Zobacz temat - [R211 8V 99'] Problem z akumulatorem, jaki prostownik?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R211 8V 99'] Problem z akumulatorem, jaki prostownik?

_Lucas_ - Sro Sie 12, 2009 16:56
Temat postu: [R211 8V 99'] Problem z akumulatorem, jaki prostownik?
Witam, kupiłem tydzień temu Rover'a 211 8V, z racji tego ,że czekam na tzw. Lkę (przebywam w UK) auto stoi na podjeździe, uruchamiałem do raz na dwa dni, tym razem stał trochę ponad dwa dni i padł akumulator, teraz trzeba go naładować jednakże nie wiem jaki prostownik kupić ? w aucie mam zamontowany taki akumulator

Z racji tego ,że mieszkam w małym miasteczku w Szkocji zakupy ograniczają się do Tesco i Halford'a proszę o pomoc. Opcja szukajki odpada czytałem parę tematów ale nie chce nic schrzanić i podaje konkretny problem. Jaki prostownik byłby najlepszy na ten akumulator, i kolejne laickie pytanie czy jeżeli odpaliłbym go na kable to jest szansa na to ,że nie musiałbym go ładować ?

@Edit do tego mam pytanie czy jeżeli wyciągnę akumulator i potem wsadzę go z powrotem to czy nie będę miał problemu z alarmem ? Immo jest z tego co pytalem wyłączone, 4 cyfrowy kod mam, samochód otwieram kluczykiem, ale pilota też mam Lucas 3TXB Key ostatnio nie domknąłem maski do końca a drzwi już zamknąłem kiedy próbowałem domknąć maskę włączył się alarm (światła + klakson) straszny dźwięk. Nie chciałbym mieć ponownie tej samej niespodzianki a jeżeli mnie spotka jak ją szybko usunąć.

faecd - Sro Sie 12, 2009 19:04

_Lucas_, juz spiesze z pomoca;)

1.
_Lucas_ napisał/a:
Rover'a 211 V8
raczej 8V czyli 8 zaworow a nie V8 co swiadczy o 8 cylindrach:) jakbys mial V8 to dopiero by byla rakieta;)

2.
_Lucas_ napisał/a:
nie wiem jaki prostownik kupić
byle jaki, ogolnie to ma byc to taka mala skrzyneczka, ewentyualnie z kilkoma przelacznikami i to wszystko.

3.
_Lucas_ napisał/a:
zakupy ograniczają się do Tesco
pierwszy lepszy z polki i ladujesz

4.
_Lucas_ napisał/a:
Jaki prostownik byłby najlepszy na ten akumulator
po prostu musisz ladowac 12 Voltami i tyle, w zaleznosci od pojemnosci akumulatora (czy 45Ah czy 55Ah to laduje sie aku dluzej lub krocej)

5.
_Lucas_ napisał/a:
jeżeli odpaliłbym go na kable to jest szansa na to ,że nie musiałbym go ładować ?
dokladnie, nic generalnie sie nie stanie, odpal na klemy i sam sie podladuje, roznica miedzy ladowaniem prostownikiem a ladowaniem na zapalonym silniku polega na tym, ze prostownik ladyuje mniejszym pradem przez co akumulator dluzej posluzy!

6.
_Lucas_ napisał/a:
czy jeżeli wyciągnę akumulator i potem wsadzę go z powrotem to czy nie będę miał problemu z alarmem ?
problemow nie powinno byc w ogole, jedynie po odpieciu i zalozeniu naladowanego aku musisz skalibrowac pilot, czyli ponaciskaj jeden lb drugi przycisk kilka razy i bedzie dzialal:)

7. Pamietaj, ze jak przyniesiesz do domu akumulator to pozostaw go na 1-2h by doszedl do temeratury pokojowej. Dopiero wtedy mozna ladowac aku.

POWODZENIA!!!

_Lucas_ - Sro Sie 12, 2009 20:02

faecd, punkcik poszedł do Ciebie, kapitalnie mi wszystko wyjaśniłeś o to właśnie mi chodziło, bo nie bardzo wiedziałem o co chodzi z tym 6V/12V i tak samo z tymi amperami, dzięki za wyjaśnienie różnicy między dwoma sposobami ładowania, ostatnio trochę z kasy się wysypałem przez kupno auta, a widzę ,że jeszcze będzie trzeba trochę w niego władować aby wyglądał tak jakbym chciał, ale to na tygodniach... :wink:
PS. co do tego V8 to na szybko temat pisałem, rakieta to to teraz jest z silnikiem 1.1 to jest dopiero turbo, ale cóż ubezpieczenie mnie do tego zmusiło, mimo trzeciej grupy ubezpieczeniowej będę płacić 57 funtów miesięcznego ubezpieczenia. :neutral:

