Zobacz temat - [R416] Walniety akumulator?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Walniety akumulator?

Lechos - Nie Sty 25, 2009 12:11
Temat postu: [R416] Walniety akumulator?
Problem polega na tym, ze sam. z dnia na dzien przestal odpalac. Przy niedawnych mrozach nie bylo z akumulatorem zadnych problemow, krecil elegancko.
Wczoraj juz rano nie odpali i bylo slychac takie cykanie (tr, tr, tr) wziolem go na zapych i prze pol dnia palil normalnie. Wieczorem juz nie, u kumpla podladowalem go ze 3 godz. i zakrecil. Dzis rano znow kaplica. Wsuwka siedzi na miejscu w rozruszniku, przewod pradowy wyczyszczony. Myslalem, ze moze to szczotki w rozruszniku ale w takim wypadku po naladowaniu aku tez by nie palil. Czy bedzie to walniety aku (oberwana cela czy licho wie co)?

maciekmpl - Nie Sty 25, 2009 12:18

Z tego, co piszesz, to wygląda, że akumulator szlag trafił. Po prostu przyszedł na niego czas i tyle (mnie w poprzednim samochodzie akumulator padł w maju, więc mrozy mają znaczenie, ale nie zawsze decydujące). Sprawdź, dla porządku, czy nie ma jakiegoś lewego poboru prądu i jeżeli nie, to kupuj nowy akumulator.

M

Lechos - Nie Sty 25, 2009 13:00

Problem rozwiazany. Szlag trafil jedna cele. Przy sprawdzeniu areometrem to zassal taki mul z tej celi, ze nawet plywak nie wyplynol na wierzch.
Temat mozna zamknac.

AndrewS - Pon Sty 26, 2009 00:44

Lechos napisał/a:
Problem rozwiazany. Szlag trafil jedna cele.


u mnie tak samo padl aku TOPLA, i to na zlocie, sa na forum fotki jak korzystalem z dodatkowych koni mechanicznych :)