|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214i] Olej - pytanie jaki dolać, nie znając lepkości?
Valander_wwa - Pon Lis 24, 2008 08:46 Temat postu: [R214i] Olej - pytanie jaki dolać, nie znając lepkości? Witam
W swoim struclu mam olej silnikowy Mobil 1 (taki Mariusz zalazł ) - tyle tylko że bez określenia klasy lepkości - wypadałoby troszke dolać - jazdy autostradowe - problem w tym że nie wiem jaki mam kupić - czy std. 10W40 dolać, i czy nie zaszkodzi taki mix (zakładając że nie trafie, i w silniku jest dajmy na to 5w40 czy 0w40) ?
Gość - Pon Lis 24, 2008 09:02
ELo
U mnie Mariusz zalał Mobila 5W30, więc może masz to samo.
maciej - Pon Lis 24, 2008 09:19
Jeśli dolejesz ten sam olej tej samej klasy (syntetyk/półsyntetyk/mineral), to nie powinno być żadengo problemu - on są całkowicie mieszalne nawet między markami, więc tym bardziej w obrębie tej samej marki oleju.
Valander_wwa - Pon Lis 24, 2008 10:49
zaznaczone że Mobil1 więc syntetyczny - więc obojętnie mogę na przykład dolać Mobil 1 ESP Formula 5W-30 mam rozumieć?
maciej - Pon Lis 24, 2008 11:02
ZTCW to tak, chyba, żeby na butelce była jakaś uwaga, że nie wolno.
Kiedyś na olejach (na pewno synteteycznych) był napis, że "mieszalny z innymi markowymi olejami tej samej klasy".
Teraz nie ma, ale typowałbym, ze to ze względów komercyjnych, a nie technicznych.
Zdarzyło mi się kiedyś mieszać synteteycznego Lotosa z Agip'em i chyba Shell'a z Castrol'em (niespodziewane wycieki za granicą spowodowane niechlujstwem mechaników poprzedniej właścicielki) i nie było żadnych efektów ubocznych.
oprawca_1978 - Pon Lis 24, 2008 14:09
RODZOSM napisał/a: | ELo
U mnie Mariusz zalał Mobila 5W30, więc może masz to samo. |
Rover niby określa, żeby stosować olejek półsyntetyk 10W40.
Jak jest zalany syntetykiem 5W30 to niby trochę źle, bo jest 30 zamiast 40, trochę za rzadki ten olejek jest (teoretycznie do 30 stopni powyżej zera ma gwarancje zamiast do 40), ale jeśli silnik jest w dobrym stanie i nie jeździ po Kamczatce czy w Ekwadorze, to w naszych polskich warunkach, zwłaszcza teraz - zima, może być nieco rzadszy, tak więc nie powinno być z tym jakichkolwiek problemów, nic nie wybuchnie.
des - Pon Lis 24, 2008 21:38
Tak przy okazji tematu z olejami. Po naprawie HGF mechanik bez mojej wiedzy zalał silnik olejem mineralnym Mobil1 (nawet idiota nie zmienił tej karteczki z informacją jaki olej itp). Wcześniej auto jeździło na syntetyku Mobil1, ma niecałe 160tyś przebiegu. I teraz pytanie mam? Czy mogę jechać i wymienić olej na powiedzmy półsyntetyk? Czy nic nie grozi silnikowi? Auto po wymianie oleju przejechało niecałe 800km.
maciej - Pon Lis 24, 2008 22:10
Nic mu nie grozi, zwłaszcza, że nowoczesne oleje mineralne, a Mobil 1 (czy też Mobil S, bo on się chyba tak nazywa) do takich należy spełniają normy wymagane dla Twojego silniczka - możesz to jeszcze sprawdzić w Rave, ale na 100% nic się auto nie stanie.
Jeśli jednak chcesz je dopieścić, to po tak małym przebiegu możesz spokojnie mienić olej nawet spowrotem na syntetyczny - po 800 km nicsię w silniku nie zmieniło.
Brt - Wto Lis 25, 2008 09:45
aiwer napisał/a: | Czy mogę jechać i wymienić olej na powiedzmy półsyntetyk? Czy nic nie grozi silnikowi? Auto po wymianie oleju przejechało niecałe 800km. |
Spokojnie zmieniaj
SASOL - Pią Lis 28, 2008 11:57
Zasada stosowania mieszanin olejowych jest taka:
- olej mineralny jest mieszalny ze wszystkimi innymi
- nie należy mieszać półsyntetyka z syntetykiem
- można mieszać półsyntetyki z półsyntetykami i odpowiednio pełne syntetyki
Lepkośc w zasadzie nie ma znaczenia, parametry fizykochemiczne nieznacznie się uśrednią co w naszym klimacie nie ma większego znaczenia - chyba, że auto podlega niezwykle wysokim ocbiążeniom w jeździe miejskiej.
Mutilator - Wto Gru 02, 2008 21:56
Witam, może powiecie mi jaki mam olej zalać do mojego roverka 420 Di, rok 98, przebieg 294 tys. Obecnie nalany jak półsyntetyk Uniflo, nie wiem czy to jest dobry olej, tak więc jaki będzie najlepszy dla mojego auta?
Brt - Wto Gru 02, 2008 23:40
Pozostań przy półsyntetyku 10W-40, marka raczej dowolna
Mutilator - Sro Gru 03, 2008 22:21
W takim razie, tak zrobię. Ale mam jeszcze jedno pytanie, otóż jeżdżę moim roverkiem od lipca, od tego czasu również wymieniony był olej, jednak ostatnio zauważyłem że spadł jego poziom z max do min. Czy to całkiem normalne? I ile mniej więcej mógł mi "wziąć" tego oleju, chce wiedzieć ile muszę dolać?
Brt - Czw Gru 04, 2008 09:14
Mutilator napisał/a: | Czy to całkiem normalne? | Podejrzewam, że nie masz superszczelnego silnika, więc to raczej normalne. Nie wiem ile jest pomiędzy max a min, ale nie więcej jak litr
Mutilator - Czw Gru 04, 2008 23:24
No zapewne nie jest superszczelny ale podejrzewam turbinę, która może pobierać olej. Co można by zrobić jeszcze w moim roverku aby zmniejszyć ubytek oleju?
|
|