Zobacz temat - Prośba o ocenę felg + pytanie o sprężyny.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning wizualny - Prośba o ocenę felg + pytanie o sprężyny.

Botanix - Sro Cze 03, 2009 12:21
Temat postu: Prośba o ocenę felg + pytanie o sprężyny.
Prośba o ocenę felg + pytanie o sprężyny.

Witam
Przymierzam się do wymiany kół w moim R. Przeglądałem całą ofertę 16 i 17 calowych kółek na ebay i podoba mi się kilka modeli. Różnią się od siebie dość sporo więc nieco trudno mi się zdecydować. Które Wam się podobają?



Trochę sporo tego ale prosiłbym o ocenę najlepiej skalą 1 do 10 :) . Do tego proszę też wziąć pod uwagę wygląd mojego autka - aktualnie prezentuje się tak jak w linku w podpisie.


I jeszcze jedno pytanie. Chcę kupić sprężynki obniżające - 30/-40mm. Na jakich lepiej by się prezentował Waszym zdaniem z nowymi kółkami. Jak wygląda też sytuacja po obniżeniu jak będę chciał trochę wpakować do bagażnika + 5 osób na pokładzie? I jeszcze jedna sprawa, co myślicie o czymś takim?

http://cgi.ebay.co.uk/ws/...em=220426197950

oraz takim

http://cgi.ebay.co.uk/ws/...em=330334185119

Brt - Sro Cze 03, 2009 12:25

OZ Racing :ok:
storm - Sro Cze 03, 2009 12:51

Ja mam te TSW 16" :)
OZ piękne !

Botanix - Sro Cze 03, 2009 12:52

Cytat:
Ja mam te TSW 16" :)


Masz jakąś fotkę abym mógł zobaczyć jak wyglądają na R?

asgard88 - Sro Cze 03, 2009 13:43

Jak dla mnie najladniej wygladaja 2 (kei force), ciekawe jakby prezentowaly sie na roverku :bezradny:
michone - Sro Cze 03, 2009 13:46

ja mam riale ale strasznie ciezkie sa wiec odradzam :/ bez opony waza 22kg :/ atko zdecydowanie gorzej przyspiesza :(
Botanix - Sro Cze 03, 2009 13:56

riale tzn. które bo w sumie nie zrozumiałem :smile: ?
kzrr - Sro Cze 03, 2009 14:08

michone, rial'e ? Obecnie mam założone 15' własnie Rial'e

Masz te ?

http://www.allegro.pl/ite...pojedyncza.html

dobryziom - Sro Cze 03, 2009 14:15

oz racing lub rota ze względu nie tylko na wygląd ale przede wszystkim :niską wagę oraz wytrzymałość... reszta nie spełnia tych wymogów...
Botanix - Sro Cze 03, 2009 15:06

dobryziom

Cytat:
oz racing lub rota


Właśnie te dwa modele to moje faworyty ale co z tym uszkodzeniem na jednej z felg ROTA czy jest to do zrobienia? Na miejscu jest parę firm się tym zajmujących tyle, żeby mi nie powiedzieli jak już je kupie, że tego się zrobić nie da albo jest to niebezpieczne... :)

dobryziom - Sro Cze 03, 2009 15:15

Botanix napisał/a:
dobryziom

Cytat:
oz racing lub rota


Właśnie te dwa modele to moje faworyty ale co z tym uszkodzeniem na jednej z felg ROTA czy jest to do zrobienia? Na miejscu jest parę firm się tym zajmujących tyle, żeby mi nie powiedzieli jak już je kupie, że tego się zrobić nie da albo jest to niebezpieczne... :)


powiem tak musiało by być lepsze zdjęcie żeby ocenić czy gra warta świeczki ogólnie zasada jest taka ze jeśli jest uszkodzony jedynie rant a całość felgi nie jest scentrowana to śmiało brać. Ewentualne wyszczerbienia rantów się nadspawuje to tez prosta robota. Pytanie jeszcze jaka cena za te Rota i OZ jedne i drugie to dość drogie felgi tym bardziej 17 cali.

storm - Sro Cze 03, 2009 15:16

Botanix napisał/a:
Cytat:
Ja mam te TSW 16" :)


Masz jakąś fotkę abym mógł zobaczyć jak wyglądają na R?



Proszę bardzo :-)

TSW 16

Na oryginalnym zawieszeniu i jeszcze stoi pod skosem, dlatego taki prześwit :)

Botanix - Sro Cze 03, 2009 16:58

Cytat:
powiem tak musiało by być lepsze zdjęcie żeby ocenić czy gra warta świeczki ogólnie zasada jest taka ze jeśli jest uszkodzony jedynie rant a całość felgi nie jest scentrowana to śmiało brać. Ewentualne wyszczerbienia rantów się nadspawuje to tez prosta robota. Pytanie jeszcze jaka cena za te Rota i OZ jedne i drugie to dość drogie felgi tym bardziej 17 cali.


Niestety to zdjęcie na samym dole jest najdokładniejsze jakie posiadam. Co do ceny felg z oponami oba modele po przeliczeniu ~1000zł

[ Dodano: Sro Cze 03, 2009 15:59 ]
storm

Dzięki :grin:

michone - Sro Cze 03, 2009 17:18

http://www.ityre.com/en/disks/catalog/rial/2342/ mam te i sa bardzo ciezkie. Z oponami pewnie z 25-27 kg waza :/ oczywiscie ja mam 17. :) ktos tu na forum wstawial katalog z wagami opon. Co do wytrzymalosci to jezdze dosc ostro z profilem 40mm i felgi prosciutkie. Chyba to zasluga wagi :)
seyfer - Sro Cze 03, 2009 17:43

Brt napisał/a:
OZ Racing :ok:


Popieram, najładniejsze i pewnie jedne z najtrwalszych :cool:

dobryziom - Sro Cze 03, 2009 18:34

Botanix napisał/a:

Niestety to zdjęcie na samym dole jest najdokładniejsze jakie posiadam. Co do ceny felg z oponami oba modele po przeliczeniu ~1000zł



taka cena za rote <wow> jak nie bierzesz to sam chetnie wezme :)

michone - Czw Cze 04, 2009 16:29

Botanix, jak chcesz sprezyny to napisz na pw mam -40mm albo nawet wiecej. Bo kumpel kupil r200 i zmienil na standard. Ja mam -30mm a w jego to kola praktycznie do nadkoli dochodzily. Z przodu zderzak byl jakies 4-5 cm nad ziemia. Jak cos to pisz zrobie fotki.
krzycho1702 - Czw Cze 04, 2009 16:53

dobryziom napisał/a:
oz racing lub rota


Popieram Nie dosc ze kozackie to wykonanie i wytrzymalosc na najwyzszym poziomie

KILLERMGZT190 - Czw Cze 04, 2009 17:25

Zdecydowanie OZ-y.Pozdrawiam
Botanix - Pią Cze 05, 2009 00:11

michone

Bardzo chętnie bym wziął od Ciebie ale jestem w UK... a wysyłka byłaby raczej droga bo to ciężkie rzeczy. Ale powiedz mi jak myślisz, szukać -30mm czy -40.

Co do felg to stało się coś czego się nie spodziewałem :smile: . Byłem po te O.Z i co? Okazało się, że koleś nie wiedział co sprzedawał, mówił ze to 4x100 a są to 4x108 - tylko paliwo straciłem :) . Czyli prawdopodobnie zdecyduję się na Rota Subzero, Wam się podobały i ja uważam, że po O.Z są najlepsze. Nie wiem jak to kolorystycznie przypasi do mojego ale dziewczyna twierdzi, że będzie fajnie -się okaże. Kozackie trochę faktycznie są :) . Można by rzecz, że mógłbym się wstrzymać i poczekać na O.Z ale niestety nie wymieniam kół tylko z kaprysu. Przednie gumy już mam straszenie zjechane a tutaj w Anglii używane gumy kosztuję tylko niewiele mniej od chodzonych felg z gumami... stąd decyzja o zakupie. Rota została wyceniona na 102F za 4 sztuki plus opony prawie nówki, jak uda mi się ten "uszczerbek" na jednej naprawić to myślę, że zakup udany :mrgreen:

Panowie jakich producentów sprężyn warto brać w ogóle pod uwagę? Nie muszą być to jakieś wyczynówki ale, żeby podziałały trochę. A i jeszcze jedno, jakoś specjalnie trudno je samemu pozakładać?

Brt - Pią Cze 05, 2009 11:31

Botanix napisał/a:
Panowie jakich producentów sprężyn warto brać w ogóle pod uwagę?

eibach ;)

dobryziom - Pią Cze 05, 2009 11:45

vogtland
Botanix - Pią Cze 05, 2009 12:07

drogie :) . Chyba wezmę jamex... jedni chwalą drudzy nie. Są tanie więc chyba wezmę tylko jak z tym montażem? Idzie to przełożyć samemu?
Brt - Pią Cze 05, 2009 12:09

dobre klucze + ściągacze do sprężyn i do dzieła ;)
dobryziom - Pią Cze 05, 2009 12:16

jeśli nie masz ściskaczy do sprężyn może być ciężko reszta to parę śrubek... ja w zeszłym roku za vogtlandy płaciłem 600pln.

Co do jamexów to są dobre sprężyny są o połowę tansze ich jedynym minusem w porównaniu do markowych jest to ze nie są progresywne czyli nie maja miękkiego pierwszego ugięcia co znacznie poprawia komfort jazdy :)

rodi_ - Pią Cze 05, 2009 14:46

sciagacze nie sa konieczne, ja u siebie zmienialem sam. Jedyne co potrzebujesz to dosc dlugie dwa plaskowniki i punkt podparcia. Trudno to opisac, ale jak bedziesz potrzebowal to jakis taki obrazek pogladowy zrobie
AndrewS - Pią Cze 05, 2009 22:06

cudze chwalicie swojego nie znacie :mrgreen:



