Zobacz temat - [R75] Wiarygodny pomiar oleju
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Wiarygodny pomiar oleju

nitta - Sob Lut 21, 2009 21:33
Temat postu: [R75] Wiarygodny pomiar oleju
Panowie kiedy jest najbardziej wiarygodny pomiar oleju, bo juz slyszalem rozne wersje.

- jakies 30 minut po zgaszeniu silnika
- 2 do 4 godzin po zgaszeniu
- czy jak jest zupelnie zimny np. po 8 godzinach

Wczoraj bylem u mechanika i przelal mi olej jak wymienial. Jak sprawdzalem 1 i 2 metodą to bylo 3 mm ponad stan. Moze sie cos stac ? Olac to czy lepiej upuscic ? Jutro z rana sprawdze jeszcze przy zupelnie zimnym silniku

Paul - Sob Lut 21, 2009 21:39

Najpewniej na zupełnie zimnym np. po nocy, na równej powierzchni.
Nie powinno się nic stać, najwyżej nadmiar wypluje ;) :P

nitta - Sob Lut 21, 2009 21:54

bo boje sie bo dopiero wymienilem filtr odmy i zaplacilem za niego kupe kasy, napewno nic sie nie stanie ? Ja sie nie znam, miechanikiem nie jestem, nie dostanie sie tam jakos olej to odmy jak jest za duzo ?
SeniorA - Sob Lut 21, 2009 22:47

Sprawdż zaraz po zatrzymaniu silnika , to będzie wiadomo mniej więcej jak to jest w czasie pracy silnika.Zalecają sprawdzanie po 10-15 minut od zatrzymania i to jest miarodajne.
des - Sob Lut 21, 2009 22:52

No chyba jednak lepiej sprawdzać na zupełnie zimnym silniku jak pisze Paul, bo wtedy cały olej spłynie do misy olejowej i będziesz mieć najbardziej miarodajne wskazania na bagnecie.
SeniorA - Sob Lut 21, 2009 23:11

aiwer napisał/a:
No chyba jednak lepiej sprawdzać na zupełnie zimnym silniku
ale tak już sprawdzał , a tu chodzi o tą sytuację czy w czasie pracy silnika jest też za dużo.Po 4h olej całkowicie spływa.
nitta - Nie Lut 22, 2009 00:08

no posprawdzam jeszcze jutro, ale teraz ponawiam pytanie: " bo boje sie bo dopiero wymienilem filtr odmy i zaplacilem za niego kupe kasy, napewno nic sie nie stanie ? Ja sie nie znam, miechanikiem nie jestem, nie dostanie sie tam jakos olej to odmy jak jest za duzo ?"
Thrillco - Nie Lut 22, 2009 08:34

wejśc ma 3,7l ( o ile pamiętam) więc jeśli wlał 3,7l to wlał dobrze i nie ma co filozofować.
maciekmpl - Nie Lut 22, 2009 10:31

Thrillco napisał/a:
wejśc ma 3,7l ( o ile pamiętam) więc jeśli wlał 3,7l to wlał dobrze i nie ma co filozofować.



Wejść ma prawie 7 litrów http://www.roverki.pl/article.php?sid=62#specif

M

Thrillco - Nie Lut 22, 2009 10:45

o widzisz...cyferki mi się tylko odwróciły :)
7,3 na sucho

nitta - Nie Lut 22, 2009 12:30

no mi wlał jakos 6.75, mialem 2 baniaki cztero litrowe, w jednym troche zostało, zaraz pojde do samochodu to zobacze ile, jesli lekko ponad litr to luz.
Thrillco - Nie Lut 22, 2009 12:31

i tak właśnie bedzie...chyba ze byłes u "kowala" nie mechanika :)
nitta - Nie Lut 22, 2009 15:59

no jak sprawdzilem po nocy na zupelnie zimnym silniku to bylo rowno max, ale z tego co wiem nie powinno sie tyle lac, powinno byc w polowie, ewentualnie 3/4. Dalej mi nikt nie odpowiedzial, czy cos sie moze stac, czy olac to czy upuscic. Czy to ze jest tyle oleju ma jakis wplyw na filter odmy ? No prosze niech mi ktos odpowie kto sie zna, tu jest wielu mechanikow amatorow, ktorzy cos siedza cicho i sie nie odzywają.
Dziadek - Nie Lut 22, 2009 16:57

Parę razy zdarzyło mi się przelac olej,choć w innych autach.Nic się nie stało.Po jakimś czasie poziom się ustalił-prawdopodobnie gdzieś go zeżarło.Tutaj masz jednak inną odmę,ale jeżeli olej,jak pisałeś jest świeży,to nie powinno się nic stać.Takie jest moje zdanie i ja bym nie spuszczał nadmiaru.
Paul - Nie Lut 22, 2009 17:59

