Zobacz temat - Opinie o "wstawianiu ćwiartki" auta
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Opinie o "wstawianiu ćwiartki" auta

mimo66 - Wto Sty 06, 2009 19:40

Hmmm, a tyle się mówi o bezpieczeństwie na drodze :cry:
Miedzy innymi dzięki takim "amatoram mechanikom" przybywa nam krzyży przy drogach :cry:

Muszę to powiedzieć, jeżeli nie stać Ciebie na przegląd techniczny i naprawę zawieszenia, to może odstaw autko do garażu.
Poczekaj do wiosny, uzbieraj troszeczkę kasy i zrób to jak należy.

Miej troszeczkę wyobraźni i zrozum że nie jesteś sam na drodze, możesz uczynić dużo złego innym.

Firq - Wto Sty 06, 2009 20:01

mimo66 jesli chcesz zadbać o bezpieczenstwo na drodze to zostań policjantem BO Widze ze jak bym czasem napisał ze Cwiara Była wstawiana do jakiegoś auta badz dwie ćwiary To Byscie mnie pocieli chyba co?? :grin: Powiedzialem zr to co zrobilem było nie profesjonalnre ale auto potrzebne od zaraz a mechanicy nie robia od zaraz chyba ze u was gdzie roboty nie ma ale W Pleszewie Jest Tysiace aut na komisach i mechanicy maja duzo roboty wiec mimo66 nie mam zamiaru auta do garazu wstawiać Bo wsadziłem podkladke pod piaste! Jutro pojade się umowic do mechanika ale i tak bede jeździl autem i garażu ono w dzien nie zobaczy :evil: Tak Wieć Koncze Bo Lece Na Miasto
Kolego maciej<------<< dostaniesz ode mnie "pomógł" za racjonalne podejście do sprawy a nie wyjezdzanie o krzyżach na drodze <peace>

mimo66 - Wto Sty 06, 2009 20:14

Żle zrozumiałeś mój tekst.
To może napiszę prosto i zrozumiale.
Nie chciałbym żeby wjechał we mnie koleś z podkładką w piaście lub sklejonym z czterech ćwiartek toczydłem.
Jeżeli taki ktoś zrobi krzywdę tylko sobie i swojemu automobilkowi to jego kasa i jego zdrowie, ale jeżeli poszkodowanym jest też ktoś postronny to już jest poważna sprawna.

Razem z bratem prowadzimy małą firmę, produkujemy i sprzedajemy różne rzeczy + od 14 lat szrot.
Napatrzyłem się co ludzie kupuję i co wkładają do swoich samochodów.

Jeżeli coś kogoś uraziło w moim tekście to przepraszam :wink:

Firq - Wto Sty 06, 2009 22:58

sory ze poza tematem mimo66 ale czy uważasz ze Ćwiara w aucie jest czyms nielegalnym ?? :twisted: :twisted: :twisted:
maciej - Wto Sty 06, 2009 23:04

Firq napisał/a:
czy uważasz ze Ćwiara w aucie jest czyms nielegalnym ??

Pytanie kto pije - pasażer, czy kierowca... ;)

Ale jesli przechodzimy na tematy alkoholowe, to może przenieśmy to do Offtopic lub Hydeparku... ;) :D

phuss - Wto Sty 06, 2009 23:07

Firq chyba miał inną ćwiarę na myśli (1/4 innego auta)

[ Dodano: Wto Sty 06, 2009 23:09 ]
ale Rany Boskie Firq, napraw to szybciutko bo chodzi o twoje zdrowie

maciej - Wto Sty 06, 2009 23:12

phuss napisał/a:
Firq chyba miał inną ćwiarę na myśli (1/4 innego auta)

Niee... Nie zauważyłem... ;) :D

Na pewno chodziło mu o alkohol. ;)

Jestem pewny!!! ;)

Poza tym kto by woził w samochodzie ćwiartkę innego auta? ;)
To bez sensu, bo bagażnik zajmuje... ;) :D

thef - Wto Sty 06, 2009 23:18

mimo66 napisał/a:
Razem z bratem prowadzimy małą firmę, produkujemy i sprzedajemy różne rzeczy + od 14 lat szrot.
Napatrzyłem się co ludzie kupuję i co wkładają do swoich samochodów.
Mimo, to może wypadałoby nie wprowadzać do sprzedaży niektórych rzeczy na tym szrocie ;)
phuss - Wto Sty 06, 2009 23:18

