Zobacz temat - [R25 1.6 2001] rwanie hamulców
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25 1.6 2001] rwanie hamulców

AnDyX - Wto Kwi 07, 2009 23:49
Temat postu: [R25 1.6 2001] rwanie hamulców
Witam.

To mój pierwszy post tutaj. Jak również mój R25 to dla mnie pierwszy samochód, dlatego też nie będę udawał, że się na nich znam. Przejdę zatem do rzeczy.

Mój 25 to rocznik 2001 i anglik. Mam go od wrzesnia zeszłego roku i do tej pory dość sporo musiałem w niego wpakować. Trzeba było wymienić głowicę, wydech, dwie przednie opony. Problem jednak mam w tej chwili w hamulcami, a przynajmniej tak mi się wydawało.

Otóż od jakiegoś czasu w chwili kiedy podjeżdzałem do skrzyżowań, generalnie czasem, gdy hamowałem (niekoniecznie mocno) czuć było pod hamulcem drganie, jakby rwanie. Nie wiem czy to ABS, ale ogólnie odczucie jest takie, jakby coś tam mocno drgało. Mój brat wziął samochód do warsztatu, gdzie stwierdzili, że wymienią dwie tarcze i klocki, co też zrobili (niemałym kosztem). Jednak jak było, tak jest dalej. Wciąż, w niektórych momentach czuję przy hamowaniu, że rwie mi pedał. Wydobywa się przy tym również dźwięk, który dość trudno opisać, to takie jakby walenie gdzieś pod hamulcem. Ktoś w pracy powiedział mi, że może to ABS i zepsuty czujnik. Ale ja po prostu nie wiem, może ktoś spotkał się z podobnym problemem?

Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam

yorker - Sro Kwi 08, 2009 00:17

Przyjrzyj się pierścieniom ABS-u. Można je zobaczyć skręcając na maxa koła, znajdują się one za tarczą hamulcową, (wygodniej jest ściągnąć koło). Najprawdopodobniej są popękane. Miałem to samo, te same objawy.
gpredki - Sro Kwi 08, 2009 09:27

Masz amortyzatory w kiepskim stanie i na "tarce" przed skrzyzowaniami kolo odrywa sie od drogi i wlacza sie abs.
Brt - Sro Kwi 08, 2009 09:32

Czy to rwanie odbywa się też przy słabym hamowaniu?? Co do samego ABSu jeśli nei wiesz jak działa, to pojedź gdzieś na boczną szutrową drogę, rozpędż się i naciśnij hamulec na max. Usłyszysz wtedy takie trtrtrttrtrtrtrtrtrtr + odbijanie pedału hamulca w nogę (ale nie wolno puszczać) + nocą widać przygasanie świateł (ABS pobiera spory prąd). Takie objawy są prawidłowe. Na asfalcie suchym, żeby uruchomić ABS to trzeba mocno depnąć, a jeśli nawet przy lekkim hamowaniu masz objawy działania ABSu, to jak wyżej kolega napisał najcześciej jest to wina pękniętego pierścienia przy kołach.