crusio - Pon Cze 01, 2009 18:11 Temat postu: [R620] Co to za czujnik ? Prosze o pomoc w identyfikacji czujnika pokazanego na zdjeciu. Chodzi oczywiscie o ten z zielona wtyczka, najbardziej widoczny. Gdzie w manualu moge znalezc procedure testowa tego czujnika. Jedno wiem na pewno, nie ma zadnego oporu na jego stykach stad obawiam sie, ze cos jest nie tak. Czekam na sugestie 
faecd - Pon Cze 01, 2009 19:37 Na moje oko to czujnik temperatury cieczy chlodzacej RAFEK - Pon Cze 01, 2009 19:37 jest to chyba czujnik temperatury płynu w układzie chodzenia crusio - Pon Cze 01, 2009 19:47 To muszę was Panowie rozczarować bo to nie on. Ten o którym piszecie jest jeszcze głębiej pod kopułką i idą do niego 2 przewody ZIEL/BIA i ŻÓŁ/ZIEL czyli tak jak podaje manual. Do tego przedstawionego na zdjęciach idą też dwa przewody BIAŁ/ZIEL i CZARNY. Tak więc problem nadal nie jest rozwiązany. ash - Pon Cze 01, 2009 20:43 to nie zapomnij, ze sa 2 czujniki temp wody. 1 podaje do kompa a drugi na deske! crusio - Pon Cze 01, 2009 21:15 To też nie ten czujnik o którym piszesz ash. Ten od wskazań na deskę też widać na załączonym zdjęciu i jest on jednoprzewodowy z przewodem koloru czerwonego. Przeglądam praktycznie cały manual i nigdzie nie widzę opisu tego czujnika o który cały czas pytam 
Kobi84 - Pon Cze 01, 2009 21:20 Może to trochę drastyczny sposób, ale może by tak odłączyć ten czujnik i pozwolić by silnik popracował. Jeśli to coś istotnego to na desce powinien pojawić się błąd silnika a potem już tylko odczytanie go. ash - Pon Cze 01, 2009 21:29 skoro czujnik jest wkrecony do przewodu chlodzenia, wiec to musi byc czujnik temp badz poziomu plynu. A moze jakas przerobka poprzedniego usera. crusio - Pon Cze 01, 2009 21:31 Może i masz racje Jeżeli się nie dowiem tutaj to będę musiał eksperymentować. Ale skoro między stykami tego czujnika nie ma żadnego oporu tzn. że gdzieś w nim i tak musi być obwód przerwany, a błędów silnika nie widać nawet po teście.
Ogólnie szukam przyczyny wysokiego spalania i sam już nie wiem. Obroty są oo, nic nigdy nie faluje (czy silnik zimny czy ciepły), na obroty wchodzi super, szybko się nagrzewa i utrzymuje stałą temperaturę (wskazówka zawsze lekko poniżej środka), sonda daje poprawne napięcia. Sam już nie wiem co jeszcze może być. Czy skoro silnik bardzo dobrze łapie temperaturę (nigdy się nie przegrzewa, ani nie jest ona nigdy za niska względem tego co widzę na desce rozdzielczej) i kiedy potrzeba wentylatory się włączają to mogę wykluczyć termostat? Wiem, że poprzedni właściciel coś kombinował z zapłonem (wymieniał cewkę) i może coś po prostu źle złożył... (autko czasem odpala na dotyk, a czasem musi ze 3 razy obrócić). Wymienię jeszcze kopułkę i palec zapłonowy i zobaczę. Do tego jeszcze pojadę na kontrolę spalin. [ Dodano: Pon Cze 01, 2009 22:37 ]
Też tak uważam, że skoro jest wkręcony do obwodu chłodzenia, to musi mieć coś z nim wspólnego. A co do przeróbki, to wykluczam ją, gdyż wystarczy spojrzeć na wycinek z manuala poniżej. Jak się dobrze przyjrzysz to też zobaczysz tą wtyczkę zaraz przed czujnikiem ECT. ash - Pon Cze 01, 2009 23:08 to moze nie ten jest przerobiony, a dolozony ktorys z obecnie dzialajacych. NEOSSS - Wto Cze 02, 2009 00:00 TO jest czujnik ktory zalacza wentylatory... crusio - Wto Cze 02, 2009 07:15 Rzeczywiście mostkując piny we wtyczce włącza się wentylatora, ale tylko jeden. Natomiast na pinach czujnika nie ma ani napięcia, ani oporu. Czy ktoś posiadający Roverka 620Si mógły sprawdzić jak jest u niego 
|
