Zobacz temat - [r200 1.4 16V 99]wymiana silnika i nie pali.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200 1.4 16V 99]wymiana silnika i nie pali.

Matius - Czw Lip 23, 2009 20:15
Temat postu: [r200 1.4 16V 99]wymiana silnika i nie pali.
Witam,

właśnie montuje silniczek do mojego roverka i napotkałem na malutki problem ponieważ nie może zapalić.

wcześniej miałem silnik 1.4 75km teraz włożyłem 1.4 ale 103 km i niby powinno wszystko działać jak wyczytałem tutaj na forum ale nie działa.

problem zaczyna się od rozrusznika bo po prostu na III pozycji stacyjka nie działa bo po prostu nie działa jeszcze nie sprawdzałem przyczyny dokładnie bo nie mam czasu kolega trzyma stacyjkę na II pozycji a ja próbuje go odpalić ręcznie powodując zwarę i rozrusznik kręci ale

nie podaje iskry bo wykręciłem świece i nie ma iskry na początku tylko kopało trochę ale to nie była iskra tylko nie wiem... to nie iskra w każdym bądź razie a potem już nic zero efektów mogłem język przyłożyć i nic...

trzecie to że iskry są suche po prostu jakby paliwo nie dochodziło... to też ciekawe jest.


jeśli chodzi o silnik to chodził bo jeździłem samochodem w którym był silnik i sprawdziłem go wcześniej i sam go wyciągałem żadnych kabli nie urwałem po prostu był ok a teraz jest nie ok ;/


jedna wtyczka mi nie pasowała była niebieska albo zielona teraz już nie powiem musiałbym lecieć do garażu ale na 90% była niebieska i w środku jest żółta i można do niej wsadzić wtyczkę o dwóch płaskich poziomych takich blaszkach (chyba wiadomo o co chodzi) i znalazłem takie gniazdo tak trochę pod silnikiem ale nie do końca jestem pewien czy to powinno być tam ale nigdzie indziej nie było takiego gniazda.


okablowanie między jednym samochodem a drugim jest troszkę inne ale tylko w niektórych miejscach i miałem problemy z podłączeniem ale już wszystko siedzi i nic!

podłączyłem jeden komputer nic podłączyłem drugi komputer i nadal nic... co może być przyczyną? Bardzo prosiłbym o szybką rade bo siedzimy teraz w garażu i główkujemy już dobre 3 godziny...

[ Dodano: Czw Lip 23, 2009 21:39 ]
dobra przy komputerze była taka czarna dość dużych rozmiarów kostka zmieniłem ją i auto zaczęło pracować znaczy się reaguje na wszystko i pali i iskra jest i paliwo podaje czyli jest ok ale

rozkręciłem jeszcze raz świece i zauważyłem że są zalane zmieniłem od razu na trochę lepsze bo te były poprzepalane trochę i chciałem wywalić paliwo z silnika i pokręciłem na sucho bez świec i do tej pory nie mogę uwierzyć w to co widziałem...

nic dziwnego że on nie chciał zapalić... z 1 i 4 gara waliło szklankami paliwa na 2 metry w górę... to nie jest normalne... powinno wywalać ale tylko trochę ponad pokrywę silnika i bardzo małą ilość... a to wywalało tak jak mówię jakby ktoś szklankami wylewał... nic dziwnego że nie chce palić przecież świeca jakby nawet chciała zapalić to nie jest wstanie strawić taką dawkę paliwa...

dlaczego tak się dzieje? Przecież auto było sprawne jeździłem nim... czy czasem nie obejdzie się bez wizyty u specjalisty żeby ustawił kompa? Proszę o jakąkolwiek wiadomość...

