Zobacz temat - [Fiat 126p] Rave
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - [Fiat 126p] Rave

Remigiusz - Pią Sie 28, 2009 20:08
Temat postu: [Fiat 126p] Rave
Witam,

mam takie pytanie czy ma moze ktoś lub wie gdzie mozna takie cos do malucha znaleźć :?: Chodzi mi o takie cos jak Rave do naszych Roverkow :grin:

Bo mam również malucha i gdzieś była kiedyś książka jak naprawiać ale zginęła mi :mad: A wolał bym mieć to digitalnie :lol:

sTERYD - Pią Sie 28, 2009 20:12

gdzieś kiedyś miałem coś takiego jak "sam naprawiam -fiat 126p", ale nie wiem czy jeszcze gdzieś leży... :hm:
jutro będę w domu to poszukam

Remigiusz - Pią Sie 28, 2009 20:28

sTERYD, Fajnie by bylo jak bys znalazł :wink: :mrgreen: Dziekuje :grin:
Lechos - Pią Sie 28, 2009 21:39

Jesli moze byc w wersji elektronicznej to prosze:
http://rs225.rapidshare.c...rawiam-zbix.rar- 126p Reguluje i naprawiam
http://rapidshare.com/fil...w-126p.zip.html- 126p Poradnik napraw

Remigiusz - Pią Sie 28, 2009 21:56

Lechos, Dziękuje już ściągam sobie :mrgreen: Ciekawe czy mi naprawy przy maluchu tak samo łatwo pójdą jak w roverku :razz:
Zukowaty - Pią Sie 28, 2009 22:02

Remi55 napisał/a:
Lechos, Dziękuje już ściągam sobie :mrgreen: Ciekawe czy mi naprawy przy maluchu tak samo łatwo pójdą jak w roverku :razz:

Malucha naprawia sie młotem na kowadle. Skomplikowane to jak suszarka. Rozebrałem kiedyś i poskładałem przed domem...nawet części zostało :mrgreen:

Brt - Pią Sie 28, 2009 22:52

ehhh czasy maluszka .... :obłoki: ... jedyną rzeczą jakiej nie rozebrałem to skrzynia biegów hehe :) .... odpalanie trzonkiem młotka ... drut przeciagniety przez okno jako linka gazu ... i centralny na pilota :haha: .... :obłoki: ;)
Zukowaty - Pią Sie 28, 2009 23:22

Brt napisał/a:
jedyną rzeczą jakiej nie rozebrałem to skrzynia biegów hehe

3 sztuki wykończyłem :twisted:
Brt napisał/a:
odpalanie trzonkiem młotka

Zawsze miałem na pokładzie kawałek kija od szczotki a jak założyłem z automatem i guzik od tokarki w miejscu pompki spryskiwacza jak uruchomienie rozrusznika to zacząłem wozić młotek :wink:

Remigiusz - Pią Sie 28, 2009 23:46

hehe... ja mam tylko jednego i od roku 1988 ma zaledwie 35.000km przejechanych :mrgreen: Rok temu pompa paliwa byla do wymiany a to to autko sie super trzyma :wink: Wole maluchem jedzic na zakupy niz Roverkiem bo byle gdzie zaparkuje :wink:
zuber84cool - Sob Sie 29, 2009 16:23

Remi55 napisał/a:
Wole maluchem jedzic na zakupy niz Roverkiem bo byle gdzie zaparkuje :wink:
Tak? a zakupy gdzie pakujesz? :razz:
Remigiusz - Sob Sie 29, 2009 16:59

zuber84cool napisał/a:
Tak? a zakupy gdzie pakujesz? :razz:

Na tylnia kanapę albo na miejsce pasażera :mrgreen:

Wiozłem ostatnio rurę z czopuchem do komina o długości 1,8m i jakoś do malucha się zmieściła :mrgreen: Polak potrafi :razz:

[ Dodano: Sob Sie 29, 2009 17:00 ]
Śmiejcie się śmiejcie z malucha :mrgreen:

zuber84cool - Sob Sie 29, 2009 17:51

Remi55, E co ty nikt się nie śmieje większość a przynajmniej ta część mniej zamożna swoje pierwsze wojaże i ekscesy spędziła za kierownicą malucha i/lub na tylnej kanapie to dopiero był hardcore :mrgreen:
Brt - Sob Sie 29, 2009 20:42

Cytat:
kierownicą malucha i/lub na tylnej kanapie to dopiero był hardcore

grzech i pokuta w jednym :haha: :mrg:

Remigiusz - Nie Sie 30, 2009 09:38

:hahaha: :hahaha:
keczu - Sro Wrz 02, 2009 00:22

Ostatnio przjechal do nas maluszek na przeglad(1998r),zarejstrowany w Irlandi,wlasciciel dumny irlandczyk myslal chyba ze ma cos w rodzaju Mini,no taki yongtimer :mrgreen: Ale nie to jest wazne,prawdziwe zdziwienie bylo po stronie ludzi czekajacych za szyba na swoje wypasione autka bo wszyscy zostawili to co mieli na linii i zlecieli sie do maluszka.Koledzy z Polski stali z usmiechiem i prawie ze lzami w oczach,niemcy sie smiali bo pamietaja Polakow przyjezdzajacych kiedys do niemiec i pakujacych na dach stare pralki itp. i do tego komplet(czyli 5)pasazerow.Dla reszty gwozdziem programu bylo przednie zawieszenie :mrgreen: .Niestety maluszek nie przeszedl emisji :cry: No ale co oczekiwac po autku bez kata,choc na wysokich obrotach bylo naprawde dobrze.
sTERYD - Sro Wrz 02, 2009 15:47

niestety książki nie znalazłem :/ musiała nie przeżyć którychś porządków, albo już się komuś przydała :/
darek_wp - Sro Wrz 02, 2009 22:02

Remi55 napisał/a:
Lechos, Dziękuje już ściągam sobie :mrgreen: Ciekawe czy mi naprawy przy maluchu tak samo łatwo pójdą jak w roverku :razz:


a co Kolega chce naprawiać? - służę pomocą miałem 2 maluszki i oba udało się rozebrać na części pierwsze i poskładać (nawet śrubek nie zostało ;-)) - także skrzynia biegów o silniku nie wspominając (wymiana wału i kompletu panewek bez kanału przed garażem w 2 godziny - nie chwaląc się :-))

Remigiusz - Sro Wrz 02, 2009 22:28

hehe.. a cieknie mi ze skrzyni biegów i mnie to denerwuje bo mi garaż zabrudza :razz: A nie wiem jak sie do tego zabrać. :lol: