Zobacz temat - Jaki kraj, takie argumenty... :(
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Jaki kraj, takie argumenty... :(

maciej - Wto Gru 16, 2008 13:09
Temat postu: Jaki kraj, takie argumenty... :(
Cytat:
W moim przekonaniu (ustawa - PAP) jest niesprawiedliwa. W oparciu o arbitralne kryterium - zatrudnienie 1 stycznia 1999 r. - jednym przyznaje ona emerytury pomostowe, a innym nie.


To kiedy i jak mamy zmienić to prawo? I wg jakiego kryterium?

Przecież KAŻDA data będzie arbitralna!!!

I co to są te pomostówki - dlaczego jednym się należą, a innym nie?

A przede wszystkim, to dlaczego pracując do 65 roku życia mam płacić na tych co nie muszą tyle pracować?

Cytat:
Prezydent powiedział na konferencji prasowej, że ustawa jest "niesprawiedliwa, niektóre kryteria w niej przyjęte są zupełnie dowolne, narusza więc ona konstytucyjną zasadę równości obywateli"

A czy to, ze niektórzy mogą iść na emeryturę w wieku 55 lat, a inni dopiero 65 lat, mimo, że płacą tak samo na ZUS należy do tej równości?

Ech... Bo to Polska właśnie...

Thrillco - Wto Gru 16, 2008 14:08

Nie no...ja rozumiem prawo do wczesniejszej emerytury m.in. dla osób pracujących w cięzkich warunkach 9jakiekolwiek by one nie były), przez, które mogą one utracić przedwcześnie zdolność do wykonywania zawodu - z róznych powodów ale ogólnie wiążących się z wykonywaniem pracy w danym zawodzie. Nie roumiem jednak na tej liście takich zawodów jak np: Aktor-Dziennikarz, ktora to kolega w pracy czytając gazęte znalazł na owej liście.
Do tego...przykładowa grupa zawodowa - pracownicy PKP - Maszynista ok, Zwrotnicowy..w miare OK, Dyspozytor itp. ok...pani w kasie biletowej...niby dlaczego? No a co z panią na kasie w hipermarkecie...gorsza jest?

Pomostówki...wielu w tym kraju zycie już uratowały i bez nich bezdomnych i ludzi pozbawionych wszelkich środków do zycia byłoby cała masa więcej. Po przemianach ustrojowych takie coś było i nadal jest potrzebne, bo nadal jest bardzo dużo miejsc, gdzie zatrudnia się ludzi w takim wieku iz po ew. ich zwolnieniu pozostawia się takiego człowieka kompletnie pozbawionego możliwości do normalnego funkcjonowania. Młodzi tego moga nie rozmieć..bo sa młodzi. jednak niech młodzi zapytają ojca/matke/dziadka/babcie czy do przyjemnych nalezu wizja utraty zatrudnienia w wieku, w którym wg. prawa nadal powinno się pracowac na emeryture ale wg. prawa rynku jest się już daleko poza wiekiem tzw. produkcyjnym.

Lechu chyba nie do konca przemyślał swoje veto (jak wiele innych) ale poparcie bedzie miał. PO...dała ciała nie przygotowując żadnej deski ratunkowej dla osób, które nie nabedą praw do tzw. pomostówki. po 5 stycznia bedą miały zafundowany koncentrat stresu każdego dnia. A historyjka powtarza się co jakiś czas. chyba nie ma już w polsce zadnej rodziny, w której problem jeszcze nie zaistniał.

maciej - Wto Gru 16, 2008 14:23

Thrillco napisał/a:
ja rozumiem prawo do wczesniejszej emerytury m.in. dla osób pracujących w cięzkich warunkach 9jakiekolwiek by one nie były), przez, które mogą one utracić przedwcześnie zdolność do wykonywania zawodu - z róznych powodów ale ogólnie wiążących się z wykonywaniem pracy w danym zawodzie. Nie roumiem jednak na tej liście takich zawodów jak np: Aktor-Dziennikarz, ktora to kolega w pracy czytając gazęte znalazł na owej liście.
Do tego...przykładowa grupa zawodowa - pracownicy PKP - Maszynista ok, Zwrotnicowy..w miare OK, Dyspozytor itp. ok...pani w kasie biletowej...niby dlaczego? No a co z panią na kasie w hipermarkecie...gorsza jest?

Wcześniejsza emerytura w niektórych zawodach tak - może źle to ująłem, bo rozumiem, że maszynista po 45 latach nie jest już sprawny, ale widzę też inne rozwiązania...

Dlaczego maszynista nie może zostać tak przeszkolony, zeby po 25 latach przechodził do innego działu?
Kolej to wielka firma...