obrazek pochodzi z forum mg-rover.org

hellboy_d - Pią Cze 05, 2009 23:30

Po 4 czerwca bede mial do sprzedania H&R sprezynki do R200...
Chetni -pisac

Botanix - Pią Cze 05, 2009 23:32

Dzięki coś postaram się wymyślic. Jak rozkręcę to się okaże co dalej. Jeszcze mam w sumie jedną sprawę co prawda nie na temat ale nie będę śmiecił. Wyskoczyło dzisiaj w drodze powrotnej od sprzedawcy. Mianowicie poszła mi cała rura od intercoolera, nie wiem jakim cudem ale nagle samochód zrobił się taki mół, że masakra :) . Sprawdziłem pod machą rura pęknięta na 5cm. Dziś poradziłem sobie taśmą ale długo tak jeździć nie chcę. Teraz pytanie bo słyszałem gdzieś prawdopodobnie na tym forum, że są różne te rurki ( twarde, miekkie czy jakoś tak ). Jest różnica jaką założyć? A może są jakieś takie, które mi troszkę usprawnią pracę turbinki/intercoolerka?

A tak na dokładkę dodam. Z dziurą w rurze na prostej byłem w stanie się rozpędzić do max 124km/h, z górki do 140 i dalej nie szło. Pod górkę jak było to przy 110 musiałem już pomyśleć o redukcji na 4 bo zwalniał coraz mocniej :mrgreen:

[ Dodano: Pią Cze 05, 2009 22:33 ]
rodi_

W miarę możliwości, poprosiłbym bo mam jutro tylko 2h na zmianę :)

staf - Sob Cze 06, 2009 08:57

Tylko nie Momo Corse.....
rodi_ - Sob Cze 06, 2009 12:15

Sorki ze tak pozno, mam nadzieje ze sie jeszcze przyda. Podpisy na rysunku troche nie wyrazne, ale nie zabardzo sie znam na tworzeniu takich rzeczy. Na czerwono masz zaznaczona sprezyne, niebieska linia to 2 plaskowniki po obu stronach nakretki amortyzatora, a ten zolty kwadracik to Ty. Jesli wazysz sporo to dasz rade sam, ale jesli nie to bedziesz musial sie odsunac dosc daleko. Wtedy przydalaby sie druga osoba do odkrecenia nakretki.
Brt - Sob Cze 06, 2009 16:12

rura nic nie usprawni ... kup po prostu nową .... ;) To jest najlepsze rozwiazanie :ok:
Botanix - Sob Cze 06, 2009 16:57

Skoro rurka nic nie usprawni to poszukam takiej samej na ebay-u. Dzięki BRT

[ Dodano: Sob Cze 06, 2009 15:59 ]
rodi_

Dzięki za obrazek, jest dla mnie zrozumiały. Spróbuję więc sam je pozakładać ( jeszcze czekam na dostawę ) a jak nie wyjdzie z jedną, to mechanik woła 50F za założenie - trzeba będzie wydać.

rodi_ - Sob Cze 06, 2009 18:04

Problem bedziesz mial tylko ze sciagnieciem oryginalnych, bo je trzeba mocniej nacisnac. Przy zakladaniu krotszych , juz idzie o wiele latwiej. 50£ to sporo, mi cala wymiana zajela cos troche ponad godzine.
Botanix - Nie Cze 07, 2009 10:24

Tak wyglądają nowe kółka jeszcze bez sprężynek obniżających. Obawiałem się, ze nie przypasują do koloru nadwozia i chyba nie potrzebnie. Przyznam, że jestem bardzo zadowolony :grin:

PS. W komplecie były prawie nówki oponki TOYO - szok :mrgreen:





Wrażenia z jazdy, jak dotąd zauważyłem delikatną poprawę hamowania. Przyśpieszenie raczej bez zmian, są większe ale bardzo lekkie. Jest nieco głośniej, kierownica delikatnie ciężej chodzi, reakcja na nierówności na podobnym poziomie. Są niższe ale 2cm szersze więc pewnie ma to znaczenie :smile:

[ Dodano: Nie Cze 07, 2009 09:33 ]
Acha BRT a powiedz mi jeszcze proszę odnośnie tej rurki. W zasadzie styka się ona z tą dolną rurą, czy więc trzeba ją czymś posmarować aby się za bardzo nie obcierały?Może jakiś smar?

keczu - Nie Cze 07, 2009 18:58

Do sciagniecia sprezyn bez sciagaczy przyda sie metalowy drut(aluniniowy lub miedziany jak najczesciej w mieszkaniach jest instalacja el.zrobiona,tylko bez izolacji).W miare plastyczny zeby sie nie lamal przy zgieciu,nie za gruby. Oplatasz co drugi zwoj sprezyny dwu lub trzy krotnie w kilku miejscach na obwodzie i roznej wysokosci,w srodek tej petli wkladasz srubokret czy cokolwiek i skrecasz.Petla sie skraca ciagnie zwoje do siebie itd.Jak nie to w Halfordsie sa za ok 20&pound; sciagacze do sprezyn.
Brt - Nie Cze 07, 2009 20:40

Botanix napisał/a:
Acha BRT a powiedz mi jeszcze proszę odnośnie tej rurki. W zasadzie styka się ona z tą dolną rurą, czy więc trzeba ją czymś posmarować aby się za bardzo nie obcierały?

