Zobacz temat - [R400] Co to za wtyczka???
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Co to za wtyczka???

pabloroverek - Wto Kwi 21, 2009 10:58
Temat postu: [R400] Co to za wtyczka???
zauważylem właśnie jakąś wolną wtyczke ,przy chłodnicy..co to jest?czy odłączyła sie od czegoś ?proszę o podpowiedz
dzięki

szoso - Wto Kwi 21, 2009 11:27

a z którego miejsca dokładnie ona wychodzi?
pabloroverek - Wto Kwi 21, 2009 12:34

mam wrażenie ,że wychodzi jakby z mechanizmu zamka klapy...czy to czujnik otwarcia maski??
sTERYD - Wto Kwi 21, 2009 12:39

jeśli jest przd chłodnicą na tym pionowym metalowym słupku, za znaczkiem Rovera na grilu, to prawdopodobnie tak :cool:
szoso - Wto Kwi 21, 2009 12:42

pabloroverek napisał/a:
mam wrażenie ,że wychodzi jakby z mechanizmu zamka klapy...czy to czujnik otwarcia maski??

potwierdzam :cool:
właśnie sprawdzałem u siebie,mam tą wtyczkę pod zamkiem a przewód wchodzi do zamka oczywiście jest wpięta :smile:

pabloroverek - Wto Kwi 21, 2009 13:03

dzięki za info..,niemniej nie mam pomysłu gdzie ją wpiąć,jakoś nie mogę wypatrzyć w tej okolicy wolnego miejsca do wpięcia..

tak przy okazji , to jeszcze jedna sprawa,dzisiaj mam lużny dzionek i tak przeglądam to i owo w roverku i akurat wpadł mi taki obrazek w oko//zdjęcie//,czy ta poprzeczna krecha na pasku, to coś alla łączenie ,,,czy raczej zaczyna sie pierwszy krok do zerwania..?

szoso - Wto Kwi 21, 2009 13:17

pabloroverek napisał/a:
tak przy okazji , to jeszcze jedna sprawa,dzisiaj mam lużny dzionek i tak przeglądam to i owo w roverku i akurat wpadł mi taki obrazek w oko//zdjęcie//,czy ta poprzeczna krecha na pasku, to coś alla łączenie ,,,czy raczej zaczyna sie pierwszy krok do zerwania..?

widać że pasek już ledwo zipie
załóż nowy i obserwuj czy nie będzie ci go cięło bo jeśli będzie to będziesz musiał także zmienić rolkę
na zdjęciu widać że tnie go środkiem tak jak u mnie było
ostatnio przerabiałem ten temat u siebie

pabloroverek - Wto Kwi 21, 2009 13:44

właśnie szykuje mi sie trasa za kilka dni jakieś 1200km,,chyba sobie odpuszcze przed wymianą..boooo

własnie zauważyłem jeszcze jedno podobne zacięcie ,tak że chyba jest jak mówisz..
dokładnie nazywa sie on "pasek rozrządu"?//pewnie śmieszne dla coniektórych,ale mechanik ze mnie żaden;)//
czy polecacie jakiś konkretny ,sprawdzony,coby nie strzelił za szybko....,i jakie są mniejwięcej koszta paska+robota mechanika..

szoso - Wto Kwi 21, 2009 15:24

pabloroverek napisał/a:
dokładnie nazywa sie on "pasek rozrządu"?

nie rozrządu tylko wielorowkowy :smile:
pabloroverek napisał/a:
czy polecacie jakiś konkretny ,sprawdzony,coby nie strzelił za szybko

Contitech lub Gates :smile:
pabloroverek napisał/a:
i jakie są mniejwięcej koszta paska+robota mechanika..

ja za Contitech-a dałem coś około 70zł chyba a wymieniłem sam :cool:
widzę że nie masz osłony pod silnikiem to jest prościej bo ja musiałem zwalać osłonę bo zmienić można go tylko od spodu(chyba że jest inny sposób o którym nie wiem)
bierzesz klucz 15 zakładasz na śrubę którą jest przykręcona rolka i kręcisz kluczem tak jakbyś ją dokręcał i wtedy rolka idzie do góry i zdejmujesz pasek i tak samo zakładasz nowy z uniesioną rolką za pomocą klucza :smile:

pabloroverek - Wto Kwi 21, 2009 16:14

szosownik napisał/a:
pabloroverek napisał/a:
dokładnie nazywa sie on "pasek rozrządu"?