Jeżeli jest max, to nie zawracaj sobie głowy. W końcu po coś ten znaczek na miarce jest (założę się o każde pieniądze, że projektant przewidział różne przypadki i ten 'max' jest niżej, niż mógłby być) :D
PHJOWI - Nie Lut 22, 2009 19:29

przelanie oleju czyli powyżej max , może się skończyć usterką katalizatora, poziom jest prawidłowy w przedziale min-max , czyli na środku pomiędzy napisami, olej najlepiej mierzyć po wyłączeniu silnika tak z 10-15 minut aż opadnie do miski
nitta - Pon Lut 23, 2009 00:10

PHJOWI napisał/a:
olej najlepiej mierzyć po wyłączeniu silnika tak z 10-15 minut aż opadnie do miski


no to juz jak mowilem wg tej metody mam przelane, ponad "max". No to co mam robic ? Upuscic ? Najwyzej zrobie tak. Bo od wymiany oleju nie jezdzilem zbyt duzo, tylko raz do sklepu i z powrotem, wiec pojezdze nim ten tydzien (i tak do piatku nie ma szans nic z nim robic bo pracuje) moze sie ten olej "rozejdzie po kościach", i zmierze w sobote, jesli dalej bedzie to samo to pojade do mechanika zeby upuscil troche. Co myslicie ? Chyba przez 5 dni katalizator ani nic innego sie nie popsuje co ?

SeniorA - Pon Lut 23, 2009 10:47

nitta napisał/a:
no to juz jak mowilem wg tej metody mam przelane, ponad "max".
To coś tu jest nie tak z Twoimi pomiarami , bo po nocy powinno być tak samo , lub więcej. Wpływ temperatury na objętość jest mała i pomijalna.
Paul napisał/a:
W końcu po coś ten znaczek na miarce jest
tak jak pisałem wcześniej i PHJOWI , miarodajny jest pomiar 10-15 minut od zatrzymania silnika.
nitta - Czw Lut 26, 2009 23:50

ok olej odlany. Ten koles co mi go przelał przed wymiana, powiedzial mi ze jak dmucha z wlewu oleju (jak sie odkreci korek) to znaczy ze trzeba wymienic filtr odmy, ze to oznaka ze filtr odmy jest juz do niczego. Ja mialem wymianiany filtr odmy - jak juz pisalem zreszta - ale dzis patrzylem i dmucha mi z wlewu. Nie dmucha tak strasznie ze az wywala olej, ale tez nie dmucha tak leciutko. Jest to nieustanne pulsacyjne (nie ciągły "dmuch") szybkie dmuchanie. Kumpel mi powiedzial ze tak ma byc, ze pewnie dmucha dlatego bo wałek rozrządu jest na gorze. Co wy myslicie ? Tak ma byc ? Czy moze przez to ze byl 4 dni przelany olej zabrudzilo mi filtr odmy na dziendobry ? Mam taka prosbe do wszystkich posiadaczy 2 litrowego diesla w roverku 75 - sprawdzcie prosze czy wam dmucha z otworu wlewowego oleju. Jestem ciekaw waszych obserwacji. Z gory dzieki.

P.S. Zalałem olej 10W/40 Castrol, tak jak mi poradzil ten mechanik co go wyminial. A inny mechanik powiedzial mi ze do tych silnikow z bmw zalecany jest 5W/40. Jak to wkoncu jest. dodam ze przebieg mojego roverka to leciutko ponad 200 tys km.

Firq - Pią Lut 27, 2009 00:05

nitta,
Cytat:
bo boje sie bo dopiero wymienilem filtr odmy i zaplacilem za niego kupe kasy, napewno nic sie nie stanie

Panowie z własnego doświadczenia jeśli przeleje oleju ponad max na bagnecie to upuszczam ponieważ jak miałem moje poprzednie autko i przelałem olej i dzwoniłem do znajomego mechaniora i powiedziałem ze przelałem ponad max ok 4mm i powiedział ze lepiej zebym upuścił bo niekótre autka jak mają za dużo oleju który muszą spalić potem zaczynaja miec tendencje do pobierania tego oleju nawet jak juz stan sie wyrówna ;/
Takie moje spostrzeżenie dlatego teraz jak przeleje to profilaktycznie upuszczam :)

Cytat:
Nie dmucha tak strasznie ze az wywala olej, ale tez nie dmucha tak leciutko.

Mysle ze wszystko w normie :) nie przejmuj się jak leciutko dmucha olejem :)

nitta - Pią Lut 27, 2009 00:13

Firq napisał/a:
Mysle ze wszystko w normie :) nie przejmuj się jak leciutko dmucha olejem


nie powiedzialem ze olejem, poprostu dmucha i nic wiecej, pytanie bylo o dmuchanie POWIETRZEM a nie wywalanie oleju. Jak by mi na wolnych obrotach wywalalo olej korkiem to juz by bylo nie ciekawie.