Lelobass - Sro Sie 12, 2009 21:01

Akumulator ładujesz prądem o wartości 10% pojemności przez dziesięć godzin i to jest idealne łądowanie do każdego akku. Np. jeśli masz aku 45Ah to ładujesz go prądem 4,5A, jeśli 55Ah to prądem 5,5A itd. Jak kupujesz prostownik zwracaj uwagę aby miał regulację prądu ładowania, innym szybko wykończysz akumulatorek jeśli będziesz go ładował za dużym prądem. Pozdro
faecd - Sro Sie 12, 2009 22:13

dodam tylko, ze jezeli masz prostownik taki jak ja, czyli mam opcje 6V i 12V to taki prostownik sam dobiera prad, moze troche domyslnie ale swoj aku w wyniku kilku usterek i jego wyladowania z 5 razy juz ladowalem i ma sie dobrze;)

_Lucas_, jezeli bedziesz mial taki wlasnie prostownik z opcja 12V i 6V i to wszystko to pamietaj, ze 6V nie naladujesz aku, koniecznie musi byc 12V!

Cytat:
57 funtów miesięcznego ubezpieczenia
WIELKA BRYTANIA to wielka brytania, swoje stawki maja....Pamietam jak 2 lata temu w anglii szef dal mi auto sluzbowe i nazekal na to ubezpieczenie...mowil ze strasznie drogo go to wynosilo bym mogl jezdzic:) uroki wysp;)

PS jak juz przyzwyczaisz sie do lewostronnego ruchu to ciezko Ci sie bedzie przestawic na nasz prawostronny;) hahaha....jakiego zonka mialem jak wrocilem do polski i wsiadlem w samochod:)

Pozdrawiam, powodzenia:)

_Lucas_ - Sro Sie 12, 2009 22:48

Poleciałem do Tesco z godzinkę temu wziąłem jedyny dostępny prostownik za 15 funtów,

Jutro zobaczę jaka jest pojemność tego akumulatora w sumie nie wiem gdzie się to sprawdza ale pewnie znajdę dzisiaj już jest ciemno a nie chce mi się grzebać po ciemku i jeszcze coś zepsuć, jutro na spokojnie sprawdzę cele jakby co doleje destylowanej wody i podłącze zgodnie z zaleceniem na 10h.
faecd ja mam za sobą jakieś 40h jazdy z instruktorem po polskich drogach w wyniku oblania egzaminu dwukrotnie zdecydowałem się zdawać tutaj, pojeżdżę ze dwa-trzy tyg i podejdę do egzaminu swoim autem w swoim mieście, w Polsce musiałem jeździć do Gorzowa a egzaminatorzy oblewali mnie za błachostki. :razz: A jeżeli chodzi o UK a dokładniej o Szkocję to jest tragedia z jakimikolwiek częściami dzisiaj szukałem kostki ISO pod Alpine 9812RB pojechałem kilkanaście km do Halfordu i mieli jedynie do Sony i Kenwoodów za cenę 19,99funtów w Polsce na allegro taka kostka kosztuje 13zł, został mi ebay i cena 6,80funta z przesyłką... :mad:

Jeszcze mam pytanko, męczy mnie ten alarm, nie wiem jaki jest stan baterii w pilocie, co jeżeli pilot nie działa, ja wyciągnę akumulator, zacznie mi wyć po ponownym włożeniu a synchronizacji nie będę mógł zrobić przez niedziałający pilot ? I drugie pytanie czysto techniczne, akumulator wyciągnąć przy otwartych drzwiach czy zamkniętych jeżeli auto będzie zamknięte to potem jak będę chciał zamknąć maskę nie będzie wyć alarm ?

sTERYD - Czw Sie 13, 2009 10:58

jak wyciągasz akumulator, to najpierw otwórz auto pilotem, wyciągnij baterią i pozamykaj wszystko ręcznie. W przeciwnym wypadku alarm zacznie wyć jak podłączysz akku spowrotem
_Lucas_ - Czw Sie 13, 2009 11:28

sTERYD napisał/a:
jak wyciągasz akumulator, to najpierw otwórz auto pilotem, wyciągnij baterią i pozamykaj wszystko ręcznie. W przeciwnym wypadku alarm zacznie wyć jak podłączysz akku spowrotem

Myślałem ,że pilot mi nie działa ale jednak działa, normalnie zamyka i otwiera, jak kupowałem auto babka mi mówiła ,że coś jest wyłączone myślałem ,że pilot ale to chyba Immobiliser no ok zrobię tak jak mówisz :mrgreen:

faecd - Czw Sie 13, 2009 21:33

_Lucas_, nie kombinuj tylko po prostu otworz auto pilotem, otworz maske, wyjmij akumulator, zamknij maske, zamknij drzwi kluczykiem, wez aku do domu, po 2 h zacznij ladowac, na nastepny dzien otworz auto kluczykiem, otworz maske, wsadz aku, podlacz go, zamknij maske, zamknij drzwi, kilka razy nacisnij kluczyk zamykania na pilocie, az samochod sie zamknie.

