funfel - Sob Gru 05, 2009 21:23 Temat postu: [R all] Kamery w samochodzie Witam.. czy jest mozliwosc zainstalowania kamer w samochodzie ktore nagrywają obraz na jakis nośnik danych ? bez komputera.. bezposrednio zeby zapis szedl na dysk, jedyne co mi przychodzi do glowy to laptop w samochodzie i do niego podlaczone kamerki, ale to troche za drogo. matlacz - Sob Gru 05, 2009 22:06 Proszę: http://www.allegro.pl/ite...s_karta_sd.html http://www.allegro.pl/ite...40x480_4gb.html witgut - Sob Gru 05, 2009 22:07 świetne rozwiązanie z tym laptopem. Ukradną Ci samochód i laptopa 
funfel - Sob Gru 05, 2009 22:14 Tak Tak 450zł  taniej wyjdzie uzywany laptop + kamera internetowa. Faktycznie tak kombinuje i chyba najlepsze rozwiązanie do takie jak napisalem. Pytam bo dzisiaj szczeniak sie glupio pod blokiem odezwal i chcialem mu nogi z dupy powyrywac.. i teraz gnojek maly moze sie czepić auta.. a udowodnic wtedy kto co zrobil w nocy jest raczej malo prawdopodobne. Dlatego pomyslalem ze kupie starego lapciaka plus pare kamerek
[ Dodano: Sob Gru 05, 2009 22:14 ]
Kradziez wiadomo, ale mi chodzi o jakies zarysowania, uzedenia inncyh pojazdow.. jak ostatnio ide do samochodu a tam zderzak zarysowany i lampa pęknięta azer - Nie Gru 06, 2009 01:37 całkiem niedawno był podobny pomysł w hydeparku http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=48277 jak to pierwszy raz przeczytałem to trochę się zdziwiłem skąd ludzie mają takie pomysły 
staf - Nie Gru 06, 2009 08:19
Tym bardziej że to złodziej nas pilnuje, a nie my złodzieja. No ale cóż, sam jestem ciekaw jak taki monitoring by sie sprawywał 
Holender - Pią Gru 18, 2009 13:59
Monitoring sprawdza się (lub nie) raczej na strzeżonych parkingach fajnie gdyby takie kamerki działały na odległość (podejrzewam dość znaczną), to znaczy zapis z nich drogą bezprzewodową na dysku ale nie gdzieś w aucie, ale domu na kompie... Poza tym mam nadzieję że Roverków nadal nikt nie kradnie masowo w Polsce (mogę się jednak mylić z racji że dopiero przyjechałem do Kraju i witam wszystkich świątecznie  )
Perez - Pią Gru 18, 2009 14:08 Tu nie chodzi o kradziez auta, tylko o niszczenie. Mysle, ze niewidoczne kamery moga wiele pomoc, bo przeciez nikt o nich nie bedzie wiedzial, a kamery beda nagrywaly skubancow. Wlasnie chcialem wkleic link do mojego tematu z Hydeparku. Generalnie teraz mysle nad tym latopem, bo to nie glupi pomysl, tylko lapek polyka troche pradu i jak ta kwestie rozwiazac, zeby rano zapalic. Holender - Pią Gru 18, 2009 17:53
Odrębny akumulatorek w bagażniku lub zmieniane codziennie accu od laptoka, tylko nie wiem jak przy tych mrozach? A co do uszkodzeń to mniej mnie martwią chłoptasie pod blokiem, bardziej zaś współparkujący pod marketami - mam już kilka rysek tu i ówdzie i jestem pewny że sam o nic nie zahaczyłem, zwłaszcza drzwiami... apples - Pią Gru 18, 2009 18:17 Kamery sterowane radiowo. Kompa masz w domu, a kamery w samochodzie. http://www.napad.pl/katal...dukty&iKatId=69 Musisz zobaczyć tylko ile faktycznie czasu pociągnie kamerka z jakiegoś aku. Możesz popatrzeć też za małym a dobrym UPS do bagażnika. [ Dodano: Pią Gru 18, 2009 18:17 ] Najdroższa jest kamera i zasilanie. hvil - Pią Gru 18, 2009 20:20 a niemyslelscie o kamerce parkowania?:-) probował ktoś montować? ja tak myslalem zeby w blendzie pomiedzy oswietleniem tablicy umiescic:-) czy może rzesza znawców roverka mogłaby mi lepsze miejsce doradzic?:-) funfel - Pią Gru 18, 2009 21:06 mialem przeczucie z ta kamerą, wczoraj ukradli mi antene od CB  kamery niestety nie mialem... tylko w zimie taka kamera chyba sie nie przyda bo szyby sa zasnieżone
Remigiusz - Pią Gru 18, 2009 22:15 funfel, Bo kto zostawia antenę od CB Ja swoja Ml-ke chowam nawet jak idę na 2min. do sklepu.
dziwią mnie tacy ludzie co stoją np przed Tesco i co drugi zostawia antenę na dachu. Ze się nikt nie boi 
Aha jest alaram do anten dla CB-Radia: Ja znam tylko T-Eye ADR 3000 jako kamere do auta funfel - Pią Gru 18, 2009 23:13 wiem, glupota.. ale myslalem z w dzien spod bloku mi nikt nie gwizdnie.. |
