Mayday - Czw Sie 13, 2009 21:03 Temat postu: [R216Si 97r] Planowany zakup, kilka pytań Witam Sprzedałem swojego Roverka i mam teraz okazję kupić R216Si, ma zamontowane ksenony. Działają wyśmienicie, tylko, że są nielegalne. Stąd też pytania: Co można zrobić aby stałe się legalne? Aby uniknąć zabrania dowodu i dostania mandatu? Można w nie wmontować zwykłe żarówki? Będzie wtedy wszystko ok? Autko było 2 lata temu sprowadzone z Francji porysowane tak jakby całe gwoździami (widziałem zdjęcia), ma nowy lakier. Zderzak przedni był trochę wgnieciony, ale został ten sam. Od prawie roku ma LPG sekwencję. Jasna skórzana tapicerka, klima, ABS, elektryczne szyby i lusterka, 5 drzwi, hamulce tarcze przód i tył, 8 głośników. Wiem, że była robiona uszczelka pod głowicą, nowe śruby i planowanie, ale nie wiem o ile mm. Podobno od tamtej pory zrobił nim ok 35tys km co może być prawdą bo ma daaaleko do pracy. Mówi, że bierze mu olej, a na pytanie ile odpowiada, że z litr od wymiany do wymiany. Za ok 20 tys trzeba zrobić rozrząd. Skrzynia biegów chyba do wymiany, bo nie wchodzi redukcja z 3 na 2 (trzeba lekko na 1 dać i dopiero 2 wejdzie). Mi się wydaje, że to wina synchronizatorów, ale nie znam się na tym za bardzo, więc jeśli jestem w błędzie to mnie poprawcie 
Sprzedaje go z alumkami tak na oko 15 lub 16 z niskim profilem opon + zimówki na oryginalnych alumkach Rovera. Pierwsze słowo to 9.000zł, ale myślę, że coś obniży. Co sądzicie na ten temat? Komentujcie, doradzajcie, pytajcie itd, bo nie wiedzieć czemu pomimo przykrych doświadczeń z poprzednim Roverem, myślę o zakupie tego... Kumpel zna tego gościa i wg niego jest pewne (sam ma od niego Corse i chwali)
PopaY - Czw Sie 13, 2009 21:19 Za dużo roboty i zachodu - ja bym tego nie kupował. Żeby ksenony były legalne to musisz je wyjąć i kupić nowe homologowane. Za dużo prac: silnik (bierze olej), skrzynia biegów. Ja bym odpuścił. Mayday - Czw Sie 13, 2009 21:23 Czy ksenony mają homologację to nie wiem, ale czytałem, że powinny mieć spryskiwacze (co idzie zrobić) i powinny być samopoziomujące... Jak włożę do nich zwykłe halogeny to będzie działać i będzie ok? faecd - Czw Sie 13, 2009 21:28 tak Mayday - Czw Sie 13, 2009 21:31 Czyli problem świateł z głowy  W sobotę jadę dokładniej obejrzeć auto i się przejechać.
Na co zwrócić uwagę? O co pytać? Po ile chodzą takie egzemplarze? Co z tym olejem? Doradźcie coś bo jestem w rozterce, a potrzebuje auta... 
