Zobacz temat - [R216 SLI `96] Ciśnienie w oponach??
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R216 SLI `96] Ciśnienie w oponach??

gozdawa5 - Pon Gru 15, 2008 09:24
Temat postu: [R216 SLI `96] Ciśnienie w oponach??
Witam, jakie powinno być prawidłowe ciśnienie w oponach rozm. 185/55/15 ??
Kiedyś słyszałem że w przednich powinno yć więcej niż w tylnych. Czy to prawda?

zapal - Pon Gru 15, 2008 09:38

temat walkowany xxx razy :) we wszystkich kolach 2.1 chyba ze producent opon ma wlasne zalecenia...
Brt - Pon Gru 15, 2008 09:40

po 10 sekundach szukania znalazłem to: :???:
http://forum.roverki.eu/v...p=178039#178039

gozdawa5 - Pon Gru 15, 2008 09:41

szukałem tych informacji ale wszędzie trafiałem na 175 lub 195 rozmiar opony i dla tego nie byłem pewien.
nie ma różnicy czy auto do jazdy czy do załadunku?

[ Dodano: Pon Gru 15, 2008 08:42 ]
Brt napisał/a:
po 10 sekundach szukania znalazłem to: :???:
http://forum.roverki.eu/v...p=178039#178039



ukłony i podziękowania !! !

zapal - Pon Gru 15, 2008 09:43

nie ma roznicy jesi nie przekraczasz dopuszczalnego ciezaru :)
oprawca_1978 - Wto Gru 16, 2008 13:22

Prosta sprawa.

Ja robię tak - szukam na oponie napisu 'max pressure" - i tak pompuję kapcie.
Zazwyczaj jest to 0,3 MPa. I już, nie zastanawiam się w tej materii.
Doskonale wpływa to na zmniejszenie oporów toczenia, zmniejsza zużycie paliwa oraz ułatwia kręcenie kierownicą (mam Poloneza 1.4) oraz powoduje osłabienie hamowania (oponki łatwiej "szurają") oraz znacznie pogarsza przyczepność, zwłaszcza w zimie (tył zwłaszcza, non stop tańcuje) czym się nie przejmjuję, jakoże nauczyłem się gada z poślizgu wyprowadzać.

fearless - Wto Gru 16, 2008 13:48

"Ja robię tak - szukam na oponie napisu 'max pressure" - i tak pompuję kapcie.
Zazwyczaj jest to 0,3 MPa. I już, nie zastanawiam się w tej materii.
Doskonale wpływa to na zmniejszenie oporów toczenia, zmniejsza zużycie paliwa oraz ułatwia kręcenie kierownicą"



Zgadzam się z przedmówcą - do tej pory pompowałem w/g zaleceń producenta samochodu - - teraz pompuję według zaleceń producenta opon i wydaje mi się że opory toczenia są mniejsze.

ywis - Wto Gru 16, 2008 14:24

podjeżdżając na stację wulkanizacyjną, zmierzą mi ciśnienie w oponkach i dopompują jak będzie trzeba? Jaki koszt?
zapal - Wto Gru 16, 2008 14:51

jedziesz na pierwsza lepsza stacje benzynowa typu orlen bp i tam sa bezplatne agregaty ustawiasz cisnienie zakladasz wezyk jak jest za wysokie to spusci jak za niskie to dobije powietrza :)
ywis - Wto Gru 16, 2008 14:56

Byłemu siebie już na dwóch stacjach i chyba zepsute są wężyki od kompresorów, bo w żaden sposób końcówka nie chce wejść w wentyl, także stąd moje pytanie, a mam nieco mało powietrza z przodu i dość nie wygodnie mi się jeździ.
zapal - Wto Gru 16, 2008 16:54

watpie zeby byly zepsute widocznie zle wkladasz na wezu na koncu jest taki przycisk lapka wciskasz i nakladasz i za chwile powinno zmierzyc cisnienie a jesli masz problem zawsze mozesz poporsic kogos z obslugi zeby ci pomogl od tego tam sa....
ywis - Wto Gru 16, 2008 18:39

He he he, zajechałem na dwie stację, nie wiem, ale ludzie są dosłownie chorzy!!!! na oby dwóch stacjach wężyki poucinane! Ludzie muszą się dosłownie leczyć.
zapal - Wto Gru 16, 2008 18:55

kurde to w twojej okolicy jakcys dzicy ludzie i wiejskie stacje:D hehe u mnie w poblizu sa dwie orlen i jakas taka zwykla na obu jest kompresor i na obu sprawny :) to poporstu jak gdzies bedziesz jechal to podjedz na orlen lub bp taka renomowana stacje i tam napewno bedzie... :)
blue827 - Wto Gru 16, 2008 19:13

Odnośnie pompowania opon na max, to piszecie poważnie?? u siebie pompuje fabryczne 2.2 bara (32psi) a raz napompowalem 45psi to było twardo jak wóz drabiniasty.
IMO lepiej się opłaci jednak na fabrycznym miękkim ciśnieniu jeździć i ciut więcej spalać niż później mieć powybijane wszystkie łączniki, drążki, sworznie, łożyska... masa jest tego.

Opony łatwo wymienić, więc one powinny iść na pierwszy ogień i dostawać w kość, dzięki temu reszta samochodu ma lżejsze życie.