Zobacz temat - [r25,tdi, 2.0. 2001r] problem z przyspieszeniem.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r25,tdi, 2.0. 2001r] problem z przyspieszeniem.

koziarzumyslu - Wto Kwi 14, 2009 17:48
Temat postu: [r25,tdi, 2.0. 2001r] problem z przyspieszeniem.
Witam mam mały problem tj: gdy odpalam samochód po kilkuminutowym rozgrzaniu , ruszam dodaje gazu a samochód zaczyna super przyspieszać , czyli zachowuje się jak by nie miał przepływomierza coś w rodzaju jak by go odłączyć przepływomierz . Cały efekt trwa jakiś czas tzn , powiedzmy 5 min , mniej więcej . Następnie jak gdzieś się zatrzymam i ruszam
( światła ,przejście ) to samochód zaczyna się zachowywać jak taki mul , po czym jak stanę gdzieś na jakiś czas , znowu super przyspiesza itd..itd.. Nie bardzo wiem z czym to się wiąże. Na pewno nie pali się check engine, a żarówka jest sprawna .
Może ktoś miał podobny problem.

Pozdrawiam.

thef - Sro Kwi 15, 2009 00:11

koziarzumyslu napisał/a:
gdy odpalam samochód po kilkuminutowym rozgrzaniu , ruszam dodaje gazu a samochód zaczyna super przyspieszać , czyli zachowuje się jak by nie miał przepływomierza coś w rodzaju jak by go odłączyć przepływomierz
Trochę nie rozumiem, czyli z przepływomierzem miałby gorszy start? Na jakiej podstawie tak sądzisz? Jeżeli przepływomierz jest niesprawny, to auto po odpięciu jego wtyczki powinno się zachowywać z grubsza tak jak trzeba.
azer - Sro Kwi 15, 2009 06:17

thef, klucz jest w słowach "jak by" czyli koziarzumyslu tego nie zrobił tylko odnosi odnosi sie do odczuć jakie powinien mieć :) Tak przynajmniej ja to rozumiem.
A swoją drogą odłaczałeś przepływkę czy nie? Może coś sie przycina. Więcej pomysłów nie mam.

thef - Sro Kwi 15, 2009 09:55

azer napisał/a:
thef, klucz jest w słowach "jak by" czyli koziarzumyslu tego nie zrobił tylko odnosi odnosi sie do odczuć jakie powinien mieć :)
No trochę właśnie tego nie rozumiem, auto po odpięciu przepływomierza ma mieć z zasady lepszy start?
koziarzumyslu - Sro Kwi 15, 2009 15:27

kiedys mialem blad przepływomierza i odpinalem go . po odpieciu samochod szedl jak burza .i tutaj jest cos takiegi raz idzie jakby przeplywomierza nie bylo a raz jk by go cos przymulalo.
thef - Sro Kwi 15, 2009 15:46

No teraz to jakoś brzmi, a w każdym razie można się zorientować o co chodzi, brakło wcześniej istotnej kwestii - odniesienia do porównania jazdy z uszkodzonym a z odpiętym przepływomierzem. Przy sprawnym przepływomierzu różnicy w zachowaniu samochodu nie odczujesz.

Odnośnie problemu, próbowałeś teraz też jeździć z odpiętym? Może wtyczka zabrudzona, ewentualnie sam przepływomierz, a może któryś z kabelków się złamał. Odepnij i zobacz czy będzie działo się to samo.