Nie ;) One się nie niszczą poprzez wycieranie o siebie, tylko pprzez starzenie się gumy i wnikanie oleju w nią ;) Dlatego najrozsadniejszym i długotrwałym rozwiązaniem jest zakup nówki :)

faecd - Nie Cze 07, 2009 22:19

Botanix, to sa 17 calowe felgi?
Pływak - Czw Cze 18, 2009 14:40

Botanix, kupiłeś już sprężyny? Jeśli tak to prosił bym o jakąś opinię i foto :D
Botanix - Czw Cze 18, 2009 16:04

faecd

Tak felgi są 17 calowe, profil opony 40mm.

Pływak

Kupiłbym do tego czasu ale napotkałem opór. Otóż okazało się, że prawie żadna firma nie robi sprężyn bezpośrednio dla modelu 220 SDI, są do silników benzynowych i do diesli 400 oraz 600 i nowszych ale do mojego nie ma? Jest jedna firma "PI" ale właśnie orientuję się w jej profesjonalizmie i zdaje się na dniach będą u mnie w domku bo mają je na miejscu. Koszt to 120F za komplet - założenie samodzielne mam nadzieję :) .

Pływak - Czw Cze 18, 2009 18:04

Faktycznie teraz patrze w Katalog Jamexa i napisane "bez 220SD" ciekawe bo do kanciaka zarówno do benzyny jak i diesla są te same czyżby diesel 2.0 był aż tak ciężki... Daj znać czy ciężko szło zakładanie i nie zapomnij o sprawdzeniu zbieżności po obniżeniu.
faecd - Czw Cze 18, 2009 18:21

Botanix napisał/a:
profil opony 40mm
sam jestes profil w mm:)
To jest wartosc procentowej grubosci od szerokosci. Czyli np opona 205/40 ma grubosc 205mm*40%=82mm:)

zobacz masz dwa razy grubsze opony niz Ci sie wydaje;)

rodi_ - Czw Cze 18, 2009 18:43

O tych sprezynach PI czytalem sporo, bo tez szukam jakiejs alternatywy. Nie zabardzo ludzie polecaja, to sa typowe tanie sprezyny wiec nie oczekujmy cudow. Ja tam do swego kupuje Xpowera, bo na sprezynach oszczedzal nie bede
Botanix - Czw Cze 18, 2009 20:08

hmm jamexy wg opini internautow zle nie sa a kosztuja 70f. Pi 120f wiec mysle ze takie zle nie sa.Chcialem wziac eibach-y ale nie ma.Hetnie bym tez cale zawieszenie od zr przelozyl ale na szrotach pustki, chociaz pare dni jeszcze mam to sie rozejze.

[ Dodano: Czw Cze 18, 2009 23:10 ]
Cytat:
Botanix napisał/a:
profil opony 40mm
sam jestes profil w mm:)
To jest wartosc procentowej grubosci od szerokosci. Czyli np opona 205/40 ma grubosc 205mm*40%=82mm:)

zobacz masz dwa razy grubsze opony niz Ci sie wydaje;)


Dzięki bo szczerze mówiąc nigdy mi to nie pasowało ale nie sprawdzałem. To mój pierwszy samochód... dopiero się uczę :)

faecd - Pią Cze 19, 2009 01:56

Botanix, rozumiem:) juz teraz wiesz:)
rodi_ - Pią Cze 19, 2009 14:13

Takie zasadnicze pytanie, chcesz zeby Twoj R wygladal zajefajnie czy chcesz zeby to sie drogi trzymalo?

Jesli tylko ma wygladac to zakladaj jamexy lub PI na seryjne amorki i bedzie ok. Tylko resztki komfortu stracisz napewno.

A jesli chcesz tym "pojezdzic" to szukaj zawiechy od ZR lub kupuj jakies eibachy plus krotsze amorki.

Ja u siebie w 400 zalozylem -40H&R na seryjne amorki, to mi go podrzucalo jak pilke. Takie zestawienie ze wzgledow bezpieczenstwa nie nadaje sie do szybkiej jazdy, jesli to ma wygladac to moze byc.[/b]

Pływak - Pią Cze 19, 2009 14:23

rodi_ napisał/a:
Takie
Jesli tylko ma wygladac to zakladaj jamexy lub PI na seryjne amorki i bedzie ok. Tylko resztki komfortu stracisz napewno.


