|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Szarpanie przy lekkim przyspieszaniu
thef - Wto Wrz 15, 2009 20:29 Temat postu: [R620] Szarpanie przy lekkim przyspieszaniu Podczas przyspieszania na niewysokich obrotach silnika i delikatnym wciśnięciu pedału gazu pojawia się jedno, dwa delikatne szarpnięcia. Podobne szarpnięcia występują przy puszczeniu pedału gazu. Przy mocniejszym przyspieszaniu taki efekt się nie pojawia. Dodatkowo przy przejeżdżaniu przez dziury i inne nierówności bardzo często pojawia się dźwięk, który mogę określić jako stłumione kwiknięcie. Dźwięk, na moje ucho, dochodzi z prawej strony z przodu. Zawieszenie przednie w zasadzie w całości wymieniane było na początku tego roku. Tak sobie pomyślałem, że może wina leży w poduszkach silnika, ale wcale tego nie jestem pewien. Dodam, że przy wyłączaniu silnika czasem zatrzęsie się troszkę i również słychać jakieś tam odgłosy. Jeszcze jeden szczegół, który może wskazywać na jakieś tam nadmierne wibracje, to pęknięta obudowa impulsatora. Czy ktoś ma jakiś konkretniejszy pomysł, albo doświadczenie w podobnej sprawie?
filo - Wto Wrz 15, 2009 22:54
thef, jak już Ty nie ogarniasz problemu to grubsza sprawa może być
Co do tych "kwiknięć" to sprawdził bym połączenie elementów zaznaczonych na foto.
A w jakim zakresie obrotów są te szarpnięcia?
Co do tych szarpnięć można by pomyśleć nad kilkoma elementami.
1.Pompa.(ale dla czego nie ma szarpnięcia przy mocniejszym przyśpieszaniu?
2.Ten element przy pedale gazu (nie wiem jak się to nazywa-potencjometr?)
3.Kostki i wiązkę bym odrzucił bo raczej zadbałeś o jej sprawność.
4.Zapowietrzenie pompy lub wogóle układu paliwowego bym też odrzucił bo mi nie pasuje szarpnięcie przy odpuszczaniu gazu.
5.Zawór paliwa na pompie?
Jugol - Wto Wrz 15, 2009 23:32 Temat postu: Re: [R 620 SDi 95r.] Szarpanie przy lekkim przyspieszaniu
thef napisał/a: | Podczas przyspieszania na niewysokich obrotach silnika i delikatnym wciśnięciu pedału gazu pojawia się jedno, dwa delikatne szarpnięcia. Podobne szarpnięcia występują przy puszczeniu pedału gazu. Przy mocniejszym przyspieszaniu taki efekt się nie pojawia. Dodatkowo przy przejeżdżaniu przez dziury i inne nierówności bardzo często pojawia się dźwięk, który mogę określić jako stłumione kwiknięcie. Dźwięk, na moje ucho, dochodzi z prawej strony z przodu. Zawieszenie przednie w zasadzie w całości wymieniane było na początku tego roku. Tak sobie pomyślałem, że może wina leży w poduszkach silnika, ale wcale tego nie jestem pewien. Dodam, że przy wyłączaniu silnika czasem zatrzęsie się troszkę i również słychać jakieś tam odgłosy. Jeszcze jeden szczegół, który może wskazywać na jakieś tam nadmierne wibracje, to pęknięta obudowa impulsatora. Czy ktoś ma jakiś konkretniejszy pomysł, albo doświadczenie w podobnej sprawie? |
Thef, mam identyczne objawy- potencjometr gazu, dzieje się to zawsze w tym samym położeniu gazu, przy niewysokich obrotach. Spróbuj potraktować go WD-40, może u Ciebie pomoże,w moim przypadku nie pomogło- trza będzie zakupić , a na razie jeżdżę z czkawką lekką
thef - Sro Wrz 16, 2009 08:23
filo napisał/a: | thef, jak już Ty nie ogarniasz problemu to grubsza sprawa może być | Eee tam, bez przesady Mechanikiem przecież nie jestem. Tak podejrzewam trochę te poduchy (mogę się zupełnie mylić), ale nie mam w tym momencie dostępu do kanału.