Wsio gotowe...nic prostszego, dzisiaj do swoejgo wsadzalem akumulator, robota zajela mi moze ze 2 minuty:)

_Lucas_ - Czw Sie 13, 2009 23:09

Czeka mnie chyba wymiana baterii w pilocie, rano otwierały/zamykały się drzwi normalnie a potem już pilot nie działał, autko mam 5 dni także czuje ,że jeszcze trochę niespodzianek mnie czeka.
kasjopea - Czw Sie 13, 2009 23:14

_Lucas_, tylko pamiętaj, że musisz po wymianie zsynchronizować pilota :ok2:
PopaY - Czw Sie 13, 2009 23:15

Zsynchronizować pilota :?: :shock: Ja po wymianie baterii w 620 nic nie synchronizowałem i wszystko działa normalnie.
kasjopea - Czw Sie 13, 2009 23:22

PopaY napisał/a:
Zsynchronizować pilota
tak :>
_Lucas_ - Czw Sie 13, 2009 23:23

PopaY napisał/a:
Zsynchronizować pilota :?: :shock: Ja po wymianie baterii w 620 nic nie synchronizowałem i wszystko działa normalnie.

Dzisiaj nie miałem czasu i nie naładowałem akumulatora, pilot zdechł to teraz się zastanawiam jak synchronizuje skoro pilot nie działa - bateria w nim padła, co teraz ? :razz:

kasjopea - Czw Sie 13, 2009 23:27

Jak już włożysz akumulator i wymienisz baterię, otwierasz drzwi kluczykiem, najlepiej też otworzyć drzwi klamką i zamknąć, a następnie nacisnąć przycisk zamykania na pilocie 4 razy :smile:
Robertus74 - Pią Sie 14, 2009 17:59

Można się podpiąć do tematu w sprawie prostownika?
Otóż znalazłem w garażu - u siebie, a nie u kogoś :) - jakiś taki stary prostownik.

Rozumiem, że mojego Roverka 214Si mam ładować, nie wciskając ani czerwonego ani niebieskiego guzika?
Skąd na skali jest 2-5 A skoro pod przyciskami jest oznaczenie tylko 0,5 i 2,5 A?
I po czym poznać (w trakcie ładowania), że akumulator jest już naładowany? Wskazówka wraca stopniowo do zera?

Lelobass - Pią Sie 14, 2009 18:35

ładuj nie wciskając żadnego klawisza, jeśli akumulator się naładuje to prąd będzie minimalny czyli prawie zero.
_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 00:32

Nosz Kur~~ męczę się od dwóch godzin z otwarcie cel od akumulatora i nie wiem jak mam to zrobić... mam ten akumulator
zerwałem już nawet nalepki aby zobaczyć coś jest pod nimi i nadal nic, podważam z każdej strony i oprócz niszczonego plastyku nic nie chce popuścić




Pomocy ma ktoś jakiś pomysł jak to otworzyć ? dodam ,że z boku są takie otworki ale już jeden śrubokręt połamałem próbując podważyć. :nook:

azor77 - Sob Sie 15, 2009 08:20

_Lucas_, masz akumulator bezobsługowy, do niego nie dolewa się wody destylowanej :mrgreen: :wink:
_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 10:25

azor77 napisał/a:
_Lucas_, masz akumulator bezobsługowy, do niego nie dolewa się wody destylowanej :mrgreen: :wink:

Czyli co tylko podłączam i to wszystko ?

staf - Sob Sie 15, 2009 10:27

_Lucas_, Tylko podłączasz i to wszystko.
_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 10:47

No to teraz kolejny problem wczoraj gdy próbowałem podważyć te wieczko połamałem śrubokręt a jego końcówka została w akumulatorze

Ładować czy spróbować najpierw to wyciągnąć ? :oops:

staf - Sob Sie 15, 2009 10:52

Ja bym nie wyjmował. Spróbowałbym go naładować. I tak jest w płakanym stanie. Nie wiesz jaki będzie efekt końcowy po ładowaniu. Ewentualnie później martwiłbym się co z tym zrobić. Warunek że się "bujnie".
_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 10:57

Nic mi nie walnie bo to chyba wylotowy otworek z tych cel, może teraz przez to blokować dostęp powietrza albo coś jak myślisz staf ? Do takiego stanu ja go doprowadziłem próbując go wczoraj otworzyć, był ładny i z naklejkami ale teraz to już tylko to wymiany na tygodniach będzie jak nie wcześniej.
azor77 - Sob Sie 15, 2009 11:01

_Lucas_ napisał/a:
azor77 napisał/a:
_Lucas_, masz akumulator bezobsługowy, do niego nie dolewa się wody destylowanej :mrgreen: :wink:

Czyli co tylko podłączam i to wszystko ?


