Zobacz temat - [R416] Szarpanie silnika podczas przyspieszania
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Szarpanie silnika podczas przyspieszania

irons122 - Czw Kwi 16, 2009 08:52
Temat postu: [R416] Szarpanie silnika podczas przyspieszania
Witam moje objawy od 2 miesięcy to poszarpywanie silnika podczas przyspieszania i na wysokich obrotach w czasie jakzdy wszyscy zawsze biora się i zalecaję wymianę elektryki ja wymieniłem świece, kopułkę i jeździłem tez na nowej cewce i nic nie pomogło czyli iskra jest ok ale odkryłem w czym problem mianowicie- Na świeta zatankowałem cały bak i jechałem do rodzinki po przejechaniu ok 260 km i spaleniu połowy baku po ponownym odpaleniu znów zaczą szarpać odkręciłem korek wlewu i usłyszałem jak zwykle wielkie szyyyyyyyyy więc w baku powstaje podciśnienie ale to normalna sprawa ale po odkręceniu już nie szarpie więc prawdopodobnie jest słaba pompa paliwa która w takim podciścieniu już nie ma siły pracować.
Moje pytanie jest następujące jak dostac się do tej pompy i jak można ją sprawdzić czy faktycznie to ona jest nieudolna czy jest taka możliwość a jak nie można sprawdzić to jak wymienic ją na nowa czy potrzebne sa jakieś specjalne klucze itd. czekam i z góry dziękuje za pomoc .

AndrewS: zmienilem temat postu

Raptile - Czw Kwi 16, 2009 08:55
Temat postu: Re: [r416 1,6] USTERKA ZLOKALIZOWANA
irons122 napisał/a:
k zwykle wielkie szyyyyyyyyy więc w baku powstaje podciśnienie ale to normalna sprawa ale po odkręceniu już nie szarpie



TO NIE JEST NORMALNA SPRAWA !! W baku nie może ci powstawać podciśnienie prawdopodobnie zapchał ci się korek wlewu paliwa . I pompce ciężej zapodać paliwo

magneto - Czw Kwi 16, 2009 09:01

Raptile napisał/a:
zapchał ci się korek wlewu paliwa

wyczyść go choć nie wiem jak bo nigdy tego nie robiłem,kup nowy albo najprostszy sposób nie zakręcaj go na maxa i problem rozwiązany.

Raptile - Czw Kwi 16, 2009 09:04

Tak jak kolega magneto, napisał :) jak Pomogłem czekam na "Pomógł" :terefere:
irons122 - Czw Kwi 16, 2009 09:10

No coż wydaje mi się że to jest jednak normalna sprawa bo miałem tak i w maluchu i w fordzie escorcie i kia picanto i moim roverku od 18 miesięcy tak jest i zawsze wszystko działało więc sądze że korek jest ok choc nie omieszkam wziąść go do domu i się mu przujrzeć bliżej ew kupię nowy lub z starym zrobię jakiś prowizoryczny wentyl.
Raptile - Czw Kwi 16, 2009 09:13

irons122, Skoro po odkręceniu korka wsystko wraca do normy to w 120 % korek :) Wytwarza się takie podciśnienie że pompka zaczyna nie dawać rady podawać wystarczającej ilości paliwa. Prawidłowym objawem było by gdybyś odkręcił i usłyszał "nic" :) tak samo powinno byc w Maluszku czy Fordziku :)
fearless - Czw Kwi 16, 2009 09:15
Temat postu: Re: [r416 1,6] USTERKA ZLOKALIZOWANA
Raptile napisał/a:
irons122 napisał/a:
k zwykle wielkie szyyyyyyyyy więc w baku powstaje podciśnienie ale to normalna sprawa ale po odkręceniu już nie szarpie



TO NIE JEST NORMALNA SPRAWA !! W baku nie może ci powstawać podciśnienie prawdopodobnie zapchał ci się korek wlewu paliwa . I pompce ciężej zapodać paliwo


No nie wiem jak u Was, ale u mnie to normalna sprawa, no może nie podciśnienie, ale jakieś tam ciśnienie się robi. W każdym bądź razie u mnie też jest psyyyyyyyy czy tam szyyyyyy :D

Nie chcę negować Waszych słów, ale mi osobiście wydaje się że jest to normalne zjawisko w 416-tkach, jak dobrze pamiętam, to w którymś poście na forum było to poruszane, tylko teraz nie mogę tego znaleźć ;) (tak nawiasem mówiąc - to już mało co można znaleźć :D )

Dla pewności poczekajmy, może wypowiedzą się więksi znawcy.

Raptile - Czw Kwi 16, 2009 09:18

fearless, no fakt straszne śmietnisko się zrobiło na forum .. jak się pisze 129386129 x to samo w kółko bo żuczek niechcesz poszukać :sad:
magneto - Czw Kwi 16, 2009 09:25

fearless napisał/a:
W każdym bądź razie u mnie też jest psyyyyyyyy czy tam szyyyyyy

U mnie też jest ale naprawdę delikatne cichutkie psyy ale tylko wtedy jak mam prawie pusty bak.I zostaję przy moim zdaniu wina korka i koniec tematu :razz:

fearless - Czw Kwi 16, 2009 09:28

coś znalazłem klik

I tu też: klik

Dziękuję za motywację w szukaniu :D

sTERYD - Czw Kwi 16, 2009 11:57

magneto, Raptile, wy po prostu macie diesle i u was rzeczywiscie układ nie jest zamkniety, tylko korek musi wpszczać powietrze, żeby gruchy nie zassało i nie zapowietrzyła się pompa :cool:
w benzynie (jako, że tochę szybciej paruje) jest jeszcze układ odzyskiwania oparów i dla tego jest tam pewne podciśnienie :cool:

seba323 - Czw Kwi 16, 2009 15:11

ja mam ten sam problem I zrobiłem tak jak Załozyciel tematu odkręciłem korek i puffa rowniez zawsze mi to powietrze i to jest bardzo mozliwe że pompa nie ma siły podawać paliwa bo u mnie to cisnienie jest dosyć mocne gdy odpowietrzyłem Narazie odpukać nic nie szarpie nawet razu tak jak bym jezdzil nowym R :)
irons122 - Czw Kwi 16, 2009 20:48

więc temat uważam za zamknięty wnioski s a takie ze przy słabej pompie paliwa ma prawo nie podawać paliwa jak należy a w silnikach benzynowych zawsze jest szyyyyy :-)

dziękuję wszystkim za wypowiedzi .

seba323 - Czw Kwi 16, 2009 22:39

zmartwie was niestety to nie chodzi o powierze ktore jest w baku Jutro ajde do Servisu Rovera z tą usterką i sie z wami podziele Co mi powiedzą
irons122 - Sob Kwi 18, 2009 06:47

no i jak seba co ci powiedzieli na servisie?