|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Bendiks ??
se7en86 - Sro Paź 14, 2009 19:22 Temat postu: [R75] Bendiks ?? Witam. Mam następujący problem. Gdy zrobiło się zimniej, mam problem z uruchomieniem. Otóż jak przekręcę kluczyk, grzeje świece i chcę zapalić jest problem, ponieważ zachowuje się tak jak by akumulator padł. I tak cyka cały czas, aż w końcu za którymś razem złapie i odpala wtedy bez problemu.
Gdy auto jest ciepłe lub silnik chwile pochodzi, odpalam bez problemu.
Czy to jest Bendiks Czy to coś innego może być ? Jakiś czujnik ? Pozdrawiam
Zukowaty - Sro Paź 14, 2009 19:34
Sprawdź połączenia elektryczne na rozruszniku. Miałem luźny przewód na automat i było tak samo.
pietuszka - Czw Lis 05, 2009 16:01
to jest tylko rozrusznik DENSO aponia miałem ten sam problem aż padł do końca w nim nie wystepują szczotki tylko elektrostyki można samemu to zrobić potrzebny kawałek blachy miedzianej gr ok0,3 -0,5 lub styki elektryczne dobre pilniki i oleju w głowie po niecałej godzince naprawione,
dukat11 - Czw Lis 05, 2009 17:34
U mnie jak padał akumulator było podobnie gdyż czasem kręcił a czasem nie ( na ciepłym zawsze odpalał).
Zrób test z podłączeniem przewodami dodatkowo innego akumulatora . Jak będzie palił to masz do wymiany akumulator a jak nie to sprawdzić rozrusznik.
gener - Czw Lis 05, 2009 20:34
U mnie przy akumulatorze na tyle rozładowanym że nie będzie miał prądu do zasilenia rozrusznika też słychać takie cykanie. To nie musi być bendix, po prostu tak się objawia spodek prądu w akumulatorze. Przynajmniej u mnie.
Zukowaty - Czw Lis 05, 2009 23:03
gener napisał/a: | po prostu tak się objawia spodek prądu w akumulatorze. Przynajmniej u mnie. |
U wszystkich w R75
faecd - Czw Lis 05, 2009 23:10
podepne sie pod temat. u mnie w R400 zawsze rano krecac rozrusznikiem, lekko zakreci (doslownie raz obruci calym walem) nastepnie polsekundowa przerwa totalna cisza rozrusznik nie kreci, nastepnie normalnie kreci i odpala od razu silnik...:/ Oczywiscie po porannym odpaleniu przez caly dzien nie ma problemu z odpalaniem. Czy to wlasnie moge zwalic na akumulator, ktory przez noc na tyle sie rozladowuje, ze nie ma sily odpalic czy to juz bardziej podchodzi pod szczotki rozrusznika lub bendiks??
Zukowaty - Czw Lis 05, 2009 23:41
Bendiks byś usłyszał. Co do akumulatora to sam piszesz że po chwili przydławienia kręci już normalnie. Następnym razem zanim zaczniesz odpalać włacz na kilka sekund długie światła żeby wzbudzić aku. Jeśli nadal będzie to zdławienie to należy przyjrzeć się rozrusznikowi.
darek_wp - Pią Lis 06, 2009 11:22
faecd opis pasuje do szczotek i tulejek
a ta cisza w kręceniu jak jest to puszczasz kluczyk i przekręcasz jeszcze raz czy cały czas trzymasz włączony rozruch a rozrusznik milknie i po chwili dalej kręci?
Zukowaty - Pią Lis 06, 2009 12:38
darek_wp napisał/a: | faecd opis pasuje do szczotek i tulejek |
W tym rozruszniku nie ma szczotek.
Kolega pietuszka pisał o tym wyżej.
darek_wp - Pią Lis 06, 2009 13:05
Zukowaty wiem, czytałem ale moja odpowiedź nie była dla se7en86 tylko dla faecd który podpiął się do tego tematu (a w r400 to już szczotki są )
Thrillco - Pią Lis 06, 2009 15:39
przerabiałem temat tamtej zimy i tej wiosny-tej wiosny rozrusznik umar. Naprawa - skromne 350zł. Z tym, ze u mnie sie okazało dodaktoko dostał po stykach od akumulatora, który miał walniętą cele i robił zwarcie.
faecd - Pią Lis 06, 2009 21:44
darek_wp napisał/a: | a ta cisza w kręceniu jak jest to puszczasz kluczyk i przekręcasz jeszcze raz czy cały czas trzymasz włączony rozruch a rozrusznik milknie i po chwili dalej kręci? | nie puszczam kluczyka dalej trzymam, rozrusznik milknie po czym kreci...
dzieki za odpowiedz...kurcze kolejne koszta...co za fura nedzna...na prawde ja to co jakies 2 miesiace musze cos naprawic wymienic...ehhh no nic trzeba sie tym zajac!
jeszcze raz dziekuje
darek_wp - Pią Lis 06, 2009 22:35
faecd a sprawdzałeś kabelki na rozruszniku? może któryś jest skorodowany - jak tam będzie ok to obstawiam szczotki - któraś może być krótka albo się zawieszać ale bez rozbierania raczej się nie obejdzie
faecd - Pią Lis 06, 2009 22:37
zerkne ktoregos dnia, moze sie uda obejsc bezbolesnie:)
Zukowaty - Nie Lis 08, 2009 01:36
darek_wp, a to pardom Zrozumiałem wypowiedź kolegi faecd że piszę on o R75. Jakoś krzywo przeczytałem chyba i umknęło mi że o 400 chodzi
tazOR - Nie Sty 26, 2014 23:54
Hej. U mnie od pewnego czasu wystepuje ten sam problem. SLychac cykanie, jak poprzekrecam kluczyc z 10 min to odpala bez problemu. jak jest cieply to raczej tez nie ma problemow.