faecd - Czw Lip 23, 2009 22:27

a moze musisz nauczyc kompa nowego silnika, jakos tak to sie robilo, ze sie odpalalo auto i z godzine miusi chodzic na luzie i komputer pozna auto i bedzie podawal odpowiednia dawke paliwa:hmm:
Matius - Czw Lip 23, 2009 23:00

ale ja go w ogóle nie mogę odpalić bo podaje taką dawkę paliwa że po prostu nie ma szans żeby to zapaliło... to tak jakbyś wylał szklankę... mówię już wszystko kombinowaliśmy jutro mam zamiar wymienić wtryski jak nic innego nie dam rady wymyślić... może to wtryski coś szwankują i podają coś nie tak... może za duże ciśnienie mają?
arcx - Pią Lip 24, 2009 14:48

może regulator ciśienia paliwa stanął dęba i nie puszcza paliwa do powrotu do baku... spiętrzając tym samym za bardzo paliwo w szynie wtryskiwaczy?
ash - Pią Lip 24, 2009 21:30

przelozyliscie kolo zamachowe?
Matius - Pią Lip 24, 2009 23:06

koło zamachowe zostało wymienione zresztą skrzynia biegów razem z silnikiem włożyłem do auta... kable wszystkie podłączyłem... jeśli chodzi o części mechaniczne to wszystko jest ok ale na elektryce to zbytnio się nie znam tylko jakieś podstawy więc to co było do zrobienia to zrobiłem teraz jak się okaże że trzeba kompa programować to masakra bo jestem spłukany...


może to prawda co arcx mówisz... może regulator ciśnienia paliwa stanął dęba i trzeba coś z tym zrobić... jeśli tak to czy od 1.4 8v bez problemu będzie pasować? musiałbym zobaczyć a nie chce mi się gnać do garażu bo trochę z buta mam :)



powiem Coś od siebie... wiązka kabli od 1.4 8v jest inna niż wiązka kabli od 1.4 16v różni się nie tylko kolorami (to mały argument ale mimo tego jest) ale i też wtyczką do kompa :roll: zobaczyłem różnicę jak podłączyłem kompa od 1.4 16v pod moją wiązkę od 1.4 8v (moja wiązka kabli ale drugi komputer) i silniczek krokowy zaczął stukać... tylko zakładam kleme od aku i silniczek tuk tuk tuk i cisza... ściągam kleme i zakładam silniczek znowu tuk tuk tuk wchodzę do auta próbuje zapalić ale auto nie reaguje... potem porównuje wtyczki i zobaczyłem że rozstaw kabli jest całkiem inny... więc jest już mały error że nie moge wsadził kompa od 16v do swojej wiązki... podłączyłem wiązkę pod mój komputer (mój stary komputer + moja wiązka) i silnik zaczął już reagować działał rozrusznik mogłem odpalić i w ogóle działa jest wszystko ok tylko podaje za dużo paliwa...


przyczyna może być taka że jak już wcześniej wspomniał kolega arcx z tym regulator ciśnienia albo wtryski padły...


czy jest też możliwe coś takiego że kompy bo braku dłuższego czasu zasilania resetują się? Może tam jest jakaś bateria i ona wystarcza na tydzień a potem prądu brak i wszystko się resetuje? Bo oba kompy leżały gdzieś z miesiąc bez prądu po prostu zostały wyciągnięte i położone na półce (rozłożyłem jeden samochód i obok mój i z obydwoma męczyłem się miesiąc bo zbytnio czasu nie miałem i robiłem to wieczorami i to też co czwarty dzień więc trochę mi to zleciało...)


poszedłem do elektryka z zapytaniem ile by za to chciał to powiedział że i za 1000zł to by się nie zgodził na robotę bo będzie się chrzanił tydzień z tym... powiedział również że nie można wymienić silnika na inny bez zmiany wiązki kabli... można wymienić na taki sam ale nie na inny rodzaj. Zacząłem się z nim kłócić i po dłuższej rozmowie chyba zauważył że nie gada z byle kim i powiedział że za 400zł zrobi że auto odpali...

stwierdziłem że jest zwykłym naciągaczem... przecież długo zaglądałem na to forum wiele osób zmieniało silniki i nie mieliście z tym większych czy mniejszych problemów... czemu ja mam jakiś defekt skoro kupiłem silnik z auta w którym mogłem się przejechać? silnik działał chodził cichutko i równo nie było stuków no dla mnie bomba i zamiana i kutwa cisza... no dla mnie to nie logiczne wcale...

