Zobacz temat - [R600] Problem niezidentyfikowany
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Problem niezidentyfikowany

Vader - Nie Mar 01, 2009 17:49
Temat postu: [R600] Problem niezidentyfikowany
Witam wszystkich, niestety znów mnie dopadły problemy techniczne z Roverkiem, tym razem bardziej poważne.

Obok silnika, po prawej stronie, znajduje się płaska plastikowa obudowa (pomiędzy silnikiem a filtrem powietrza). Dzisiaj, dokonując standardowych oględzin i kontroli płynów, zauważyłem, że ta czarna obudowa jest rozcięta i wystaje z niej jakaś blaszka.

Dotknięcie blaszki spowodowało, że po prostu wypadła. Widać, że została rozerwana i wykrzywiona!!!

Co ciekawe, samochód odpala i jeździ bez żadnych zarzutów. Daję zdjęcia, by było wiadomo o co w ogóle chodzi:

1. Widok z daleka - widać między filtrem a silnikiem plastikową obudowę z żółtą naklejką.


2. Z bliska - rozcięta obudowa i wystająca blaszka


3. Wyjęta blaszka w całej okazałości...


Jak już wspominałem, samochód jeździ (narazie...) Jeżeli rozchylić rozciętą obudowę, widać tam pracujące elementy mechaniczne.

Pytanie - co to w ogóle jest.... czy da się to naprawić, ile musi kosztować i co powinienem kupić? Spotkał się ktoś z czymś takim?

Chester - Nie Mar 01, 2009 18:00

Lepiej ściągnij osłone paska bo możliwe, że cos się stało s którymś kołem po którym śmiga pasek rozrządu.... oglądnij dokładnie koła
szoso - Nie Mar 01, 2009 18:14

Chester napisał/a:
śmiga pasek rozrządu


nie rozrządu tylko pompy wtryskowej
rozrząd masz z drugiej strony a po tej stronie jest pasek pompy wtryskowej

mimo66 - Nie Mar 01, 2009 18:21

A nie jest to coś jak zabezpieczenie koła zębatego na wałku :?:
szoso - Nie Mar 01, 2009 18:25

ja radzę ściągnąć obudowę i zobaczyć gdzie jest druga część tej blaszki,może została na swoim miejscu i będzie widać skąd wyleciała ta połowa
jeśli wyszła przez obudowę znaczy że ją przecięła z dużą siłą

funfel - Nie Mar 01, 2009 18:39

a ja widze ze masz zmiazdzoną metalową rure co idzie do intercoolera, czy to tylko tak wyglada na zdjeciu
szoso - Nie Mar 01, 2009 18:40

funfel napisał/a:
a ja widze ze masz zmiazdzoną metalową rure co idzie do intercoolera, czy to tylko tak wyglada na zdjeciu


one są już takie spłaszczone,u mnie też tak jest :smile:

Vader - Nie Mar 01, 2009 18:46

Tam na tym kawałku metalu są właśnie takie odbicia jakby z koła zębatego :\\
funfel - Nie Mar 01, 2009 19:00

szosownik napisał/a:
funfel napisał/a:
a ja widze ze masz zmiazdzoną metalową rure...


one są już takie spłaszczone,u mnie też tak jest :smile:

U mnie tez jest, ale na zdjeciu wydaje mi sie ze bardziej niz u mnie, ale pewnie mi sie tak tylko wydaje;)

Chester - Nie Mar 01, 2009 21:28

Odpowiedz co to jest widoczna jest na obrazku....

szosownik tak dla ścisłości to jest to drugi pasek rozrządu ;) KLIK

szoso - Nie Mar 01, 2009 21:31

Chester napisał/a:
Odpowiedz co to jest widoczna jest na obrazku....


postarałeś się kolego,dobrze bo nie dawało mi to spokoju :smile:
hmmmm może by za w czasu u siebie to zdjąć żeby nie mieć takiej akcji :wink:

[ Dodano: Nie Mar 01, 2009 21:34 ]
Chester napisał/a:
szosownik tak dla ścisłości to jest to drugi pasek rozrządu ;) KLIK


w sumie masz rację bo tak się mówi :smile:
ale i ja głupoty nie palnąłem nazywając to po imieniu :smile:

