|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416, all] klocki ham. i uszczelka pokrywy zaworow
faecd - Czw Maj 14, 2009 21:52 Temat postu: [R416, all] klocki ham. i uszczelka pokrywy zaworow Hej
Mam dwa male szybkie pytanka:
1. Zabieram sie na zmiane tarcz i klockow. Czesci leza w domu w kartonie.
Pytanie: Czy trzeba przetrzec powierzchnie traca klockow przed montazem?
Mam klocki EBC ultimax (standardowe) i na nich jest jakby warstwa farby koloru czerwonego...
2. Czy uszczelka pokrywy zaworow (produkcji FAI od Tomiego) jest jednorazowego uzytku?
(raz zakrecona czy moze zostac odkrecona i ponownie zakrecona)
Nie dokonca jestem pewien czy za przeciek oleju do korytek swiec zaplonowych nie jest odpowiedzialne uszczelnienie rozpolowienia glowicy i planuje najpierw wymienic sama uszczelke pokrywy zaworow i poczekac czy olej przestanie sie pojawiac. Jezeli bedzie sie pojawial trzeba bedzie uszczelnic rozpolowienie i nie wiem czy trzeba bedize kupowac nowa uszczelke
sTERYD - Czw Maj 14, 2009 23:58
faecd napisał/a: | Czy trzeba przetrzec powierzchnie traca klockow przed montazem? |
nie
po prostu po zamontowaniu przejedź kilkadziesiąt kilometrów nie hamując gwałtownie
faecd napisał/a: | 2. Czy uszczelka pokrywy zaworow (produkcji FAI od Tomiego) jest jednorazowego uzytku? |
z definicji niby tak, ale jak nie dociągniesz jej za mocno za pierwszym razem (czyli tak jak pan bóg przykazał 10Nm) to za drugim razem też da radę (testowane )
faecd - Pią Maj 15, 2009 17:03
No i tragedia...
Odnosnie mojej sytuacji z autem polegajacej na tym, ze pewnego dnia po prostu stojac na swiatlach samochod zgasl i od tamtej pory nie chce zapalic, sprawa wyglada nastepujaco. R dostal nowe swiece NGK, przewody WN NGK oraz kopulke. Palca juz nie...i co? dalej nie odpala...
Co to moze byc drodzy koledzy?
Czujnik polozenia walu? Oby nie...gdzie on sie znajduje i jak go sprawdzic?
greg_szczytno - Sob Maj 16, 2009 18:56
Ten palec za 15 zl też zmień tak dla spokojności ducha.
faecd - Nie Maj 17, 2009 20:08
No i kolejne podejscie i kolejna porazka...dzisiaj odpinalem i podpinalem niemal wszystkie styki...zdiagnozowalem, ze w ogole nie ma iskry. Podpialem 5 ty przewod aparatu zaplonowego pod swiece zaplonowa i zakrecilem, iskry brak, tak samo na przewodach 1, 2, 3, 4.
Palec z tego co widzialem wygladal spoko, jutro i tak go kupie ale nie sadze by to cos pomoglo. PS greg_szczytno, jak wymienic ten palec? Czy on jest zakrecony na wałku? czy w jaki sposob zdjac stary i podpiac nowy...
Dalej podejrzenie pada na czujnik polozenia walu jednak ni za cholere nie moglem go namierzyc. Czy to jest ten, ktory jest zaraz przy kurku wlewu oleju do skrzyni??
Lechos - Nie Maj 17, 2009 20:16
faecd napisał/a: | jak wymienic ten palec? | jest on nasuwany i przykrecony na srubke z boku.
[ Dodano: Nie Maj 17, 2009 21:18 ]
faecd napisał/a: | Dalej podejrzenie pada na czujnik polozenia walu jednak ni za cholere nie moglem go namierzyc. | jest z tylu silnika przy laczeniu ze skrzynia biegow (kolo zamachowe)
faecd - Nie Maj 17, 2009 20:42
Lechos, dzieki za odpowiedz, powiedz mi tylko prosze czy da sie dojsc do tego czujnika "z pod auta"
Poczytalem troche na technicznym FAQ na stronie glownej i jutro wymienie palec,
czujnik temperatury plynu chlodniczego chyba jest spoko bo dzisiaj czyscilem jego styki oraz wiem ze rok temu zostal on wymieniony na nowy.