sprawdzę ten regulator jeszcze w poniedziałek a jak to nic nie pomoże to wtryski zobaczę bo w 8v i w 16v są takie same tylko rozstaw inny...

ash - Pią Lip 24, 2009 23:33

wiazka spokojnie z 8V pasowala, komp musi zawsze isc z jego kolem zamachowym. Wg mnie podczas swapu uszkodziles regulator ciśnienia paliwa, sprobuj przelozyc ze starego, ale nie wiem czy bedzie pasowac. I rob to ostroznie, bardzo latwo go uszkodzic.
Matius - Sob Lip 25, 2009 22:15

tak sobie dzisiaj siedziałem i zastanawiałem że niby jakim cudem mógł pójść regulator ciśnienia paliwa skoro paliwo daje na pierwszy i czwarty gar... drugi i trzeci tak jakby się zawiesił... zobaczyłem to jak wykręciłem świece i kręciłem na sucho... chciałem sprawdzić czy w ogóle podaje paliwo bo wcześniej nie podawało... albo to tak jest że dycha 1 i 4 albo to przez ten regulator...
AndrewS - Sob Lip 25, 2009 23:46

hmm ja bym obstawial jednak kabelkologie, cos pokreciles pewnie z elektryka
Matius - Nie Lip 26, 2009 11:17

nic nie pokręciłem bo zanim rozkręcałem patrzyłem gdzie co leży i jak wsadzałem silnik to wszystko pasowało taka sama ilość kabli i takie same wtyczki tylko kabel do alternatora był za krótki bo w 8v alternator jest na dole a w 16v jest na górze i musiałem przedłużyć oraz jeszcze jeden kabelek pod silnik idzie i jego też musiałem przedłużyć. Ogólnie to po 3cm za krótkie były.

Żaden kabelek nie został oraz nie ma żadnej wolnej wtyczki. Samochód reaguje jakby było coś źle to by nie chodził. a tak reaguje tylko podaje znacznie za dużo paliwa.

ash - Nie Lip 26, 2009 11:43

moze wtryski wadliwe byly w tym silniku 16V, mogles trafic na szmelc.
azor77 - Nie Lip 26, 2009 12:15

Matius napisał/a:
Żaden kabelek nie został oraz nie ma żadnej wolnej wtyczki. Samochód reaguje jakby było coś źle to by nie chodził. a tak reaguje tylko podaje znacznie za dużo paliwa.


Sprawdź czujniki od temperatury, i krokowca.
Wyjmij całą listwę z wtryskami i kręć rozrusznikiem i zobacz jak podają paliwo wtryski.
Wykręć wszystkie świece i porządnie go pokręć rozrusznikiem, może jest tak zalany paliwem, że zarzuca mu świece.
Ewentualnie przestawiony jest rozrząd lub kable na kopułce zapłonowej, ale to tylko moje domysły :wink:

Matius - Nie Lip 26, 2009 12:30

Cytat:
Wyjmij całą listwę z wtryskami i kręć rozrusznikiem i zobacz jak podają paliwo wtryski.


jeszcze tak nie kombinowałem...


Cytat:
Wykręć wszystkie świece i porządnie go pokręć rozrusznikiem, może jest tak zalany paliwem, że zarzuca mu świece.


no właśnie cała bajka w tym że jak tak robie to rzuca paliwem na dwa metry (cały sufit miałem w paliwie) i lało się jakby szklankami ktoś miotał...


Cytat:
Ewentualnie przestawiony jest rozrząd lub kable na kopułce zapłonowej, ale to tylko moje domysły :wink:


może być rozrząd... kurde... wymieniałem pasek rozrządu...