PopaY - Czw Sie 13, 2009 21:35 Takie egzemplarze "chodzą" właśnie mniej więcej po tyle czyli 9k, a nawet mniej. Ja mam 620 w doskonałym stanie z 97' i on jest warty mniej więcej 10-11 tyś. Ja Ci radzę - odpuść sobie tą dwusetkę... A co do świateł to nie jest prawdą co piszesz. Jeśli masz instalację ksenonową w aucie bez homologacji to nie ważne jakie żarówki masz w nią włożone - jest to nielegalne. Vesper416 - Czw Sie 13, 2009 21:58 Xenony od razu do likwidacji nie zrobisz w Polsce homologacji na to. Po drugie w tej cenie kupisz naprawdę coś porządnego a z tego co czytałem podejrzewam że ze 3tys jak nic będziesz musiał w niedługim czasie w niego zainwestować bo padnie skrzynie prawdopodobnie, a o planowaniu głowicy to poczytaj forum co się dzieje z Roverkami idą momentalnie pod młotek na allegro. Dobrze sie zastanów za nim kupisz bo z tego co piszesz to wpieprzysz się po uszy w .... staf - Czw Sie 13, 2009 22:04
Koledzy przestrzegają przed zakupem....a ty i tak zrobisz jak zechcesz......I wiesz co? Myslę że kupisz 
Vesper416 - Czw Sie 13, 2009 22:13 kupi ale będzie z całą pewnością żałować po pewnym czasie. Szkoda gadać nie moje pieniądze, nie moje auto, nie mój problem. Na szczęście! Mayday - Pią Sie 14, 2009 15:07 A ile można by było za niego dać żeby się opłaciło? I na co zwrócić uwagę? O co pytać? Po ile chodzą takie egzemplarze? Co z tym olejem? Zaczynacie mnie przekonywać...  A znaleźć w szybkim czasie takiego w dobrym stanie to chyba ciężkie wyzwanie... I pewności też nigdy nie ma. Tu gość przynajmniej mówi co jest nie halo
Vesper416 - Pią Sie 14, 2009 17:12 ja dałbym max 6tys za ten stan i wiedze co było z nim nie tak. Ogólnie nie kupiłbym Roverka po HGF bo po co mi samochód który w każdej chwili przestanie prawdopodobnie normalnie funkcjonować. Jeszcze raz odsyłam do innych postów o HGF. Poczytaj ludzie nie mogą dojść do ładu z samochodami, ba zawodowi mechanicy nie dają rady ich ustawić bo de facto od strony technicznej mechanicznej nie widzą problemu i tak rzeczywiście jest ale po mimo to samochody wariują: Gubią obroty i wieszają zaczynają mulić itp. Nie wiem czy ktoś próbował bo to drogi interes wymiane głowicy na nową może to by poprawiło dynamike i kulture silnika staf - Pią Sie 14, 2009 18:02
To akurat zależy od twoich umięjętności negocjacyjnych. Czytam że jestes dociekliwy...tak samo postępuj ogladając samochód i bedzie OK.
azor77 - Pią Sie 14, 2009 18:23 Mayday, za 9 tyś oddam swojego z podobnym wyposażeniem, prócz skóry i ABS. Sprzęt grający, wzmacniacz Alpiny, głośniki Pioneer. Nowe gumy letnie na alusach Dyton D320 R15/185/55 + stalówki z oponami do wymiany na zimę. Nowe tarcze i klocki TRW/Lucas. Zrobiony HGF na początku miesiąca z wymianą uszczelki, szpilek itp, uszczelniaczy na zaworach. Nowy rozrząd. Wszystko wykonane własnoręcznie i bez pomocy żadnych specjalistów, silnik pracuje jak zegarek. Więcej informacji i historię auta mogę podać na PW.
Mayday - Sob Sie 15, 2009 18:45 Dobra przejechałem się, obejrzałem, pogadałem i ze zwykłymi kółkami powiedział 7.700zł Nie kupuje
Przeglądam neta już 3 dni i lipa, nic ciekawego i niezbyt starego do 13tyś nie ma Nie wspominając już o Roverku...
Może widzieliście coś godnego uwagi? staf - Sob Sie 15, 2009 18:48
Dlaczego zrezygnowałeś z zakupu. ...Jeśli mogę zapytać b0b3k - Sob Sie 15, 2009 21:03
Pogadaj z kolega Paździochem ma pilnie do sprzedania R25 w dieslu bo na dniach wylatuje do Irlandii, moze sie dogadacie
Mayday - Sro Sie 19, 2009 20:53 Z zakupu zrezygnowałem ponieważ podczas jazdy wszystko skrzypiało, trzeszczało, w pedałach czuć było jakieś stukanie. Miał zbyt małego "kopa" jak na 216SI. Wczoraj kupiłem Audi A3 i jestem pod taaaaaaaaaaaaaaaaaaakim wrażeniem Silniczek 1.6 benzyna 100KM, klimatronik, wszystko elektryczne, 3 drzwi, błekitny i w ogóle jak się tym jeździ... mmmm.... Mam nadzieję, że będzie się sprawował o niebo lepiej niż mój były nieszczęsny Roverek. Chyba miałem po prostu pecha, ale jak już go trochę porobiłem to żal mi go... Ale i tak odbiłem to sobie sprzedając drożej niż kupiłem
|