filo napisał/a: | Co do tych "kwiknięć" to sprawdził bym połączenie elementów zaznaczonych na foto.
| Drążki reakcyjne, hmm.. Gum na nich nie zmieniałem, a ostatnio jak je sprawdzałem, to niby sztywno siedziały, no ale rekami to też za dużo nie sprawdzę. Przyjrzę się tematowi, jak tylko dorwę kanał.
filo napisał/a: | A w jakim zakresie obrotów są te szarpnięcia?
Co do tych szarpnięć można by pomyśleć nad kilkoma elementami.
1.Pompa.(ale dla czego nie ma szarpnięcia przy mocniejszym przyśpieszaniu?
2.Ten element przy pedale gazu (nie wiem jak się to nazywa-potencjometr?)
3.Kostki i wiązkę bym odrzucił bo raczej zadbałeś o jej sprawność.
4.Zapowietrzenie pompy lub wogóle układu paliwowego bym też odrzucił bo mi nie pasuje szarpnięcie przy odpuszczaniu gazu.
5.Zawór paliwa na pompie? |
Ciężko mówić o konkretnych obrotach, bo w sumie nie zwróciłem na to uwagi. Sprawa jest dość świeża. Dzieje się tak chyba w okolicach 2 tys., jednak nie dam głowy. Ad.5 - mówisz o zaworze odcinającym paliwo?
Jugol napisał/a: | Thef, mam identyczne objawy- potencjometr gazu, dzieje się to zawsze w tym samym położeniu gazu, przy niewysokich obrotach. Spróbuj potraktować go WD-40, może u Ciebie pomoże,w moim przypadku nie pomogło- trza będzie zakupić , a na razie jeżdżę z czkawką lekką | Trzeba tego spróbować zatem, bo tyle to pod domem zrobić można, choć z tego wynikałoby, że mogą to być dwa różne problemy na raz .
pablom1978 - Sro Wrz 16, 2009 12:45 Temat postu: Re: [R 620 SDi 95r.] Szarpanie przy lekkim przyspieszaniu [quote="thef"]Podczas przyspieszania na niewysokich obrotach silnika i delikatnym wciśnięciu pedału gazu pojawia się jedno, dwa delikatne szarpnięcia. Podobne szarpnięcia występują przy puszczeniu pedału gazu.
Ja też tak miałem, u mnie było nawet gorzej szczególnie przy szybkim puszczeniu gazu. Zmieniłem w sobotę całą wiązkę przy silniku (nabyłem za niewielkie pieniądze na szrocie w stanie o niebo lepszym niż moja) i te szarpania prawie całkowicie zniknęły. Chociaż roverka ciągle obserwuję (od soboty przejechałem niewiele km tzn. ok. 150 km). Jednakże nie wykluczam też potencjometra pedału gazu, sprawdzę go w najbliższym czasie.
filo - Sro Wrz 16, 2009 13:32
thef napisał/a: | Ad.5 - mówisz o zaworze odcinającym paliwo? |
Tak mi coś on chodzi po głowie. Coś był jakiś temat z czyszczeniem tego zaworu.
A co do tego potencjometra pedału gazu to jeśli jest coś uszkodzone, tak jak pisał Jugol, to szarpnięcie powinno być w momencie wciskania pedału gazu w określonym jego położeniu lub jeśli natrafi się na to uszkodzenie w określonym położeniu pedału gazu to powinno występować cały czas.