Taka lista powinna być naprawdę krótka, i że ta lista była rozdmuchana, a prezydent tylko pogarsza sprawę do tego jego argumenty są dla mnie bez sensu.

Poza wszystkim to mylone są tu jak dla mniepewne pojęcia i o ile pamiętam, to "emeryturytury pomostowe" miały być głównie po to, żeby starsi ludzie z likwidowanych zakładów nie wylądowali na bruku, a tu mówimy już o "wcześniejszych emeryturach", natomiast cała argumentacja sprowadza te dwie rzeczy do tego samego.

filo - Wto Gru 16, 2008 15:36

Coś było o mundurówkach ostatnio,że niby mniejsze emerytury i większa ilość przepracowanych lat.
Taki przykład-Stopień aspirant,21 lat pracy-emerytura ponad 3300 PLN.Wiek 46 lat.Czynny udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych z narażeniem życia.
Stopień młodszy kapitan,15 lat pracy-emerytura prawie 4000 PLN.Czynne grzebanie w papierach za biurkiem 8 godzin dziennie. W życiu pożaru nie widział...
Boli mnie to trochę.
Rozumiem,że ludzie się unoszą jak słyszą,że strażak przepracowując 15 lat i mając niespełna 40 lat na karku może już iść na emeryturę.
Ale ludzie nie wiedzą w jakich warunkach pracujemy...
I to boli jeszcze bardziej...

Thrillco - Wto Gru 16, 2008 15:52

Ja wiem Filo. Taki podział nie wynika jednak z tego jakiego rodzaju jest sie strażakiem a z odpowiedzialności. Choć i z tym tez każdy wie jak jest...leci się od dołu nie od góry prawda :)
filo - Wto Gru 16, 2008 16:10

Cytat:
leci się od dołu nie od góry prawda :)


I tu masz rację...

general_p - Wto Gru 16, 2008 20:40

Jak dla mnie wcześniejsze emerytury w pewnych zawodach mogą funkcjonować, ale jej wysokość powinna faktycznie być uzależniona od zgromadzonego kapitału pracujesz 30 lat, przez ten okres odkładasz kasę na emeryturę. Policzyć przeciętny czas "dożycia" takiej osoby i podzielić uzbierany kapitał. Wcześniej idziesz na emeryturę, mniejszą dostajesz. Zauważcie, że dość często są ludzie którzy mają uprawnienia do wcześniejszej emerytury (pracując w szczególnych warunkach), a pracują na swoim stanowisku do oporu, a jak się da to i dłużej.
Druga rzecz, jeśli idziesz na wcześniejszą emeryturę powinieneś mieć zakaz dorabiania (albo zawieszenie emerytury na okres w jakim pracujesz) - jeśli dorabiasz, to znaczy, że jesteś w stanie pracować.

filo - Wto Gru 16, 2008 21:07

general_p napisał/a:
(albo zawieszenie emerytury na okres w jakim pracujesz) - jeśli dorabiasz, to znaczy, że jesteś w stanie pracować.


U nas są rygorystyczne badania lekarski które mogą doprowadzić do tego,że nie można pracować w zawodzie.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie,aby pracować (dorobić) w innym (np.na czarno)...

wild_weasel - Sro Gru 17, 2008 07:57

general_p napisał/a:
Druga rzecz, jeśli idziesz na wcześniejszą emeryturę powinieneś mieć zakaz dorabiania (albo zawieszenie emerytury na okres w jakim pracujesz) - jeśli dorabiasz, to znaczy, że jesteś w stanie pracować.

general_p, wcześniejsza emerytura miała nie dotyczyć niezdolności do pracy w ogóle, lecz niezdolności do pracy na tym ciężkim stanowisku, na którym człowiek przepracował ostatnie ..dziesiąt lat.
maciej napisał/a:
Dlaczego maszynista nie może zostać tak przeszkolony, zeby po 25 latach przechodził do innego działu?
Kolej to wielka firma...

:ok: Dokładnie tak. I to samo w innych przedsiębiorstwach.

Moim osobistym zdaniem, z uwagi na fakt, że premiowanie niektórych zawodów wcześniejszą emeryturą jest niesprawiedliwe z definicji (bo nikt nie jest w stanie wykonywać w wieku lat 65 swoją pracę tak samo jak czterdziestolatek - ani górnik, ani babcia klozetowa), to lista tych zawodów powinna być naprawdę bardzo wąska.

I jeszcze kij w mrowisko.
Logika miłośników pomostówek jest następująca: maszynista ponosi odpowiedzialność za ludzi, więc nie jest w stanie w wieku 65 lat tak samo sprawnie wykonywać pracę, zatem może sprowadzić zagrożenie dla ludzi. I tak samo inne zawody.
Czy patrząc na to kryterium (stan fizyczny i umysłowy) nie można powiedzieć tego samego o: lekarzu (może gorzej dbać o nasze zdrowie), prawniku (może gorzej dbac o nasze prawa), bankowcu (może gorzej dbać o nasze pieniądze), nauczycielu akademickim (może gorzej dbać o nasze wykształcenie), itd...

W tym temacie, jako osoba o liberalnych poglądach na ekonomię, mam bardzo krytyczne zdanie. Ale może lepiej zachowam je dla siebie ;)

Thrillco - Sro Gru 17, 2008 09:12

Wild...chyba w tym kiju wymieniłes wszystkich, którzy jednak mieli (mają) prawo do pomostówki :) A przynajmniej do wcześniejszej emerytury, no poza prawnikiem i bankowcem.
Zukowaty - Sro Gru 17, 2008 09:15

Thrillco napisał/a:
Wild...chyba w tym kiju wymieniłes wszystkich, którzy jednak mieli (mają) prawo do pomostówki :) A przynajmniej do wcześniejszej emerytury, no poza prawnikiem i bankowcem.

Thrillco nie denerwuj Wilda bo on w banku pracuje.Jak nie dostanie pomostowki to sie chlopak wpieni z leksza :wink:

maciej - Sro Gru 17, 2008 11:43

To dodajmy jeszcze informatyka, bo jak źle zaprogramuje system hamulcowy w lokomotywie, to robota maszynisty i tak będzie nic nie warta...

Logika, że hej. ;)

Thrillco - Sro Gru 17, 2008 17:25

maciej napisał/a:
bo jak źle zaprogramuje system hamulcowy w lokomotywie
Hmm..programowany system hamulcowy w lokomotywie...i to jeszcze w PKP...w którym to ma być roku ?? :)
general_p - Sro Gru 17, 2008 18:01

wild_weasel napisał/a:
wcześniejsza emerytura miała nie dotyczyć niezdolności do pracy w ogóle, lecz niezdolności do pracy na tym ciężkim stanowisku, na którym człowiek przepracował ostatnie ..dziesiąt lat.
maciej napisał/a:
Dlaczego maszynista nie może zostać tak przeszkolony, zeby po 25 latach przechodził do innego działu?
Kolej to wielka firma...

:ok: Dokładnie tak. I to samo w innych przedsiębiorstwach.

Ależ to miałem na myśli. Wkurza mnie, że mój sąsiad który odszedł na wcześniejszą emeryturę z uwagi na prace w ciężkich warunkach (górnik dołowy, ale elektryk), biega po rusztowaniach, jak 25 latek. Argumentem lobby związkowego za wcześniejszymi emeryturami - a słyszę ten argument co chwila -jest "ale ten człowiek po dwudziestu latach pracy w tym zawodzie to wrak człowieka". To skąd ten wrak ma siłę i energię do ciężkich ćwiczeń fizycznych (wymagających do tego zwinności).
A myślę, że egzekwowany zakaz pracy na takiej wcześniejszej emeryturze, będzie co poniektórych zniechęcał do odejścia na takową.
[ Dodano: Sro Gru 17, 2008 18:10 ]
filo napisał/a:

U nas są rygorystyczne badania lekarski które mogą doprowadzić do tego,że nie można pracować w zawodzie.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie,aby pracować (dorobić) w innym (np.na czarno)...


filo - w przeciwieństwie do wielu osób uważam, że w służbach mundurowych (wojsko, policja, czy straż pożarna) powinno być uprawnienie do wcześniejszej emerytury (nawet po 15 latach). I nie chodzi tu o to co oni robią, tylko co powinni zrobić jak nadejdzie odpowiednia chwila - oddać swoje życie w celu ochrony wdzięcznych obywateli. Przywileje te powinny być tak skonstruowane, aby nie zachęcać do ich wykorzystania - nie jesteś w stanie pracować w służbie, to pisz raport o emeryturę. Ale nie podoba mi się sytuacja, aby 35 letni major, inżynier budownictwa (specjalista od mostów), przez kilkanaście lat kształcony przez państwo (studia na uczelni wojskowej, podyplomówka na polibudzie, szkolenia językowe) szedł na emeryturę w wysokości 2.500 zł i kosił kasę bez jakiegokolwiek ograniczenia) jako kierownik budowy w dużej firmie budującej autostrady.
Niech odejście na wcześniejszą emeryturę będzie ostatecznością, a nie wygodnym ustawieniem się.

