|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - doświadczenie w rolnictwie pilne potrzebne
drlubicz - Nie Maj 31, 2009 21:28 Temat postu: doświadczenie w rolnictwie pilne potrzebne Może ktoś posiada wiedze jak najszybciej i najmniejszym kosztem doprowadzić hektar ziemi do porządku . Ziemia jest o tyle zaniedbana ze trawa to ma tam ponad metr ( nie uwierzył bym że trawa dochodzi to takich rozmiarów póki tego nie zobaczyłem ) i jest bardzo dużo krzaków które się porozrastały że niektóre z nich mają konar grubości 5 cm . Są jakieś specjalne maszyny rolnicze by to przeorać ? czy trzeba oddzielnie krzak po krzaku wycinać . Mam dostęp do ręcznych kosiarek tarczowych ale wykosić tym hektar ziemi to idzie się zarąbać. Druga rzecz to czy jak to tak porosło czy trzeba jakieś zezwolenie na wycinkę tego ?
Rozmowa z rolnikami o tym właśnie jak to zrobić najlepiej, z tych okolic i ich ewentualną pomoc nie wchodzi w grę bo zamknąłem im drogę którą zrobili sobie przez moją działkę dzięki czemu zaoszczędzali sporo kilosów ale tym samym burzyli mi skarpę która właśnie była głównym autem zakupu tej działki. Pytanie z pozoru śmieszne ale naprawdę nie mam koncepcji jak się do tego zabrać a ręczenie hektar ziemi to potrawa do zimy.
Rowan - Pon Cze 01, 2009 09:23
drlubicz, najpierw wszystko spryskaj Roundap'em Energy, on chyba w ciągu tygodnia działa, spali Ci to wszystko, trawę, cieńsze krzaki i wszystkie te chwasty. Potem bym te grubsze kosą spalinową z nożem, albo tarczą wyciął. Trawę po spryskaniu możesz zosawić, go sama zgnije, tylko jeśli ją spryskasz, to czasem jej nie koś wtedy, bo gó*no z tego będzie wtedy. drlubicz napisał/a: | Druga rzecz to czy jak to tak porosło czy trzeba jakieś zezwolenie na wycinkę tego ? |
Jeśli to tylko cienkie krzaki, to nie trzeba, pozwolenie musisz mieć, jeżeli w lesie, na placu , nawet swoim wycinasz drzewo o grubości chyba powyżej 25cm obwodu.
greg_szczytno - Pon Cze 01, 2009 11:35
Co do przepisów w zakresie wycinki drzew.
Jeżeli teren oznaczony jest w ewidencji gruntów jako las - to pozwolenie z nadleśnictwa.
Jeżeli teren rolny to na drzewa powyżej 5 roku (liściaste i iglaste) wyłaczenie obejmuje drzewa owocowe.
Koszt pozwolenia ok 80 zł. (koszty administracyjne)
Pytanie zasadnicze co chcesz uzyskać tzn czy teren ma być dalej "łąką" czyli trawka. Czy ma to być zaorane - bo wtedy krzaczki siekierką ewentualnie piłą łańcuchową a trawkę to chyba najlepiej skosić np rotacyjną kosiareczką lub czymś podobnym. Gorzej jak to jest teren nierówny wtedy hm kultywatorem
Rowan - Pon Cze 01, 2009 14:51
greg_szczytno napisał/a: | Gorzej jak to jest teren nierówny wtedy hm kultywatorem |
Najpierw zaorać, potem ewentualnie tależówką przejechać, potem glebogryzarką.
drlubicz - Pon Cze 01, 2009 17:00
dzięki chłopaki, wogóle o chemi nie pomyślałem a to takie proste
greg_szczytno - Pon Cze 01, 2009 19:21
Tylko pamiętaj o tym że jak to spryskasz czymś co wypali wszystko to później nic nie urośnie przez jakiś czas więc ostrożnie -->> jeżeli zależy ci np na łączce.
Rowan - Pon Cze 01, 2009 20:31
greg_szczytno, co ty gadasz? Preparat nie pali, tylko zagęszcza roślinę tak, że sama momentalnie usycha, jeśli to po uschnięciu uprawisz i zasiejesz trawę np. to spokojnie urośnie.
Mayson - Pon Cze 01, 2009 20:39
Rzuć granat na środek i padnij!
Dam-Kam - Pon Cze 01, 2009 20:51
Mayson napisał/a: | Rzuć granat na środek i padnij! |
tak proste, że aż fajne
a tak na poważnie. Krzaków jest kilka ale lepiej je wydrzeć z korzeniami niż uciąć u dupy, że tak to nazwę. Skoro trawa ma ponad metr to trochę poczekasz aż uschnie a potem i tak zależy czym będziesz dysponował ale umówmy się że słabym ciągnikiem będziesz się męczył żeby to zaorać i żeby to ładnie wyglądało. Najlepiej trawę skosić, zebrać i wywieźć a potem bez problemu ładnie i spokojnie zaorać łąkę. Jeśli chcesz mieć tam ładną trawkę to najwyżej rundrup'em spryskaj po skoszeniu trawy. Po zaoraniu i tak będzie trochę roboty, najlepiej wjechać glebogryzarką i ładnie zsiekać
AndrewS - Pon Cze 01, 2009 23:19
Dam-Kam napisał/a: | Jeśli chcesz mieć tam ładną trawkę to najwyżej rundrup'em spryskaj po skoszeniu trawy. |
dokladnie, rundup bierze lepiej, gdy trawe sie najpierw skosi, a pryska, kiedy juz odbija i jest jeszcze mala,
do koszenia tak duzej trawy, potrzebny ciagnik plus maszyna zwana rozdrabniacz łęcin, u mojej babci potocznie zwany tłuką
greg_szczytno - Wto Cze 02, 2009 17:14
Rowan napisał/a: | Preparat nie pali, tylko zagęszcza roślinę | to dowiedziałem się czegoś nowego. Jak miałem podobny problem co twórca tematu - z jednej strony od drogi gruntowej mam "pasek zieleni" przy ogrodzeniu. Potraktowałem to randapem (w sumie to nie wiem jakim a pewnie jest tego kilka odmian). Powiem tak dopiero w tym roku czyli po dwóch sezonach wegetacji coś tam odrasta tzn chwasty. Tak więc stąd moje spostrzeżenia że z tym trzeba uważać
Paul - Wto Cze 02, 2009 20:47
greg_szczytno napisał/a: | Powiem tak dopiero w tym roku czyli po dwóch sezonach wegetacji coś tam odrasta tzn chwasty. | Ale gdybyś coś posiał, to od razu by wzeszło. No, chyba że rundapem zalałeś gruntownie
Rowan - Wto Cze 02, 2009 20:59
Paul napisał/a: | Ale gdybyś coś posiał, to od racu by wzeszło. No, chyba że rundapem zalałeś gruntownie |
No właśnie, tak samo jak się roundapem pryska na jesieni na polu, a wiosną można bez problemu siać...
greg_szczytno - Sro Cze 03, 2009 10:58
Zalałem gruntownie chwasta - do tego sporym stężeniem
|
|