Zobacz temat - [Ubezpieczenia] zniżki zabiorączy nie ??
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - [Ubezpieczenia] zniżki zabiorączy nie ??

Firq - Pią Mar 06, 2009 12:00
Temat postu: [Ubezpieczenia] zniżki zabiorączy nie ??
witam po kupnie auta miałem pewna przygodę obyło się bez zderzenia czolowego ale z mojej winy Pan X wleciał do rowu spisaliśmy z ubezpieczenia ze z mojej winy wleciał do rowu i obyło się bez policji :) Ogólna ugoda :)
Ogolnie nie rejestrowalem aut na siebie ze wegledu na duże ubezpieczenie i tak wyszło ze nie mam ich w dniu dzisiejszym ale o co mi chodzi juz pisze :)
Po tym zdarzeniu ktore wyżej opisałem sprawa sie ciagnie juz 3 miesiące i 2 tyg temu pisałem nowa polise na moje autko bo stara wyszła i zawołali mi 1800zł :nook: i zrobiłem tak ze w skarbówce zrzekłem się połowy auta na rzecz mojego taty (jest współwłaścicielem) i juz za ubezpieczenie miałem do zapłaty 600zł na rok i zapłaciłem.
teraz moje pytanie po tej klozji jak wypłacą odszkodowanie to jak teraz tata jest współwłaścicielem to zabiorą mu zniżki 10% czy nie?? bo kiedy zaszła ta cała kolizja auto było tylko na mnie zarejestrowane ale teraz jest juz dwoje współwłaścicieli i czy Zabiorą zniżki ojcu?? Bo mi nie maja co zabrać....
Co o tym sadzicie??
Pytam bo mój ojciec ma na siebie 5 aut i dlatego mnie to martwi

Joa - Pią Mar 06, 2009 15:34

nie powinni. ubezpieczenie przeszlo na Ciebie jako na wlasciciela, Twoj tata wspolwlascicielem zostal pozniej.
(chociaz calkowitej pewnosci nie mam, nie zajmowalam sie szkodami a samym wyliczaniem skladek)

Firq napisał/a:
Bo mi nie maja co zabrać...

zabrac nie, ale dac ;) a konkretniej zwyzke.
czyli zamiast pelnych znizek (60%) powinienes w zaleznosci od tow miec 50-40%.
co prawda jesli tow. nie wymaga zaswiadczen a jedynie "oswiadczenie" ubezpieczajacy czesto "zapomina" wspomniec, ze stluczke mial (podpisujac sie pod tym swoim nazwiskiem). jesli nie ma szkod w ciagu kolejnego roku to zysk, natomiast moze byc problem jesli w razie kolejnej stluczki TU zapozna sie z historia ubezpieczen i doszuka sie, ze jednak jakies odszkodowanie wyplacane bylo (z tego co pamietam moze np. chciec doplaty lub zwrotu czesci wyplaconego odszkodowania)

Firq - Pią Mar 06, 2009 15:44

Reansumując szkoda była w listopadzie właścicielem auta byłem wyłącznie ja ubezpieczenie było na poprzedniego właściciela (bo auto co dopiero kupiłem) na stłuczce spisane dane z polisy poprzedniego właściciela1! sprawa nierozwiązana do dnia dzisiejszego i pare dni wcześniej dopisałem ojca jako współwłaściciela i czy moga zabrać ojcu zniżki czy nie?? dodam ze ja nie posiadam żadnych zniżek ;/
Joa - Pią Mar 06, 2009 16:18

Firq napisał/a:
szkoda była w listopadzie właścicielem auta byłem wyłącznie ja ubezpieczenie było na poprzedniego właściciela (bo auto co dopiero kupiłem) na stłuczce spisane dane z polisy poprzedniego właściciela1!

