Zobacz temat - [R416 99r]Dziwne problemy z odpalaniem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416 99r]Dziwne problemy z odpalaniem

kub4 - Sro Sie 12, 2009 17:58
Temat postu: [R416 99r]Dziwne problemy z odpalaniem
Witam.

Mam taki problem. Od czasu do czasu nie mogę odpalić mojego auta. Wygląda to tak ze po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie kręci po prostu jak by nie rozrusznik nie dostawał sygnału od ze stacyjki. Czasami bywa też tak, że zaczyna kręcić i nagle przerywa. Po kilku próbach zawsze uda się go odpalić. Ale zaczyna mnie to martwić, że to może coś poważniejszego.
Mam też inny problem. Po odpaleniu od czasu do czasu coś dziwnego dzieje się z silnikiem obroty skaczą, Czasem aż trzęsie się całe auto. Po dodaniu gazu wszystko się uspokaja. Proszę o pomoc. Jestem trochę laikiem w sprawach mechaniki itp. Więc proszę o w miarę proste odpowiedzi.

xkrzychux - Sro Sie 12, 2009 18:10

Zobacz to:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42959
i to
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42348

kub4 - Sro Sie 12, 2009 19:38

W linkach które mi podałeś jest opis sytuacji w których problemy z odpalaniem są stałe. A u mnie zdarza się to raz na jakiś czas.
blues_23 - Sro Sie 12, 2009 20:54

Mam dokładnie taki sam problem. Czasami ot tak ma kaprys i albo ciężko kręci albo wcale. Zazwyczaj po kilku próbach udaje się odpalić i jest ok przez jakiś czas. Nie wiem od czego to zależy. Pisałem już dzisiaj podobnego posta: http://forum.roverki.eu/v...470ace1f#381991
McGAJveR - Sro Sie 12, 2009 21:19
Temat postu: Re: [R416 99r]Dziwne problemy z odpalaniem
kub4 napisał/a:
Witam.

Mam taki problem. Od czasu do czasu nie mogę odpalić mojego auta. Wygląda to tak ze po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie kręci po prostu jak by nie rozrusznik nie dostawał sygnału od ze stacyjki. Czasami bywa też tak, że zaczyna kręcić i nagle przerywa. Po kilku próbach zawsze uda się go odpalić. Ale zaczyna mnie to martwić, że to może coś poważniejszego.
Mam też inny problem. Po odpaleniu od czasu do czasu coś dziwnego dzieje się z silnikiem obroty skaczą, Czasem aż trzęsie się całe auto. Po dodaniu gazu wszystko się uspokaja. Proszę o pomoc. Jestem trochę laikiem w sprawach mechaniki itp. Więc proszę o w miarę proste odpowiedzi.


Sprawdź świece w kwestii pracy silnika, a co do rozrusznika to problem może tkwić w wytartych stykach kostki elektrycznej w stacyjce.

blues_23 napisał/a:
Mam dokładnie taki sam problem. Czasami ot tak ma kaprys i albo ciężko kręci albo wcale. Zazwyczaj po kilku próbach udaje się odpalić i jest ok przez jakiś czas. Nie wiem od czego to zależy. Pisałem już dzisiaj podobnego posta: http://forum.roverki.eu/v...470ace1f#381991


Możesz mieć problem z masą, lub tulejkami.
Cytat:
Przekręcam kluczyk i słyszę albo pisk (jak by się coś zacierało), albo jak już kręci to strasznie opornie.

Jeśli to tulejki ( a na to bym stawiał) to rozrusznik (jego wirnik) trze o stojan co powoduje "ciężkie" kręcenie, lub nawet całkowitą jego blokadę, która może się zakończyć spaleniem uzwojeń wirnika.
Zanim jednak wymontujesz rozrusznik i dasz go do regeneracji - sprawdź dokładnie połączenia masy silnika do nadwozia i połączenia kabla łączącego aku z "blachówą".
Korozja nawet i tam się wdaje , a tlenki metali są jak wiadomo izolatorami...