|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 800 - [R827] Tarcze 4max nie pasują
blue827 - Sob Wrz 26, 2009 21:06 Temat postu: [R827] Tarcze 4max nie pasują Remontuję przed zimą hamulce, tylne już zrobiłem. Dzisiaj miałem wymienić przednie. Niestety ale tarcze 4max które kupiłem w Intercarsie nie pasują bo mają rozstaw śrub 4x100mm, a powinny być 4x114.3mm. Reszta wymiarów jest ok, tzn średnica 262mm, grubość 21mm i wysokość 51mm. Gdyby wysokość była 45mm to by pasowały do hondy civic, ale one mają 51mm tak jak 800setka powinna mieć.
Na naklejce jest napisane: 5201-01-0483P tarcza hamulcowa ROVER 800 (CLP 3757)
Na krawędzi tarczy: C3K009JC
Wg katalogu w necie niby są to tarcze do Rover 800 ale jednak tutaj porównanie ze starą tarczą:
Nie wiem co teraz robić.. zwrotu mi nie przyjmą, bo mineło już 2 tygodnie od zakupu. Mam pomysł aby samemu nawiercić otwory M12. Tarcze są chyba z żeliwa więc powinno być łatwo, pozostaje kwestia precyzyjnego zapunktowania i później stopniowo coraz większymi wiertłami aż do 12mm.
Tylko pytania:
-czy wiercić w zupełnie innych miejscach bo raczej się nie uda w tych samych tylko odsuniętych? wiertło raczej będzie się ześlizgiwać do starych otworów.
-jak z wytrzymałością takiej tarczy z dodatkowymi otworami
Tak naprawdę będę musiał jeszcze wywiercić dodatkowe dwa otwory M6 na śruby mocujące, bo te co są też są w innych miejscach
paff - Nie Wrz 27, 2009 10:58
z tego co pamietam tarcze 262mm 4*100mm wentylowane to sa tarcze na przod do R400, bo tam jest wlasnie 4*100, w R600 i w R800 jest zawsze rozstaw 4*113,5
idz, wlacz ze opis jest niezgodny, to oni sprzedaja bubla a nie ty marudzisz:P
Raptile - Nie Wrz 27, 2009 11:10
paff, dobrze pisze idz i żadaj zwrotu kasy albo wymiane częsci
kwiatekt11 - Nie Wrz 27, 2009 19:40
paff napisał/a: | z tego co pamietam tarcze 262mm 4*100mm wentylowane to sa tarcze na przod do R400, bo tam jest wlasnie 4*100, w R600 i w R800 jest zawsze rozstaw 4*113,5
idz, wlacz ze opis jest niezgodny, to oni sprzedaja bubla a nie ty marudzisz:P | w 800 i 600 jest rozstaw 4x114.3
blue827 - Nie Wrz 27, 2009 20:36
Dzięki za odpowiedzi. Właśnie na początku tak pomyślałem , sprzedali mi tarcze do Rovera 200/400 ale wg katalogu TRW takie tarcze powinny mieć wysokość 47mm. A te moje mają 51mm czyli niby są do 800setki.
Google zwraca jakieś rosyjskie strony gdy wbije C3K009JC, może gościu co nawiercał otwory akurat był pijany i źle nawiercił. Spróbuje jutro zadzwonić do intercarsu i zobaczymy co z tego wyniknie.
Zmierzyłem swoje stare tarcze i mają 20mm grubości, więc jeszcze 1mm został do minimalnych 19. Na klockach też jeszcze ok 5mm zostało, myślę że przez zimę przejeżdzę a na wiosnę będe kombinował.
paff - Nie Wrz 27, 2009 21:18
kwiatekt11, - racja mialem na mysli 114.3 chodzilo mi o to ze R200 R400 i Civic maja dla odmiany 4*100
ja bym reklamowal, niech mi znajda jednego R800 co ma piaste 4*100
nie chce szerzyc plotek i marudzic, ale slyszalem ze 4max to paszteciarska marka intercarsa (dla odmiany kager foty ma dobre opinie), lepiej co innego brac
poza tym jesli nie 'rajdujesz' to dojedz te klocki+tarcze i wtedy kup porzadny komplet
blue827 - Pon Wrz 28, 2009 09:08
Rozmawiałem dzisiaj przez telefon, powiedzieli żeby przyjechać więc jeśli mi się uda to dzisiaj jeszcze pojadę.