A spróbuj jechać na obojętnie jakimś biegu i jak najwolniej zwiększać obroty.W momencie, gdy szarpnie silnikiem potrzymaj chwilę pedał na tych obrotach silnika i zobacz czy dalej będzie szarpać. Jeśli tak to przyczynę usterki podał Jugol,
Jugol - Sro Wrz 16, 2009 13:36
filo, u mnie właśnie jest dokładnie tak jak mówisz, bez względu na bieg, zawsze to ma miejsce w początkowej fazie dodawania gazu ok. 1000 obr/min
thef - Sro Wrz 16, 2009 13:42
Sprawdziłem mniej więcej obroty i tak na oko występuje to przy 1300 obr/min. Nie zawsze jest to odczuwalne i raczej na wyższych biegach. Szarpnięcia są dość delikatne.
Jugol - Sro Wrz 16, 2009 13:48
Thef, najlepszym sposobem na sprawdzenie potencjometra gazu, byłaby podmianka od kogoś i sprawdzenie ponowne- ale z tym jest niestety kłopot
thef - Sro Wrz 16, 2009 13:54
Tak, to ja wiem, najpierw muszę go w ogóle wyciągnąć z auta, a nie ma za bardzo kiedy. Dziś grzebałem przy impulsatorze i nic nie nagrzebałem. Muszę go całego wyjąć w wolnej chwili
[ Dodano: Sro Wrz 16, 2009 23:25 ]
Kurcze, nie wydaje mi się, żeby była to wina potencjometru, to szarpanie to jest takie natury mechanicznej, w sensie zawieszenia bardziej, niż paliwowej. Co do obrotów, przy których to występuje, to mała poprawka, nie tylko 1300 ale tak chyba ogólnie od 1000 do 2000. Muszę zejść pod auto, tylko teraz nie bardzo mam na to możliwość. Może uda mi się bez kanału odkręcić chociaż osłony dolne silnika, bo szczerze mówiąc mam tez w stosunku do nich podejrzenie jeśli chodzi o to tłumione kwiczenie. Dlaczego? Były ściągane i zakładane. Ostatnio robiłem trochę z wydechem, spawanie, przedmuchanie kata przy okazji, a także z drążkiem lewarka (dalej skubaniec brzęczy, już nie mam siły, ale mam jeszcze jeden typ na przyczynę). Tu akurat chyba wszystko dobrze skręcone było, no ale też poszukam. Może tłumik albo rura gdzieś wali w coś. Za to z osłonami, to pamiętam, że niektóre wkręty, gdy są za długie, to dobijają do części dolnych silnika, może to kwiczy i stuka (bo dziś bardziej nawet stukało niż kwiczało). Jeszcze jeden zaobserwowany objaw przy szarpaniu - lewarek drży, ale podczas tego szarpania ciągnie go bardziej - tu mi ta poducha nie daje spokoju, tylko w sumie która? Dwie są na zawieszenie układu silnik, skrzynia, a dwie na ruchy w poziomie. No pewnie na kanale tylko cokolwiek wywnioskuję, ale może ktoś jednak miał już takie problemy i je rozwiązał?
kasjopea - Sro Wrz 16, 2009 22:29
up
PopaY - Sro Wrz 16, 2009 22:39
kasjopea napisał/a: | up |
thef - Sro Wrz 16, 2009 22:43
PopaY napisał/a: | kasjopea napisał/a: | up | | PopaY, co Ci tam nie pasuje znowu?
PopaY - Sro Wrz 16, 2009 22:50
Mnie nic Szkoda, że innych topików się do góry nie podnosi Ale "ok"
thef - Sro Wrz 16, 2009 23:01
PopaY napisał/a: | Mnie nic Szkoda, że innych topików się do góry nie podnosi Ale "ok" | Ja poprosiłem o to na SB, każdy kto poprosi, to mu się podnosi topic. Dopisałem coś do wątku, a że przed tym mój post był ostatni, to nie było automatycznego up'a, że się tak wyrażę. Rozumiem, że "władze", to tak dla zasady podejrzewa się o niecne postępowanie, a niepotrzebnie
sTERYD - Czw Wrz 17, 2009 06:24
thef, jako "władza" możesz sam sobie podbić
thef - Czw Wrz 17, 2009 08:11
sTERYD napisał/a: | thef, jako "władza" możesz sam sobie podbić | Niby, że jak? Nie znam takich sposobów i nie chcę ich nawet stosować sTERYD napisał/a: | thef, jako "władza" możesz sam sobie podbić | Co masz na myśli?