Używałeś jamexów czy tak sobie wymyśliłeś? Czytałem dużo na temat tych sprężyn jest równie wiele opinii negatywnych co pozytywnych ale większość osób która pisała, że Jamexy to badziewie nigdy nie miała z nimi styczności albo porównywała je do eibachów 4 razy droższych. Tak się składa, ze jamexy obniżają tylko o 35mm, a takie obniżenie jest akceptowalne na seryjnych amortyzatorach i jest to kompromis między komfortem, a sportowych zachowaniem auta i przede wszystkim ceną. Wiadomo jak ktoś ma wytrzaskane amory to odczuje to mocno ale na seryjnych sprężynach też wcześniej czy później padną. Kolejnym argumentem wielu znawców jest to , że Jamexy nie mogą być dobre bo produkowane są w Polsce :lol:

dobryziom - Pią Cze 19, 2009 14:54

Pływak napisał/a:


Używałeś jamexów czy tak sobie wymyśliłeś? Czytałem dużo na temat tych sprężyn jest równie wiele opinii negatywnych co pozytywnych ale większość osób która pisała, że Jamexy to badziewie nigdy nie miała z nimi styczności albo porównywała je do eibachów 4 razy droższych. Tak się składa, ze jamexy obniżają tylko o 35mm, a takie obniżenie jest akceptowalne na seryjnych amortyzatorach i jest to kompromis między komfortem, a sportowych zachowaniem auta. Wiadomo jak ktoś ma wytrzaskane amory to odczuje to mocno ale na seryjnych sprężynach też wcześniej czy później padną. Kolejnym argumentem wielu znawców jest to , że Jamexy nie mogą być dobre bo produkowane są w Polsce :lol:


kiedyś pisałem o tych sprężynach i powtórzę to są dobre sprężyny jeżeli ktoś nie jeździ za szybko i chce tak jak kolega pisał żeby samochód był tuningowany wizualnie a nie mechanicznie. Sprężyny sa porządnie wykonane jednakże nie sa to sprężyny progresywne stad duża niższa cena niz E&R, eibach lub vogtland. Co do kompromisu miedzy obniżaniem a seryjnymi amortyzatorami to nie wierz w takie rzeczy to chwyt reklamowy... to tak jak wymienić wtryski na mocniejsze nie dając wydajniejszej pompy... no co przecież się leje :bezradny:

Pływak - Pią Cze 19, 2009 15:04

No nic będzie trzeba sprawdzić organoleptycznie. Sportowo nie jeżdżę bo nie mam czym chce go po prostu trochę posadzić i utwardzić bo jednak to "komfortowe" tylne zawieszenie mi osobiście nie odpowiada. Z tyłu mam dość nowe amory gazowe więc tragedii chyba być nie powinno. dobryziom, od jakich samochodów pasuje zawias do kanciaków? Bo do rovera mało tego jest, może od jakiegoś Civica starszego?
dobryziom - Pią Cze 19, 2009 15:18

na pewno będzie sztywniej niż na serii ale bujania się do końca nie wyeliminuje. Co do sprężyn do kanciaka to tylko Honda Concerto
rodi_ - Pią Cze 19, 2009 16:23

Plywak to nie chodzi ze nie jezdzisz sportowo. Dla przykladu podam akcje ktora mialem sam, wlasnie na zestawie seryjny amor + H&R -40 progresywne. Jesli samochod nie jest obciazony, wszystko jest pieknie. A jak wziolem 4 osoby i bagaz to o maly wlos sie nie rozbilem. Przy predkosci okolo 100km/h wpadlem w takie zaglebiebie w jezdni, po czym tyl samochodu poprostu zaczal sie odbijac jak pilka.
faecd - Pią Cze 19, 2009 17:21

I to jest przyklad tego czego od zawsze bylem pewien a kilka osob z forum chcialo mnie do czego innego przekonac. Jak obnizac zawieszenie to nie tylko sprezyny wymieniac a rowniez amortyzatory. Amortyzator i sprezyna razem wspolpracuja podczas tlumienia nierownosci i musza miec zblizone parametry, dajace stabilnosc i pewnosc!
hellboy_d - Pią Cze 19, 2009 20:27

Prawda jest stwiedzenie ze dany zestaw jest tak mocny jak jego najslabszy element .
Ja zalozylem nowe Weitec sprezyny i nowe amory gazowe . Roznica zasadnica w jezdzie .
Wczesniej mialem H&R - konkret plus amory Delphi , przeglad przeszly na trzepakach na "luzie" ale roznica jest .
Ale pozwolilem sobie na taka wymianke tylko dlatego ze nowe kupilem za smieszne pieniadze na ebayu w licytacji razem za 4 amory KYB i sprezyny dalem 110 Euro

Botanix - Sob Cze 20, 2009 03:38

Cytat:
Takie zasadnicze pytanie, chcesz zeby Twoj R wygladal zajefajnie czy chcesz zeby to sie drogi trzymalo?

Jesli tylko ma wygladac to zakladaj jamexy lub PI na seryjne amorki i bedzie ok. Tylko resztki komfortu stracisz napewno.

A jesli chcesz tym "pojezdzic" to szukaj zawiechy od ZR lub kupuj jakies eibachy plus krotsze amorki.


Problem tylko w tym, że do R200 SDI nie mogę znaleźć nic innego niż pi... o zawieszenie od ZR jest równie ciężko co o tapicerkę drzwi - nie ma a przynajmniej w promieniu 50mil :) . Na ebay-u szukam od jakiegoś czasu, są ZR ale w wersji benzynowej a to nie ta sama masa silnika. Na prawdę ciężko coś znaleźć do diesla :(

PS. Da się znaleźć komplety - sprężyny + amorki do diesla ale ponad 400 funtów płacić nie zamierzam gdy wartość samochodu to 800 :)

PS2 Czy do mojego modelu podejdą tyko te sprężyny - komplety dedykowane dla 200 SDI czy tez coś innego?