Właściwie mogłem też zrobić swap na tarcze 285mm. Musaiłbym tylko dokupić większe uchwyty, ~2x 150zł. No i też troszkę większe klocki. Ale już trudno.
Z tego co znalazłem w necie to Rover zrezgnował z tarcz 285mm na rzecz 262mm bo te większe się krzywiły.
paff - Sro Wrz 30, 2009 08:10
i jak rozwiazales temat?
blue827 - Sro Wrz 30, 2009 08:25
Wczoraj byłem w Intercarsie , przyjeli zwrot i zamówiłem nowe: Brembo (160zł/szt). Dzisiaj mam odebrać, w katalogu też nie było podane rozstawu otworów ale one już raczej powinny pasować.
Mimo że stare tarcze są jeszcze dobre, ale chyba je wymienię +klocki w ten weekend aby wykluczyć że to one mogą powodować niski pedał hamulca.
szoso - Sro Wrz 30, 2009 08:33
wracając do reklamacji w Intercarsie to ja reklamowałem łączniki stabilizatora i nie powiem bo po 2 tygodniach oddali kasę
blue827 - Pią Paź 02, 2009 09:58
Słuchajcie ale akcja Wczoraj pojechałem odebrać te zamówione wcześniej Brembo. Też okazały się złe, ale już wogóle pomyłka. Dobrze że jeszcze na miejscu otworzyłem pudełko które było zwykłym szarym kartonem bez żadnych napisów, same tarcze też nie miały żadnych oznaczeń jedynie minimalna grubość 21.6mm. Wogóle zupełnie inne wymiary, nawet nie wiadomo jakiego producenta i do jakiego samochodu.
Jedynie flamastrem był napisany numer 09.5011.30 z katalogu Brembo , tylko że to napewno nie były Brembo .
Powiedzieli że to pewnie pomyłka i dzisiaj miałem już odebrać te właściwe tarcze. Pojechałem i identyczna sytuacja Też szary karton, zero oznaczeń, w środku te same tarcze z napisanym flamastrem numerem. Na początku pomyślałem że to te same, ale nie, te wczorajsze jeszcze leżały na półce.
Sprawa zakończyła się że Intercars zwrócił mi pieniądze, mogłem jeszcze zamówić tarcze ATE po 202zł/szt ale wogóle zrezygnowałem bo sytuacja przecież mogła się powtórzyć.
Narazie trochę się zniechęciłem do wymiany tarcz i temat odpuszczam. Nie rozumiem tego, muszę mieć jakiegoś strasznego nie farta.
szoso - Pią Paź 02, 2009 10:09
blue827 napisał/a: | Nie rozumiem tego, muszę mieć jakiegoś strasznego nie farta. |
mają błąd w systemie i wywala nie takie tarcze
ja też się z tym spotkałem tyle że to była rolka pompy wtryskowej i od Forda przyszła a pokazywało że do Rovera idzie z tym numerem
paff - Pią Paź 02, 2009 17:29
R800 jest autem slabo udokumentowanym w zamiennikach...ja ostatnio mialem problemy z klockami na przod (niestety poszukiwania cross-reference tomiego sie nie udaly i otrzymalem nie takie klocki) i oslonami przegubow....
uratowal mnie fakt ze moj mechanik zadzwonil do dostarczyciela-magika, ktory sam z roznych zrodel znajduje pasujace zamienniki. skonczylo sie tym ze mam oslony przegubow dedykowane od hurtownika 'polcar' i klocki hamulcowe 'japanparts'
blue827 - Pią Paź 02, 2009 19:10
Myślałem że właśnie z klockami nie ma problemów? kupiłem klocki Breck ale jeszcze ich nie przymierzałem, obym się też nie zdziwił jak nie będą pasować, na oko wyglądały tak samo jak stare:
paff - Pią Paź 02, 2009 19:11
no wlasnie Tomi przyslal mi takie bez tych sprężynek, twoje wygladaja tak jakby mialy pasowac
p.s. chcesz wymieniac calkiem zdrowe klocki ja moje wymienilem pod koniec uzytecznosi, nie zebym tym sie chwalil, po prostu mam kupe innych spraw na glowie i wyszlo to jak podjechalem do mechanika na "przegląd, co w trawie piszczy" i dobrze bo bym tarcze poniszczyl jakbym nie wymienil klockow
blue827 - Pią Paź 02, 2009 19:36
Myślałem ze są zdarte na zero bo czasami słyszałem jakby szuranie i piski, ale teraz zamierzam dalej na nich jeździć, może starczą na zimę, ale będę przygotowany w razie co.
