Frika - Pią Maj 22, 2009 12:32 Temat postu: [Freelander] Wymiana świec Witam, czy swiece wymieniamy co okreslony przebieg? Moje autko przejechalo 85tys.km, nic sie (odpukac) z nim nie dzieje, zapala prawidlowo, czy powinnam jednak zmienic swiece i kable? A jezeli taaak, to kto to zrobi w Wawie lub okolicach ? Znacie jakis solidny warsztat, ktory wykonuje drobne naprawy na poczekaniu? W ECC Babice sa dluuuugie terminy, pozdrawiam Frika oprawca_1978 - Pią Maj 22, 2009 13:12 Teoretycznie co 40 tysięcy przebiegu świeczki się wymienia. Ja przejechałem na świecach już prawie 90 tysięcy i działają jak nowe. Najlepiej wymienić je sobie samemu, to banalna robota, dziesięć minut. Byle klucz do świec mieć. sTERYD - Pią Maj 22, 2009 14:53 we frelku juz chyba pownny być świece platynowe, więc powinny 100 tysięcy km bez problemow przetrzymać. co do wymiany to tak jak napisał oprawca_1978, nie jest to skomplikowana operacja i każdy, kto ma dwie ręce powinien bez problemu poradzić. Jeśli nie chcesz sie sama brudzić, to zawsze możesz podjechać na spot w niedzielę wieczorem, pewnie znajdzie sie jakiś życzliwy, co by Ci świece wymienił 
|