W zwiazku z tym mam pytanie. Gdzie dokladnie jest rozrusznik zeby sprawdzic jak wygladaja polaczenia kabli? Czy z wyciagnieciem jego jest duzo problemow?
sash997 - Pon Sty 27, 2014 00:04
rozrusznik jest z przodu silnika pod kolektorem dolotowym go widać,wyciągnąć go to 10 do 15 min roboty
tazOR - Pon Sty 27, 2014 10:28
a trzeba kolektor sciagac? zawsze mi sie myli... kolektor dolotowy to jest ten pod oslona silnika z gory?:)
rafalmis1 - Pon Sty 27, 2014 17:50
Miałem taki sam objaw. Cykniecie i tyle. Trzeba w rozruszniku wymienić zwory. Ewentualnie przeczyscic lecz jak ty juz potrzebujesz 10 minut machać kluczykiem, to tylko wymiana.
Dziadek - Pon Sty 27, 2014 19:33
tazOR napisał/a: | a trzeba kolektor sciagac? |
Tak,ssący trzeba zdjąć,a potem według opisu który kiedyś umieściłem, a zwory zamów w specjalistycznej firmie.Trochę roboty i motorek kręci za każdym razem.
Dla pozbycia się wątpliwości czy to właśnie zwory są problemem zrób coś takiego: przekręcasz kluczyk i cyka, puknij czymś w rozrusznik i jeśli zakręci,to znak że brakuje mu styku.
kalafior - Pon Sty 27, 2014 22:03
Dziadek, nie trzeba kolektora sciagac do wyjecia rozrusznika
[ Dodano: Pon Sty 27, 2014 22:03 ]
http://allegro.pl/styki-e...3871994541.html
pasuja do rovera
sash997 - Wto Sty 28, 2014 00:43
kalafior napisał/a: | Dziadek, nie trzeba kolektora sciagac do wyjecia rozrusznika |
potwierdzam,sam wyciągałem bez odkręcania kolektora choć za pierwszym razem go odkręciłem to wtedy dostęp bajka,za to bez odkręcania kolektora jest szybciej bo do 15min i rozrusznik na wierzchu
tazOR - Wto Sty 28, 2014 08:14
Dziekuje za odpowiedz chlopaki pukalem w rozrusznik ale chyba za slabo ogolnie jest tak ze czasami pali od razu... a czasami macham 15 min kluczykiem uzywajac przy tym takiej laciny ze az choinka zapachowa zmienia kolor
[ Dodano: Wto Sty 28, 2014 08:14 ]
A apropo bendiksu... to jak ma dokladnie numer? bo wpisujac bendiks w allegro albo nawet odpytujac wuja googla nic nie moge znalezc.
Dziadek - Wto Sty 28, 2014 08:54
W dieslu tak wygląda tabliczka znamionowa i taki numer trzeba podać zamawiając styki:
tazOR - Wto Sty 28, 2014 09:01
czyli to tylko te styki wystarczy wymienic tak? te ktore podal kolega wyzej nadadza sie?
rafalmis1 - Wto Sty 28, 2014 10:18
tazOR, najlepiej napisz do ten firmy co kolega wyżej podał link do aukcji i napisz im, że masz rozrusznik o numerach 228000-7801 czy dopasują zwory, a jak nie to kup te z aukcji. Wymiany dokonasz sam, nawet nie musisz mieć wiedzy na ten temat, rozbierzesz, to zrozumiesz dlaczego
tazOR - Wto Sty 28, 2014 18:41
Babeczka mi odpisala:
http://allegro.pl/trzpien...3860078498.html
http://allegro.pl/styk-el...3845263459.html
http://allegro.pl/styk-el...3845564756.html
trzeba by wszystko zamowic?
rafalmis1 - Wto Sty 28, 2014 19:32
tazOR, wszystko musisz zamówić.
W tym temacie masz zdjęcia miejsca do którego masz się dostać w rozruszniku
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=89177
Dziadek - Wto Sty 28, 2014 19:34
Ja wymieniłem tylko styki,bo zwora (ten ruchomy element) po wyczyszczeniu jeszcze posłuży. Musisz organoleptycznie ocenić jego stan- jeśli pierścień jest gruby i nie wypalony, to sobie daruj.
tazOR - Wto Sty 28, 2014 23:45
Dzieki chlopaki za pomoc Mysle ze po weekendzie sie za to wezme bo teraz to nawet nie mam kiedy Mam nadzieje ze znow bedzie palil na dotyk
|
|