Zobacz temat - [R416] Gaśnie podczas wciskania sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Gaśnie podczas wciskania sprzęgła

dawidd - Sro Sty 14, 2009 20:00
Temat postu: [R416] Gaśnie podczas wciskania sprzęgła
Witam
Od niedawna pokazał sie u mnie problem z gasnącym roverkiem R416 z 96r si 16V 1,6 Podczas jazdy- głownie gdy np jadę na jedynce, hamuje i nagle wcisnę sprzęgło (jazda np w korku)- obroty spadają i powinny zatrzymać sie na ok 1tys a spadają do 400, nieraz do 0 - nie występuje to zawsze, nieraz jest ok, obroty spadają i hamują na ok 1200 i auto nie gaśnie. Czy to może być brudna przepustnica? Filtry sa nowe

truten23 - Sro Sty 14, 2009 20:13

Sprawdź kolego silnik krokowy. Sprawdź teź stan świec i palca rozdzielacza...
zapal - Sro Sty 14, 2009 21:18

krokowy tak jak kolega pisze... niedawno byl taki temat a jak odpalisz to jak si zachowuje silnik jak jest zimny?
dawidd - Sro Sty 14, 2009 23:06

świece i cały układ WN jest nowy, przy odpalaniu na zimnym czy ciepłym jest wszystko ok, silnik chodzi równo nie skacze nie szarpie - tylko gaśnie przy sytuacji jak opisałem wyżej. Jak dokładnie sprawdzić silniczek krokowy?
zapal - Czw Sty 15, 2009 07:30

ale gdyby to byl krokowy to przy odplaniu na zimnym np tez by gasl byl niedawno temat i opisywalem jak to wygladalo u mnie jak uwalilem krokowy... wiec to raczej nie to..
sTERYD - Czw Sty 15, 2009 09:09

nie koniecznie zaraz by gasł... może stoi w takkiej pozycji, że obroty są troszke podwyższone, co umozliwia pracę na zimno, a może jest po prostu usyfiony i podczas startu jakośtam się ustawia, a podczas wciskania sprzęgła, kiedy musi ruszyć się szybko, już nie daje rady.
Jak masz klimę, to test jest prosty - przy włączeniu powinny się podnieść na chwilkę obroty...

dawidd - Czw Sty 15, 2009 09:24

Obroty przy włączaniu klimy zawsze skaczą do góry
danterape - Czw Sty 15, 2009 09:37

sprawdź sprężanie na cylindrach. jesli ponizej 9 na ktorymkolwiek to masz lipe
paff - Czw Sty 15, 2009 09:50

dawidd, - mialem identyczny przypadek i wymienilem krokowca i objawy ustąpiły. mimo tego ze przy klimie widac bylo reakcje obrotow na krokowcu to i tak on byl winny

jesli nie chcesz niepotrzebnie tracic kasy zeby sie upewnic to spotkaj sie z kims kto ma roverka i pozyczcz krokowca na krotka przejazdzke :-) wymana prosta - odpiac 1 wtyczke i odkrecic 2 srubki

danterape, - to nie ma zwiazku ze sprezaniem, tak sie objawia zwalony krokowiec :-)

truten23 - Czw Sty 15, 2009 10:08

paff napisał/a:
spotkaj sie z kims kto ma roverka i pozyczcz krokowca na krotka przejazdzke wymana prosta - odpiac 1 wtyczke i odkrecic 2 srubki


To dobry pomysł jest :wink:

dawidd - Czw Sty 15, 2009 10:45

ok, jeslito silnik krokowy to dam rade go sprawdzic w domu - jestem elektronikiem to jakos sobie poradze
danterape - Pią Sty 16, 2009 01:47

paff napisał/a:
danterape, - to nie ma zwiazku ze sprezaniem, tak sie objawia zwalony krokowiec :-)


ta. bylem ze swoim w serwise Rovera w Częstochowie -> bledy komputera, silnik krokowy, czujnik polozenia walu korbowego ....

okazalo sie ze silnik nie ma sprężania po władowaniu w wymiany tych duperelni 600 zł ;]

wiec wiem co mowie bo mialem ten sam przypadek i wymiana silnika krokowego nie dała mnie nic, a silnik zimny zapalał! jak był ciepły to umierał po prostu. podnosilem go poprzez redukcje biegu i gwałtowne puszczenie sprzęgła... tylko tak sie budził

takze nie zgadzam sie z Twoja opinia i ponownie radze zmierzyc cisnienie na cylindrach przy okazji. nie jest to trudne

do autora - widze ze jestes z Czestochowy, ewentualnie jak masz problem to mozemy sie umowic, podjedziesz i Ci tego silnika krokowego użycze na 10 min. mało tego, zdaje sie ze mam jeden w zapasie!! bo mi został po wymianie "dobrego na dobry :/ !"

w sygnie masz telefon, zadzwon jak cos to sie dogadamy, wkoncu powinnismy sobie pomagac, nie?

dawidd - Pią Sty 16, 2009 21:40

wielkie dzięki kolego danterape ale musze najpierw swój stary wymontować i wyczyścić - myślę ze to starczy a jak nie to sie odezwę to może odkupie twój stary, ale teraz mi cos zniknął problem z gaśnięciem - pewnie silnik sie przycina, a jeśli chodzi o ciśnienie to niedawno miąłem sprawdzane - ponoć jest ok (znajomy mechanik sprawdzał)
paff - Sob Sty 17, 2009 00:38

danterape, - ja tez pisze na podstawie wlasnych doswiadczen :-) a kompresje wiem ze mam bo przy robieniu HGF wymieniono komplet uszczelek glowicy i zawory ssace :-) i tez sam ja mierzylem :-)

a zeby nie wywalac kasy do smietnika to sugerowalem dawiddowi zeby najpierw sprawdzil z kims co nie ma objawow i porownal zanim cos kupi :-)

dawidd, - mi tez na pewien czas odpuscilo ale po tym wrocilo i wlasnie wtedy podmienilem krokowca ;-) i teraz ciesze sie swietym spokojem :-)