dobryziom - Pią Sty 23, 2009 12:18 Temat postu: [all] Centra FUTURA opinie // albo akumulator żelowy? Hej, pewnie jutro będę musiał zamówić nowy akumulator bo stary coś ostatnio zaczął wariować w sumie dość szybko bo ma dopiero niecałe 2 lata... na szczęście jest gwarancja wiec kaska się zwróci  teraz pytanie ktoś użytkuje taki aku http://centra.com.pl/nasz...a/futura-5.html do mojego autka CA602 60Ah ( ostatnio jak kupowałem miał być niby 64Ah, a dzisiaj na stronie boscha jeszcze co innego  http://www.akumulatorybos...amochodu=127902 ) kosztuje 299pln chyba dobra cena. Zastanawiam się również nad akumulatorem żelowym jakieś opinie rady?
kpt - Pią Sty 23, 2009 12:21
hmm, ja uzytkuje od kilku miesiecy i jedyne co moge powiedziec- działa
NEOSSS - Pią Sty 23, 2009 12:39 dobryziom, kazdemu polecam Centre Future + bo to naprawde niesamowity aku... Ze wszystkich ktore mialem a byly Bosche, Kagery, Dalco, Shnaidery, Varta i takie tam... Centra oraz Exide sa najlepsze... dobryziom - Pią Sty 23, 2009 12:46 a ktoś wie skąd takie rozbieżności w pojemności u rożnych producentów? obecny co mam Jenox 64Ah, centra 60Ah, Bosch 54Ah PS jakieś opinie na temat żelowych? w ogóle zastanawiam się nad przełożeniem aku do bagażnika... Tomek1212 - Pią Sty 23, 2009 13:42 Temat postu: Re: Centra FUTURA opinie // albo akumulator zelowy?
Wg mnie najlepszy akumulator jaki tylko moze być spośród kwasowo-ołowiowych. A co do żelowych to w samochodzie nie testowałem ale w kilku motorkach miałem i sprawuje się całkiem dobrze, myślę, że lepiej od kwasówki. Tyle, ze w przypadku aku do motocykla cena jest porównywalna baterii żelowej i kwasowej, no a w przypadku aku do autka różnica jest już spora, dlatego na twoim miejscu bez zastanawiania brałbym centre. dobryziom - Pią Sty 23, 2009 15:21 thx chłopaki chyba mnie przekonaliście do zakupu, oczywiście jak by ktoś miał jeszcze jakieś spostrzeżenia tym bardziej dotyczące aku żelowych lub rożnych parametrów Ah do tego samochodu u producentów to śmiało Konrad_Zr160 - Sob Sty 24, 2009 10:17 Ja jezde od 5 miesiecy na zelowce: http://shop.edoperformanc...ies-p-9148.html 23ah prad rozruchu kolo 500 - zerowe problemy - calosc 7 kilo. Mozesz sobie to rzuczac, do gory nogami montowac - robic co chcesz i zakup jest na lata. Jak nie planujesz car audio to lepiej dolozyc 100-150 zeta do syfa centry moim zdaniem poczekac 2 tygodnie i miec wypasa wyczynowego i -7 kilo na aucie  BTW Centra Futura jest chyba najlzejsza i dobrze sie sprawuje z tych wszystkich zwyklych jak brac to ja.
Tomek1212 - Sob Sty 24, 2009 15:39 No tak, ale to pojemnosć troche niska. Włączysz np światła, radio dmuchawe i kierunki i już napięcie może drastycznie spaść. No a na zgaszonym silniku prądu starczy na prawie 3razy krócej niż na standardowej baterii 60Ah. Konrad_Zr160 - Nie Sty 25, 2009 12:09 W praktyce chodzi bez problemu i wystarcza na wszystko a kreci mocniej jak 60tka analogowa Szczerze mowiac pali to od sztycha i zerowe problemy nawet na -20 po 3-4 dniach nie zapalania. Dlatego mowie jak ktos nie planuje car audio tak jak ja i jezdzi lekkim autem i pakuje w niego madrze tak jak DOBRYZIOM to warto sobie to kupic bo fajna sprawa i zwraca sie z czasem bo trwalosc jest wielokrotnie wieksza i wytrzymalosc tego sprzetu a cenowo jest praktycznie to samo jak sie ladnie postara. Pozdr.