Tak podłączasz.

_Lucas_ napisał/a:
No to teraz kolejny problem wczoraj gdy próbowałem podważyć te wieczko połamałem śrubokręt a jego końcówka została w akumulatorze


To konkretnie rzecz biorąc dobiłeś ten aku. niewiedza kosztuję. Będzie teraz nieszczelny i wszystkie wyziewy z niego będą się szybciej wydostawać i osadzać na elementach karoserii.
Ja bym się już rozglądał za nowym aku.

staf - Sob Sie 15, 2009 11:04

_Lucas_ napisał/a:
Nic mi nie walnie bo to chyba wylotowy otworek z tych cel, może teraz przez to blokować dostęp powietrza albo coś jak myślisz staf ? Do takiego stanu ja go doprowadziłem próbując go wczoraj otworzyć, był ładny i z naklejkami ale teraz to już tylko to wymiany na tygodniach będzie jak nie wcześniej.

Spróbuj ładować. On jest tak podziurawiony ze odpowietrzenie gdzieś sobie znajdzie.

_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 11:05

azor77 napisał/a:
To konkretnie rzecz biorąc dobiłeś ten aku. niewiedza kosztuję. Będzie teraz nieszczelny i wszystkie wyziewy z niego będą się szybciej wydostawać i osadzać na elementach karoserii.
Ja bym się już rozglądał za nowym aku.

Ale czy mogę go podłączyć ? Żeby mi tu nic nie walnęło ?

azor77 - Sob Sie 15, 2009 11:09

Wyjmij ten złamany śrubokręt z tego otworu, cel akumulatora raczej nie uszkodziłeś bo są znacznie poniżej.
_Lucas_ napisał/a:
Ale czy mogę go podłączyć ? Żeby mi tu nic nie walnęło ?


Nic nie powinno się :wink: stać

_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 11:12

Dobra podłączyłem, nic póki co się nie dzieje, szukam nowego akumulatora macie jakieś propozycję w grę wchodzi allegro nie tylko ebay.co.uk bo tu drogą a i tak parę rzeczy potrzebuje jeszcze z allegro m.im spray'u do malowania hamulców, mat wygłuszających itp,itd to najwyżej kurierem wyślę, doradźcie mi jaki akumulator byłby teraz dobry ? :mrgreen:

P.S ten złamany śrubokręt został tam nie da rady go wyjąć utknął. staf i azor77 punkciki dla Was.

azor77 - Sob Sie 15, 2009 11:19

W sprawie wyboru aku. to jest różnorodność wyborów i opinii. Mogę ci tylko doradzić żebyś wybrał taki z przedziału 45-60 Ah. :wink:
_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 11:59

Myślę ,że chyba do silnika 1.1 akumulator będzie dobry w granicach 50-53 Ah ? Bo to będą raczej krótkie trasy takie jak dojazd do pracy czy zakupy, a nigdzie dalej się raczej nie będę wybierać także większe Ah nie miałoby tu sensu bo akumulator by się nie doładowywał dobrze myślę ?
azor77 - Sob Sie 15, 2009 12:02

Dokładnie
staf - Sob Sie 15, 2009 17:29

_Lucas_ napisał/a:
Myślę ,że chyba do silnika 1.1 akumulator będzie dobry w granicach 50-53 Ah ? Bo to będą raczej krótkie trasy takie jak dojazd do pracy czy zakupy, a nigdzie dalej się raczej nie będę wybierać także większe Ah nie miałoby tu sensu bo akumulator by się nie doładowywał dobrze myślę ?

:ok: Powodzenia.

_Lucas_ - Sob Sie 15, 2009 21:52

Prostownik już po 8,5h pokazał ,że akumulator jest naładowany, trzymałem go ponad 9h, podłączyłem i póki co działa mimo moich wczorajszych wojen i zniszczeń tego akumulatora, mogę tylko żałować ,że najpierw nie zapytałem :oops: Cóż człowiek się uczy na błędach zobaczymy jak się akumulator będzie sprawował, radio podłączyłem Alpine 9812RB pod JBL GTO 627 i 6x9 JBL Power P-93 i muszę powiedzieć ,że gra to całkiem nieźle jednakże będzie trzeba zrobić wygłuszenie.