bob1987 - Sro Cze 17, 2009 23:07 Temat postu: SOLVED [R220SD '97] Check Engine, głośny klekot Witam wszystkich i pokornie proszę o poradę Auto użytkuje mój Ojciec i do tej pory (nie licząc wiązki w tylnej klapie) było bezawaryjne. Dzisiaj kiedy wrócił z pracy auto zaczęło dziwnie pracować i zapalił się check. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu auto chodzi tak jak powinno przez max 15s, po tym czasie zapala się check i wyraźnie zmienia się dźwięk silnika (dokładnie taki jak dźwięk baaaardzo zimnego SDI) Niestety w SD nie da się wybłyskać błędów i KTS pewnie tez nic nie pomoże. Wyczytałem na forum że w tych silnikach pojawienie się błędu powoduje padnięta przepływka i prawdę mówiąc coś z nią mogło być nie tak od momentu kupna (auto jest strasznie zamulone do 2000obr potem dostaje ogromnego kopa i słabnie koło 3200-3500) ale może mi się tylko tak wydaje bo na co dzień jeżdżę SDI'kiem i on się troszkę inaczej zachowuje. Z góry thx za pomoc Pozdrawiam P.B Dodam tylko ze dzisiaj odpinałem przepływke i auto pracuje bez zmian czyli tragicznie. może ktoś wie jakie są objawy padnięcia wtrysku ? Fargo80 - Pią Cze 19, 2009 20:34 walczylem z podobnym problelm przed miesiacem u ciebie na 99% to przeplywka ale sprawdz jeszcze dokladnie weze do turbo 
azer - Pią Cze 19, 2009 20:40 zobacz jakie ma błędy http://www.roverki.pl/article.php?sid=420 [ Dodano: Pią Cze 19, 2009 21:40 ] Fargo80, skoro na odpiętej przepływce pracuje tak samo to chyba jednak nie to. Fargo80 - Pią Cze 19, 2009 21:02 azer, to ja moze nie rozumie ale skoro z przeplywka dziala zle a bez niej tak samo to logika kaze mi myslec ze przeplywka jest zepsuta idac dalej tym tokiem rozumowania kiedy zamontuje sie db przeplywke autko bedzie jezdzic db a jak jej nie bedzie to znowu klapa ale moze cos zle kombinuje azer - Pią Cze 19, 2009 21:10 http://roverki.pl/modules...ies=Technika#50 bob1987, polecam przeczytanie tego powyżej. A Fargo80, nie tak nie działa przepływka. Ona jak się brudzi (uszkadza) to dostarcza zbyt mało powietrza i mieszanka jest zła. Po odpięciu przepływki mieszanka jest cały czas bogata co skutkuje cały czas wysoką pracą silnika, ale również podwyższonym spalaniem. Odepnij swoją, zobaczysz u siebie rezultat  Nic trudnego. Czyli na sprawnej przepływce i bez niej silnik powinien chodzić tak samo, tylko spalać mniej.
Fargo80 - Sob Cze 20, 2009 11:46 no to logika do bani  ale co tam trzeba to przyjac na klate  no i przy okazji znowu troche madrzejszy 
bob1987 - Sob Cze 20, 2009 12:38 Z tego co się orientuje w silnikach serii SD (bez intercoolera, mechaniczna pompa 86 KM) nie da się wybłyskać kodów (zbyt prosty ECU), bez przepływki auto chodzi tak samo jak z nią.... do tego prawie w ogóle nie reaguje na pedał gazu (po wciśnięciu gazu obroty się zwiększają ale strasznie wolno) a powyżej 3000obr silnik "szatkuje" 
Fargo80 - Nie Cze 21, 2009 10:55 bob1987, ja jednak proponuje ci podjechac do kogos kto ma dobra przeplywke i przelozyc do siebie i bedziesz wiedzial co i jak to nic nie kosztuje a jeden element bedzie wyeliminowany co do kodow to niestety nie pomoge bo sie na tym nie znam Remigiusz - Nie Cze 21, 2009 11:29 Przeplywka w SD reguluje tylko zawór EGR i tyle wiec czy ona działa czy nie to obojętne jest bo jest zbędna. 