nie rozrządu tylko wielorowkowy :smile:
pabloroverek napisał/a:
czy polecacie jakiś konkretny ,sprawdzony,coby nie strzelił za szybko

Contitech lub Gates :smile:
pabloroverek napisał/a:
i jakie są mniejwięcej koszta paska+robota mechanika..

ja za Contitech-a dałem coś około 70zł chyba a wymieniłem sam :cool:
widzę że nie masz osłony pod silnikiem to jest prościej bo ja musiałem zwalać osłonę bo zmienić można go tylko od spodu(chyba że jest inny sposób o którym nie wiem)
bierzesz klucz 15 zakładasz na śrubę którą jest przykręcona rolka i kręcisz kluczem tak jakbyś ją dokręcał i wtedy rolka idzie do góry i zdejmujesz pasek i tak samo zakładasz nowy z uniesioną rolką za pomocą klucza :smile:


dzięki serdeczne...troszke mnie podbudowałeś ..czyli nie jest aż takim dramatem wymiana

powiedz mi jeszcze tylko czy regulować naciąg na wiekszej---mniejszej rolce?czy moze obu..//na obu są śruby./

szoso - Wto Kwi 21, 2009 16:57

pabloroverek napisał/a:
powiedz mi jeszcze tylko czy regulować naciąg na wiekszej---mniejszej rolce?czy moze obu..//na obu są śruby./

naciąg paska reguluje się sam poprzez napinacz do którego jest przykręcona rolka także nie musisz niczego regulować :wink:
zrobiłeś zdjęcie na którym lepiej wszystko widać :ok:
tak więc powtórzę jeszcze raz:
zakładasz klucz 15 na śrubę rolki widoczną na zdjęciu po środku i próbujesz ją dokręcić i w tym momencie rolka unosi się do góry i zdejmujesz pasek i to samo przy założeniu :smile:

pabloroverek - Wto Kwi 21, 2009 17:54

dzięki i o to chodziło...czyli zdejmując pasek dokręcam śrube na małej środkowej rolce..,natomiast zakładajac nowy odkrecam ją ,rolka idzie w dół i naciąga...,
chyba już ostatnie pyt..
kiedy powinienem przestać odkręcać przy zakładaniu nowego paska....czy robić to do oporu,,,czy na wyczucie ,,czy jak....chodzi o to ,czy jest jakiś wyznacznik tego ,że pasek jest dobrze założony..?

szoso - Wto Kwi 21, 2009 17:56

pabloroverek napisał/a:
natomiast zakładajac nowy odkrecam ją ,rolka idzie w dół i naciąga...,

nie odkręcasz niczego :smile:
robisz tak samo jak zdejmując tak i zakładając :cool:
rolka sprężynuje na napinaczu i musisz ją cały czas trzymać w górze na kluczu a jak puścisz to dociśnie pasek,trochę może boleć ręka bo jednak napinacz dociska z pewną siłą dlatego trzeba szybko działać :smile:
dopóki rolka jest w górze można zdejmować i zakładać pasek do woli :smile:

pabloroverek napisał/a:
czy jest jakiś wyznacznik tego ,że pasek jest dobrze założony..?

pasek ma rowki i tymi rowkami zakładasz na koła w których też są rowki i wszystko gra :ok:
przypatrz się dobrze jak jest założony stary pasek bo mi się zdarzyło lekko pomylić ale poprawiłem oczywiście :lol:

pabloroverek - Wto Kwi 21, 2009 18:15

a ha...to juz chyba wiem..
spróbuje jutro podziałać ..,mam nadzieje ,że jakoś pójdzie bez spięć..
dzięki serdeczne za pomoc

szoso - Wto Kwi 21, 2009 18:18

pabloroverek napisał/a:
a ha...to juz chyba wiem..
spróbuje jutro podziałać ..,mam nadzieje ,że jakoś pójdzie bez spięć..
dzięki serdeczne za pomoc

to jest bardzo proste
jeśli zrobisz jak napisałem to szybko się z tym uwiniesz

pabloroverek - Czw Kwi 23, 2009 08:03

poszło bezboleśnie:)
i znowu sie człowiek czegoś nauczył
dzięki serdeczne jeszcze raz