Zobacz temat - [220 SD '97] - KLIMATYZACJA
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [220 SD '97] - KLIMATYZACJA

FSEbola - Sro Cze 24, 2009 21:42
Temat postu: [220 SD '97] - KLIMATYZACJA
jak ''domowym'' sposobem we wlasnym warsztacie sprawdzic szczelnosc ukladu klimatyzacji.. i ewentualne wycieki ?? ? macie jakies pomysly ..??
Remigiusz - Sro Cze 24, 2009 21:54

No w tym gazie w klime jest taki środek przeważnie co świeci pod lampa UV i widać przez te okulary. Inaczej nie zobaczysz tego lub sie nie da sprawdzić.
FSEbola - Sro Cze 24, 2009 22:09

Remi55 napisał/a:
No w tym gazie w klime jest taki środek przeważnie co świeci pod lampa UV i widać przez te okulary. Inaczej nie zobaczysz tego lub sie nie da sprawdzić.


wiem wlasnie.....wiem tez ze mam nieszczelny uklad klimatyzacji...napelnienie klimy z kontrastem kosztuje w moich rejonach 150-200zl ....napelnienie docelowe kolo 200zl ...chiclabym zaoszczedzic chociaz te 150-200zl bo wiadomo ze i tak gaz ucieknie....

moze mozna uklad wypelnic jakims plynem ?? ? albo sprezonym powietrzem pod wysokim cisnieniem????? , wowczas bede czul gdzie mi wiatr ucieka...

Paul - Sro Cze 24, 2009 22:16

FSEbola napisał/a:
moze mozna uklad wypelnic jakims plynem ? albo sprezonym powietrzem pod wysokim cisnieniem????? , wowczas bede czul gdzie mi wiatr ucieka...
Niech Cię ręka boska broni !! Wilgoć to morderstwo dla układu klimy, a w powietrzu ZAWSZE jakaś wilgoć jest :(
IMHO nie ma wyjścia, jak tylko pojechać do klimiarzy, napełnić azotem (chyba), który do takich testów jest używany. Wiem, że to koszty są, ale będzie taniej, niż wymiana np. kompresora :/

Remigiusz - Sro Cze 24, 2009 22:16

FSEbola napisał/a:
moze mozna uklad wypelnic jakims plynem ?? ? albo sprezonym powietrzem pod wysokim cisnieniem????? , wowczas bede czul gdzie mi wiatr ucieka...


Nie da rady, tak po jak dodasz powirtze do uklady to juz sie nie bedzie zgadzala wartosc gazu w ukladzie i nie bedzie tobie chlodzilo w cale.

Bo musi być dokładnie tyle gazu ile trzeba zeby prawidłowo chodziła klima. Jak jest za duzo nie chłodzi jak jest za malo tez nie +/- chyba 5% może być różnicy czy jakoś tak juz nie pamiętam.

Co znaczy napełnienie docelowe kolo 200zl ? I czemu to jest droższe jak cale napełnienie klimy?

Ja jak bylem u siebie napełniać klime po montażu to mi o-Ring jeden nie chwycił i jak gość napełniał to widzial ze ucieka gaz i znów klime opróżnił i mi pokazał gdzie ucieka gaz i pojechałem do domu naprawiłem i potem napełniłem i dopiero zapłaciłem 150zl

Ale przecież chyba samo sprawdzenie ie kosztuje az tyle może max 50zl

FSEbola - Sro Cze 24, 2009 22:30

zle mnie zrozumiales... :razz:

aktualnie gazu w ukladzie NIET... uklad jest nieszczelny tego jestem pewien na 100% ...dlatego pytam czy sa jakies domowe sposoby sprawdzenie szczelnosci ukladu

w specjalistycznym warsztacie zeby sprawdzic gdzie mam wyciek musza napelnic mi klime gaz + kontrast to mnie kosztuje 150-200zl ..jak zlokalizuje wyciek i zalepie dziure to docelowe naplenienie klimy tylko gazem kosztuje mnie 200zl