SeniorA - Pią Lut 27, 2009 06:54

nitta napisał/a:
Jak to wkoncu jest.
5/40 jest rzadszy w niskich temperaturach i przy rozruchu wcześniej dociera do punktów smarowania. 10W/40 jest zalecany fabrycznie , ale zawsze można zastosować olej klasy wyższej czyli 5W/40 , 0W/40 .Nie wolno stosować oleju o klasie niższej od zalecanej np. 20W/40. Nie wiem jaki olej był poprzednio , ale przy tym przebiegu to 10W/40.

[ Dodano: Pią Lut 27, 2009 08:48 ]
Uzupełnij profil o typ silnika będzie łatwiej.

nitta - Pią Lut 27, 2009 11:44

SeniorA napisał/a:
Uzupełnij profil o typ silnika będzie łatwiej.


napisalem w przedostatnim poscie, ale ok: rover 75 cdt 2.0 L (115hp) 2001 rok

Ponawiam prosbe: "Mam taka prosbe do wszystkich posiadaczy 2 litrowego diesla w roverku 75 - sprawdzcie prosze czy wam dmucha z otworu wlewowego oleju. Jestem ciekaw waszych obserwacji. Z gory dzieki. "

Firq - Pią Lut 27, 2009 11:53

nitta,
Cytat:
nie powiedzialem ze olejem, poprostu dmucha i nic wiecej,

Przepraszam chodziło mi o powietrze ;) ale jak przyłożysz ręke tam gdzie dmucha ci powietrzem to nie masz paru ciemnych kropek na dłoni??

Rowan - Pią Lut 27, 2009 12:34

Na ciepłym nie powinno dmuchać, ale jeśli dmucha, to wiesz, silnik coraz bardziej wyjechany. U mnie niezależnie czy ciepły czy zimny nie dmucha wogóle. Oglądałem jednego CDT z powerboxem, to tam na ciepłym silniku to okropnie dmuchało.
nitta - Pią Lut 27, 2009 12:42

kurde, ale rzecz w tym ze ten silnik ladnie pracuje, nie dymi wogole, ani chmurki, kazdy kto slucha jak pracuje mowi ze silnik zyleta, a dmucha z wlewu i to wlasnie na cieplym. Moze faktycznie przez to ze olej byl przelany odrazu zabrudzilo filtr odmy. Kurde no i co teraz, dopiero kupilen ten samochod :( Prosze innych uzytkownikow tego samochodu z tym silnikiem zeby sprawdzili u siebie. Bardzo mi zalezy na waszych opiniach.
Rowan - Pią Lut 27, 2009 13:21

nitta, ty wiesz co? Możesz mieć problem nie z samy filtrem odmy, ale z jego zaworem. Dlatego dmucha wlewem.
nitta - Pią Lut 27, 2009 13:24

Bo przeciez podniesc maske i odkrecic korek wlewu to jest sekunda. Na tym forum przypuszczam ze jest conajmniej z 15 osob ktore maja takiego roverka z silnikiem diesla 2.0 (bo czy to jest CDT czy CDTI to bez znaczenia to ten sam silnik) i jesli kazdy mi napisze swoje spostrzezenia to juz bede wiedzial czy mam sie czym martwic czy moge spac spokojnie ze nie wtopilem kasy. Jesli na 10 osob 8 powie ze im dmucha to juz wiem ze luz, ze widocznie tak ma byc, a te 2 osoby to szczesciarze jak Rowan, ze maja silniczki w takim stanie ze im wogole nie dmucha. Wlasnie gadalem z mechanikiem i on mi powiedzial ze dawniej tak sie sprawdzalo samochody, jak dmuchalo to lipa. Teraz we wspolczesnych samochodach zawsze dmucha, ze musi dmuchac i tyle. Komu teraz wierzyc ?? Dlatego niech kazdy z Was co ma ten silnik zrobi test u siebie (na zimnym i gorącym silniku) i bedzie wiadomo czy ma dmuchac czy nie. Taka inforamcja przyda sie tez innym, chocby przy kupnie.

[ Dodano: Pią Lut 27, 2009 13:26 ]
Rowan napisał/a:
nitta, ty wiesz co? Możesz mieć problem nie z samy filtrem odmy, ale z jego zaworem. Dlatego dmucha wlewem.


wymienialem filtr odmy razem z ta pokrywką, czyli tą plastikowa "puszką" w ktorej sie znajdowal filtr. Tam chyba byl zawrór co nie ?

SeniorA - Pią Lut 27, 2009 13:37

nitta napisał/a:
Bardzo mi zalezy na waszych opiniach.
W każdym silniku pulsuje powietrze, tylko w różnym stopniu. Jest to efekt tego co się dzieje z ciśnieniem w skrzyni korbowej na skutek ruchu układu korbowego i ewentualnych przedmuchów.Czy jest coś nie tak , może wykazać pomiar ciśnienia sprężania.