R-200 - Nie Lip 26, 2009 16:57

Rozrząd nie ma wpływu na lanie się paliwa, sprawdź na wtykach idących na wtryskiwacze które są zasilane stale, jeśli tyle paliwa się leje. Jeśli włączysz kontrolkę(małą 12V 3W) w wtyk idący na wtryskiwacz to nie powinna się świecić. Gdy zakręcisz rozrusznikiem to powinna lekko mrugać słabym światłem, właściwie się tylko zaczerwienić. Nigdy nie powinna stale świecić. Sprawdź i napisz. :roll:
Matius - Wto Lip 28, 2009 09:43

nie zrobiłem tak jak Ty bo zapomniałem o tym ;p dopiero przypomniało mi się jak wszedłem na forum :) ale...

wymieniłem całą listwę z wtryskiwaczami (od mojego starego silnika 8v) wymieniłem silniczek krokowy, kupiłem nowe świece (bo tamte były już dobite) i zacząłem kręcić... to samo 1 i 4 gar podaje paliwo 2-3 raczej nie.

wkurzyłem się i zobaczyłem że pod ręką mam plak... w sumie to nie starter ale zapalić stwierdziłem że mu się uda... napsikałem i auto zapaliło! Problem w tym że teraz po mino takiej dawki nie chce palić... po prostu pochodzi 1-2 sekundę (prawdopodobnie na plaku) i gaśnie... rozkręcam świece a tam mokro od benzyny (czyli dostaje paliwo tylko go nie spala)

już nie mam pomysłów... zapalić można ale nie chce palić pomimo że dostaje paliwo ;/ jeszcze dzisiaj kupie z 10l paliwa i wleje być może auto jak stało ponad miesiąc czasu to te paliwo już nie jest paliwem... w sumie nasze stacje paliwowe kantują i dolewają wody więc teraz jak chce odpalić po tak długim czasie to po prostu dostaje mieszankę z wody zamiast benzyny? z tego co ja wiem to auto nie chce palić na wodę :D

R-200 - Wto Lip 28, 2009 23:38

Za mało piszesz konkretów. Moim zdaniem to immo nie pozwala zapalić, może się mylę, napisz dokładnie co wymieniałeś. :roll:
PHJOWI - Wto Lip 28, 2009 23:40

sprawdz iskrę jaka mocna jest.
Matius - Sro Lip 29, 2009 00:38

wsadziłem silnik 1.4 16v a części jakie zamieniłem z 1.4 8v to:

- silniczek krokowy
- listwa z wtryskami


natomiast zostawiłem:
- komputer - ponieważ uznałem że moja wiązka kabli jest inna niż wiązka od 1.4 16v [inna kolejność kabelków i takie tam...] ),
- sterownik nawiewu (zaraz na prawo od kompa taka czarna kostka) bo na tamtej w ogóle nie reagował,


czyli podsumowując komputer z silnika 1.4 8v i osprzęt żeby wszystko ze sobą grało a nową częścią jaka jest w aucie to tylko silnik.


Co do świec to też o tym pomyślałem i wymieniłem i mam 4 nowe świece i iskrę sprawdzałem jest piękna fioletowa bo stare świece miały iskrę żółtą, białą, przerywały i w ogóle problemy były... mam 4 nowe świece sprawdzone więc jest ok.


czy ja mam immobilizer? yyy... nie!? kurde głupieje... no nie mam raczej bo nie przypominam sobie żebym gdzieś widział imo... eh...

[ Dodano: Sro Lip 29, 2009 00:39 ]
nie mam imo :)

[ Dodano: Sro Lip 29, 2009 13:55 ]
kurde byłem dzisiaj u kolesia co programuje czy jak to tam się zwie komputery w aucie... zdenerwował mnie tylko... ma kabel może podłączyć i powiedzieć co jest nie tak ale nie ma programu ;/ kurde... najbliższa miejscowość gdzie wylukałem że mają program to 50km ode mnie ;/jakoś mi się nie widzi to...