Paul - Sro Cze 24, 2009 22:33

FSEbola napisał/a:
zle mnie zrozumiales...
Ja dobrze zrozumiałem -> patrz wyżej :P
FSEbola - Sro Cze 24, 2009 22:38

Paul napisał/a:
FSEbola napisał/a:
zle mnie zrozumiales...
Ja dobrze zrozumiałem -> patrz wyżej :P


okey...a jakbym sprezonym powietrzem napelnil klime pod wysokim cisnieniem ?? ? wowczas bede czul gdzie wiatr wieje :lol:

azer - Sro Cze 24, 2009 22:42

generalnie to z tego co ostatnio robiłem klime to zauważyłem 2 metodyki, nie wiem czy zależą one od wiedzy czy możliwości sprzętu.

jedna to napełnić z kolorkiem i jak wywali to się dowiemy gdzie, a druga na pustym układzie (przeczyszczonym wcześniej) puszcza się program szczelności. Ale wtedy to chyba nie dowiesz się skąd wylatuje.
Specem nie jestem, ale tak wywnioskowałem z paru wizyt, a już trochę zostawiłem żeby naprawić swoją klime (900zł).

Czy można jakoś samemu do tego dojść w przysłowiowym garażu? Bardzo wątpie.

Paul - Sro Cze 24, 2009 22:43

Powtarzam - w powietrzu (sprężonym też) jest zawsze jakiś % pary wodnej. Co z tego, że znajdziesz dziurę, jak może Ci reszta układu zdechnąć ?? Poza tym, wcale nie masz gwarancji, że wyczujesz nieszczelność, a do tego, jak przegniesz z ciśnieniem, to .... :(

Decyzja i tak należy do Ciebie ;)

[ Dodano: Sro Cze 24, 2009 22:45 ]
azer napisał/a:
Czy można jakoś samemu do tego dojść w przysłowiowym garażu? Bardzo wątpie.
Chyba, że dziura jest wielkości 'stodoły' i do tego na widoku ;)
FSEbola - Sro Cze 24, 2009 22:46

no okey ...nie bede kombinowal
Paul - Sro Cze 24, 2009 22:49

Jedynie słuszna decyzja :brawo:

Nie zawsze warto oszczędzać :/

staf - Sro Cze 24, 2009 23:01

Coś na dowód tego co pisał Paul.

http://www.jawcar.pl/?id=12

BetJar - Sro Cze 24, 2009 23:03

Paul napisał/a:
Chyba, że dziura jest wielkości 'stodoły' i do tego na widoku

Skoro tak, to i tak masz powietrze w układzie i jakiś % pary wodnej. I tak musi to klimiarz osuszyć. Ale ceny to są z kosmosu, poszukaj kogoś tańszego, kolega z pracy płacił 160,- (uszczelnienie+wysuszenie+nabicie).

Remigiusz - Sro Cze 24, 2009 23:18

FSEbola napisał/a:
w specjalistycznym warsztacie zeby sprawdzic gdzie mam wyciek musza napelnic mi klime gaz + kontrast to mnie kosztuje 150-200zl ..jak zlokalizuje wyciek i zalepie dziure to docelowe naplenienie klimy tylko gazem kosztuje mnie 200zl


Aha sorki złe zrozumiałem, ale tak to jest bycie obcokrajowcem :mrgreen:

Ale cenny to lekki kosmos, czemu masz płacić za gaz jak jest dziura? Jak byś mieszkał blisko mnie tym tobie polecił tego gościa co ja bylem.

W puszcza gaz patrzy czy jest szczelne jak nie to pokazuje gdzie jest dziura, wyciaga gaz z powrotem i tyle. Ale ja mu mówiłem ze i tak u niego napełnię jak naprawie wiec mi nic za to nie policzył, bo mówił po co mam płacić jak gazu nie nabił prawie nic.