dobryziom - Pon Sty 26, 2009 18:32 Konrad_Zr160 musze wlasnie poszukac jakiegos zelowego tylko bym wolał znalesc gdzies na miejscu za rozsadne pieniadze, bardzo mi pasuje zelowka z uwagi na to ze moglbym przelozyc go do bagaznika. No nic poszukam na allegro albo w hurtowniach samochodowych. PS moge jescze troche podumac bo moj aku odzyl... chociaz jak znajde zelowke w dobrej cenie oddam go do reklamcji
AndrewS - Pon Sty 26, 2009 21:31 a masz na tej zelowce podany max prad ladowania 
zelowka nie lubi byc ladowana zbyt duzym pradem, Konrad_Zr160 - Wto Sty 27, 2009 12:53 Dobryziom niestety te aku sa nie do dostania w Polsce. Owszem ciezkie kupisz optimy itp. bardziej do car audio. Jedyne zrodlo ktore dorwalem to edo performance w uk najblizej. Ja juz od nich bralem. Jakbys faktycznie byl zdecydowany to cos moge pomoc w sciagnieciu. Generanie tez nie mieli tego na stanie i troszke trwalo z USA do Uk ale potem juz po masle kilka dni paczka w domu. Dali mi rowniez fajny rabat bo jak uslyszeli ROVER/MG to nie widzieli, ze wogole takie auta sa i jeszcze bardzo chca fotografie do katalogu firmowego tego autka. AndrewS - tez sie o to balem a sie okazuje ze bezproblemowo jako zamiennik moze byc. Ja to mam pol roku juz jezdze i dziala bardzo dobrze nie zauwazylem nadmiernego grzania sie aku itp. Napiecia elegancko, zerowe problemy z instalacja w aucie. http://braillebattery.com...tteries/b2317/# To wszystko co na temat tego sprzetu jest. Tomek1212 - Czw Sty 29, 2009 05:35
Nic bardziej mylnego. Klasyczny akumulator kwasowo-ołowiowy powinien być ładowany prądem wynoszącym 10% pojemności akumulatora (czyli aku 60Ah ładujemy prądem 6A). Dla porównania akumulatory żelowe są przystosowane do prądu ładowania wynoszącego 30% pojemności akumulatora (czyli analogicznie aku 60Ah możemy ładować prądem 18A). dobryziom - Pon Lut 09, 2009 11:44 dzisiaj sobie przeglądałem zaprzyjaźnione forum i znalazłem ciekawa stronę z aku. http://www.essa.com.pl/of...id=183&pid=1511 nie wiem czy się nie przymierze do takiego waga oraz wielkość jest idealna
faecd - Sob Lut 14, 2009 12:13 a ja mialbym pytanko z innej beczki ale nie bede zakladal nowego tematu w tym celu. Panowie auto stoi w garazu od miesiaca i akumulator sie rozladowal juz dawno. Czy jak go podepne na przewody od kolegi, odpale i pochodzi troche i sie podladuje to bedzie dobrze smigał taki aku? czy raczej nie ma takiej opcji? akumulator bez obslugowy varty (nie mozna dolewac wody) gpredki - Sob Lut 14, 2009 12:33 Sprawdz czy na pewno nie mozna dolac wody, wiele bezobslugowych ma taka mozliwosc Ja bym wzial i podladowal prostownikiem bardzo malym pradem. Chyba, ze chcesz tylko auto odpalic i np. zaraz sprzedac. Opcja z protownikiem daje wieksza szanse, ze akumulator bedzie dluzej dzialal ok.
