Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Pytanie w sprawie wymiany oleju... pabloroverek - Pon Mar 09, 2009 10:38 Temat postu: [R400] Pytanie w sprawie wymiany oleju... witam mam takie pytanie.. otóż wstawiłem bryczke do warsztatu gościu robił hamulce i przy okazji kazałem wymienić olej...,wymienił na 10 w 40//mobil super S półsyntetyk//, czyli niby według wskazań,,ale poprzedni właściciel jak z nim rozmawiałem, to niby jak zmieniał olej, to wlał 15w40//castrol mineralny//... i teraz moje pytanie czy te oleje nie będą ze sobą w jakiś sposób kolidowały?bo przy wymianie chyba zostaje część starego oleju//wszystkiego nie da rade spuścić // proszę was o porady co teraz robić ?czy mogę tak jeżdzić ? dzięki z góry za odpowiedż ywis - Pon Mar 09, 2009 10:44 Nie powinno się nic dziać, ale więcej nie rób takich zabiegów. Jeśli masz minerał, to lej minerał, a jeśli półsyntetyk to półsyntetyk. Oczywiście nie każdemu R może zaszkodzić zmiana gęstości oleju, ale nie ma na to reguły. Więc teraz kolejnym razem lej już taką gęstość oleju jaką zalali Ci w warsztacie. Sam jeżdżę na Mobile Super S i jest wszystko ok. pabloroverek - Pon Mar 09, 2009 10:50 mysle, czy nie zrobić tak...kupic kolejne 5 l 10w40 ,spuścić ten olej na nowo //część starego pewnie znim zleci// i zalać jaszcze raz.. co o tym myślicie? Brt - Pon Mar 09, 2009 10:50 olejom nic nie bedzie i sie pomieszają .. ale ogólnie jest zasada ptrzyjmowana, zeby nie lać lepszego oleju po gorszym .... ja bym teraz po prostu obserwował jak sie zachowuje auto i jeśli nie będzie wycieków itp. to zostawił ten półsyntetyk i takim na przyszłosć zalewał silnik. lysy229 - Pon Mar 09, 2009 10:53 Witam domniewam że twój 400 ma już ok 10 lat + - proponuję przejść na b. dobry olej mineralny,polepszysz sobie kondycję silnika.Olej syntetyczny jak i półsyntetyczny mają właściwości czyszczące i są rzadsze,dużym błędem jest zmiana oleju z mineralnego na półsyntetyk jak lejesz mineralke to już przy tym zostań. szoso - Pon Mar 09, 2009 10:57 zasada jest taka: syntetyk połsyntetyk mineralny i starać się nigdy w odwrotnej kolejności owszem bywa że nic się dzieje ale są przypadki że później trzeba zainwestować w silnik ja zawsze lałem olej o takich parametrach na jakich kupiłem auto pabloroverek - Pon Mar 09, 2009 11:05 lysy229 napisał/a: Witam domniewam że twój 400 ma już ok 10 lat + - proponuję przejść na b. dobry olej mineralny,polepszysz sobie kondycję silnika.Olej syntetyczny jak i półsyntetyczny mają właściwości czyszczące i są rzadsze,dużym błędem jest zmiana oleju z mineralnego na półsyntetyk jak lejesz mineralke to już przy tym zostań. no tak problem w tym,że teraz już mam ten 10 w 40 półsyntetyk,,,czyli co miałbym teraz kupić 15 w 40...i tym zalać ...? kurna ,tak to jest jak sie człowiek nie zorientuje przed wymiana co i jak sie powinno robić.. Brt - Pon Mar 09, 2009 11:10 obecne mineralne oleje utrzymują silnik w czystości, wiec rozpuszczania nagarów bym się raczej nei obawiał .... moje zdanie napisałem wyzej i powtórzę ... obserwować czy są jakieś niepokojace zmiany (hałasy, kultura pracy, łątwość odpalania, zużycie oleju, wycieki) i jeśli coś niepokojacego (bardzo wątpię) by się działo, to wrócisz do mineralnego truten23 - Pon Mar 09, 2009 11:11 Nie martw się kolego nic. Tak jak Brt pisze, silnikowi poprostu nic nie będzie, jedyne co może się stać to to, że pod jakąś uszczelka może zacząć się sączyc... Na przyszłość lej już taki. sknerko - Pon Mar 09, 2009 11:11 a długo on na tym mineralnym jeździł bo jak rok czy dwa a wcześniej był pólsyntetyk to nic sie nie stanie przy powrocie do pólsyntetyka sam tak zrobiłem bo mi gośc mineralny wlał i po roku zmieniałem na półsyntetyk do dziś zero kłopotu jeździłem cały czas na Lotos półsyntetyk a rok miał mineralny do silników jeżdżących w miescie też Lotos szoso - Pon Mar 09, 2009 11:11 pabloroverek napisał/a: teraz już mam ten 10 w 40 półsyntetyk,,,czyli co miałbym teraz kupić 15 w 40...i tym zalać ... jak już tak zrobiłeś to jeździj bo teraz znowu spuszczać i zalewać wszystko zależy od kondycji silnika jeśli dobra to nic nie powinno się stać mój kolega nie miał tyle szczęścia i po zmianie z mineralnego na półsyntetyk musiał zmieniać szklanki bo zaczęły mu grać pabloroverek - Pon Mar 09, 2009 11:20 sknerko napisał/a: a długo on na tym mineralnym jeździł bo jak rok czy dwa a wcześniej był pólsyntetyk to nic sie nie stanie przy powrocie do pólsyntetyka sam tak zrobiłem bo mi gośc mineralny wlał i po roku zmieniałem na półsyntetyk do dziś zero kłopotu jeździłem cały czas na Lotos półsyntetyk a rok miał mineralny do silników jeżdżących w miescie też Lotos z tego co ja się orientuje, to na poprzednim oleju mineralnym było przejechane ok .10000 km., ale wcześniej jaki był czy mineralny czy półsyntetyk, to już się nie dowiem ok.zostane na tym 10 w 40 i bede obserwował czy coś sie nie dzieje...mam nadziej ,że nie spierniczyłem sobie bryczki tymi zabiegiem.. truten23 - Pon Mar 09, 2009 11:30 pabloroverek napisał/a: mam nadziej ,że nie spierniczyłem sobie bryczki tymi zabiegiem.. Kolego no nie żartuj, tak to by się stalo jakbyś wodę wlał pabloroverek - Pon Mar 09, 2009 11:43 truten23 napisał/a: pabloroverek napisał/a: mam nadziej ,że nie spierniczyłem sobie bryczki tymi zabiegiem.. Kolego no nie żartuj, tak to by się stalo jakbyś wodę wlał wiesz generalnie nie mam zielonego pojęcia o tych sprawach,więc jakoś takie myśli mi do głowy przyszły...ufam ,że będzie się tak samo piknie sprawował jak dotychczas.. dzięki jeszcze raz panowie Firq - Pon Mar 09, 2009 21:07 Mój R chodzi na 5w40 castrol Pełen syntetyk Tak lał poprzedni właściciel Tak tez ja leje truten23 - Pon Mar 09, 2009 23:57 pabloroverek napisał/a: ufam ,że będzie się tak samo piknie sprawował jak dotychczas.. dzięki jeszcze raz panowie Będzie dobrze