PopaY - Czw Wrz 17, 2009 08:23
Panowie jest sposób by nie podbijać postów, a mimo wszystko po dodaniu odpowiedzi po odpowiedzi taki post ukaże się w "nieczytanych". Wystarczy delikatnie przerobić skrypt, ale cholewcia nie pamiętam teraz co dokładnie trzeba było tam dopisać
thef - Czw Wrz 17, 2009 09:14
PopaY napisał/a: | Panowie jest sposób by nie podbijać postów, a mimo wszystko po dodaniu odpowiedzi po odpowiedzi taki post ukaże się w "nieczytanych". Wystarczy delikatnie przerobić skrypt, ale cholewcia nie pamiętam teraz co dokładnie trzeba było tam dopisać | Funkcja "podbijania" została wyłączona, żeby jedna osoba nie pisała kilku postów bezpośrednio po sobie. Teraz funkcjonuje to jako "dodano", ale niestety jest to tylko forma edycji posta i nie winduje tematu do góry. Pewnie dałoby się coś namieszać, ale roboty też pewnie sporo, głównie szukania. Nieważne, nie o to mi chodzi w tym wątku .
PopaY - Czw Wrz 17, 2009 09:21
Nie, nie. Właśnie nie ma z tym dużo roboty. Działa to tak jak działa dotychczas, ale taki "dopisek" do swojego postu pozwala na to by post ponownie pokazał się w "nieczytanych". Osoba odpowiedzialna za pisanie forum powinna wiedzieć jak to zrobić, bo z tym naprawdę nie ma problemu. Ok, tyle w tym temacie
marthinez - Czw Wrz 17, 2009 10:18
Wystarczy skasować swój ostatni post wcześniej kopiując zawartość do schowka. Później piszemy nowy post wklejając tekst skopiowany i dopisując co sie chce. Wysyłamy.
dr - Czw Wrz 17, 2009 12:46 Temat postu: Re: [R 620 SDi 95r.] Szarpanie przy lekkim przyspieszaniu
thef napisał/a: | Podczas przyspieszania na niewysokich obrotach silnika i delikatnym wciśnięciu pedału gazu pojawia się jedno, dwa delikatne szarpnięcia. Podobne szarpnięcia występują przy puszczeniu pedału gazu. Przy mocniejszym przyspieszaniu taki efekt się nie pojawia. |
I ja mam to samo.
Zaobserwowałem że przy bardzo delikatnym odpuszczaniu gazu, szarpnięcia nie ma, więc stawiam na poduchy ale nie mam jak ich teraz sprawdzić może w przyszłym tygodniu.
sTERYD - Czw Wrz 17, 2009 14:22
thef napisał/a: | sTERYD napisał/a: | thef, jako "władza" możesz sam sobie podbić | Niby, że jak? Nie znam takich sposobów i nie chcę ich nawet stosować sTERYD napisał/a: | thef, jako "władza" możesz sam sobie podbić | Co masz na myśli? |
tam gdzie masz powiadomianie o odpowiedziach itp na samym dole
pavello200 - Pią Maj 13, 2011 14:31
i co rozwiązał ktoś ten problem z szarpaniem bo mam to samo????
R.E.D. - Sro Maj 25, 2011 07:39
u mnie tez jest szarpanie ale z tego, co zauwazylem tylko w zakresie 1800-2000 obrotow i przy mocnym depnieciu tego nie czuc. przy normalnym przyspieszaniu objawia sie zwykle 2-3 szarpnieciami. jakies pomysly?
czy winna moze byc poducha?
|
|