|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200 '98] pas bezpieczeństwa kierowcy
ywis - Sro Kwi 15, 2009 20:27 Temat postu: [r200 '98] pas bezpieczeństwa kierowcy Wsiadam do auta, chcę dokonać czynności zapięcia pasów, co zawsze robię przed odpaleniem samochodu, a tu zonk, nie chce mi się pas wejść do tego czegoś co je trzyma, od strony pasażera wchodzi jak w masło, a u mnie zonk, pierwszy raz coś takiego mi się stało...
Pat - Sro Kwi 15, 2009 20:35
podejrzewam ze "zapadka" sie zacieła ( spadła sprezynka, lub zlamal/zuzyl sie ktorys z elementow ruchomych ) ... dosc czesty przypadek ... widzialem w innych autach ... sprobuj rozebrac i sprawdzic
ywis - Sro Kwi 15, 2009 20:40
Pat28 napisał/a: | sprobuj rozebrac i sprawdzic |
Próbowałem, ale to wszystko jest plastikowe, a i do tego nie widziałem, aby to było czymś poskręcane, czy coś... a nie chcę rozwalić robiąc coś siłą.
KoObi89 - Sro Kwi 15, 2009 20:50
Kurde ja dziś miałem to samo u siebie w aucie ale u pasażera złamał się kawałeczek plastiku i bokował wyjąłem go nożykiem i działa bez zarzutów
Paul - Sro Kwi 15, 2009 20:50
Odkręć całość, odwróć 'do góry dnem', popukaj, przedmuchaj, siknij WD40 (delikatnie) i zobacz, czy pomogło. Jeżeli nie, to trzeba rozciąć obudowę na szwie, otworzyć, naprawić (albo wyrzucić), sprawdzić, skleić
ywis - Sro Kwi 15, 2009 20:53
Jutro do tego zerknę, tylko dziwi mnie, że coś takiego mogło się stać, bo przecież żadnej siły nie używałem, ani nic.
Roj - Sro Kwi 15, 2009 22:24
ja mam w starej peżocinie tak żeby zapiąć pasy muszę wyciągnąć tę zapadkę (którą się je odpina naciskając) ręcznie do - nazwijmy to - pozycji zero
Mayday - Czw Kwi 16, 2009 20:48
Ja już to rozgrzebywałem żeby poprawić wciąganie pasa. Zabawy było sporo jak mi wyskoczyła sprężyna i dostałem w czoło... Mechanizm jest na zgrzane kołki plastikowe. Po rozgrzebaniu w ich miejsce wkręciłem krótkie metalowe wkręty i trzyma. Ciężko jest naciągnąć sprężynę.
Brt - Czw Kwi 16, 2009 20:53
ale tu jest mowa o mechanizmie w który wchodzi klamra pasa a nie o zwijaczu pasa
Mayday - Czw Kwi 16, 2009 21:00
aaaa no to sorki Ale chociaż wykazałem zainteresowanie, a tego czasem niestety brak, tak jak w moim wątku....
http://forum.roverki.eu/v...p=334065#334065
może jednak ktoś coś doradzi?
ywis - Czw Kwi 16, 2009 21:03
Brt napisał/a: | ale tu jest mowa o mechanizmie w który wchodzi klamra pasa a nie o zwijaczu pasa |
Dokładnie chodziło właśnie o ten element co Brt mówi.
Problem rozwiązałem, po widnemu więcej widać i okazało, że taki ząbek mi się złamał z jednej strony, ułamałem do końca, usunąłem i wszystko działa jak przed usterką
|
|