jak wyzej pisalam- ubezpieczenie oc przechodzi na nowego wlasciciela w momencie zakupu samochodu. czyli mimo, ze dane byly poprzedniego wlasciciela, odpowiadasz Ty.
Firq napisał/a:
sprawa nierozwiązana do dnia dzisiejszego

ale szkoda byla zgloszona wtedy, to, ze sie ciagnie do dzis nie ma znaczenia
Firq napisał/a:
pare dni wcześniej dopisałem ojca jako współwłaściciela i czy moga zabrać ojcu zniżki czy nie??

jesli bylo to juz po szkodzie, to nie powinni, j.w.
Firq napisał/a:
dodam ze ja nie posiadam żadnych zniżek

przeczytaj jeszcze raz dokladnie moj poprzedni post ;)

piter34 - Wto Mar 10, 2009 15:36

Firq, zwyżkę za spowodowanie kolizji dostaniesz TY. Tata nie ma z nią nic wspólnego, bo nie był ani sprawcą ani ubezpieczonym.

P.S. Dlaczego sprawa się ciągnie do dzisiaj?

KRYS - Pią Cze 12, 2009 17:11

Joa napisał/a:
co prawda jesli tow. nie wymaga zaswiadczen a jedynie "oswiadczenie" ubezpieczajacy czesto "zapomina" wspomniec, ze stluczke mial (podpisujac sie pod tym swoim nazwiskiem).


Bardzo mnie zaciekawiło to poniewaz zbliza się koniec mojego OC a kilka miesięcy temu dosłownie dotknąłem samochód pana X, lekkie otarcie zderzaka.
Policji nie wzywaliśmy i zgodziłem się na zgłoszenie szkody w TU

Czy teraz "zapominając" o tym potwierdze że rok był bez szkody w innym TU dopatrzą się mojej "chwilowej amnezji"

Czy TU wymieniają sie danymi o klientach?

Co radzicie ?
Wcześniej korzystałem z jakiegoś pakietu który był dla mnie najbardziej atrakcyjny cenowo [780 zł rok], a teraz w związku z incydentem normalne OC [1000 zł rok] jezdze dopiero 4 lata i znizek malutko

maciekmpl - Pon Cze 15, 2009 11:45

KRYS napisał/a:
Bardzo mnie zaciekawiło to poniewaz zbliza się koniec mojego OC a kilka miesięcy temu dosłownie dotknąłem samochód pana X, lekkie otarcie zderzaka.
Policji nie wzywaliśmy i zgodziłem się na zgłoszenie szkody w TU

Czy teraz "zapominając" o tym potwierdze że rok był bez szkody w innym TU dopatrzą się mojej "chwilowej amnezji"

Czy TU wymieniają sie danymi o klientach?

Co radzicie ?
Wcześniej korzystałem z jakiegoś pakietu który był dla mnie najbardziej atrakcyjny cenowo [780 zł rok], a teraz w związku z incydentem normalne OC [1000 zł rok] jezdze dopiero 4 lata i znizek malutko


Taka "amnezja", to było, nie było, poświadczenie nieprawdy, a za to są paragrafy. 1000PLN - 780= 220 PLN, więc sam przyznasz, że niewielka cena, za spokojny sen.

Nawiasem mówiąc, kiedy ja ubezpieczałem samochód (w Generali), to nie chcieli ze mną rozmawiać o zniżkach, zanim im nie dostarczyłem pisemnych zaświadczeń od poprzednich ubezpieczycieli (PZU, Warta) o bezszkodowej jeździe i dopiero wtedy uwzględnili mi zniżki.

M

sknerko - Wto Cze 16, 2009 13:02

maciekmpl napisał/a:
Nawiasem mówiąc, kiedy ja ubezpieczałem samochód (w Generali), to nie chcieli ze mną rozmawiać o zniżkach, zanim im nie dostarczyłem pisemnych zaświadczeń od poprzednich ubezpieczycieli (PZU, Warta) o bezszkodowej jeździe i dopiero wtedy uwzględnili mi zniżki.

To chyba większość teraz już tego wymaga też tak miałem w PZU i MTU