greg-si - Sob Lut 14, 2009 14:42 Konrad_Zr160, według mnie nie ma nic gorszego do audio niż akumulator żelowy. Akumulatory żelowe nie lubią być mocno rozładowywane i nawet kilka głębokich cykli potrafi nieodwracalnie popsuć akumulator. dobryziom, akumulatory Stingera to jedne z najlepszych na świecie. Bardzo wydajne szczerze mogę je polecić do zwykłego użytku jak i do wyczynów w CA. Akumulatory Stingera szczególnie z czerwonej serii nie ustępują takim markom jak np. Kinetik który jest wykorzystywany w ekstremalnych instalacjach audio. faecd - Sob Lut 14, 2009 15:33 gpredki, dzieki za info. U mnie napewno nie mozna lac wody to na bank wiem bo juz sprawdzalem i pod nalepke tez zerkalem. Auta nie sprzedaje, naprawie sobie i dalej bede jezdzil nim, wiec zrobie tak jak mowisz i prostownikiem go najpierw potraktuje;) akurat kolega dysponuje takowym:) dzieki wielkie:) Konrad_Zr160 - Sob Lut 14, 2009 15:52 Brail do car audio sie nie nadaje - optima, stingray bedzie lepsza ale wagowo nie ma porownania. Stingraya zoltego mialem i polecam. Ma rowniez moj kolega juz z 4 lata i daje rade. Ja szukalem ultralekkiego - car audio mnie nie interesuje w tym samochodzie. Brail robi sprzety dla wydmuszek typowo pod tor. Dobryziom - ten jest niezly ale nie rewelacyjny jakby taki super byl to by mial 2 razy tyle prad rozruchu jak moj takze sobie sprawdz czy to bedzie dobrze krecilo bo ma raptem ok 200 A. Moj odbija pod 500 i radzi sobie super z 1.8 vvc. Moze byc za malo na Twoje 2 litry. Wciaz polecam braila - to jest the best firma na swiecie w temacie male, lekkie, wydajne. Nie potrzeba nic wiecej jak dla nas 20-30 ah ale prad rozruchu ile wlezie. AndrewS - Sob Lut 14, 2009 18:29
no smigal moze i bedzie ale na zdrowie mu nie pojdzie alternator laduje wtedy zbyt duzym pradem faecd - Nie Lut 15, 2009 00:19 Ok czyli i tak trzeba go wypiac i naladowac prostownikiem malym pradem...hmmm a ile Voltow mu dac? 3V czy wiecej? jeszcze nigdy nie ladowalem akumulatora prostownikiem, wiec grzecznie pytam:D gpredki - Nie Lut 15, 2009 00:35 Normalnie laduje sie pradem 1/10 pojemnosci akumulatora. Daj polowe z tego i bedzie ok. faecd - Nie Lut 15, 2009 04:49 czyli przy 45Ah powinien to byc prad o natezeniu 4,5A ale zeby mu nie dac za duzo to polowa z tego cyli 2,25A lub cos w tych okolichach:D okay dzieki! Chester - Nie Lut 15, 2009 05:56
faecd - Pon Lut 16, 2009 14:34 panowie mam pytanko, mianowiscie prostownik jakim dysponuje (pozyczony od kolegi) nie ma mozliwosci sterowania napieciem i natezeniem pradu w takich zakresach jest jedynie przelacznik na 12V i 6V:/ na naklejce jest napis BIT 12V/6V ===4A ===znaczy sie prad staly:D to co dawac na 12V? probowalem zmierzyc jakie natezenie leci ale chyba nie umiem, mam ten miernik elektroniczny, mierzy opor, napiecie stale, zmienne i Natezenie...jednak gdy przestawie w pozycje natezenia to to caly czas leci do gory rosnie z przyrostem o 0,01 lub 0,02:/ nie wiem...jak to sie mierzy jak podpiac aku do ladowania, moze dac mu na 6V jednak? Brt - Pon Lut 16, 2009 14:45 jeśli masz takiego automata, to ustaw zakres 12V i .... zostaw napewno go nie przeładujesz
dobryziom - Pon Lut 16, 2009 14:47 Zgadza się w automacie ustawiasz na 12 sprawdzone. Brt zobacz na swoje pomógł  istny szatan
Brt - Pon Lut 16, 2009 15:21
 
PS. sorki z OT
faecd - Pon Lut 16, 2009 16:50 hahaha  szatan:D oki dzieki za info, dzisiaj bede ladowal:)
i dupa chciala by dusza do raju...zaczalem ladowac, w sumie to juz 4 h siedzi pod pradem ale przeczytalem, ze jezeli napiecie spadlo ponizej 10V lub 8V to nie da sie zregenerowac aku, do wymiany...u mnie bylo 6V zaledwie:P hehe i 250zl psu w d:/ ehhh AndrewS - Wto Lut 17, 2009 00:01
do pomiaru natężenia trzeba zrobic 3 rzeczy - miernik ustawic pokretlem na natezenie DC (staly) - przestawic czerwony przewod w inna dziurkę  przeważnie ma oznaczenia A
- miernikiem wpiac sie SZEREGOWO w badany obwod faecd - Wto Lut 17, 2009 09:11 AndrewS, dzieki za rade ps panowie jezeli aku rozladowal sie do napiecie 6V a po calonocnym ladowaniu utrzymuje 12,5V (sprawdzalem 3 razy w odstepach godzinnych) to jeszcze pojezdzi czy tylko jak go podepne do auta to w przeciagu nocy sie rozladuje? pozdrawiam sTERYD - Wto Lut 17, 2009 09:13 możesz spróbować, ale ta bateryjka już z tobą nie pojeździ 
faecd - Wto Lut 17, 2009 09:25 !@!$#..tak myslalem...sTERYD, masz w szczecinie jakis dobry sklep z aku do polecenia, w ktorym to maja sensowne ceny?