AndrewS - Sro Lip 29, 2009 16:02

hmm a jak z kolem zamachowym ?? , wlozyles od swojego do tego nowego 16V ?? czy zostawiles stare ??
kurde tylko gdyby w kole byl problem,to by chyba i na plaku nie zapalil :roll:

Matius - Sro Lip 29, 2009 16:11

słuchaj silnik i skrzynia biegów jest od 1.4 16v czyli ma komplet... dzisiaj poszedłem i próbowałem zapalić i zadygotał tak jakby chciał palić na 1-2 sekundy potem zgasł i mogłem tak kręcić i kręcić i nic... aku pada a nie zapale go... wlałem 5l benzyny żeby się paliwo wymieszało ale jednak to też nie to... nie wiem siły mi opadają... zero pomysłów...



tak nawiasem mówiąc to zobaczcie tutaj

http://forum.roverki.eu/g...&business_id=68

ja mieszkam koło Gorzowa i mógłbym wpaść do tego warsztatu tylko czy mi to tam zrobią? Który to klubowicz prowadzi?

AndrewS - Sro Lip 29, 2009 16:25

Matius napisał/a:
słuchaj silnik i skrzynia biegów jest od 1.4 16v czyli ma komplet


a no wlasnie, z uwagi na znaczniki dla immo i dla kompa, byc moze powinienes kolo zalozyc od swojego,
moze paliwo jest wtryskiwane nie w tym momencie co trzeba

R-200 - Sro Lip 29, 2009 16:29

Z Twojego pisania wynika że auto chce zapalić i gaśnie. Czy po włączeniu stacyjki słyszysz włączenie się pompy paliwa? Jeśli tak to po chwili wyłącza się. Jeśli teraz zaczniesz kręcić rozrusznikiem czy pompa się ponownie załącza? Czy sprawdziłeś impulsy na wtryskiwaczach jak opisałem? Jeśli się nie mylę to zostawiając osprzęt i sterownik od 8v należy zmienić koło zamachowe na koło od 8v. Może tutaj masz problem? :cool:
Matius - Sro Lip 29, 2009 16:46

przekręcając stacyjką słyszę włączenie się pompy to normalne zaraz gaśnie tak jak opisujesz jak kręcę to już nie słyszę czy ona chodzi czy nie...

z tym osprzętem to mnie zaskoczyłeś... idę wszystko zmieniać... może może...


Kod:
 Czy sprawdziłeś impulsy na wtryskiwaczach jak opisałem?

niestety nie sprawdzałem... być może zrobię to dziś... jak już sprawdzę to co jest nie tak czego mogę się spodziewać napisz mi teraz bonie chce robić tak na raty wole pójść i raz konkretnie zrobić zobaczę że dioda się świeci i żebym wiedział co dalej robić a nie żebym wracał i opisywał... zresztą i tak opisuje wszystko

kurde już nie mam sił do tego samochodu zaraz wezmę siekierę i go porąbie...

[ Dodano: Sro Lip 29, 2009 22:22 ]
Wyjąłem listwę z wtryskiwaczami i chciałem zobaczyć czy działa. Każdy wtrysk chciałem sprawdzić czy działa i dawałem pod prostownik i każdy się odezwał czyli są dobre ale jak podłączone są wszystkie wtryski pod ten kabel i podłączam pod prostownik to raz zadziałają raz nie zależy jak ruszę kablem... stwierdzam że kabel jest walnięty...

dodam do tego że tam są 3 kable (brązowy czy fioletowy nie wiem dokładnie bo ciulowe światło mam) idą do każdego a żółty idzie do 3 natomiast żółto zielony (lub żółto niebieski) idzie tylko do jednego domyślam się że to od ssania.

stwierdzam że kable poszły i sprawdziłem w drugiej listwie i mam to samo... musiałem i jedną i drugą uszkodzić przy wyjmowaniu... albo to tak działa i dlatego chce jeszcze jutro coś sprawdzić...

podłączę pompę do wtrysków i dam powera. oczywiście pompa nie będzie chodzić na sucho tylko dam obieg z butelki przez pompę.

jak zadziała i stwierdzę że trzeba kable wymienić i wymienię to napisze. Być może mam uszkodzony kabel a ja już się zastanawiałem nad pompą paliwową... :neutral:

chce to zrobić sam bo nie jst trudne i nie widzi mi się iść do kolesia który woła 150zł za podłączenie kabla i powiedzenie co jest uszkodzone jak sam mogę to stwierdzić.