A tak na wszelki wypadek :wink:
Lekka stłuczka , wyciaga błotnik i śmiga dalej :lol: :lol:

Firq - Wto Sty 06, 2009 23:27

maciej chodziło mi o 1/4 autka albo i 1/2 autka BO to Się robi na porządku dziennym nie jestem przeciwko temu ale jakieś zasady musza byc przestrzegane :) A Alkohol w aucie TO NIE Bardzo :D Ps. Zrobione Bedzie Jutro ! A dzis Ta Prowizorka BYła z Potrzeby auta na wieczór :) Pozatym Nawet NIe Macie (ja tak samo) Pojęcia Ile Ćwiar Jezdzi Po POLSCE!! MOze Wasze Autko To Tez Dwa Autka Wiec PRosze Bez Zbednych Komentarzy ze to nie etyczne :) :) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
marcinmarcin - Wto Sty 06, 2009 23:34

Niestety trochę aut "born again in poland" jeździ :/ a wracając do twojego zawieszenia - nie wiem czy jest sens się bawić w geometrię - objawy jak i przyczyna są typowe dla skrzywienia belki tylnej, jest tego sporo w używkach, więc nie powinno być problemu ze znalezieniem. Możesz próbować prostować, ale nie dość że to trudne, to raz odkształcona blacha, łatwo się będzie krzywić z powrotem... No i oczywiście po naprawie geometria obowiązkowo...
maciej - Wto Sty 06, 2009 23:49

thef napisał/a:
Mimo, to może wypadałoby nie wprowadzać do sprzedaży niektórych rzeczy na tym szrocie ;)

Jak dla mnie to mimo wszytko kupujący jest odpowiedzialny.
Firq napisał/a:
maciej chodziło mi o 1/4 autka albo i 1/2 autka

Spokojnie, oczywiście, że wiem o co chodzi, ale skojarzenie określenia "ćwiara" ubawiło mnie i stąd mój off.
Firq napisał/a:
BO to Się robi na porządku dziennym

I to tragedia. :(
Firq napisał/a:
nie jestem przeciwko temu

A ja tak.
Cytat:
ale jakieś zasady musza byc przestrzegane

Tak - bezwarunkowa kasacja aut, których elementy konstrukcyjne (np. podłużnice, płyty podłogowe, dach) zostały naruszone.
Ocenę, które to części zostawmy rzeczoznawcom i profesorom Wydziałów Mechanicznych i Inżynierii Materiałowej.
Firq napisał/a:
A Alkohol w aucie TO NIE Bardzo

To zależy. :)
Kierowca - oczywista oczywistość, ale pasażer to chyba może piwko wypić, nie? ;)
Firq napisał/a:
Pozatym Nawet NIe Macie (ja tak samo) Pojęcia Ile Ćwiar Jezdzi Po POLSCE!!

Niestety mamy cień pojęcia i to jest przerażajace. :(
Firq napisał/a:
MOze Wasze Autko To Tez Dwa Autka Wiec PRosze Bez Zbednych Komentarzy ze to nie etyczne :) :) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Komentarze nie są zbędne, bo to jest nieetyczne, tylko wielu ludzi sobie z tego nie zdaje sprawy.
A co do naszych autek, to wydaje mi się, że nikt na forum nie kupił ŚWIADOMIE autka zespawanego z dwóch lub trzech.
Jeśli zrobił to nieświadomie, to nieetycznie postąpił sprzedający i tyle.
I to że napiszę tu, że to nie etyczne, bo tak jest, nie ma żadnego związku z moim autkiem (choć po tylu oględzinach, jakim było poddawane, to raczej wyszłoby, że jest zrobione z dwóch ;) ).
Firq napisał/a:
Ps. Zrobione Bedzie Jutro !

No to super! :D
azer napisał/a:
jesteś z Pleszewa to rzeczywiście możesz mieć pewne zdanie na ten temat :lol: Z tego co słyszałem, to Pleszewo wcale nie jest gorsze od Gniezna...

