zizu77 - Czw Paź 01, 2009 11:12 Temat postu: [R214i 1997r] Głośniki w drzwiach Witam. Przymierzam się do wymiany głośników w drzwiach przednich. Jakie tam należy kupić jeśli chodzi o wymiary. Chodzi mi o średnicę no i głębokość. Dajcie linka do jakiej aukcji do jakiś tanich a dobrych. Pozdro. Piotr. Shrekinho90 - Czw Paź 01, 2009 11:26 W przednie drzwi wchodzą głośniki o średnicy 16/16,5cm. Z głębokością raczej nie ma problemów. Nie wiem co to dla Ciebie znaczą tanie, ale tu masz dwie opcje: tańsza: http://allegro.pl/item752...df_tweeter.html droższa: http://allegro.pl/item752...mdf_gratis.html zizu77 - Czw Paź 01, 2009 12:32 No myslałem o tańszych aby tylko grało. Np: http://www.allegro.pl/ite...zny_dzwiek.html tylko nie wiedziałem czy bedzie pasował. borsi - Czw Paź 01, 2009 13:14 wybij sobie to z głowy  lepiej juz zostac na głośnikach producenta.
zizu77 - Czw Paź 01, 2009 13:51 Nie mam producenta tylko jakieś gówno co nawet nie pasuje za bardzo do otworu i membrana opiera się o tapicerkę. borsi - Czw Paź 01, 2009 14:14 więc kolego poczekaj na wypłatę nie ma co badziewa kupować ...wstrzymaj sie 
f1x - Czw Paź 01, 2009 15:30 Otoz to . Za niewielkie pieniadze mozesz miec komplet Pioneer TS-G1703i na przod i TS-G1303i na tyl. Fakt, ze wyciagniete wysokie tony w postaci tweeterka sa lepsze, ale jak za taka cene te glosniczki graja super .
michone - Czw Paź 01, 2009 15:37 ja bym phonocara nie bral... slyszalem i dla mnie tragedia... Poszukaj GMS 960 ok 100 za zestaw odseparowany. A jak chcesz jeszcze taniej to tylko TVM ARX 165 wersja samochodowa, ewntualnie + tweeter mission. Calosc ok 80 zl z przesylka Budyn - Czw Paź 01, 2009 21:11 ostatnio wymienialem glosniki z przodu JBL niestety nie pamientam konkretnego rodzaju bo nie mam pudelka he a z tylu phonocar wszystko kosztowalo mnie rowne 300 pln ale teraz to GRA MUZYKA:) jeszcze tylko buczadła brakuje ale to z czasem  Raczej nie polecam tanich glosnikow bo to kiszka jest rownie dobrze mozesz kupic glosniki z biedronki.
Botanix - Pią Paź 02, 2009 22:00
Czy 4 głośniki za 300zł to wg. Ciebie drogie skoro nie polecasz tanich bo to kiszka? Budyn - Sob Paź 03, 2009 16:57 zawsze można dać za jeden głośnik 300 pln i dla niektórych też to bedzie tani głosnik ale porównując 4 glosniki za 100 zl a 4 za 300 jest jakaś róznica. dudus87 - Pon Paź 05, 2009 11:44
chyba tylko w portfelu... bo na pewno nie w odsłuchu sobrus - Pon Paź 05, 2009 13:02 Panowie nie każdy musi mieć w samochodzie Harman/Kardon. Tanie głośniki też grają, wcale nie jakoś tragicznie (jeżeli nie przesadzimy z basem i głośnością). Trzeba tylko dobierać z głową, na pewno nie na podstawie mocy PMPO. Co do jakości to zacznijmy od tego że auto to nie miejsce na odsłuch a porządny sprzęt kosztuje więcej niż nasze samochody... Więc jeżeli kolega nie ma żadnych głośników, a chce miec nie wydając fortuny to lepiej doradźcie co kupić tanio a w miare dobrze 
Generalnie odstraszają mnie jakieś kosmiczne moce i super parametry na małych i tanich głosnikach z napisami typu MEGA POWER. 150W RMS to raczej niewykonalne za tą cenę i wielkość (a i do nagłośnienia małego pomieszczenia aż tyle nie trzeba, miniwieże mają często po 5-10W RMS!) Dlatego ja bym raczej celował w coś o bardziej przyziemnych parametrach, za to miejmy nadzieje bardziej zgodnych ze specyfikacją (taki przykład). http://www.allegro.pl/ite...mm_vat_car.html Prawdziwe 15W w samochodzie powinno urywaćł łeb, nie mówiąc o 45W (brat ma 10 czy 15W wzmacniacz gitarowy Marshall i używa go w mieszkaniu na max 20% bo więcej sie nie da wytrzymać). Do tego przeciętne radio samochodowe ma 4X35W. Botanix - Pon Paź 05, 2009 15:30
Badziewie... w tym temacie zostały już podane tanie głośniki, które warto kupić. Podał je Michone a mianowicie TVM ARX 165 wersja samochodowa + tweeter mission. I nic innego w przedziale do 150zł nie jest warte uwagi.
Mają więcej sporo więcej. Zależy oczywiście o jakich mówisz ale 5-10W RMS to malutko, raczej "mikrowieże". Standardem jest 2x 20W RMS i okolice. Tyle wystarczy aby nagłośnić kilkunastometrowy pokój ale nie do przesady .
Mam na przodzie głośniki po 100W RMS na kanał czyli 200W RMS łącznie. Napędzam je prawdziwymi 2x 75W RMS i nie urywa głowy. Jest co prawda na tyle głośno, że trzeba krzyczeć aby można było się porozumieć...
A dlaczego? Bo konstrukcja pieca gitarowego wybitnie uwydatnia/ podbija konkretny przedział pasma i wtedy nie trzeba dużej mocy. To kwestia obudowy a nie mocy głośnika i wzmacniacza.
Przeciętne radio samochodowe ma moc 4x 18-22W RMS przy dużych zniekształceniach na co też trzeba zwrócić uwagę. Przy małych zniekształceniach porównywalnych z dobrymi wzmacniaczami moc nie przekracza z reguły 10W. |
