brother88 - Nie Gru 20, 2009 12:06 Temat postu: [R620] DIESEL NIE PALI PRZY NISKICH TEMPERATURACH! KOLEDZY pomóżcie mam roverek 620 Di 95r. Nie pali od kąd zaczeły się mrozy powyżej 10 stopni. Akumulator jest nowy i mocny, prad rozuchowy 720. Łapie z pierwszego przekręcenia ale gasnie po 2-3 sekundach. Co prawda odpalilem go wczoraj, przepłukałem i podrzewalem filtr paliwa. nalełem dobrej ropy do baku i dodatkowo uszlachetniona. Co prawda jeszcze zasysało mi ta gruszke przed filtrem paliwa i odcinalo dopływ paliwa ale wywalilem ja i wstawilem zwykly wężyk. Dodatkowo zadalalem mu Ciepłego powietrza do silnika no i zaplił(nie mial wyjsca nie). Z poczaku myslalem ze to zla ropa przepale ta zła (nie zaduzo jej mialem w baku) i bedzie dobrze  . ale nastepnego dnia z rana problem znow sie pojawil:/ Co mam robic. prosze o fachowe porady i opis wszyskich prawdopodobnych przyczyn Z GÓRY dziekuje. POZDRAwiam
praktis - Nie Gru 20, 2009 12:54 Ja bym nadal obstawiał problem z gęstniejącym paliwem. Wymień filtr paliwa. Uruchom i daj mu się porządnie nagrzać. Dolej dodatek do diesla zapobiegający wytrącaniu się parafiny z ON (depresator). win32 - Nie Gru 20, 2009 12:56 Oczyść/ wymień filtr paliwa. Możliwe że parafina zatkała ci filtr, mimo że nalałeś lepszej ropy. Jak masz możliwość weź go do domu (zabezpiecz końcówki w silniku) , wsadź do miski z ciepłą wodą, odkręć korek na dole i niech syf wyleci. Potem wysusz dokładnie (żeby woda nie zamarzła), wsadź do auta, nalej ropy do filtra (strzykawką ect) wsadź gruszkę na miejsce , i jak poskładasz ściskaj do momentu w którym nie zrobi się twarda. Powinno pomóc, jednak docelowo filtr bym zmienił na nowy sTERYD - Nie Gru 20, 2009 13:00 skoro zassało gruszke, to wydaje mi się, że skrystalizowane paliwo będzie w przewodzie doprowadzającym pod autem... 
brother88 - Nie Gru 20, 2009 13:04 A mam jeszcze pytanie jesli łapie mi z pierwszego to moge wykluczyc świece?? sTERYD - Nie Gru 20, 2009 13:09 tak |
