kuri - Pon Kwi 20, 2009 19:23 Temat postu: [R200] Centralny zamek zwariował.!!!POMOCY>!!!! Witam wczoraj odłączyłem na noc klemę w moim 216 żeby sprawdzić czy mam słaby akumulator czy coś mu kradnie prąd. Mój roverek ma centrala na pilota i z kluczyka bez aku nie da rady otworzyć zresztą z aku też. Problem polega na tym że kiedy otwieram roverka wszystkie drzwi oprócz kierowcy się otwierają a w drzwiach kierowcy słychać tylko trrrryk i korek jak się podniesie to odrazu opada . Kiedy tak próbowałem kilka razy zamknąć i otworzyć zamki powariowały w drzwiach a ten od kierowcy nie otworzył się wogóle. Aha dodam jeszcze że kiedy przy załączonym akumulatorku otwieram kluczykiem korki się podnoszą i zamykają jak należy ale nie mogę wyciągnąć kluczyka gdyż jak wracam do pozycji wyjściowej zamek się znów zamyka wcześniej nie miałem tego problemu czy to wina odłączenia akumulatora  proszę o porady
R-200 - Pon Kwi 20, 2009 19:58 To nie wina odłączenia akumulatora tylko masz niesprawny zamek w drzwiach kierowcy. Sprawdzić należy wiązkę która idzie na drzwi oraz zamek w drzwiach. 
pietro - Pon Kwi 20, 2009 20:27 być może trzeba zsynchronizować pilota z centralka w taki sposób jak po wymianie baterii. nie pamiętam dokładnej procedury, ale na forum na bank jest opisane i w instrukcji też. chyba trzeba otworzyć auto z kluczyka a następnie 4 razy nacisnąć przycisk zamykania centralnego na pilocie. Dziwne, że tak zaczął wariować po odłączeniu. azer - Pon Kwi 20, 2009 20:33 pietro, to nie problem z synchronizacją...też mam to "trrrryk" tyle, że mi otwierają się drzwi normalnie, ale nie miałem czasu zerknąć co tam się dzieje w środku. Coś musiało się przyblokować jak pisze R-200 pietro - Pon Kwi 20, 2009 20:45
mi to tryk również się pojawiło jakiś czas temu kilka razy, po rozebraniu boczków już zamek nie chciał zrobić tryk i w sumie więcej się nic takiego nie pojawiło, to tryk to rzeczywiście zamek, może siłownik bądź jakieś elementy centralki, ale żeby tak zaczął wariować? kuri - Pon Kwi 20, 2009 21:01 właśnie byłem zobaczyć czy może po dalszym odłączeniu klemy coś pomogło ale niestety nic z tego. Jak otwieram jest to tryyykk korki do góry i od razu na dół. Z tym zamkiem to możliwe bo gdy próbuje otworzyć kluczykiem ok mogę ale nie mogę już wyciągnąć kluczyka z zamka próba powrotu do pozycji wyjściowej kończy się zamknięciem zamka  Jutro jak nie elektryk to sam to rozbiorę i popatrzę co i jak z tym zamkiem bo skoro kluczyk otwiera i zamyka choć nie chce się dać wyciągnąć to coś nie tak jest z zamkiem chyba. Dokładnie tak jak napisałem stało się to nagle wcześniej zero problemów z centralem.
bandieta - Pon Kwi 20, 2009 21:44 Mi tak trykało też po rozebraniu boków drzwi ... ale tylko przy otwartych drzwiach. Zamknołem drzwi, problem przeszedł (tzn trzasnołem nimi) - opcja na pałę ale co tam  spróbować można 
kuri - Wto Kwi 21, 2009 20:44 Dalej nic wiązka sprawdzona jak kluczyk w zamku to central działa ale jak brak kluczyka w zamku to dalej wariuje otwiera i zamyka z powrotem . Synchronizacja to nie to immobilizer działa prawidłowo pilot też działa to wina zamka ale nie wiem o co chodzi.  zamykać zamyka ale nie otwiera raz korki w górze za sekundę już na dole znów w górze i znów korek w drzwiach kierowcy na dole a reszta czasem otwarta czasem zamknięta. Sam już nie wiem co z tym centralem się  stało.
[ Dodano: Wto Kwi 21, 2009 21:48 ] Aha to trrryk to wydobywa się z mechanizmu do którego podchodzi pręcik od korka zamku który się podnosi i opuszcza jak drzwi są otw./zam. 
[ Dodano: Czw Kwi 23, 2009 17:37 ] oddałem do elektryka czekam na jego relacje co i jak do usłyszenia panowie
|