Chester - Nie Mar 01, 2009 21:43

szosownik napisał/a:
hmmmm może by za w czasu u siebie to zdjąć żeby nie mieć takiej akcji :wink:
mi się wydaje że ta blaszka uniemożliwia spadanie paska i ewentualne tarcie o obudowę i niszczenie paska w rezultacie jego urwanie ;)
szosownik napisał/a:
ale i ja głupoty nie palnąłem nazywając to po imieniu :smile:
nie napisałem że głupoty gadasz
szoso - Nie Mar 01, 2009 21:45

Chester napisał/a:
nie napisałem że głupoty gadasz

a ja też nie napisałem że ty napisałeś :smile:
pozdro :piwko:

Chester - Nie Mar 01, 2009 21:51

szosownik, w każdym bądź razie awaria z pozoru błaha może okazać się poważna.

Vader, nie zastanawiaj się tylko ściągaj obudowę i sprawdź czy masz w całości koło na pompie i oglądnij pasek ;) Oczywiście nie zapomnij o zablokowaniu rozrządu w razie zdejmowania paska ;)

Vader - Nie Mar 01, 2009 22:20

Sam sobie tego nie zrobię, z braku czasu, narzędzi, wiedzy i umiejętności. Uważam, że pewne sprawy trzeba zostawić ludziom, którzy się na tym znają :)

Ale muszę wiedzieć: co się stało, co to jest.... bym mógł w ogóle sprecyzować problem mechanikowi i żeby mnie nie oszukał. A to forum już baaaardzo mi pomogło....

Pytanie jest takie: robiłem niedawno rozrząd, wymienili dwa paski. Jest możliwe, że zrobili coś źle, skoro ta część odpadła? Pytam, bo kombinuje nad ewentualnym podciągnięciem tego pod "reklamację".

Brt - Nie Mar 01, 2009 22:22

Vader napisał/a:
Pytanie jest takie: robiłem niedawno rozrząd, wymienili dwa paski. Jest możliwe, że zrobili coś źle, skoro ta część odpadła? Pytam, bo kombinuje nad ewentualnym podciągnięciem tego pod "reklamację".

Ja bym na głupa pojechał :) może uznają reklamację ;)

Vader - Nie Mar 01, 2009 22:25

Jeszcze jest pytanie czy dojade cało te 25km :) Bo do tego mechanika mam właśnie tyle (samochod robie w miescie w ktorym pracuje).

I ciekawe ile kosztuje taki szosownik..... i co jeśli urwała się ta śruba montazowa... już się boje :(

Michal - Pon Mar 02, 2009 00:29

Z tego co pamiętam jak kiedyś ściągałem u siebie tą obudowę od paska pompy wtryskowej to ta blaszka jest umieszczona na kole pasowym od strony silnika po ty by pasek się nie zsuwał na bok, jeśli się mylę to mnie poprawcie.
szoso - Pon Mar 02, 2009 09:21

Chester napisał/a:
szosownik, w każdym bądź razie awaria z pozoru błaha może okazać się poważna.

dokładnie

michal21dna napisał/a:
po ty by pasek się nie zsuwał na bok, jeśli się mylę to mnie poprawcie

nie ma co poprawiać bo raczej innej funkcji to nie pełni :smile:

[ Dodano: Pon Mar 02, 2009 09:24 ]
coś musiało się przyczynić do tego że to zabezpieczenie spadło,może pasek cały czas napierał :???:

Vader - Pon Mar 02, 2009 16:04

Niestety, tak jak pisaliście - padł ten ogranicznik przy kole pasowym pompy. Pasek jest pocięty, ledwie dojechalem do mechanika. Koła samego kupić nie mogę, zatem zostaje kupno pompy wtryskowej. Cała zabawa łącznie ze wszystkimi częściami to niecały 1000 :(

Dziekuje wszystkim za rady i pomoc...

sTERYD - Pon Mar 02, 2009 17:50

Vader napisał/a:
Koła samego kupić nie mogę,

czemu??
pytałeś Tomiego??

szoso - Pon Mar 02, 2009 18:34

a może pasek nie będzie spadał jak nie ma tego zabezpieczenia :smile:
w większości aut nie ma takich zabezpieczeń i pasek nie spada i też jest tylko sam pasek i napinacz :smile:
z drugiej strony jakoś nie spada ale tam jest rolka prowadząca :wink:

truten23 - Wto Mar 03, 2009 10:48

kolego, może dostań na jakimś szrocie z używki... :hm: