|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Woda w aucie
Domino88 - Nie Lis 08, 2009 09:19 Temat postu: [R75] Woda w aucie Witam!!!
Szukalem na forum czegos ale nie moge znalezc nic co moglo by mi pomoc.Ostatnio zawiozlem auto do mechanika aby wymienil mi pompe paliwa w baku.Gdy zdjal tylna kanapę okazalo sie ze po lewj stonie ten dywanik z gabki jest bardzo mokry a w zaglebieniu stoi woda.Jak ona sie tam mogla dostac??Pomozcie
dukat11 - Nie Lis 08, 2009 11:10
Miałem tak samo a lało się przez uszczelkę tylnego światła. W bagażniku obok koła zapasowego woda się prawie nie pojawiała.
Pieta - Nie Lis 08, 2009 11:10
Miałem wodę na podłodze od strony kierowcy z tyłu i z przodu.
Powód: Wypadł mi przewód odpływowy od szyberdachu z grodzi (z lewej strony od pompki sprzegła), jak padał deszcz to woda częściowo lała się do kabiny pod dywanik. Taki sam przewód jest również w tylnym słupku i idzie do nadkola.
Jak nie masz szyberdachu to powodem mogą być przecieki przez boczne listwy (chromy).
Sprawdź czy nie masz wody w grodzi komory silnika, powodem moga być zapchane otwory odpływowe (pod serwo i komputerem), wtedy woda dostaje się do środka np. przez uszczelnienie przewodu od popmpki sprzęgła.
SeniorA - Nie Lis 08, 2009 11:21
dukat11, Pieta, kolega pisze, że to pod kanapą tylnego siedzenia a nie na podłodze i w bagażniku. Przynajmniej ja tak zrozumiałem.Może wylała się wcześniej woda z butelki, trzeba wysuszyć i obserwować.
dukat11 - Nie Lis 08, 2009 11:46
SeniorA, Zrozumiałem co kolega napisał i właśnie tak samo miałem. Woda się delikatnie przelewała po podłodze bagażnika a potem poprzez gąbkę wygłuszającą zbierała się pod tylnym siedzeniem.
blazi - Nie Lis 08, 2009 12:56
U mnie przeciekało (delikatnie) w miejscu gdzie śruba trzymająca listwę chromową przechodzi przez blachę oraz nieco mocniej przelewało mi się przez "odpowietrznik" umieszczony na prawej ściance w dolnej części. Uszczelka piankowa była pęknięta. Na jej miejsce trafił silikon i jak na razie jest suchutko. Oby do wiosny
poczytaj to: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=32214
|
|