[ Dodano: Pią Lip 31, 2009 20:19 ]
Ludzie ja już nie wiem co robić ;/ wszystko działa... czy to może być immobiliser?

mam centralny zamek i jak mam centralkę to i mam immo tak?

otwieram drzwi pilotem, pompa działa, rozrusznik działa, wszystko działa! Iskra jest chce odpalić tylko raz piernie i gaśnie bo prawdopodobnie immo nie pozwala tak? Dobrze myślę?

Jak to ominąć? Jak zakodować jeśli nie mam kodu tego? ;/ pomocy bo to chyba w tym jest problem...

staf - Pią Lip 31, 2009 20:59

Zobacz może tu coś znajdziesz.
http://poszukaj.elektroda...abs-vw,120.html

Matius - Pią Lip 31, 2009 21:38

powiem tak:

- poszedłem sprawdzić centralny... otwieram zamykam działa.

- odczepiłem pilot od kluczyka i położyłem go z dala od samochodu, otworzyłem drzwi za pomocą kluczyka i chciałem odpalić auto no ale nie reagowało na nic. Nie działała pompa, nie działał rozrusznik - auto pipkało ale to ciche było takie że chyba ja to w środku słyszałem na zewnątrz wątpię no chyba że ktoś by był blisko...

- przyniosłem pilot koło stacyjki auto już reagowało i mogłem zapalić auto które nie chciało odpalić :lol: ale zadziałała pompa, rozrusznik działał... jednym słowem gotowe do startu no ale... zawsze ale... nie chce zapalać,

- zamknąłem się w środku za pomocą pilota i zacząłem odpalać auto i zaczęło trąbić i świecić awaryjkami - musiałem nacisnąć guzik w pilocie żeby przestał wyć,

- wyszedłem z samochodu otworzyłem drzwi i zacząłem otwierać i zamykać za pomocą pilota z 5 razy tak zrobiłem... wsiadam i nic,

- wyszedłem przy otwartych drzwiach wsadziłem kluczyk w drzwi i przekręciłem w lewą stronę i przytrzymałem na 5 sekund w tym czasie samochód się zamykał i otwierał, zamykał i otwierał chyba tak z 5 razy...

- wszedłem do auta chce odpalać i dalej nic...

nie wiem immo jest rozkodowane? Chyba raczej nie bo my nie działało prawda? Jakby było rozkodowane to za każdą próbą odpalania by wył...

Macie jakieś pomysły?

[ Dodano: Pią Lip 31, 2009 23:00 ]
samochód z którego wyjąłem silnik posiadał klimatyzacje... ja w swoim aucie nie posiadam jeszcze klimy mam zamiar ją założyć ale to kiedy indziej przy przypływie gotówki.

może problem tutaj gdzieś leży? Może to przez to że silnik wcześniej jeździł z klimą a teraz jest podłączony bez i dlatego nie chce odpalić? Obraził się :?: :lol:

sTERYD - Sob Sie 01, 2009 09:16

a sprawdzałeś w ogóle czy jest iskra??
immo działa, więc jedyne co zostaje, to koło zamachowe, które ma inaczej nacięcia niż w Twoim starym silniku. Jak masz jeszcze dostęp do dawcy, to przełóż jeszcze na próbę komputer wtrysku, cntralkę alarmu i piloty. To będzie mniej roboty niż przekładanie koła zamachowego :hm:

Matius - Sob Sie 01, 2009 16:51

pisałem już wcześniej że wsadziłem silnik razem z skrzynią biegów. Samochód (czytaj dawca) jeździł wcześniej i odpalał bez problemu. (sam nim jeździłem)

iskra jest (kupiłem nawet nowe świece)

komputer wtrysku, cntralka alarmu i piloty wymieniałem... nic cały czas to samo.

sTERYD - Nie Sie 02, 2009 16:20

no to skoro jest iskra, a silnik teoretycznie sprawny, to trzeba sprawdzić, czy przewody zapłonowe sa podłączone tak jak trzeba, i czy nie jest przestawiony rozrząd... :hm:
truten23 - Pon Sie 03, 2009 12:18

Matius napisał/a:
pisałem już wcześniej że wsadziłem silnik razem z skrzynią biegów

A widzisz. Zwróć uwagę, ża jak masz teraz podpięty kopm z silnika 8v, to do tego nowego musisz założyć koło zamachowe ze swojego starego silnika 8V. Wiesz teraz o co chodzi?

Wiesz koła zamachowe mają inne nacięcia. Będziesz miał iskrę, ale nie w tym momencie co trzeba.

wiesz, z silnika 8V--->koło zamachowe do--->16V Swój stary komp zostawiasz w aucie bo i wiązka pasuje i sentyment jest i z immobilaizerem jest zgrany :cool:

[ Dodano: Pon Sie 03, 2009 12:25 ]
sTERYD napisał/a:
Jak masz jeszcze dostęp do dawcy, to przełóż jeszcze na próbę komputer wtrysku, cntralkę alarmu i piloty. To będzie mniej roboty niż przekładanie koła zamachowego


Matius, Albo lepiej zrób jak kolega sTERYD pisze, tylko nie zapomnij że jak się zmienia kompa, to trzeba zmienić też centralkę alarmu. :> One są sparowane ze sobą. Jeśli miałeś starą centralkę w aucie i założyłeś nowego kompa, to nie reagował, bo nie pozwoliła mu na to właśnie ta stara centralka alarmu. Wiesz o co mi chodzi? :cool:

Matius - Pon Sie 03, 2009 12:28

aaa

a nie da rady tego np założyć komp od 1.4 16v i jakoś to przerobić :lol: bo wyciągać wszystko o matko... :o

aha doczytałem resztę... centralkę wymienić... no dobra idę coś szperać :D a gdzie ta centralka leży? :D

truten23 - Pon Sie 03, 2009 12:35

u mnie jest za konsolą środkową, nie jestem pewiem jak jest w 2 setce ;) Nie zapomnij, że będą potrzebne pilociki z tamtego starego autka :cool:
Brt - Pon Sie 03, 2009 12:39

w R200 jest nad skrzynką bezpieczników w kabinie .... taka czarna puszka. Żeby auto ruszyło, to musi być komp, centralka i piloty z jednego kompletu :ok:
Matius - Sob Sie 29, 2009 21:55

Witam,

wiem że temat może już stary ale postanowiłem napisać co się stało... próbowałem wszystkiego tak jak doradzaliście ale niestety nic mi nie działało...

Pognałem auto do elektryka stwierdził że komp jest spalony i założył drugi... Następnie okazało się że jeden kabel jest przetarty (musiałem gdzieś naderwać przy wyciąganiu silnika albo podczas wsadzania) naprawił i auto zapaliło.

Teraz chodzi elegancko :) Powiem jedno... przesiadka z 8v na 16v to jednak jest różnica ;] teraz jest czym depnąć :D

Mam jeszcze jeden problem... nie wiem może to tak jest dlatego prosiłbym o podpowiedzenie... jak zmieniam biegi to późno spada z obrotów... czy to tak jest? Bo np mam do porównania Vectra B 16v też mi późno spada z obrotów... i Honda Prelude 16v miałem i też mi spadała późno z obrotów... i nie wiem czy to tak w 16 jest czy po prostu we wszystkich autach miałem jakieś problemy z linką? :D

W poniedziałek miałem zamiar psiknąć jakimś smarem w kołnierz linki bo może ma gdzieś jakiś zadzior i się po prostu zacina... czasami wybije na luz mi się wiesza na 2500 obrotów i po chwili spada... spada do 1000 zastanawiam się czy i to nie za dużo... czy jak pojadę pod kompa i ustawie pod 850 będzie dobrze? W sumie tylko ta zawiecha mnie denerwuje dlatego proszę o rady...

pawel.o83 - Nie Sie 30, 2009 10:42

jeżeli chodzi o wieszanie obrotów to poczytaj o silniku krokowym i na początek przeczyść go.