Też o tym pomyślałem, choć w Wawie najbardziej znana jest Fabryka Samochodów Drezdenko! :rotfl:

azer - Wto Sty 06, 2009 23:52

maciej napisał/a:
azer napisał/a:
jesteś z Pleszewa to rzeczywiście możesz mieć pewne zdanie na ten temat :lol: Z tego co słyszałem, to Pleszewo wcale nie jest gorsze od Gniezna...

Też o tym pomyślałem, choć w Wawie najbardziej znana jest Fabryka Samochodów Drezdenko! :rotfl:


Widzę, że nie zdążyłem do końca skasować tego postu...jak zatwierdziłęm zaczałem się zastanawiać czy czegoś nie pomyliłem i skasowałem :) Ale jak już jest potwierdzenie moich myśli ...

maciej - Sro Sty 07, 2009 00:00

Choćby nasz MaReK przywiózł swoje ZT z Pleszewa (choć to akurat zły przykład, bo miało tylko uszkodzony błotnik ;) ) i był tam jeszcze chyba 2 razy po auto dla wspólnika, ale wtedy już nic nie przywiózł, bo auta, po które jechali okazywały się być po opisywanych wczesniej zabiegach. ;)
Firq - Sro Sty 07, 2009 00:37

Panowie Tak Na Marginesie to nie Pleszewo Tylko Pleszew :D Ale OK :D
Po Pierwsze Zgadzam Sie w 100% z Kolegą marcinmarcin :) belka Tylnia komplet to koszt rzedu 100 w PPL Wiem MOze Masz Racje Wymienic I Miec spokój :D
MOze NIe Ma Się czym Chwalić hmm Ale do PPL Naprawde Bardzo Duzo Ludzi Z POLSKI Przywozi Auta w 2 czesciach i wieczorem odbieraja gotowce a To ze Sie To Robi Na porzadku dziennym To Mozna O Tym Długo Dyskutować Ale Każdy Musi z czegos Zyć A Z Tych Klejenia Cwiar Jest Niezła KASA :twisted: I Jak Juz Wspomniałem Ćwiara Owszem Ale Zrobic To jak Nalezy A Nie Na Partyzanta Byle By Sie Kulalo ! Na Marginesie Kolega Sprzedawał W Zeszłym roku Roverka 25 MG ZR Przyjechał klijent I Powiedzial Ze Chce Go na kanał zobaczyć i pojechali i klijent Smieje Się I Mówi "Ćwiary Sie Juz Nie Chciało Pomalować<lol>" i popatrzył Pogadał I Kupił :) Tak Ze Jest Dużo Ludzi Co Wiedza I Kupują Bo Jak Jest Dobrze Zrobione to czemu Nie :)

thef - Sro Sty 07, 2009 00:49

maciej napisał/a:
thef napisał/a:
Mimo, to może wypadałoby nie wprowadzać do sprzedaży niektórych rzeczy na tym szrocie ;)

Jak dla mnie to mimo wszytko kupujący jest odpowiedzialny.

Kupujący jak najbardziej, ale sprzedający w tym momencie świadomie sprzyja lekceważeniu przez tego pierwszego bezpieczeństwa i to prawdopodobnie jedynie z chęci zysku.

Firq - Sro Sty 07, 2009 00:54

No nie da się wkryć ze wszedzie Pieniadz Rzadzi a kupujacy jak Kupi Auto To Musie Patrzec co kupuje a jesli nie widać czegos niepokojącego to znaczy ze jest dobrze zrobione :twisted: :twisted: I Nie szukac igły w stogu siana :D
maciej - Sro Sty 07, 2009 08:28

Firq, tylko, że to, że coś jest popularne nie znaczy, że jest dobre.

A jak ktoś coś takiego kupuje ze świadomością co kupił, to tylko głupota i brak wyobraźni, bo pewnie zakłada "mi się wypadek nie zdarzy"...

Potem jeżdżą czteroślady, które rozpadają się przy zwykłej stłuczce albo "z nieznanych przyczyn" zejżdżają na przeciwny pas ruchu, jako się zwykle podaje w raportach policyjnych.

Jak coś zostało uszkodzone, to nie przywróci się fabrycznej sztywności i geometrii palnikiem.