Brt - Wto Lut 17, 2009 10:05 eee spokojnie .... dopiero próba pod obciążeniem da jakis wymierny pomiar + sprawdzenie gęstości elektrolitu. W benzyniakach nei ma akiego obciążenia, więc jesli autko odpala bez problemów to jeszcze może pośmigać, aczkolwiek mocne rozładowanie zawsze skraca żywotnoś aku
Pat - Wto Lut 17, 2009 10:43 no wlasnie ... dobrze mowisz Brt .. ja wczoraj mialem tez malego zonka ... w moim aucie jest wsadzony 45amp aukumulator , podczas naprawy spriskiwacza tylnej szyby + wymiana zarowki reflektora tylnego caly czas grało radio .. otwarte dzwi kierowcy etc .. trwalo to pewnie 1h, do 2h .. wszystko poskladalem pozamykalem i jakies bylo moje zdziwienie jak chcac na koniec odpalic auto .... nic, porazka ... nawet nie zakrecil ... teraz pytanie czy przez taki krotki okres moglem calkowicie wyladowac baterie w aucie? co dziwne akumulator stojac na mrozie w aucie "trzyma" bo kilka dni co rano przy mrozie zapalal samochod bezproblemowo... takze nie wiem czy akumulator ma juz kres swojego zycia ... czy byl to wypadek przy pracy? Tak czy siak sprawdzenie nastapi "w praniu" pod obciazeniem i jesli ktoregos razu rano nie zapali to znaczy ze akumulator padl jednak wtedy kupie nowy .. a na ta chwile potestuje obecny AndrewS - Wto Lut 17, 2009 23:51
eee moja topla w 125p byl dwa razy do zera rozladowana, raz samochod zostawiony z lampka na chyba miesiac, rozladowal sie do zera potem jeszcze sluzyl kilka lat, padl jak pewnie co poniektorzy pamietaja na zlocie w szumiradzie 
faecd - Sro Lut 18, 2009 00:08 No wlasnie panowie dizsiaj kilka razy sprawdzalem napiecie w spoczynku...dawal 12,54V ...podlaczylem pozniej do auta, od razu alarm zalapal, syrena szaleje...wylaczylem alarm, wsiadam przkrecam kluczyk, wszystko ok, zakrecam i odpala na cyk (po miesiacu stania w miejscu:D:D:D:D ) zamknalem auto, uzbroilem alarm i zobaczymy jutro czy sie otworzy/zakreci PS pod obciazeniem (wylaczony silnik, przewody podpiete) podawal napiecie 12,90 cos takiego... Mam nadizeje, ze troche jeszcze posluzy aku, ale nie chcialbym ktoregos dnia wychodzac 30 min zajeciami na uczelni z domu, wsiaść do auta a tu zonk...i budzic rano sasiadow, by uzyczyli swego auta w celu odpalenia mojego na przewody... gpredki - Sro Lut 18, 2009 10:10 Pod obciazeniem to nie jest przy wylaczonym silniku Pod ibciazeniem tzn. obciazasz go jakims odbiornikiem pradu i patrzysz ile czasu dziala. Gdzies mialem jak sprawdzic w przyblizeniu pojemnosc akumulatora, ale sie zapodzialo. Poszukam pozniej
faecd - Sro Lut 18, 2009 21:22 to jak mozesz to poszukaj bo dizsiaj rano podchodze do auta, centralny dziala, rozrusznik zakrecil...istny cud nad wisla:D ze sie nie wyladowal:D |