Tomek1212 - Pią Paź 02, 2009 19:55
Ja ostatnio zmieniałem tarcze z przodu, kupiłem nowe firmy BOSCH (oryginalnie zapakowane), wymiary wszystkie sie zgadzały zarówno klocków jak i tarcz, nie było żadnych problemówz montażem. Za tarcze płaciłem po 108zł/szt a kloczki 95zł za kpl. na oś. Miałem też do wyboru ATE w podobnej cenie i BEMBO po 120zł za sztuke (tarcze).
blue827 - Sob Mar 13, 2010 23:25
Kontynuacja mojego posta. Kupiłem wkońcu tarcze: ATM Mikoda 1804, 90zł/szt, były dostępne od ręki w sklepie Tarczpol. Narazie pomalowałem je tylko, a zamontuję jak skończy się zima.
Niestety odkryłem pewną rzecz. Tarcze mikoda mają większe odstępy w środku, przez co same tarcze są cieńsze niż mam obenie, a także niż poprzednie nie pasujące 4max (jc auto):
Zacząłem szukać w necie i natknąłem się na ten dokument: The Truth about Rotors
okazuje się że kupiłem tarcze 'lightweight' czyli trochę oszukane, producent oszczędza na materiale, przez co mają obniżoną absorpcję ciepła i są słabsze mechanicznie. Tak samo zauważyłem że pomiędzy żeberkami są nieregularne pozostałości po łączeniu formy co pewnie ma wpływ na wyważenie.
Niestety ale w lokalnych sklepach nikt nie miał tarcz do mojej 800setki (262mm), tak samo w katalogach pustki więc nikt nie mógł nawet ich sprowadzić. Nie chciałem kupować wysyłkowo bo bałem się takiej akcji jak miałem z intercarsem że trzy razy pod rząd przychodziły inne nie pasujące tarcze. Więc jak trafiłem na te Mikody to odrazu je kupiłem, trudno , zamontuję i będę jeździł.
Ale niech to będzie przestroga dla innych żeby zwracać uwagę na grubość samych tarcz, aby nie trafić na wersję 'econo'. Jeśli Mikoda tak oszczędza to pewnie inne marki też. Szkoda że te 4maxy co opisywałem na początku nie pasowały, miały zły rozstaw śrub 4x100 zamiast 4x114 , pozatym byłyby idealne.
Tomek1212 - Nie Mar 14, 2010 00:15
Dokładnie to 4x114,3. Typowo japoński rozstaw szpilek.
Co mnie ciekawi, to wg service manual Haynes przednie tarczy przy motorach V6 i 2,0T przednie tarcze miały mieć średnice 285mm a 262mm silnik 2,0 bez turbo i diesel. U mnie średnica tarcz przednich wynosiła 262mm. Nowych nie mierzyłem, ale pewnie mają tyle samo skoro zmieściły się w zacisk bez problemu.
Co do tych tarcz BOSCH które montowałem na jesieni to jak na razie spisuj się bez zarzutu. Żadnego bicia ani nic podobnego. Tarcze zużywają się równomiernie i powoli. Myślę, że za te nieco ponad 100zł od sztuki to warto było.
blue827 - Nie Mar 14, 2010 09:36
też chciałem kupić BOSCHe właśnie po Twojej rekomendacji , chodziłem po sklepach, wydrukowałem sobie nawet taką kartkę:
ale sprzedawcy rozkładali ręcę, zwykle takie sklepy mają podgląd do wielu magazynów, także intercarsu i właśnie BOSCHe były niedostępne. A tak jak pisałem, nie chciałem zamawiać u jakiegoś sprzedawcy wysyłkowo. Założę te Mikody i zobaczymy, jak zaczną bić to zrobię konwersję do 285mm tak jak honda legend, one są lepiej dostępne.
W latach 80tych, V6 i 2.0 turbo miały 285mm a reszta modeli 262mm. Późniejsze modele Mk2 wszystkie już miały 262mm , ale niestety w katalogach tych zmian nie uwzględnili.
Z tego co znalazłem do konwersji ->285mm musiałbym kupić większe jarzma:
klocki mogą być te same ale można kupić dedykowane, chyba o 3mm dłuższe, powierzchnia tarcia jest ta sama.