Brt - Sro Sty 07, 2009 09:34

Firq napisał/a:
jesli nie widać czegos niepokojącego to znaczy ze jest dobrze zrobione
albo dobrze podpicowane a to zasadnicza różnica ... dla mnie takie składanie aut z 2 lub 3, to zwykłe chamstwo i oszustwo. I mam wyższe wartości w życiu niż pieniądz ..... ale ja nie jestem normalny :bezradny: ..... EOT z mojej strony
Firq - Sro Sty 07, 2009 12:31

Brt Masz Racje Ze Czesto Sie Auta Picuje Do Sprzedaży Ale nic z tym nie zrobisz... Ludzie Szykuja auta pod sprzedaż i bedą szykować :smile: I Troche Sie z Toba nie zgodze ze Ćwiara w aucie To Chamstwo Czy Oszustwo. Po Tym co widze co napisał Kolega maciej to sądze ze jeszcze Kolego nie widziałeś jak sie klei auta Które wcale nie robią 4 sladów :) Sory Ze Tak Bronie Panowie czegos co uważacie za ZŁE ale Mieszkam Tu I Wiem Co Sie Tu Robi I Jak Sie Tu Robi wiec dlatego nie jestem przeciwko temu :lol: a pozatym jak by źle robiono te sprawy w PPL to ludzie z Polski nie przywozili by tu aut tylko szukali by gdzies indziej "POMOCY" .... :)
maciej - Sro Sty 07, 2009 12:44

Firq napisał/a:
Po Tym co widze co napisał Kolega maciej to sądze ze jeszcze Kolego nie widziałeś jak sie klei auta Które wcale nie robią 4 sladów :)

Nei widziałem, a nawet jakbym zobaczył, to co - nie uwierzę, że takie "sklejone" auto będzie się w razie zderzenia zachowywać jak bezwypadkowe.
Mam trochę wiedzy inżynierskiej i to jest niemożliwe.
Firq napisał/a:
Sory Ze Tak Bronie Panowie czegos co uważacie za ZŁE ale Mieszkam Tu I Wiem Co Sie Tu Robi I Jak Sie Tu Robi wiec dlatego nie jestem przeciwko temu :lol:

No rozumiem.
Ciężko uważać, że większość sąsiadów to ludzie, którzy dla kasy ryzykują zycie innych...
Firq napisał/a:
a pozatym jak by źle robiono te sprawy w PPL to ludzie z Polski nie przywozili by tu aut tylko szukali by gdzies indziej "POMOCY" .... :)

A może nigdzie indziej nie chcą się podejmować takiej rzeźby:
"Tu nie ma blacharzy, tu są sami artyści..."

Jeśli ktoś szuka "pomocy' w zrobieniu z dwóch aut jednego, to po prostu nie zdaje sobie sprawy co robi "dla oszczędności" i tyle.

Jak dla mnie to żaden powód do dumy, że coś takiego wogóle się dzieje.

mimo66 - Sro Sty 07, 2009 13:55

W naszym szrocie nie ma większości podzespołów na półkach.
Stoją po prostu samochody(w większości teraz "angliki") klient przychodzi sam wykręca, płaci i wychodzi.
Kupują klocki hamulcowe mimo tego, że nie polecamy takich praktyk, skoro w sklepach są nowe za takie same(podobne) pieniądze.
Kupują ćwiartki, połówki i nawet 1/8 samochodów.
Dlatego naprawdę teraz strach kupować samochodzik tak od razu bez specjalistycznego przeglądu w zaufanym serwisie lub u zaufanego mechanika.

Nie mówię że używanie takich części jest czymś złym, ale są pewne granice.
Może wierzyć, albo nie.
Bardzo często namawiamy klientów, że nowa sprawna i sprawdzona część jest niewiele droższa i warto ją kupić dla własnego bezpieczeństwa w sklepie i częsta odpowiedż jest taka: to nie dla mnie, w niedzielę jadę na giełdę i do ludzi pójdzie.
Gdy się zapytam czy nie boi się że przez takie coś "ci ludzie" mogą zginąć, zostać rannymi, odpowiada że to nie jego sprawa.

Ot i cała prawda o naszej motoryzacji i pseudo handlarzach. :evil:

Brt - Sro Sty 07, 2009 15:59

jeśli wycina sie kawałek auta ze względów "kosmetycznych" - przerysowany bok itp. ale główne elementy nośne i są nieruszone to ok, ale jak ktoś pospawa z dwóch jeden (widziałem taki przypadki), to sory, ale nic tylko :strzela: