Zobacz temat - [R 200 1.6 16V `98r.] Szum w czasie jazdy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 200 1.6 16V `98r.] Szum w czasie jazdy

wild_weasel - Wto Gru 16, 2008 21:41
Temat postu: [R 200 1.6 16V `98r.] Szum w czasie jazdy
Witam Koleżanki i Kolegów,

Zwróciłem wczoraj uwagę na dziwny szum w czasie jazdy. Otóż nasila się on wraz ze wzrostem prędkości, natomiast zanika gdy skręcę koła podczas jazdy, np. przy zmianie pasa.
Szum jest (moim zdaniem) równomierny z obu stron.
Czy powinienem podejrzewać przeguby? Czy to może coś innego?

Z góry dzięki za odpowiedź.

gpredki - Wto Gru 16, 2008 21:44

Przeguby raczej nie szumia, skrec kola na max i rusz normalnie, jesli nic nie stuka to przeguby sa ok. Podejrzewalbym lozyska. Nie zmieniales osttanio opon?
wild_weasel - Wto Gru 16, 2008 21:46

Zmieniałem oczywiście, na zimowe. Nic nie stuka podczas manewrów parkingowych.
gpredki - Wto Gru 16, 2008 21:47

Moga Ci szumiec opony.
wild_weasel - Wto Gru 16, 2008 21:48

No właśnie też mi taka rzecz przyszła do głowy. Słyszę to dopiero od wczoraj, kiedy to przypadkowo nie włączyłem radia. Naturalne, że zimówki są głośniejsze, ale czy szum powinien zanikać przy skręcie kół?
gpredki - Wto Gru 16, 2008 21:50

Niekoniecznie sa glosniejsze :) Tak, moze zanikac.
wild_weasel - Wto Gru 16, 2008 21:52

gpredki napisał/a:
Niekoniecznie sa glosniejsze :)

Ok, wiem :P Ale letnie mam ciche, a zimówek nie szukałem pod kątem efektów akustycznych :mrg:
W jaki sposób mogę sprawdzić czy to koła, czy też może jednak łożyska?

Dzięki wielkie za rozwianie wątpliwości :D

Brt - Wto Gru 16, 2008 23:33

eee raczej opony ;) Jedynie powrót do letnich i próba podczas jazdy da odpowiedź ;) Ale .......... ja bym po prostu właczył to radio :P ;)
wild_weasel - Sro Gru 17, 2008 23:20

Brt napisał/a:
Ale .......... ja bym po prostu właczył to radio :P ;)

Tak też czynię :mrg: Tak jak pisałem, zwróciłem uwagę na szum, gdy nie chciało mi się majstrować przy panelu na odcinku 2km. No i masz babo placek :lol:
Teraz jeżdżę już z muzyką. I to głośną, żeby nie słyszeć niepokojących odgłosów :D

fearless - Sro Gru 17, 2008 23:38

Szczerze...? .. Łożyska (łożysko) jestem bardzie niż pewny! Ja po zmianie opon na nówki zimowe jakoś nie odczułem szumów:)a muzyki głośno nie słucham.
Zukowaty - Sro Gru 17, 2008 23:58

fearless, opony a opony. jednemu psu Burek? Ja zmeinilem na zimowki i okazalo sie ze sa cichsze niz letnie :shock: a oba komplety sa kierunkowe i dobrej jakosci

[ Dodano: Sro Gru 17, 2008 23:58 ]
wild_weasel, jak wroce to sie przejedziemy i ocenimy co szumi ;)

fearless - Czw Gru 18, 2008 00:07

Każdy ma własne zdanie, a i tak na końcu wychodzi że fearless miał rację :) - żart taki! akademicki :) a tak serio - według mnie w ciągu najbliższych 6 miesięcy, objawy szumu u kolegi się nasilą, aż dojdzie do sytuacji, gdzie nawet słuchanie głośno muzyki nie pomoże... :) :P i wtedy zrozumie, albo podpowie mu mechanior, że najwyższa pora wymienić łożysko - o ile będzie jeszcze co wymieniać - bo jak pamiętam, łożysko może się zapiec z czymś tam w środku - czyli piastą i będzie buba :)
ywis - Czw Gru 18, 2008 07:02

fearless napisał/a:
bo jak pamiętam, łożysko może się zapiec z czymś tam w środku - czyli piastą i będzie buba :)


Wtedy zmieni piastę i łożysko...

vanetten - Czw Gru 18, 2008 07:40

wild_weasel mam podobnie jak Ty. Po zmianie opon na zimówki, słyszę szum a czasem gwizd :mrgreen: z obu kół, więc ja stawiam na oponki :wink:
Ps. dodam, że kupiłem komplet opon bieżnikowanych :nook:

PTE - Czw Gru 18, 2008 09:37

Zużyte łożyska raczej wyją a nie szumią - coś w rodzaju "łułułułułułu" - jak stara pralka automatyczna podczas wirowania :wink:
gpredki - Czw Gru 18, 2008 15:13

Mi wszystkie zimowki jakie mialem gwizdaly gdy jedzie sie po lekko mokrym asfalcie, takim ktory juz prawie wysechl :)

A bieznikowane mam na aucie ktore jezdzi 1000km rocznie i wyja jak opetane :)

paff - Czw Gru 18, 2008 17:35

szumi... anie sa to przypadkiem zacinajace si eklocki hamulcowe? orzlozyc wczyscic i zlozyc, moze to to?