PS3 A to? Niby tylko dla ZR ale jak to jest w praktyce?

http://cgi.ebay.co.uk/MG-...rkparms=65%3A12|66%3A2|39%3A1|72%3A1689|240%3A1318|301%3A1|293%3A1|294%3A50

PS4 Znalazłem coś takiego, spytałem z czego wyciągnięte - pytać nie musiałem. Sprzedał 2 dni temu zegary od tego ZR... benzyna :(

http://cgi.ebay.co.uk/ROV...rkparms=65%3A12|66%3A2|39%3A1|72%3A1683|240%3A1318|301%3A0|293%3A1|294%3A50

PS5 Czy zakup czegoś takiego ma sens?

http://cgi.ebay.co.uk/MG-...rkparms=65%3A12|66%3A2|39%3A1|72%3A1683|240%3A1318|301%3A0|293%3A1|294%3A50

hellboy_d - Sob Cze 20, 2009 08:24

MODEL/PRODUKT DANE CENA
[1] ROVER 200, ROK 5/96> :: KOMPLET SPRĘŻYN - OBNIŻENIE 30, SILNIK TYP RF,200,214,216,220 29765 1098.84 PLN

ja mam uzywki sprezyny H&R i wyraznie i w sklepie i na stronie producenta jest zaznaczone ze sa one tez do 220 , tak ze nie wiem jak to z innymi . roznica w ciezaze silnika raczej nie jest az tak wielka ....

Botanix - Sob Cze 20, 2009 09:51

hmm zaznaczone jest owszem ale jedna uwaga. W większości opisów innych sprężyn gdy są one postawione w tym samym rzędzie co 214,216 to zazwyczaj jest opisane: excluding diesel z kolei 220 nie oznacza SDI tylko 220 Coupe/ Coupe turbo. Tak więc idąc dalej spręzyny innych firm nadające się do 214,216 nie nadają się dla diesli ( wg. opisu producentów ) więc przypuszczam, że H&R również diesla na myśli nie miało. Może się mylę... Szukam cały czas tego zawieszenia od ZR, nie wiem jak to ze sprężynami czy można by tylko sprężynki przerzucić. Jak nie znajdę do tygodnia, wezmę PI bo według opisów tylko te mają zaznaczoną przydatność dla SDI.

PS. Rover 216 jest o 110kg lżejszy od 220SDi, podejrzewam, że większość to kwestia silnika. Wydaje mi się, że te 100kg jednak robi różnicę a z podniesioną pupcią raczej jeździć nie chcę :)

hellboy_d - Sob Cze 20, 2009 10:03

Botanix napisał/a:
220 Coupe/ Coupe turbo

Ale to juz nie RF , jak sie nie myle .
A ta rozporke to bym bral no Twoim miejscu :]

Botanix - Sob Cze 20, 2009 10:44

A co oznacza RF bo google nic nie opowiada o tym :) ?
Pływak - Sob Cze 20, 2009 11:01

Oznaczenie modelu, kanciaki mają XW, a nowsze RF
rodi_ - Sob Cze 20, 2009 11:07

Co do tych sprezyn Xpower co dales link, to podejda one tylko do zawiechy od Zr. Obnizaja max 25mm i w ZR nie musisz wymieniac amorkow. Gdybys chcial te sprezyny to musisz krotkie amorki tez brac.
Co do rozporki, cena moze byc zachecajaca, nowa kosztuje okolo 60£. warto napewno zalozyc, tylko nie wiem czy podejdzie ona do diesla. Etech opisuje ze jest to rozporka do 200 i ZR tylko z silnikiem 1.4 . Gdyby pasowala do diesla, to bylaby informacja ze podejdzie tez do ZR iDT :?:

Botanix - Pon Cze 22, 2009 12:25

Kolejne pytanie :)
Znalazłem kompletny zestaw amorków od MG ZR 1.4

http://cgi.ebay.co.uk/ROV...rkparms=65%3A12|66%3A2|39%3A1|72%3A1689|240%3A1318|301%3A1|293%3A1|294%3A50

Cena jest zachęcająca, z tym, że ten zestaw nie nadaje się do diesla przez nieodpowiednie sprężyny tak? Co gdybym kupił ten "zestawi" i wymienił sprężyny na XPower przeznaczone do diesla? Czy te amorki od benzyny + sprężyny XPower do diesla podejdą pod SDI? Jeśli tak to mieszczę się w 200F czyli cena może być za to jakość bardzo dobra wtedy... Proszę o szybką odpowiedź bo aukcja się kończy :)

dobryziom - Pon Cze 22, 2009 13:16

nie jestem pewien ale chyba tylko w wersji ZR160 było poprawione zawieszenie...
Botanix - Pon Cze 22, 2009 13:49