Powiedzcie mi prosze jak sprawdzic cewke zaplonowa? mozliwe, ze jest uwalona...
greg_szczytno - Nie Maj 17, 2009 20:54
Lechos, no ta fotka to i mnie się przyda.
faecd, tak jak Lechos, pisał palec jest na śrubie - u mnie był zakręcony na preparacie który nie pozwala na jego samoczynne rozkręcenie - taka niebieska pasta - więc schodził opornie. Do tego u mnie też wyglądał spoko i kopułka także - a jednak były do bani bo jak wymieniłem auto odpaliło za 1 razem.
faecd - Nie Maj 17, 2009 21:04
a to az mi humor poprawiles...chociaz nie do konca bo jezeli to palec bylby nie tak to podlaczajac swiece pod 5ty przewod od cewki mial bym iskre a nie mialem....
Lechos - Nie Maj 17, 2009 21:38
faecd napisał/a: | czy da sie dojsc do tego czujnika "z pod auta" | da sie
faecd - Wto Maj 19, 2009 10:59
Dziekuje wszystkim za pomoc jednak nadal auto nie odpala, wczoraj zamowiony palec dzisiaj kupiony, zalozony nic sie nie zmienilo. Tak jak sadzilem.
Wzialem sie za diagnoze cewki i tak. Napiecie do niej dochodzi, staly prad 12V z jednego pinu z drugiego nic.
Dalej na wyjsciu cewki podpialem 5ty przewod Wn pod miernik, do masy i brat zekrecil. Poszlo jakies 25V nie wiecej.
Czy na wyjsciu z cewki jest prad staly czy zmienny?
Czy napiecie wyjscia rzedu 24-25V swiadczy o jej niesprawnosci, jakiego rzedu powinna byc wartosc napiecia na wyjsciu z cewki??
Prosze o pomoc bo jezeli to cewka to chcialbym jaknajszybciej zamowic cewke. Kupie uzywke z allegro...
sTERYD - Wto Maj 19, 2009 12:00
faecd napisał/a: | Wzialem sie za diagnoze cewki i tak. Napiecie do niej dochodzi, staly prad 12V z jednego pinu z drugiego nic. |
na drugi komputer powinien podawać masę jeśli kręci się wał
napięcie na wyjśćiu z cewki powinno wynosić jakieś 40 tysięcy wolt, więc zwykly miernik temu nie podoła.
Ale z drugiej strony są to krótkie impulsy (krótkie nawet w pojęciu impulsów elektrycznych) więc miernik raczej Ci nie pokaże prawidłowego napięcia
faecd - Wto Maj 19, 2009 12:40
tez tak sadze, ze jeden pin to plus drugi to minus...
No dobra to w takim razie jak sprawdzic czy to cewka czy nie...
Przed chwila sprawdzalismy z kolega w jego nexii jak sprawa wyglada. U niego prad z cewki pokazywal na mierniku wartosc 80V pradu zmiennego.. Z kolei u mnie skoczylo jedynie do 35V na pradzie zmiennym...
Majac na uwadze fakt iz to widocznie nie jest rzeczywiste napiecie do jakich wnioskow dojsc?
U kolegii w nexii napiecie na mierniku to 80V i jest iskra
U mnie napiecie na mierniku to 35V i nie ma iskry:/
Jaki z tego wniosek? Czy to cewka nie dziala czy moze czujnik polozenia walu??
sTERYD - Wto Maj 19, 2009 15:08
mozna się po prostu pobawić w podmiankę czujnika położenia wału i/albo cewki...
ja niestety najwcześniej dam radę w piątek po południu
Artu - Wto Maj 19, 2009 18:22
Witam
Miałem podobny problem w swoim R416 - nie odpalał - chyba że na popych, wtedy można było pojeździć do następnego uruchomienia silnika. Okazało się że walnięta była cewka - owszem napięcie na niej było, dawała iskrę, niestety nie tak jak chciał komputer.
W twoim wypadku obstawiałbym czujnik położenia wału - z tego co piszesz iskry nie ma, a jeżeli komputer nie ustawi wału w położeniu "początkowym" to właśnie takie będą efekty. Nie kojarzę na jakiej zasadzie działa czujnik położenia wału - być może na tej samej zasadzie co czujniki temperatury (zmienna rezystancja). Pisałeś że posiadasz multimetr - wykręć czujnik położenia wału, sprawdź w Rave jakie wartości powinien przyjmować (o ile moja teoria z rezystancją jest prawidłowa) i po prostu je zmierz
|
|