wild_weasel - Sro Gru 17, 2008 23:14

general_p - nic dodać, nic ująć. Podpisuję się wszystkimi łapkami.
zetes - Czw Gru 18, 2008 09:30

No widze, z sie dyskusja na tematt pomostowek niezle sie rozwija. wWarto poprosic aby ktos z czlonkow rzadu Najjasniejszej Rzeczpospolitej sie zapoznal ze zdaniem dyskutatntow. Jakby na to nie spojrzec to kazdy ma racje. No masz tu twardy orzech do zgryzienia. Jakakolwiek decyzja w tym przedmiocie spowoduje, ze znajda sie niezadowoleni :smile: :roll:
maciej - Czw Gru 18, 2008 11:49

Thrillco napisał/a:
Hmm..programowany system hamulcowy w lokomotywie...i to jeszcze w PKP...w którym to ma być roku ?? :)

Zdziwiłbyś się - system SHP (Samoczynne Hamowanie Pociągu) - automatyka, nie informatyka, ale projektowana przez ludzi kończących te same studia (kierunki automatyczne, elektroniczne i informatyczne prowadzone są na tych samych wydziałach tych samych uczelni) działa w PKP od lat kilkunastu...

Więc tak... Takie rzeczy już działają, tylko mało kto o tym wie...

A jak chcesz inny przykład to hamulce Twojego auta też są "programowane"... :)

filo - Czw Gru 18, 2008 20:52

general_p napisał/a:
35 letni major, inżynier budownictwa (specjalista od mostów), przez kilkanaście lat kształcony przez państwo (studia na uczelni wojskowej, podyplomówka na polibudzie, szkolenia językowe) szedł na emeryturę w wysokości 2.500 zł


2.500 "trochę" mało jak na majora...Myślałem,że oficerowie mają więcej...

ezy - Czw Gru 18, 2008 21:22

general_p napisał/a:
filo - w przeciwieństwie do wielu osób uważam, że w służbach mundurowych (wojsko, policja, czy straż pożarna) powinno być uprawnienie do wcześniejszej emerytury (nawet po 15 latach). I nie chodzi tu o to co oni robią, tylko co powinni zrobić jak nadejdzie odpowiednia chwila - oddać swoje życie w celu ochrony wdzięcznych obywateli.


No ale chyba nie wszyscy mundurowi powinni mieć wcześniejszą emeryturę! Jest przecież drugie tyle administracji czy innych papierkowiczów którzy nigdy zza biurka nie wychodza ale są z policji czy tam wojska. Odpowiedzialność jest nie jest tu dla mnie argumentem. Ktoś kto nie naraża zdrowia bądź życia a jedynie się stresuje wagą decyzji które podejmuje nie różni się dla mnie niczym od dyrektora banku, kierownika budowy, czy głównego konstruktora projektu.

general_p napisał/a:
Ale nie podoba mi się sytuacja, aby 35 letni major, inżynier budownictwa (specjalista od mostów), przez kilkanaście lat kształcony przez państwo (studia na uczelni wojskowej, podyplomówka na polibudzie, szkolenia językowe) szedł na emeryturę w wysokości 2.500 zł i kosił kasę bez jakiegokolwiek ograniczenia) jako kierownik budowy w dużej firmie budującej autostrady.


Jeżeli odszedł na wcześniejszą emeryturę a pracuje legalnie w dużej firmie to odprowadza dalej składkę emerytalną więc pracuje na twoją emeryturę.

[ Dodano: Czw Gru 18, 2008 21:24 ]
wild_weasel napisał/a:
nauczycielu akademickim (może gorzej dbać o nasze wykształcenie), itd...

Nauczyciele to chyba właśnie mają wcześniejsze emerytury? :hm: Czy nie?

morris - Czw Gru 18, 2008 21:27

Wychodzi na to, że jednak LsD odruci weto - i dobrze. Pomostówki miały trochę sensu kiedy była taka "dziwna" niby umowa społeczna "idę np. do policji, kiepskie zarobki ale po 15 latach emerytura + świadczenia i wtedy wolna ręka (można jeszcze dorobić)" Poza rtym jest jeszcze druga negatywna strona wcześniejszych emerytur. Oprócz tych co się potem umieją ustawić (śmigają na rusztowaniach) wielu się gubi w życiu, w wieku produkcyjnym dostają informację "już nic nie musisz robić, pracować". Na tym tle rozwiają się patologie, np. alkoholizm. Znam środowisko górników od tej strony i uważam, że wielu te przedwczesne emerytury zrobiły wiecej złego niż dobrego.