Co znaczy poprawione zawieszenie :) ? Generalnie chodzi mi o to czy zawieszenie ZR benzyny i diesla różni się tylko zastosowanymi sprężynami i czy można sprężyny XPower założyć na amorki ZR 1.4 a następnie założyć to do 220 SDI :) . A może da się przełożyć zawieszenie od innego MG? Potem zarzucić nowe spręzynki... mam nadzieję, bo cenowo to wypada jednak fajnie. Zastanawiam się po prostu czym różnią się sprężyny w benzyniaku od diesla. Diesel jest około 50kg cięższy z przodu więc jedynym efektem ubocznym jest to, że przód będzie bardziej obniżony? Bo jeśli tak to wystarczy załadować do bagażnika parędziesiąt kg i powinno być po problemie? Te parędziesiąt kg to zabudowa subwoofera w moim przypadku.
dobryziom - Wto Cze 23, 2009 11:56

w jednym z tematów kolega napisał

marcinmarcin napisał/a:
MG ZR 160 ma:
- skrócone sprężyny
- skrócone amortyzatory o zmienionej charakterystyce (jako ciekawostka - zasysają się a nie wypychają - nie wiem jak jest w innych Roverkach)
- pogrubiony stabilizator (25 zamiast 19)
- inna geometria (wiem bo sprawdzałem po zakupie i dla ZR było trochę inaczej niż dla 25)

* nie odpowiadam za poprawność tych informacji :)

ja nie wiem czy jest sens pakować się w używany zestaw po nieznanym przebiegu takie rzeczy jak amortyzatory kupuje się wyłącznie nowe, sprężyny od biedy mogą być używane chociaż ciężko też określić jaki jest procent zużycia materiału...

na pewno rozsądniej będzie zakupić nowe sprężyny jamexu oraz nowe amortyzatory niż używany zestaw z MG tym bardziej ze sprężyny z ZR160 nie są progresywne tak samo jak jamex.

Botanix - Wto Cze 23, 2009 12:06

Cytat:
na pewno rozsądniej będzie zakupić nowe sprężyny jamexu oraz nowe amortyzatory niż używany zestaw z MG tym bardziej ze sprężyny z ZR160 nie są progresywne tak samo jak jamex.


Dobryziom-ie :)
Ja bym bardzo chętnie kupił zestaw jamex-a nowy, na prawdę. Nowe amorki + sprężyny bardzo chętnie. Problem w tym, że nie ma dedykowanych do mojej wersji silnikowej :/ . Teraz więc, czy mimo wszystko mogę to zakupić i czy będzie to działało? Z tego co mi się wydaje rozchodzi się wyłącznie o masę silnika ( a może o coś innego ), jest w dieslu większa i samochód może z przodu leżeć niżej niż z tyłu tak? Jeśli tak to czy wypchanie bagażnika dodatkową masą coś zaradzi? Wożę dużego suba i myślę, że spokojnie 30-40kg dodaje... Ewentualnie, czy byłbyś chętny poszukać coś do SDi, być może ja po prostu nie mogę znaleźć... bardzo byłbym wdzięczny. Czas leci szybko a muszę zrobić to przed wyjazdem :sad:

dobryziom - Wto Cze 23, 2009 12:58

Trochę tego jest :)

katalog KW http://kwshop.de/

katalog H&R http://www.h-r.com/katalo...r-MG%202009.pdf

katalog Vogtland http://www.vogtland.pl/in...a&filter_id=303

z tego co widzę firmy nie rozgraniczają modeli po silnikach tylko po roczniku.

Botanix - Wto Cze 23, 2009 13:38

Tak jest trochę sprężyn ale to sprawę załatwia połowicznie bowiem chciałbym wymienić i sprężynki, i amorki. Te firmy co podałeś faktycznie rozgraniczają po roczkniku więc jeśli jest tak jak mówisz to te też powinny pasować?

http://www.europerformanc...product=3915596


Cytat:
Car fitment
Rover 25/200 (Type. RT) From: 08.98


Type RT? Co oznacza type RT a co type RF :) ?



Na angielskim forum polecają amorki od MG ZR + spręzyny od AVO lub XPower. Spytałem więc czy mogę kupić amorki od MG ZR 1.4 + sprężynki, odpisali tak.

Cytat:
i wouldnt use a 1.4 setup as the dampers wouldnt be able to handle the weight. Your better getting a set of zr diesel dampers and fit some xpower or avo lower springs.


Czyli mam lipę, bo nigdzie nie idzie znaleźć używanych amorków od MG ZR diesla co z resztą potwierdził ktoś inny...

Cytat:
You want to try and find ZR diesel dampers, there like the golden goose, everyone's heard of it but not many people see them/find them.....


I've been looking for months without any joy.


I po co ja tego diesla kupiłem :beczy:

Niby można kupić nowe... ale 500-600 funtów za komplet mi się nie uśmiecha. Z kolei te tańsze, nie jestem pewny czy nadają się do diesla...