Tomek1212 - Nie Mar 14, 2010 10:24
A jarzmo nowe da się zakupić ?
Skoro jarzmo jest większe to i klocki też muszą, bo inaczej te 3mm różnicy spowoduje stukanie klocków przy każdym hamowaniu (kasowanie luzu).
blue827 - Nie Mar 14, 2010 11:40
Raczej używane, ale nie pytałem się w sklepach. Odnośnie klocków to właściwie jest tylko 2mm różnicy, 129mm do tarcz 262mm vs 131mm do tarcz 285mm, tą różnicę powinny niwelować blaszki po których się ślizgają klocki, ale wiadomo lepiej zapodać dedykowane.
tutaj link do kogoś konwersji:
http://s115.photobucket.c...0285mm%20Discs/
AndrewS - Nie Mar 14, 2010 19:49
a u Tomiego pytales
na stronie ma
http://www.tomateam.pl/sk...=hamulcowy&c=32
blue827 - Nie Mar 14, 2010 21:30
Tak, jeszcze na samym początku ale bez odzewu. Dzisiaj przymierzyłem nowe tarcze bo przypomniał mi się post Horrigan'a , pisał o tym że musiał przetaczać piasty bo tarcze były zaciasne ale nie wiem czy też chodziło o Mikody. Naszczęście u mnie pasowały, zmierzyłem też średnicę piasty: 139,5mm.
c.d.n.
Tomek1212 - Pon Mar 15, 2010 12:04
W przypadku tanich tarcz bardziej obawiałbym się bicia niż tego, że na krótko starczą. W przypadku tych najtańszych tarcz większość z nich am takie bicie, że w ogóle nie nadają się do użytku, zwłaszcza te wspomniane 4max (u mnie w robocie żartobliwie ta firma przezywana jest 4dni max).
blue827 - Wto Maj 25, 2010 20:56
Tarcze zmieniłem tydzień temu, narazie bardzo mało przejechałem aby coś powiedzieć, na samym początku strasznie buczały a cała kierownica wpadała aż w rezonans, ale to znikło i hamowanie jakby się osłabiło, napewno jeszcze się docierają.
A poniżej fotoreportaż:
stare klocki pokryły się rdzawym nalotem po paru dniach, co pewnie oznacza że były metaliczne, nic dziwnego że zużywały się wolniej niż tarcze.
Stare tarcze miały 20mm, (min 19mm) ale wyglądają fatalnie, na krawędziach widać optarcia od blaszek prowadzących klocki:
Stare blaszki, widać kompletnie wytarte od tarcz miejsca:
Na wewnętrznych powierzchniach tarcz było bardzo dużo małych wgębień, te ciemniejsze kropki, tak jakby ktoś młotkiem uderzał, nie wiem od czego to jest, możliwe że miejscowe przegrzanie i wypalenie:
===============================================
Poniżej tarcze ATM wersja econo, i klocki Breck black stuff.
Lewa strona:
Prawa strona:
Właściwie to najwięcej czasu zeszło się z rozwiercaniem starych śrub mocujących tarcze, a właściwie nawet łepków nie miały, miałem bardzo słabe wiertła więc ciężko to szło. Ale jak już rozwierciłem to poprawiłem gwint i wkręciłem nowe śrubki z kwasówki (z Obi) tylko musiałem je trochę skrócić. Piastę pomalowałem hammerite szary młotkowy, z aerozolu.
================================================
Tak jak pisałem, narazie jeszcze za mało przejechałem żeby coś napisać o samych tarczach, ale w razie co zaktualizuję temat.
[ Dodano: Wto Maj 25, 2010 21:56 ]
Trochę już na tym zestawie przejechałem i nie mam zastrzeżeń. Jeszcze zupełnie nie starła się posiatkowana powierzchnia, ale w dotyku tarcza jest bardzo gładka, chamuje się zdecydowanie ostrzej niż na starych tarczach, ABS teraz bardzo często mi się odzywa.
Podczas inspekcji zdjąłem klocki i przeczyściłem szczotką drucianą, i umyłem w benzynie blaszki. Podpiłowałem też trochę klocki, tzn te metalowe części co przesuwają się po blaszkach, tzn aby klocki luźno się przesuwały. Projekt przednie tarcze zakończony.
|
|