|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Wahacz Delphi shit
Kamil79 - Czw Mar 12, 2009 07:48 Temat postu: [R75] Wahacz Delphi shit Po półrocznym użytkowaniu wahacza Delphi wczoraj na stacji diagnostycznej okazało się że środkowy sworzeń ma luz i wychodzi z obudowy wahacza na 4 mm. (gdyby wypadł położył by koło). Co śmieszniejsze z prawej strony od około roku jeżdżę na Terknot i nie stwierdzono żadnych luzów. Najgorsze jest to że nie mogę znaleźć dowodu zakupu bo bym go zareklamował, więc tak czy siak 400zł + zbieżność -echhhhhhh
Bidi - Czw Mar 12, 2009 08:23 Temat postu: Re: [r75] wahacz Delphi shit
Kamil79 napisał/a: | Po półrocznym użytkowaniu wahacza Delphi wczoraj na stacji diagnostycznej okazało się że środkowy sworzeń ma luz i wychodzi z obudowy wahacza na 4 mm. (gdyby wypadł położył by koło). Co śmieszniejsze z prawej strony od około roku jeżdżę na Terknot i nie stwierdzono żadnych luzów. Najgorsze jest to że nie mogę znaleźć dowodu zakupu bo bym go zareklamował, więc tak czy siak 400zł + zbieżność -echhhhhhh |
a ile km zrobiles??
Kamil79 - Czw Mar 12, 2009 08:42
około 8 - 10 tyś max
PHJOWI - Czw Mar 12, 2009 09:36
a przed montażem była robiona geometria ? możliwe że masz podkoszoną zwrotnice i coś takiego będzie się działo.
Kamil79 - Czw Mar 12, 2009 09:52
Po wymianie wahacza była od razu robiona geometria komputerowa. Mój teść pracuje w serwisie skody i mają tam najlepszy sprzęt do geometrii w mieście.
Tomi - Czw Mar 12, 2009 12:54 Temat postu: Re: [r75] wahacz Delphi shit
Kamil79 napisał/a: | Po półrocznym użytkowaniu wahacza Delphi wczoraj na stacji diagnostycznej okazało się że środkowy sworzeń ma luz i wychodzi z obudowy wahacza na 4 mm. (gdyby wypadł położył by koło). Co śmieszniejsze z prawej strony od około roku jeżdżę na Terknot i nie stwierdzono żadnych luzów. Najgorsze jest to że nie mogę znaleźć dowodu zakupu bo bym go zareklamował, więc tak czy siak 400zł + zbieżność -echhhhhhh |
To tym bardziej dziwne, ponieważ sprzedaż wahaczy do większości samochodów kształtuje sie mnie-więcej 3/1 (prawe/lewe). Więc może to po prostu jakiś wadliwy egz. wahacza.
Osobiście bardzo cenię tę markę...
blazi - Nie Maj 03, 2009 21:20 Temat postu: wahacze A co powiecie na firmę Kager?
Muszę sobie wymienić wahacz i tak się waham , szukam....
b0b3k - Nie Maj 03, 2009 22:04 Temat postu: Re: wahacze
blazi napisał/a: | A co powiecie na firmę Kager?
Muszę sobie wymienić wahacz i tak się waham , szukam.... |
Jak to Tomi mi pisal, brand foty niby niemiecka firma produkujaca u skosnookich - ale sam takie kupilem komplet i jutro wlasnie sie bedzie montował w moim
herc - Nie Maj 03, 2009 22:40
ja miałem sworzeń delphi i po przejechaniu 500 metrów od założenia pękł i złożyło się koło więc nigdy więcej nie kupuje delphi
|
|