Dobra nie zawracam już więcej głowy, dzwoniłem do sklepu i sprzedawca potwierdził moją wersję. Jesli w cenie poniżej 300F to tylko sprężynki dostanę PI za 120F. I tak tez zrobię, kiedyś jak będzie kaska i potrzeba to dokupię amorki. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Pomógł leci :)

Pozdro

dobryziom - Wto Cze 23, 2009 14:21

Botanix napisał/a:
Tak jest trochę sprężyn ale to sprawę załatwia połowicznie bowiem chciałbym wymienić i sprężynki, i amorki. Te firmy co podałeś faktycznie rozgraniczają po roczkniku więc jeśli jest tak jak mówisz to te też powinny pasować?

http://www.europerformanc...product=3915596




bierz ten kit nie ma sensu kupować samych sprężyn i zostawiać starych amorków

Botanix - Wto Cze 23, 2009 15:28

Cytat:
bierz ten kit nie ma sensu kupować samych sprężyn i zostawiać starych amorków


Z tego co sprzedawca mówił odnośnie tego kit-u nie nada się on do diesla. Mówił, że do diesla pasują tylko te, które mają wyraźnie zaznaczone diesel. Czyli te które podałeś, raczej do diesla tez nie pasują.

Jedyną opcją dla mnie w tym momencie są więc sprężyny PI, później prawdopodobnie dokupię też amorki od nich. Tak na marginesie to zastanawiam się czy faktycznie benzynowskie by nie pasowały... przecież to tylko paredziesiąt kg różnicy - chore moim zdaniem. Jedna osoba w samochodzie więcej i wychodzi na to samo.

dobryziom - Wto Cze 23, 2009 17:00

sprawdź czy seryjne do diesla i benzyny maja inne numery bo założę się ze nie maja :) dla przykładu powiem ci ze sprężyny do Tomcata 216 i 220 turbo są identyczne :)
Botanix - Wto Cze 23, 2009 19:43

Byłem w sklepie, sprzedawca dzwonił do producenta G-Max i Jamex i z tego co mówili, nie polecają zakładać ich do diesla... kupiłem więc PI :) . Może i nie jest to najlepszy z wyborów ( choć jakością pewnie są podobne ) ale przynajmniej mam to już z głowy :) . Za kilka dni pochwalę się efektami - jak już założę :) .

Dzięki

PopeY - Wto Cze 23, 2009 19:57

skoro sa tu info o felgach to ja jesli nie sprzedam mojego Żółtka planuje założyć taki felunek

http://allegro.pl/item669...anat_zloto.html

dobryziom - Sro Cze 24, 2009 09:07

bardzo fajne ale ta cena jak za ta firmę kosmos w tej cenie dostaniesz już Rota, Kosei lub OZ Racing. Poszukaj bo maja równie ciekawe wzory.
PopeY - Sro Cze 24, 2009 17:31

Advanti nalezy do koncernu YHI International Limited a to oni produkuja felgi Konig American i OZ
dobryziom - Sro Cze 24, 2009 18:47

to prawda tylko ze o tej firmie brak jakichkolwiek informacji zero opini uzytkownikow kiedys szukalem o nich informacji pustka... nie mowie ze to zla firma tylko zastanawiajace jest to ze nie pojawiaja sie na branzowych imprezach nie sponsoruja zadnych kierowcow a firma niby istnieje juz ho ho ho :)

PS podobno robia niektore seryjne felgi do Hond.

Pływak - Pią Cze 26, 2009 20:30

Pilne pytanko. Czy przy wielowahaczowym zawieszeniu trzeba z tyłu odkręcać kielich żeby wytargać sprężynę? Bo o ile z przodu z odkręceniem nie ma problemu o tyle z tyłu trzeba by rozbrajać pół bagażnika

Edit: jednak trzeba odkręcać całą kolumnę...

Botanix - Sro Lip 01, 2009 01:48

Sprężynki założone :grin:

Męczyłem się z tym wczoraj 8 godzin... już chciałem rezygnować. Niestety mając tylko narzędzia przeznaczone do "skręcania mebli" ciężko to szło i wszystko bolało tym bardziej, że gotowego przepisu na sukces nie miałem. Pierwszy raz pod koła tak dokładnie zgalałem i trzeba było wpaść na to co odkręcić a co zostawić :) . Dałem jednak radę i muszę przyznać, że efekt jest zadowalający. Fajnie się to prezentuje... Co do jazdy nie jest tak źle jak mi zapowiadano. Zastanawiam się czy Ci co PI odradzali mieli w ogóle z nimi do czynienie :) . Faktycznie na bardzo dziurawej nawierzchni jest ciężko ale i na standardowych było źle, komfort pogorszył się jedynie odrobinkę. Natomiast gdy droga jest w miarę płaska to mam wrażenie jakby się do niej kleił. Super zbiera zakręty. Na progach różnicy nie widzę, biorę śmiało z tą samą prędkością. Machnąłem 1 fotkę tak na szybko, niedługo jak już będzie co pokazać wrzucę bardziej "szczegółowe". Na razie pół samochodu mam w domu - czas regeneracji :D


Pływak - Sro Lip 01, 2009 17:33

No i jest konkret! Ja bym jeszcze walnął grill w kolor a kratkę na czarno albo zrobił coś takiego jak kolega krysrov http://forum.roverki.eu/download.php?id=10187
pajda - Sro Lip 01, 2009 18:42

ojj bardzo fajnie teraz wyglada...ciemny grill i bedzie juz naprawde godnie (chrom srednio pasuje)

pzdr !