promocji był :D


no właśnie nie BP było :/ aż nie wiem czy tankować tam jeszcze raz.

sash997 - Wto Lut 18, 2014 23:12

ohoho :D ja tam od roku nie zawitałem na tej stacji i chyba bym wolał w biedronce tankować niż tego ich ultimejta ;)
damiwr - Wto Lut 18, 2014 23:19

sash997 napisał/a:
ohoho :D


a gdzie bo np. potem w innej mieścinie zatankowałem to samo i już nie było problemu ;)

sash997 - Wto Lut 18, 2014 23:29

ja tu u siebie,na innych u nich nie tankowałem to niewiem :)
mondigo - Sro Lut 19, 2014 14:03

w sumie tankowałem na auchon czyli raczej tańsze było no nic zobacze co bedzie dalej do wiosny już nie daleko ale spróbuje zatankwać teraz gdzieś indziej
1 raz tam tankowalem

Wizard_gp - Sro Lut 19, 2014 19:01

mondigo, piec przy rozruchu ma prawo puścić dymka i jest to całkowicie normalne, gorzej jeżeli robi się z niego zasłona dymna ;) Wtedy piec do czyszczenia lub posadzony sterownik.
A co do BP i ich jakości paliwa, powiem tylko tyle, że żeby mieć banderę jakiejkolwiek stacji, czy to BP, Statoil czy Orlen, wystarczy, że dana stacja ma 60% paliwa danej marki, reszte 40% może mieć od ruskich lub opał, jeżeli się z tego wytłumaczy. Także nie patrzcie na na logo jakie ma stacja, patrzcie na to czy jest na niej duży ruch i czy po zatankowaniu Wasz samochód zachowuje się normalnie. Wtedy macie odpowiedź, czy można tam tankować czy nie.

tleniony37 - Sob Paź 11, 2014 20:58
Temat postu: Webasto
Witam
mam taką prośbę temat może pojawił sie już gdzieś wcześniej ale jakoś nie mogłem znaleźć dokładnie tego co mnie interesuje otóż od niedawna jestem posiadaczem 75 2.0 CDT i mam w nim webasto otóż teraz pytanie jak sie go w ogóle używa, wł i obsługuje??? nie mam jakiegoś osobnego sterownika czy coś w tym stylu dlatego proszę o pomoc...

MatiNitro - Sob Paź 11, 2014 21:10

tleniony37, webasto włączy Ci się samo gdy temperatura na zewnątrz auta spadnie poniżej 5C. Sterowania fabrycznie nie ma ale można dołożyć. Szukaj na forum. Tematy wielokrotnie omawiane. Pozdrawiam
zbygru - Nie Gru 28, 2014 15:24
Temat postu: webasto dymiące
Kupiłem R75 CDT dwa miesiące temu, sprzedający oświadczył, że odłączył webasto bo mu strasznie dymiło.Podłączyłem przewód zasilający i :o ....zaczęło normalnie pracować.Lekko zadymiło i dalej ok.Szum bądź lekki świst przy pracy webasta jest naturalny szczególnie kiedy wiatraczek wchodzi na wysokie obroty, później szum wyraźnie słychać na tle warkotu silnika.Ponieważ wielu użytkowników R75 pisze, że dymi mu webasto zrobiłem próbę.Mianowicie zasłoniłem dłonią rurkę zasysającą powietrze.No i jak zaczęło "walić" białym dymem, normalnie cumulus.Wyłączyłem silnik i chwilę odczekałem, zapaliłem ponownie i po chwili dym zniknął a webasto normalnie pracowało.Wniosek: dym pojawia się przy braku tlenu do właściwego spalania paliwa.Kilka dni temu wymieniałem chłodnicę więc trzeba było rozebrać połowę auta.Po złożeniu webasto milczy.Sprawdziłem bezpiecznik - przepalony.Wymieniłem - nadal cisza.Odłączyłem zasilanie webasta i włączyłem zapłon na 15 sekund, podłączyłem przewód zasilania i webasto śmiga aż miło.Silnik osiąga temperaturę po kilku minutach a w kabinie ciepełko po 3-4 kilometrach jazdy.
Podaję tę info dla tych, którzy, jak ja, nie bardzo się znają w temacie, ale metodą prób i błędów mogą usunąć drobne nieprawidłowości we własnym zakresie ;-)
Dodam , że wyczyściłem rurkę doprowadzającą powietrze i teraz webasto jeszcze szybciej wchodzi na obroty.
Mój R75 to 2000 r i 235000 km przebiegu