Ja bym spróbowałem jeszcze wymienić filtr paliwa, ewentualnie wymienić czujnik położenia walu.  Sprawdź jeszcze wszystkie wiązki oraz wtyczki przy silniku.
bob1987 - Nie Cze 21, 2009 12:51 Przepływki zamieniliśmy wczoraj i na mojej u Ojca nie było żadnej różnicy w pracy silnika za to mój na Ojca przepływce miał odrobinę wyższe wolne obroty ale jeździł tak samo. Skoro w SD odpowiada tylko za EGR to można spokojnie bez niej jeździć. Wszystkie wtyczki przeczyściłem wczoraj (czujnik prędkości pojazdu i położenia wału i dwie wtyczki od temperatury) bez efektu . Sprawdzony został też pasek od pompy (chociaż wymieniany był rok temu razem z rozrządem i rolkami). Filtry wymienione w pt. Czy da się jakoś sprawdzić ten czujnik ? Nie chciał bym go niepotrzebnie wymieniać (nowy 400 zł )
Pozdrawiam B rtoip24 - Pon Cze 22, 2009 08:43
Miałem takie coś w moim R620 SDI. Z tego co pamiętam wybłyskałem błąd 61 i 64. Rozwiązaniem problemu było usunięcie zwarcia (przetarte przewody) w wiązce elektrycznej w okolicy osłony rozrządu. Spróbuj "rozbebeszyć" i przejrzeć dokładnie całą wiązkę el. -przy pompie też. Pozdrawiam Remigiusz - Pon Cze 22, 2009 09:08
Jedynie co mi przychodzi to odpiąć wtyczkę i zobaczyć czy tak samo działa. A skoro masz drugiego Diesla to z twojego wykręć i wstaw na chwile do ojca i będzie wiadomo. Jak dalej będzie bez zmian to trzeba jedna będzie szukacz chyba usterki na kabelkach. bob1987 - Sob Cze 27, 2009 19:02 Oto co na dziś dzień sprawdziliśmy: -rozrząd -pasek pompy -przepływka (zmieniona na moją) -czujnik położenia wału (też podobno zamieniony ale nie wiem na 100% bo mnie przy tym nie było) -pierwszy wtryskiwacz (zmieniony na mój) -sprawdzone rurki przy turbinie i chyba wszystkie kostki elektryczne Jak narazie żadnej poprawy poczynione zabiegi nie przyniosły.... Ma może ktoś jeszcze jakieś pomysły ?
AndrewS - Wto Cze 30, 2009 22:37 moze w tym watku cos bedzie ciekawego http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42023 NEOSSS - Wto Cze 30, 2009 23:39 bob1987, wymien filtra paliwa, spusc najpierw syf ze starego i popuj gruszka syf, potem podlacz nowy filtr bob1987 - Sro Lip 01, 2009 13:51 Ojciec był dzisiaj u drugiego mechanika który być może w swoim życiu naprawiał jakiegoś Roverka. I ten pan stwierdził (po zbadaniu rezystancji) że padł czujnik w pierwszym wtrysku... Czy Rover stosował różne wtryskiwacze w silnikach SD i SDi ? (tak twierdzi ten mechanik) Bo na moim wtrysku nie było żadnej poprawy... Remigiusz - Sro Lip 01, 2009 14:33 Nie no sdi i sd ma te same wtryskiwacze L-serie to L-serie 
http://66.196.80.202/babe...epc%2fr%2f16235 Tutaj masz linka to EPC Rovera bob1987 - Sob Lip 04, 2009 17:53 Diagnoza z wtryskiem - pudło... W SD i SDi pierwszy wtrysk jest taki sam (fizycznie jak i pod względem parametrów) Dziś padła kolejna diagnoza, rzecz którą mechanik sprawdzał jako nr 1. Najprawdopodobniej przeskoczył rozrząd, bo po ustawieniu GMP wałek nie jest na znaku (jeden ząbek różnicy) a tym samym przestawiona o jeden ząbek jest też pompa. Przez to ECU dostaje błędny sygnał z pierwszego wtrysku i czujnika położenia wału, auto przechodzi w tryb awaryjny (stąd zero mocy, mega klekot i max 3000rpm). Przyznam że to pierwsza sensowna diagnoza od dwóch tygodni. Niestety mam dość spore obawy co do samego przeskoczenia (pasek ma trochę ponad rok, zero śladów zużycia, był dobrze napięty) prędzej obstawiał bym że coś się porobiło z wpustem wału na którym obsadzone jest koło zębate (zniszczony klin, albo wyrobione koło) Co myślicie o takiej diagnozie ? VIP25 - Nie Lip 19, 2009 10:22 bob 1987 ma racje a u ciebie to bedzie zły kont ustawienia pompy wtryskowej tam sa dwie chyba śruby pokreć ją mój mechanor ustawiał na głos i jest dobrze xtek - Nie Lip 19, 2009 13:41
I co? Jest jakis postep? bob1987 - Pon Lip 20, 2009 22:47 Autko już bryka niedbały mechanik przy wymianie rozrządu zostawił jakąś podkładkę (pewnie mu spadła i nie chciało mu się szukać) tam w osłonie. Ta podkładka jeździła sobie spokojnie przez 1,5 roku aż do tego felernego dnia kiedy to wpadła między pasek a koło zębate wału (wycięła przy tym dziurę w pasku wielkości kciuka) cudem się pasek nie zerwał....
Teraz wszystko jest tak jak było przed awarią 
Thx za sugestie i zainteresowanie
|
